Pisze scenariusz O Jezusie w XXI wieku- proszę o opinię

krystian89

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2023
Posty
3
Punkty reakcji
1
Witajcie.
Wstęp pomine.
Zaczne od najwazniejszej chwili.
Wybuchła pandemia.
Byłem w Belgii.
Doskonale wiedząc, że to kolejny sposób ludzi rządzących aby społeczeństwo bylo wystraszene, biedniejsze i bardziej posłuszne.
I zacząłem nagle interesować się nie wygodnymi faktami:
Polityką
Nauka
Illuminatami
Religiami
Historią Watykanu
I o handlu dziecmi na swiecie.
W miesiac przeczytalem 15 ksiażek i setki godzin w internecie. Do pracy nie chodziłem. Pokój byl poobklejany cały karteczkami z roznymi infirmacjami dot polityki czy innych spraw.
I nagle uslyszalem piosenke
A tam tekst
"To co sie dzieje
Naprawdę nie istnieje
Poczekaj, popatrzysz
Nie cofniesz kijem wisły
Juz tylko killer"
Pomyślałem no tak- ten cyrk czy teatr trwa od dziesiątek lat. I zacząłem uważniej słuchać muzyki. Zaczałem słuchac amerykanskie gwiazdy ktore wg mediow sprzedaly dusze lucyferowi. Illuminatą.
Ale w ich tekstach niczego szatanistycznego.nie dostrzegłem a wrecz przeciwnie- wszedzie spiewaja o nie poddawaniu sie i o tym aby w mroku zawsze być światłem. A wg biblii i ksiąg odrzuconych przez kościół- lucyfer i jezus byli tam nazywani światłem.
Stwierdzilem ze to są albo bracia.
Albo są jedną osobą
Uwierzysz w to że jezus gadał.na pustyni z wężem czy w to ze jako jedna osoba walczyla ze swoimi słabościami?
I wtym momencie w radiu puscili piosenke "bird in hand" czyli ptaszek złapany.
Duzo ogladalem filmow o handlu dziecmi.
Straszne byly.
Chcialem zapalic papierosa a w radiu powiedzieli "ty w takim momencie palisz? Nie rób sobie żartów Krystian".
I lekko sie wystraszylem.
Zmieniłem stacje radiową.
Malowałem na kawalku drewna szachownice.
W radiu powiedzieli "pozdrawiamy najlepszego szachiste z wielkopolski- krystiana"
Juz faktycznie lekko sie przestraszylem.
Mialem mysli ze ktos mnie obserwuje.
Ciagle tylko czytalem sypiając co 3 dni
Pojawiły sie objawy schizofremii
Psyhozy
Halucynacje
Nerwica
Połozylem sie spac.
I mialem sen:
Wokol mnie ludzie w maskach.
Stoją wokol stołu. Na stole lezy naga dziewczynka. I patrzy mi w oczy. Widze w nich bol,niewinosc i cierpienie. Ludzie trzymaja skalpel i inne narzędzia do wycinania organów. Podchodzą do niej. I zaczyna krzyczeć "jezus pomóz mi. Tato pomóż mi!!!!"
Obudzilem sie.
W radiu leciala piosenka pt po polsku "jeśli bedziesz obojętny to twoje dzieci będą następnę" I strach mnie sparalizował.
I chciałem rzucić sie pod tira.
Przed rzuceniem sie pod tira krzyknalem na kolanach "boze gdzie jestes, ja ciebie szukam. Pokaż się!!" I właczylem radio. A tam tekst piosenki
"W dzień nie szukaj gwiazd one nocą są"
i spojrzałem na niebo.
A tam mała spadająca gwiazdka.
I uwierzylem w Boga.
Tak mocno jak nikt wcześniej.
Mój chory mózg, bo tak to trzeba nazwac. Przez schizofremie i psyhoze. On tak mocno uwierzyl w to ze Bog ma dla mnie jakis wyjątkowy plan
Ze nie kazdemu daje mozliwosc widoku spadajacej gwiazdy na zawołanie. Poczulem fale milosci i szczescia i nie czulem juz strachu czy nie pewności. Wrocilem do hotelu.
Stanalem w pokoju. I zaczalem rozmyslac tajemnice pandemii. Tym razem nie szukalem zlych ludzi. Tylko szukalem dobrych ludzi.
I odgadlem na czym polega pandemia.
Że to wszystko trwa od Bog wie kiedy.
Że to jeden wielki teatr/film.
Że na końcu nikt sie nie dowie kto wiedzial, kto aktorzył a kto robił złe rzeczy celowo. Że dzięki pandemii ludzie zaczeli interesować sie swiatem dookoła. Że też dzieki pandemii ludzie zaczynają widzieć takie małe cuda.
I tak bardzo uwierzylem ze Bog mnie do czegos wybrał ze postanowilem pojsc pieszo do Polski. W czasie szczytu pandemii.
I wyruszyłem cały uśmiechnięty.
Po drodze się działo.
Niekiedy upadałem ale jak uslyszalem piosenke bajm typu z tekstem "jestes sterem, białym żołnierzem, urodziłeś się by służyć nam!!!" czy dua lipa- be the one(być tym WYBRANYM).
Byłem pewny ze bog mnie wybral do jakiejs misji.
Idąc raz lasem zrobiło sie zimno.
I mowie -boże K**wa daj cos cieplego proszę.
I nadepnąłem na coś.
Wielki kawał bydlęcej zakurzonej skóry.
Z dwoma wycięciami ja dlonie.
Zalozylem
Wygladalem jak mojzesz ale w najkach
Dużo omijam historii i cudów.
Doszedłem do Polski.
W jakims domu wyżebrałem chleb i bluze ciepłą. Z napisem na plecach RATOWNIK wopr. Ratownik świata.
Doszedłem nad Polskie morze.
Znalazlem dwa kamienie na plazy- były idealnie identycznie.
Tylko o innych kolorach.
Jeden biały czyli światło/wiara/chrystus.
Drugi czarny czyli
Wiedza/nauka/lucyfer
Miałem wybrać jak ma wygladac nastepna epoka ludzkosci.
Miałem świadomość ze illuminaci wybrali tym razem lucyfera.
Piosenkarze tylko o nim śpiewają.
Czytałem duzo o nim- cenił ludzi, którzy dążą do wiedzy/zawodu aby miec dobrą pracę. Duzo kasy. Aby czerpać z życia.ile sie da. Ale nic nie mowil o pomaganiu innym. empatii czy dobrym sercu dla biednych. I Taki swiat kończyl sie wojna swiatową.
Z drugiej strony był świat wiary bez wiedzy- czyli nasza wspaniala biblia- potulne i beczące (modlące się) owieczki ktore nie sprzeciwiaja sie władzy bo biblia zakazuje. Ten swiat tez wg. mnie konczyl sie wojną. I znalazlem malutki kamyszek..w kształcie serca.
Czarny w białe iskry.
Swiat idealny
Bez wojen
Bez cierpienia
Bez biednych
To bedzie epoka oswiecenia
Obiecalem Bogu ze zostane politykiem i oddam swoje zycie dla tej misji.
Wlaczylem radio zet po tym odkryciu.
A tam edyta Gorniak mówi smiejąc się "takiego orła w Polsce to jeszcze nie było":) :)!!!
Wlaczylem inna stację a tam tekst piosenki "jesteś idolem, wielbi Cię tłum"
A nastepny losowy utwor:
Doda -"misja" i tekst piosenki "chce wreszcie zatańczyć z aniołami. Chce uwierzyć w ten Twój Boski plan";):)

A potem zawieźli do psyhiatryka.
Do Szczecina.
Rodzina taka.kochana.
Bo sobie spacerowałem po Polsce.
Ja po prostu oswajałem się z tym ze Bog we mnie wierzy. A ja w niego.
W psyhiatryku dali mi zastrzyki.
Po ktorych miesiac lezalem osrany w pieluchach. Musieli karmic bo sam nie umiałem lyżka trafic.
W radiu tylko powiedzieli "w Szczecinie powstał pomnik szefa wszystkich szefów" Nagrałem sie na radio zet skrzynce z tekstem " w dupie mam ten pomnik od Boga. Ja chce tylko normalej duszy i serca. Bo te zastrzyki mnie zgwałciły.
Do lekarzy krzyczalem ze nie potrafie kochac przez te zastrzyki!! Że nie tesknie za dziecmi!!!! Ze nie zalezy mi na niczym..!!!ze jestem workiem miesa bez duszy!!! Nikt nie.przeprosil.
I 3 lata praktycznie caly czas lezalem sparalizowany w lozku ze strachu.
Czesto bywalem w psyhiatrykach i tam dzialy sie i straszne rzeczy ale też cuda.
No w szpitalu grałem z Bogiem w scrable:)
I byly slowa tylko zwiazane z moim przeznaczeniem takie jak
-dzieci
-handel
-miłość
-neo
Noe
-wybrany
-film
-prawda
Światło.
Zawołałem moją doktor.
I ina jak.zoabczyla te cuda z radosci sie śmiała.
Nazywała się Katarzyna Tkaczyk.
I chcialem raz do niej zadzwonic.
Wpisalem inicjaly w google.
I wyskoczyla mi inna katarzyna.tkaczyk.
Pisarka.
Jej ostatnia kaiazka nosi tytuł-"iskra" -
o chłopcu krory widzi magie. To ja :) takie znaki od Boga trzeba brac na powaznie. Iskra to światło a swiatlo to Bog.
I wpisalem w wyszukiwarce "iskra z polski" i znalazlem.przepowiednie przez św faustyne: "a na świat przyjdzie iskra z polski. Przygotuje ziemie na czasy ostateczne. Wszystko bedzie idealne. Bez cierpienia i głodu. Bez wojen i bolu. A Polska stanie sie wywyższona przez Boga"
No i uwierzyłem w siebie.
powstalem
W 33 urodziny.
W wielkanoc
W zmartwychstanie
W tym dniu bylo sto cudow.
I wiem juz na milion procent.
Że ja to ja.
W tym filmie na koniec jade do mojego wybranego polityka.
I mówie do niego tak:
Mam trzy imiona:
-Krystian
-Michał
-Mateusz
Z łaciny :
CHRYSTUS
Anioł
Dar od Boga
Matka- Ewa BOGUmiła
Ojciec Adam
Siostra Maria magdalena
Jezusowa rodzinka:)
Mam 33 lata.
Jestem waga- rownowagą pomiedzy wiedzą a wiarą. Jestem z chinskiego wężem czyli zbuntowanym aniołem i jestem z Wągrowca.
Wągrowiec- miasto owiec:)
I on -moj polityk we mnie wierzy.
W dniu premiery filmu pojawiam sie przed mównicą w parlamencie.
Z tekstem:
Jestem zwykłym chłopcem ktory uwierzyl w Boga i sie.nie poddal. Kazdy z was moze byc taki jak ja.
A dlaczego.tak nie jest?
Bo istnieje obojetnosc
Przez te wasze smartohony, konsole i telewizje na niczym wam ludzie juz nie zalezy. A teraz zapraszam goscia- Mella Gibsona(doczytalem sie ze on od lat buczy o handlu dziecmi- na bank by przylecial) i on zaczyna nadawac 15minut o tym co wie. co.sie dzieje w hollywood. Gwalty itp.
Ludzie zaczynaja mi ufac.
Na drugim przemowieniu mowie:
-Koniec z zarabianiem milionow przez firmy farmaceutyczne. Leki dla umierających kosztują nawet kilka milionow. To nie sa koszty wyprodukowania leku. To koszty aby firmy zarabiały. Na umierających? Jesli wybierzecie moją partie zmienimy konstytucje tak, aby na leku firmy zarabiały max 1tysiąc złotych.
I mysle ze przekonam tym ludzi do siebie.
I uratuje świat:)
I tyle
Co ty na to.
Scenariusz.jest.
Szukam kogos kto wyrazi opinie.
I odrzuć na Boga slowa "nie mozliwe czy zbieg okolicznosci"
Jestem wybranym.
Wszystkie film muzka i ksiazki z dziecinstwa- teraz okazuje sie że są o mnie.
Nawet disco polo:
-milosc milosc w zakopanym?
-Nakrylem rodzicow na wakacjach jak sie bzykają majac 10 lat w zakopanem:)
i szampan stał w tle.
Ulubiona książka?
Tytuł Ojczyzna. O mrocznym elfie ktory jako jedyny na swiecie mial czyste biale serce.
Byl oburęczny-ja pisze lewą a pracuje prawą.
I wędrując miał przy sobie wielką czarną panterę. Ja mam tatuaz pantery na nodze.
Ulubiony film?
Matrix
Glowny bohater to
NEO
NOE
ONE (WYBRANY).
Chistoria Jezusa w 22 wieku.
I moge tak pisac i pisac.
Ale pewnie trafiłem na jakiegoś mugola i nikt tego nie przeczyta
 
Do góry