Pierwsza Milosc Zostaje?

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Kiedys poznalem dziewczyne na wakacjach na takim jakby "obozie" 2 tygodniowym, ktora mieszka 200km+ ode mnie... pokochalem ja, ona mnie:) Bylo pieknie, peirwsza milosc moja i jej, nadszedl czas wyjazdu... potem znow odwiedzilem ja na kilka dni... i zaczelo sie psuc...zaczelismy odczuwac tą odleglosc... W koncu sie zepsulo, i wsyztsko zniklo, zostala przyjazn (prawdziwa przyjazn)... Ja czulem dalej w sercu ze jednak ja kocham... potem przez 3-4 miesiace meczylem sie z tym...w kocnu jakos to zaspokoilem, serce moje przestalo mowic... ale... ALE zawsze jak myslalem o jakiejs dziewczynie powracal mi jej obraz ...i mnie...nas razem. Teraz nie dawno chcialem poznac druga dziewczyne (minelo 6-7 miesiecy) ale przy niej nie czulem sie tak jak przy tej pierwszej... W koncu zrozumialem ze ja kocham...ze ją kochalem... I na dodatek dowiedzialem sie od 2 osob ze ona sama nie wie co do mnie czuje, wiec jej uczucie "chyba" tez nie wygaslo... tyle ze nie wiem co i jak mam to wsyztsko zrobic??... watpie w pomoc od was;/ ale jakos lepiej sie wygadac... ;)
 

olennnkaaa

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
45
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Częstochowa
pogadaj z nią...powiedz ze coś do niej czujesz i Ci jej barkuje...jeśli jej Ciebie też- mozecie pisać listy jest internet sms...kontakt zawsze jakiś będzie...na weekendy mozecie czasem się spotkac...choć to duża odległość...
trzymaj się będzie ok :)
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
Nie chcę rozwiewać twoich marzen, ale po pierwsze twoj wiek, po drugie odleglosc, nie wroza raczej happy endu.

W tym wieku rodzice pewnie nie chca cie puszczac w wojaze :)

Ale zawsze możesz spróbować, bo lepiej spróbować i żałować niz nie probowaci myslec ciagle jakby sie to moglo skonczyc :)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
dokladnie taka proba odnowienia tego zwiazku nie bedzie Cie niczego kosztowac, zawsze bedziesz mogl powiedziec ze probowales, ze nie nawaliles
zycze powodzenia, powiedz jej wszystko :)
 

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Wiem, powiem... za miesiac (po testach gimnazjalnych) chce jechac...i pojade chocby nie wiem co:p i jej powiem... wakacje to sie "czesto" bedziemy spotykac... ale tyle ze znow zacznie sie szkola i to wszystko... i znow bedzie koniec?... A ja nie chce tego...przeciez nie da sie wmowic sobie, ze jednak sie kogos nie kocha... to tak jakby sie pozbawilo uczuc... czlowiek bez uczuc?...

A kontakt przez internet mamy, telefony...ale wlasnie przez te rzeczy to sie skonczylo... bo nic wiecej nie bylo... trudno byc tak razem... Niby prawdziwa milosc wszytsko zwyciezy... ale i tak zawsze cos bedzie trudnego do pokonania...
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ale jezeli bedziecie sie kochac na prawde to wakacje odnowia Wasza milosc, a pozniej juz rok szkolny jje nie zniszczy
 

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Tez mam taka nadzieje :) To ejst jedyna rzecz na ktorej mi zalezy ...ehhh
 

askaka

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2005
Posty
1 870
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Wiem ze doległosc potrafi wszystko zniszczyc bo sama to odczułam na własnej skorze i jesli wasze uczucie nie bedzie zbyt trwałe i mocne to po prostu tego nie przetrwa... Ale zycze pwoodzenia... moze sie uda ale tylko jesli obydwoje bedziecie tego mocno chcieli :)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
no wlasnie, milosc gdy jest silna jest w stanie pokonac wszelkie przeciwnosci :)
powodzenia
 

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Yep...co racja to racja:) Bedzie dobrze:) Dzieki za slowa otuchy :* :p
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
No na odleglosc to rzeczywiscie ciezko... :(
Moj chlopak jest ode mnie 400 km.... a nasz zwiazek trwa ok 2 lat.
Niestety co musze przynac ze odleglosc swoje zrobila :( Jestesmy razem ale czest sie klocimy, nie ma jednak tego kontaktu ktory dotad byl :(
Ale jak powiedzieli forumowicze prawdziwa milosc wszystko zwyciezy i wytrzyma :) W moim przypadku czas pokaze, kochamy sie bardzo ale jak juz mowilam odleglosc swoje zrobila :(
Tobie zycze powodzenia i szczescia :)
 

Paulincia

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
209
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Bielska_Białej
Nie jest łatwo z odległością, ale jeśli się naprawdę kochacie to odległośc tego nie zniszczy. A z tym, że nieda się wmówić sobie, ze się nie kocha masz rację nie da sie tak zrobić i mimo, że możę przestaniesz ją kochać to ona i tak zostanie w Twoim sercu. O osbobie którą się kochało nie da sie zapomnieć można jedynie o niej nie myśleć. Życzę ci powodzenia
 

Rokita

rawwwwrrr.. xD
Dołączył
4 Marzec 2006
Posty
3 053
Punkty reakcji
0
Wiek
17
Miasto
stąd.
Droga nie ma zadnego znaczenia dla tak wielkiej miłosci, jesli sie kochacie to nie ma zadnej przeszkody. Facet zawsze szybko zapomina ale po twoim poscie widac ze meczy cie ta sytuacja. Powinienes z nia pogadac i powiedziec ze nie umiesz sobie z ta sytuacja poradzic. Ze ja nadal kochasz i zadna dziewczyna sie dla ciebie nie liczy...ona to zrozumie i powie ci co ona do ciebie czuje. Mowie ci bedzie ok :eek:k:
3maj sie i pozdroofka :D
 

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Droga nie ma zadnego znaczenia dla tak wielkiej miłosci, jesli sie kochacie to nie ma zadnej przeszkody. Facet zawsze szybko zapomina ale po twoim poscie widac ze meczy cie ta sytuacja. Powinienes z nia pogadac i powiedziec ze nie umiesz sobie z ta sytuacja poradzic. Ze ja nadal kochasz i zadna dziewczyna sie dla ciebie nie liczy...ona to zrozumie i powie ci co ona do ciebie czuje. Mowie ci bedzie ok :eek:k:
3maj sie i pozdroofka :D


Ja nie ejstem normalnym facetem :D :D ale ebdzie ok :eek:k:
 

Lynch

Nowicjusz
Dołączył
3 Kwiecień 2006
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
33
bo Ty się Elun za dużo bawisz z nią :D miałeś sie zastanowić przez weekend nad moim propo i co? powiedzieć jej czy nie? :D
 

Elune

trąbka?
Dołączył
30 Marzec 2006
Posty
1 107
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Nie <_< wole zeby sie ode mnie dowiedziala jak bede u niej...
Bawic?? jo moze wolno to rboie wszytko... no ale juz mnie takim kcohasz Lynch i nic nie poradzisz :D :D :sexy:
 

spinaczf16

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2005
Posty
123
Punkty reakcji
0
Miasto
katowice
dobra ja powiem coś do tematu czy pierwsza miłość zostaje. Moim zdaniem tak oczywiście zalezy jak mocna ona była... Ja moją chyba właśnie przeżywam :]
 

roobi

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2006
Posty
4
Punkty reakcji
0
Wiek
46
Witam. Ja też mogę powiedzieć, że przzyłem taką rozterkę jaką teraz Ty przezywasz. Było to ponad 10 lat temu, kiedy byłem znacznie młodszy i miałem tyle lat co i Ty. Odległość 400 km niestety nie prztrwała próby czasu. Trzeba sobie powiedzieć, że takie związki są nietrwałe. Poza tym zanim znajdziesz prawdziwą miłość to minie jeszcze kolejne 15 lat Twojego zycia. W wieku 25 lat możesz pomyśleć o prawdziwej miłości i uczuciach. Teraz mozna mówic o dziecięcych miłostkach. To jednak myślę, że warto przeżyć taką miłostke ;)
Żeby Cię juz ne dołować to mogę tylko powiedzieć, że prawdziwa miłość jest wstanie wytrwać dłużej niż jedne wakacje.
Pozdrawiam serdecznie
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
roobi ale czy uwazasz za calkiem niemozliwe ze np majac p te 17-18 lat, uwazasz ze to calkiem niemozliwe spotkac ta jedyna i prawdziwa milosc? Twoim zdaniem jest to calkowiecie niemozliwe? I w kazdym przypadku nalezy mowic o milostce? I czy zawsze milosc na odleglosc nie ma szansy na przetrwanie? Chcialbaym znac Twoja opinie bo temat milosci na odleglosc mnie rozwniez jak najbardziej dotyczy :)
 
Do góry