kiss
Nowicjusz
qrcze ... od jakiegos czasu zaczynam się zastanawiac nad tym, czy moze tym , ze jestem do wielu rzeczy pesymistycznie nastawiona odstraszam d siebie ludzi... poprostu zawsze byłam optymistką i miałam wokół siebie wiele znajomych,... a od kiedy niektre sprawy mi się zaczeły walić i stałam się pesymistycznie nastawiona do swiata i ludzi.., trace grono znajomych... qrcze powinnam znów zacząc ufac ludziom i szukac pozytywnych stron wszytskich spraw... nie wiem.... poprostu trudno mi ufac ludziom( qrcze!!!!!!!!!!!!!
a chce im zaufac tak poprostu..... tylko nie moge... bo jesli komus zaufam zaraz okazuje się zwykłym chamem ....... to wpływa na mój pesymizm... powinnam więcej ufac ludziom?? co myślicie?? pozdrawiam
a chce im zaufac tak poprostu..... tylko nie moge... bo jesli komus zaufam zaraz okazuje się zwykłym chamem ....... to wpływa na mój pesymizm... powinnam więcej ufac ludziom?? co myślicie?? pozdrawiam