Pandemiczna Służba Zdrowia czyli jak skazać człowieka na śmierć

wiki9969

Dzieciak
Członek Załogi
Moderator
Super Moderator
VIP
Dołączył
27 Marzec 2020
Posty
1 100
Punkty reakcji
134
Miasto
Dzielnica Łódzka
Na początku napiszę że nie pakuję wszystkich do jednego worka, bo wiem że są jeszcze normalni medycy w tym kraju. Ale do rzeczy.
Pandemia odsłoniła oblicze służby zdrowia. Ludzi którzy składali Przysięgę Hipokratesa i którzy przyrzekali że nie będą szkodzić. A w rzeczywistości mają krew na rękach. Służba Zdrowia w okresie pandemii zamknęła się przed pacjentami w obawie przed koronawirusem. Ale to tylko w ramach NFZ, prywatnie przyjmują i biorą ładne pieniądze za to. W ramach NFZ medycy wystrojeni są w odpowiednie stroje, mierzą temperaturę itp. Prywatnie? Nawet nie patrzą czy pacjent ręce zdezynfekował. Osobiście tego doświadczyłam i za tę przyjemność zapłaciłam 200 zł. ❤
I pomyśleć że co miesiąc składki zdrowotne są odciągane z mojej pensji...
Wiele osób w tym okresie również ucierpiało z powodów złych decyzji medyków.
Przykład. Mężczyzna (łat 50) zadzwonił do poradni twierdząc że czuje ból w plecach. Lekarz przez telefon powiedział mu że to od kręgosłupa i że wystawi mu skierowanie na rehabilitację (na którą czeka się od pół roku wzwyż). Teleporada zakończyła się. Niedługo potem mężczyzna znów źle się poczuł, tym razem poczuł silny ból w klatce piersiowej. Wezwano karetkę. Nie było już dla niego ratunku. Diagnoza? Rozległy zawał serca, serce dosłownie się rozerwało... Gdyby odpowiednio go potraktowali to może by żył.
Inny przykład podam swój własny, bo to jest istny cyrk. 😛
Jestem po operacji ucha. Aktualne warunki na zewnątrz doprowadziły do stanu zapalnego tego ucha. Oficjalnie powinnam trafić do laryngologa, a że jestem pod stałą opieką laryngologiczną to nie powinno być problemu z przyjęciem. Dzwonię do Kolegi by dowiedzieć się jak wygląda sytuacja z wejściem na teren placówki. Okazuje się, że na wejściu mierzą temperaturę. Jeżeli mam gorączkę nie wejdę. Dziwne by było jakby człowiek ze stanem zapalnym ucha nie miał gorączki. 😂 Miałam 38 stopni...
Co w takiej sytuacji trzeba zrobić? Teleporada u lekarza rodzinnego. ❤
Rejestracja przebiega super. Pytają tylko o imię i nazwisko oraz datę urodzenia. Czyli o dane które wiele osób ma udostępnionych na FB. 😂 Nie pytają o nic więcej, więc nie ma pewności czy ja to rzeczywiście ja. 😛
Mam wyznaczony termin i godzinę na telefon. Dzwonię.
Odbiera Lekarz i pyta się co mi dolega?
Więc sama osobiście stawiam sobie diagnozę. Sama przyjemność. ❤
Następnie pyta się mnie czy potrzebuję wizyty u laryngologa? Nie, samo przejdzie... Wiem że do laryngologa nie trafię przez wysoką gorączkę, więc mówię lekarzowi że potrzebuję konkretnych leków i sama osobiście podaję nazwy, które dany lekarz pierwszy raz mi je przepisuje. Lekarz nie wie czy ja rzeczywiście tych leków potrzebuję i czy je potrzebuję dla siebie. Po prostu mówię i mam. 😀 A co jeżeli ja bym sobie zaszkodziła? Nikt tego nie sprawdza. Teleporada trwała dwie minuty. Po 15 minutach już mam kod recepty i mogę spokojnie iść do apteki. Nikt o nic nie pyta. Człowiek sam się leczy i tak wygląda pandemiczna rzeczywistość.
Piszę to, bo chcę by ludzie w końcu się obudzili. Ja nie mówię że wirusa nie ma, ale leczenie powinno wyglądać zupełnie inaczej. Jeżeli mamy płacić za wizyty u lekarza lub też sami mamy stawiać sobie diagnozy to po co nam odciągają składki? Prosimy o zwrot.
Mówią o testach, które robią w dużych ilościach. A wiecie, że krwiodawcy nie mają? Podobno wirusa przechodzi się bezobjawowo, to jeżeli ja dajmy na to jestem osobą zakażoną i moja krew trafił do osoby chorej to jak to się może skończyć? Krew jest poddawana "obróbce", ale nie tworzy się preparatu w temperaturze 60-70°C.
Nie wiem co jest grane, ale wiem jedno ludzi w obecnych czasach skazuje się na śmierć.
Ponadto lekarze mają pieniądze za zdiagnozowanie u kogoś koronawirusa. Co za tym idzie, niezależnie od tego czy chory ma czy też nie ma wirusa to i tak ma. Lekarze przyjmują prywatnie pacjenta, a w bazach danych widnieją wizyty w ramach NFZ. Toż to podwójny zysk. 😀
Piszę to z pełną świadomością, że mogę być zaatakowana. Ale ja też pracuję w służbie zdrowia, przyjmuję w ramach NFZ nie prywatnie i mam bezpośredni kontakt z pacjentem i wiem jak to wszystko wygląda.
 
Ostatnia edycja:

kaziuziuta

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2011
Posty
95
Punkty reakcji
2
Ponadto lekarze mają pieniądze za zdiagnozowanie u kogoś koronawirusa. Co za tym idzie, niezależnie od tego czy chory ma czy też nie ma wirusa to i tak ma. Lekarze przyjmują prywatnie pacjenta, a w bazach danych widnieją wizyty w ramach NFZ. Toż to podwójny zysk.
Pracujesz w służbie zdrowia i nie wiesz, że tego typu praktyki traktowne są jako wyłudzenie? Zgłoś to do prokuratury.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 423
Punkty reakcji
105
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Ludzi którzy składali Przysięgę Hipokratesa
Lekarze składają przysięgę na wierność swojej
Grupie niż chorym.
Ta przysięga powodu zakazu aborcji i eutanazji
Nie składają jej lub ma całkowicie charakter prywatny.
strzec godności stanu lekarskiego i
niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich.
Bardziej obiecują wierność swojej
Grupie i większości przypadków ukrywają
Swoje błędy i jako biegli fałszują zeznania
By chronić swoich.
Skrajne błędy powodują reakcję.
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Problem według mnie leży raczej u podstaw czyli w skrajnie niedofinansowanej służbie zdrowa. Nie ma pieniędzy więc dzieje się taka prowizorka. A to co lekarze robią prywatnie też skupia się na tym, żeby klient aka pacjent zapłaciłem i sobie poszedł. Wydaje mi się, że to nie lekarzy trzeba naprawiać tylko cały system opieki zdrowotnej.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
No tak, oczywiście.

Więcej kasy, więcej szpitali, więcej i mniej przepracowanego personelu. To jedna rzecz. Druga - więcej wymagań od lekarzy. Kolega np. miał sytuację, w której lekarz nie potrafił mu przepisać dobrych leków przeciwzakrzepowych i o mało go nie zabił w ten sposób przy zwykłym złamaniu nogi. No przepraszam bardzo, ale tutaj kasa nie ma już nic do rzeczy, ma za to niekompetencja.

Jak Znajomy mamy (mieszka normalnie we Francji) połamał sobie tutaj nogę, to tak mu ją posklejali, ze po powrocie Francuscy lekarze stwierdzili, że pierwszy raz w życiu widza taką fuszerkę.

Także pierwsze primo to kasa, ale drugie primo to poczucie bezkarności. Lekarz musi wiedzieć, że za potraktowanie pacjenta jak śmiecia (a to akurat standard) oraz za odwalenie fuszery będzie go czekała kara. No, ale to równie sprowadza się do kasy, bo jeśli jest jeden specjalista, to wolno mu wszystko. Gdyby było ich 5, to zastanowiłby się 10 razy zanim odwaliłby coś głupiego.
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 423
Punkty reakcji
105
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Powinnien powrócić stary system
Finansowania służby zdrowia.
Szpitale powinny dostawać pieniądze
Z budżetu bez pośredników.
NFZ istnieje tylko po to by okradać
Szpitale i dawać sobie podwyżki.
Specjalnie blokuje dostęp do leków i
Terapii a później całe społeczeństwo
Płaci za przegrane sprawy w sądzie.
Powinno powstać 16 wojewódzkich
Kas chorych i rywalizują o
Dostęp do pacjentów.
Od państwa dostają minimalne
Pieniądze na funkcjonowanie
Szpitala i za osoby biedne.
Resztę konkurują że sobą
każdy szpital , lekarz ,
Pacjent może wybrać sobie
Kasę chorych.
Zostaną promowani
Dobrzy lekarze i szpitale.
Teraz dostają tyle samo
I nie ma sensu Dobrze pracować.
NFZ nie płaci za wykonane usługi,
Za nie które zabiegi płaci za mało
A inne za dużo, lekarz rodziny
Nie może dawać badań bo
Traktowane jako jego zarobek,
Wiele firm które współpracują z NFZ
Nie pozwala im wystawiać badań
I za to dostają mniejsze zarobki.
NFZ blokuję sprowadzenie leków
Jeśli pacjent chce sam kupić lek.
NFZ blokował korzystanie medycznej
Marihuany ktora zmniejsza koszty
I szybko pomaga chorym.
Pielęgniarki powinny wystawiać recepty,
Wykonywać proste zabiegi ,
obsługiwać podstawe urządzenia
Medyczne .
Studenci powinni móc wykonywać
Zabiegi i operacje pod okiem
Innego lekarza a osoby płaczące
Powinny wybrać czy wolą by student
Ich leczył a biedne osoby nie mają wyboru.
 
Ostatnia edycja:

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 423
Punkty reakcji
105
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Obowiązek opracowania studiów lub
Zwrot kosztów.
Bez tego zmarnowano pieniądze państwa
I nastąpił brak lekarzy i spadek ich poziomu.
 

Elisabeth

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2021
Posty
14
Punkty reakcji
0
Słuzba zdrowia jest absurdalnie niewydolna w tym momencie, zabiegi są przekładane i prędzej sama wyzdrowiejesz niz dobijesz sie do lekarza pierwszego kontaktu...
 
Do góry