Ozdoby choinkowe - kupujecie czy robicie?

[samba_mamba]

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie jednym z najfajniejszych wspomnień świątecznych z dzieciństwa jest klejenie łańcuchów i ozdób na choinkę. Jak tam u Was z ubieraniem choinki? Kupujecie gotowe ozdoby, czy kleicie z dziećmi własne, kolorowe cuda? A jeżeli sami robicie to co i z czego? Szukam inspiracji.

 

[pan k]

Od wielu lat mam te same
Kupione w sklepie i większość
Przypadków kupione na
Jarmarku świątecznym albo
Specjalne stoisko centrum
Handlowym i wszystkie klasyka.
Krasnoludek czerwonym ubraniu albo
Żółtym, bombka szyszka, łańcuch
Bombek kształcie Szyszki i zawsze
Jeden kolor czyli czerwony.
Przypadku ozdób wygląd klasyczny
I ręcznie malowane.

 

[Gressil]

Jak byłem mały to robienie ozdób było nieodlacznym elementem corocznych przygotowań do świąt. Teraz myślę nad tym zeby kupić bombki akrylowe, farby, pędzle, utwardzacz i nie spróbować zrobić zestawu oryginalnych bombek samemu. Póki co jednak królują ozdoby kupione na okolicznym targu.

 

[pan k]

Przypadku ozdób najlepszy
Wygląd i styl mają ozdoby
Stylu epoki wiktoriańskiej
Lub przypominający go.

 

[koozka]

Część kupujemy, część robimy. Ja jestem zdania, że choinka nie musi być jak z katalogu, ma przynieść radość każdemu, więc pozwalam dzieciom się wyżyć artystycznie przy ozdobach. W tym roku zrobiliśmy figurki z masy porcelanowej, jeszcze schną, ale jutro zaczniemy je malować. Kupiłam farby tempera w tubkach, świetnie się sprawdziły w testach, bo niestety zwykłe wodne farbki nie dały rady.

 

[pan k]

Uznaje choinkę tylko jednym kolorze
I dlatego wszystkie ozdoby i
Łańcuch są tym samym kolorze.
Osobiście nie lubię gdy ozdoby
Są innym kolorze i taka choinka
Jest zbyt chaotyczna a
Przypadku tego samego koloru ma
Perfekcyjny wygląd i nie
Trzeba ich dawać tyle.

 

[wiki9969]

Ja kupuję. Choć nie będę ukrywała, że podobają mi się ozdoby ręcznie robione. A jeszcze jak dzieci je tworzą, to wtedy choinka ma swój urok.

 

[Caraoka]

U nas w salonie jedna choinka jest z kupionych gotowych, a druga mniejsza zawsze na piętrze i tam dzieciaki tworzą swoje szaleństwa. W tym roku to w ogóle było radości co nie miara, bo kupiliśmy im zestawy kreatywne Astra takie plastyczne. Powstał ogrom łańcuchów, bombek i ozdób.

 

[samba_mamba]

Zestawów nie znam, co to takiego? U nas niestety mieliśmy w domu lazaret i trzeba było jakoś zająć dzieciaki, żeby nam chaty nie rozniosły (swoją drogą zastanawiam się zawsze, jak to jest możliwe, że nawet jak chore to są dosłownie... wszędzie!) i zarządziliśmy, że idziemy na rekord z łańcuchem z kolorowych papierków i bibuły. A potem było wielkie malowanie laurek dla elfów, żeby im Mikołaj zaniósł w podziękowaniu jak już do nas wpadnie. Btw. wspomniałaś o astrze - pastele mają rewelacja, sprawdzone osobiście.

 

[Gressil]

Kupcie w przyszłym roku bombki do samodzielnego malowania. Gwarantuje, że stworzenie samemu malowidła na bombce daje sporo radości.

 

[Caraoka]

Zestawów nie znam, co to takiego? U nas niestety mieliśmy w domu lazaret i trzeba było jakoś zająć dzieciaki, żeby nam chaty nie rozniosły (swoją drogą zastanawiam się zawsze, jak to jest możliwe, że nawet jak chore to są dosłownie... wszędzie!) i zarządziliśmy, że idziemy na rekord z łańcuchem z kolorowych papierków i bibuły. A potem było wielkie malowanie laurek dla elfów, żeby im Mikołaj zaniósł w podziękowaniu jak już do nas wpadnie. Btw. wspomniałaś o astrze - pastele mają rewelacja, sprawdzone osobiście.

W wielu miejscach można te zestawy kreatywne ASTRA zamówić i dostać. Sama kupowałam w empiku kilka razy i w smyku. Teraz mieliśmy taki ale jest ich kilka różnych.

 

[koozka]

Fajne zestawy, nie tylko na święta. U nas dzieci robiły ostatnio w szkole maski karnawałowe, materiały dowolne, więc każda ilość cekinów i brokatu była mile widziana Córka oczywiście wybrała ten zestaw z astry pastelowy, a syn poszedł w neony