Oświetlenie do rowera

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Witam.

Zamierzam kupić oświetlenie do rowera przednie i tylnie najlepiej z ładowarką tylko nie chce jakiegoś badziewia bo miałem trzy i się psuły po paru dniach.

Jeżeli wiecie jakie mam kupić albo gdzie proszę napisać

Pozdrawiam.

Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

Oxar

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2011
Posty
205
Punkty reakcji
5
Proponuje stare,sprawdzone magneto ze stabilizatorem napięcia zamiast akumulatorów.
 
D

Dobr_zbanowany

Guest
To dobre rozwiązanie,a przynajmniej w wielu przypadkach po prostu niezawodne,nawet nie ma co ukrywać. Proponuję rozejrzeć się w dobrych i godnych zaufania sklepach internetowych,tam będziesz miał po prostu taniej.
 
M

Majk Ox

Guest
Podbiję temat. czy ktoś korzystał z lampek moon? sporti.pl/product-pol-30225-Lampa-przod-MOON-XP-1000.html - czy warto tyle zainwestować?
 
S

stefadomi

Guest
moony są dobre na dłuższe wyprawy, ale nie w jeździe po mieście... ktoś zauważy i zakosi, taka prawda... no chyba, że będziesz odpinał za każdym razem,a to chyba mija się celem i jest bardzo niepraktyczne
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Majk Ox napisał:
Podbiję temat. czy ktoś korzystał z lampek moon? sporti.pl/product-pol-30225-Lampa-przod-MOON-XP-1000.html - czy warto tyle zainwestować?
To chyba dla jakiś rowerofili... Połowa ceny roweru. Ale pewnie zaraz mnie zjecie, że dobry rower to powinien kosztować 5000 cebulonów.
Ja mam pragmatyczne podejście starej szkoły, jak się chce jeździć, to się na 30-letnim zardzewiałym rowerku pojedzie.
 
M

Majk Ox

Guest
nie przeczę... ale jeśli robić po minimum 100 km dziennie, to byle czym też nie pojedziesz :D
 
B

Brother_of_Steel

Guest
Majk Ox napisał:
nie przeczę... ale jeśli robić po minimum 100 km dziennie, to byle czym też nie pojedziesz :D
Wiesz co? To jak z kupowaniem butów do biegania. W każdym środowisku wybuchają dyskusje o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, a tak na prawdę, to nie jest istotne. Znam ludzi, którzy jeździli 10 km dziennie na rowerach za 4k PLN i takich którzy tak jak ja, robili 100-120 km dziennie na rowerze typu Jubilat z przerzutkami w piastach. Rodzaj roweru i jego koszt nie ma żadnego znaczenia. Ważne, żebyś się czuł na nim dobrze, tak jak dobrze masz czuć się w butach do biegania. I nie chodzi o markę, model czy cenę, ale wygodę. Nie każdy musi mieć tryliard przerzutek na każdy rodzaj terenu i opony o jak najmniejszym współczynniku tarcia. Albo jesteś twardy, albo c*** podszyty.
 
M

Majk Ox

Guest
Ok, zgodzę się z tym. Ale jeśli składasz swój rower od zera - jesteś fanem i chcesz zbudować swoje rowerowe dziecko - to mimo wszystko inwestujesz i chcesz mieć dobre części. Nie zamierzam się tutaj kłócić, bo każdy ma swoje zdanie na ten temat - jedni wydają na to, drudzy na tamto - ogólnie każdy i tak ma swój odchył. Dla jednych głupim jest wydanie ponad pięciu stówek na karnet na festiwal, a dla innych nie. Co kto lubi, każdy ma swoją pasję i traktuję ją jako rzecz nadrzędną - stąd może dba o te rzeczy bardziej niż o inne.
 
S

stefadomi

Guest
ja bym takiej kasy nie dała, ale są fanatycy dla których to nie jest problem o i tyle... ja z kolei multum wydaję na książki i co? - znajomi też się dziwią, ze połowę wypłaty tracę na kartki papieru
 

agnieszka729

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2014
Posty
12
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Gliwice
Co myślicie o takiej lampce bikesalon.pl/lampka-rowerowa-przednia-topeak-whitelite-hp-beamer-czarny - korzystał ktoś? Może coś powiedzieć na ten temat?
 
Do góry