Bishop986
King of Mars
Muadib był z jednej strony zafascynowany tym miejscem z drugiej wręcz przerażony... Głównie tym, że nie mógł do końca pojąć jego sensu i pochodzenia.
-Nie wiem czy czasami nie znajdujemy się w przedsionku Bezmiaru... Czyżby... Interior? - odpowiedź przyszła jakby sama. Niespodziewanie Mordechai wyczuł czym jest miejsce po którym krążyli.
Poniekąd była to dobra wiadomość, ale jako że ani on ani Fiodor nie byli śniącymi problem przemieszczania się w tym "wymiarze"(?) wcale nie znikał.
-Nie podejrzewam żebyś miał ukryte zdolności śniących? - Seeker rzucił przez ramię - Może... W końcu to kreacja ducha... Jakiejś siły... Nemezis?
Ostatnie słowa kierował jakby do Fiodor'a, ale były to bardziej przemyślenia wiedźmiarza. Mówił dalej ni to do siebie ni do kompana:
-Nemezis i wyobraźnia... "Wiedźmiarz nie ma swej domeny prócz walki z nią...", "Przekroczyć barierę znaczy wygrać z Nemezis." Jeśli nie mam domeny a kształtuję świat wolą i walką to dlaczego nie kształtować interior, który jest światem wewnątrz świata? Autonomią jakiegoś wymiaru? Czyżbyś moja droga i tego strzegła?
Seeker chwycił Fiodora i odszedł z nim kawałek od mostu aby stanąć na czymś co chociaż z pozoru wyglądało na trwały grunt. Sam nie wiedział czy nie poddaje się utartym schematom, ale nie to go teraz interesowało.
-Spróbuję odnaleźć wieżę. Nie jestem śniącym, ale jeśli nie przeceniam siebie i jej to i wygrana z nią otworzy nam drogę. Zobaczymy... Nie wiele nam zostało zresztą...
Mordechai usiadł i aktywował moduł. Nie miał pojęcia jak silna będzie Nemezis i jak trudna walka go czeka więc chciał mieć możliwość ponownego podejścia do tej próby. Muadib wzniósł prawą dłoń i rozpostarł palce. W tym momencie na ziemi wokół niego rozświetlił się magiczny okrąg kumulujący jego energię. Przez kilkanaście minut po prostu siedział tak i oddychał głośno. Tylko od czasu do czasu przesuwał rękę po podłożu jakby starając się wyczuć co jest pod nim. Powoli przenikał "ściany" tego miejsca swoją mocą. Szukał jakiś załamań, wnęk, pęknięć czegoś co nie do końca da się opisać słowami... a co najprościej można uznać za "nieścisłość mocy".
-Interior musi coś tworzyć... - szeptał - Coś go tworzy i utrzymuje, coś go otacza aby był tym czym przecież jest... Skoro istnieje nie w materii to.. W duchu? W duchu trzeba szukać odpowiedzi Uzurze?
Po tych słowach wstał. Skumulowana moc była już tak duża, że po przemyśleniu kilku kwestii mógł przystąpić do właściwego rytuału.
Jego dłonie krążyły teraz w powietrzu znów jakby starając się je wyczuć przesuwał prawą i lewą rękę po nieruchomych cząstkach tego z czego ten świat się składał. Z chwili na chwilę te ruchy stawały się co raz to szybsze. Całe ciało wiedźmiarza zaczynało z nimi współgrać wpadając w dziwaczny taniec. Patrząc na to z boku wydawało się, że kontury Seeker'a prawie zanikają stając się tylko smugą. Seeker szukał wieży i szukał drogi do niej starając się przeniknąć z jednego interioru do drugiego a jeśli to okaże się konieczne to planował kolejne rytuały tak aby wreszcie dotrzeć do celu. Gdy odnalazł to czego poszukiwał stanął jak wryty przerywając taniec. Jego dłonie jakby złapały coś w powietrzu a to odgięło się niczym rozsuwane zasłony.
-Uzurze...
- KP -
Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów
-Nie wiem czy czasami nie znajdujemy się w przedsionku Bezmiaru... Czyżby... Interior? - odpowiedź przyszła jakby sama. Niespodziewanie Mordechai wyczuł czym jest miejsce po którym krążyli.
Poniekąd była to dobra wiadomość, ale jako że ani on ani Fiodor nie byli śniącymi problem przemieszczania się w tym "wymiarze"(?) wcale nie znikał.
-Nie podejrzewam żebyś miał ukryte zdolności śniących? - Seeker rzucił przez ramię - Może... W końcu to kreacja ducha... Jakiejś siły... Nemezis?
Ostatnie słowa kierował jakby do Fiodor'a, ale były to bardziej przemyślenia wiedźmiarza. Mówił dalej ni to do siebie ni do kompana:
-Nemezis i wyobraźnia... "Wiedźmiarz nie ma swej domeny prócz walki z nią...", "Przekroczyć barierę znaczy wygrać z Nemezis." Jeśli nie mam domeny a kształtuję świat wolą i walką to dlaczego nie kształtować interior, który jest światem wewnątrz świata? Autonomią jakiegoś wymiaru? Czyżbyś moja droga i tego strzegła?
Seeker chwycił Fiodora i odszedł z nim kawałek od mostu aby stanąć na czymś co chociaż z pozoru wyglądało na trwały grunt. Sam nie wiedział czy nie poddaje się utartym schematom, ale nie to go teraz interesowało.
-Spróbuję odnaleźć wieżę. Nie jestem śniącym, ale jeśli nie przeceniam siebie i jej to i wygrana z nią otworzy nam drogę. Zobaczymy... Nie wiele nam zostało zresztą...
Mordechai usiadł i aktywował moduł. Nie miał pojęcia jak silna będzie Nemezis i jak trudna walka go czeka więc chciał mieć możliwość ponownego podejścia do tej próby. Muadib wzniósł prawą dłoń i rozpostarł palce. W tym momencie na ziemi wokół niego rozświetlił się magiczny okrąg kumulujący jego energię. Przez kilkanaście minut po prostu siedział tak i oddychał głośno. Tylko od czasu do czasu przesuwał rękę po podłożu jakby starając się wyczuć co jest pod nim. Powoli przenikał "ściany" tego miejsca swoją mocą. Szukał jakiś załamań, wnęk, pęknięć czegoś co nie do końca da się opisać słowami... a co najprościej można uznać za "nieścisłość mocy".
-Interior musi coś tworzyć... - szeptał - Coś go tworzy i utrzymuje, coś go otacza aby był tym czym przecież jest... Skoro istnieje nie w materii to.. W duchu? W duchu trzeba szukać odpowiedzi Uzurze?
Po tych słowach wstał. Skumulowana moc była już tak duża, że po przemyśleniu kilku kwestii mógł przystąpić do właściwego rytuału.
Jego dłonie krążyły teraz w powietrzu znów jakby starając się je wyczuć przesuwał prawą i lewą rękę po nieruchomych cząstkach tego z czego ten świat się składał. Z chwili na chwilę te ruchy stawały się co raz to szybsze. Całe ciało wiedźmiarza zaczynało z nimi współgrać wpadając w dziwaczny taniec. Patrząc na to z boku wydawało się, że kontury Seeker'a prawie zanikają stając się tylko smugą. Seeker szukał wieży i szukał drogi do niej starając się przeniknąć z jednego interioru do drugiego a jeśli to okaże się konieczne to planował kolejne rytuały tak aby wreszcie dotrzeć do celu. Gdy odnalazł to czego poszukiwał stanął jak wryty przerywając taniec. Jego dłonie jakby złapały coś w powietrzu a to odgięło się niczym rozsuwane zasłony.
-Uzurze...
- KP -
Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów
[Zdrowie 7(+4)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 98]
[/acronym]
Obrażenia broni: 2
[acronym='Ciemna wzmacniana tunika, +0,7 ochr.']
[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']
[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']
[/acronym]
Ochrona pancerza: 1,6
[acronym='Woda']
[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']
[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']
[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']
[/acronym][acronym='Zaklety Bekart, +2 obr. | Modul Ultrawizja, usprawnia widocznosc przy pogorszonych warunkach (wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy)']
[/acronym][acronym='Kolbat magow, +2 do utraconej Mocy']
[/acronym]
[acronym='Mapa To'th, zawiera nakreslone, dodatkowe korytarze'] [/acronym][acronym='Sfalszowane dokumenty']
[/acronym][acronym='Kolbat magow, +2 do utraconej Mocy']
[/acronym][acronym='Kolbat magow, +2 do utraconej Mocy']
[/acronym][acronym='Torba z ziolami, +2 do utraconego Zdrowia']
[/acronym][acronym='Torba z ziolami, +2 do utraconego Zdrowia']
[/acronym]
[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']
[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']
[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']
[/acronym]
Ingrediecje
Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 10 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 11
[acronym='Smoczy Pazur, +2 obr. +1 do Zaklinania Materii']
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 11
Obrażenia broni: 2
[acronym='Ciemna wzmacniana tunika, +0,7 ochr.']
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']
Ochrona pancerza: 1,6
[acronym='Woda']
[acronym='Mapa To'th, zawiera nakreslone, dodatkowe korytarze'] [/acronym][acronym='Sfalszowane dokumenty']
[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']
Ingrediecje