Obozy taneczne.

Dżema

Nowicjusz
Dołączył
26 Kwiecień 2009
Posty
54
Punkty reakcji
0
Miasto
Bańka mydlana na końcu świata
DEVIL'S DANCE CAMP oczywiście ze słyszałam wkońcu ostatnim czasem sporo szperałam na temat obozów tanecznych itp ;) Ale jednak wybrałam z FPC :)

Hm. Co do poziomu zaawansowania (już gdzie pisałam) bywa różnie. Zazwyczaj sa podziały na grupy (początkujaca, średniozaawansowana i zaawansowana). To już zależy od Ciebie do jakiej grupy pójdziesz.
 

kataryna

Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
6 512
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
lepiej nie wiedzieć :P
Ja byłam na obozie z tańcem towarzyskim. Fajna sprawa, treningi są intensywne i z reguł 2 razy dziennie. Uczysz się bardzo dużo. Masz instruktora i innych tancerzy pod ręką, więc w każdej chwili możesz się o coś zapytać itp. Polecam :) dla amatorów i tych, co chcą poszerzać horyzonty.
 

arkadiusz844

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
Ja polecam obozy studenckie.. taneczne oczywiście :)) fajni ludzie, super atmosfera.. w tym roku jadę ze student.travel.pl/obozy-studenckie,obozy-taneczne
już z nimi byłem i bardzo dobrze wspominam :DD
 

natalia1986

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
222
Punkty reakcji
1
Fajne są takie wakacyjne wyjazdy taneczne. Moja koleżanka tańczy hip hop i w tym roku wybiera się na wyjazd nad morze, do Dąbek. Ona akurat jedzie z biura ok - tours. Bardzo fajna sprawa - z jednej strony morze, a z drugiej taniec. A same Dąbki podobno są swietne
 

vanilla93

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2011
Posty
26
Punkty reakcji
0
Miasto
Łódź
Najlepsze warsztaty taneczne to summer dance intensive organizowany przez FNF
 

jaka29

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2008
Posty
1 128
Punkty reakcji
2
Obóz taneczny - Dance MAnia
w ofercie mają:
AJĘCIA TANECZNE
HIP-HOP, DISCO DANCE, POP – prawdziwie żywiołowe i dynamiczne układy, rytm, energia i precyzja ruchu. Poznacie freestylowe połączenia najbardziej popularnych technik tańca i bez problemu opanujecie choreografie znane Wam z teledysków.
TAŃCE LATYNOAMERYKAŃSKIE – samba, salsa, rumba – miękko, lekko, subtelnie i zmysłowo.
TANIEC NA STEPACH - zajęcia poprawiające pamięć ruchową, koordynację i wzmacniające mięśnie. Stepy to także układy choreograficzne bazujące na elementach tańca.
SOLÓWKI YOU CAN DANCE - każdy będzie mógł zaprezentować się w swoim ulubionym stylu tanecznym.
STYLIZACJA – nie bez znaczenia dla tańca jest odpowiednia stylizacja. To nie tylko kwestia atrakcyjności, to także kodyfikacja i wymowa tańca.
ZACHOWANIE SCENICZNE - jeśli chcesz być zauważony i oryginalny musisz mieć ciekawy pomysł na siebie i my Ci w tym pomożemy.
CHEERLEADERS – doskonale choreografie oraz wysportowane sylwetki spowodują, że każde rozgrywki meczowe staną się o niebo atrakcyjniejsze, zawodnicy łagodniejsi i skuteczniejsi, a publiczność na trybunach pełna werwy i zachwytu.
GIMNASTYKA - ćwiczenia wzmacniające, koordynacyjne i kształtujące sylwetkę spowodują, że zapanujecie nad własnym ciałem.
STRETCHING - codzienne ćwiczenia rozciągające sprawią, że szpagat nie sprawi wam większej trudności i stanie się podstawą działań akrobatycznych.
PREZENTACJA MULTIMEDIALNA – będziemy podpatrywać najlepszych, analizować własne choreografie oraz relaksować się podczas mistrzowskich pokazów.
i wielleeeee, wieleeeeeeee innych
http://www.tramp.gda.pl/component/option,com_wycieczki/Itemid,43/katid,91/oferta,/task,sw/wycid,525/
terminy trzy w trakcie trwania wakacji.
 
D

Dorka123

Guest
Niedaleko mojego miasta :) Znam to miejsce bardzo dobrze, polecam :) Na obozie nie byłam, ale z opisu brzmi fajnie :)
Warto podszkolić swój warsztat, a potem do jakiegoś YCD się wybrać i robić karierę ;)
 
R

ryba92

Guest
podobnie jak Kataryna, polecam obozy tańca towarzyskiego. Sam wyjeżdżam za 4 dni na takowy obóz. Tylko, że ja jadę akurat na obóz organizowany przez mój klub tylko dla ludzi z wewnątrz, sprawia to fajną atmosferę ale też jest bardziej wykańczające... 2 treningi dziennie, wedle uznania lekcje prywatne i wieczorny practis. Daje to min. 5 godz. tańczenia dziennie :). Pomijając wstawanie o 6 rano na 40 minutową rozgrzewkę (masakra)...
 
Do góry