Obowiązek noszenia odblasków dla pieszych?

Czy popierasz pomysł obowiązkowego noszenia odblasków przez pieszych poruszających się po zmroku po

  • Tak

    Votes: 18 62,1%
  • Nie

    Votes: 9 31,0%
  • Nie mam zdania na ten temat

    Votes: 2 6,9%

  • Total voters
    29

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
W piątek posłowie mają zdecydować o rozszerzeniu obowiązku noszenia elementów odblaskowych na dorosłych pieszych. Elementy odblaskowe - np. kamizelki - będą musieli posiadać więc wszyscy piesi poruszający się drogami po zmroku poza terenem zabudowanym.
Zgodnie z polskim prawem w tej chwili elementy odblaskowe muszą nosić po zmroku tylko dzieci do lat 15 i to wyłącznie poza terenem zabudowanym. Doświadczenia policji i duża liczba wypadków z udziałem pieszych zmusiły ustawodawcę do zmiany przepisów. Jednym ze zwolenników rozszerzenia obowiązku na osoby dorosłe jest Leszek Aleksandrzak, poseł SLD.
– Z policyjnych statystyk płyną bardzo smutne wnioski. Co roku na drogach w terenie niezabudowanym ginie średnio tysiąc pięćset osób, które mogłyby żyć, gdyby były widoczne dla kierowców. Dlatego moim zdaniem należy wprowadzić obowiązek noszenia elementów odblaskowych przez wszystkich pieszych – mówi poseł Aleksandrzak.
Projekt zmian przez ostatnie tygodnie był szeroko dyskutowany w Sejmie i konsultowany ze specjalistami. Popierają go wszystkie kluby poselskie i wiele wskazuje na to, że w piątek zostanie przyjęty.
- Zmiana wprowadza obowiązek noszenia odblasków dla wszystkich pieszych poruszających się poza miastem, ale za brak odblasków nie przewiduje kar. Nie chcemy w ten sposób wyciągać od nikogo pieniędzy, ale zależy nam na promocji bezpiecznego zachowania. Zamiast karania lepsze będzie przypominanie ludziom o tym obowiązku – uważa poseł Aleksandrzak.
Kamizelki odblaskowe nie są drogie - kosztują kilkanaście złotych.
Fachowcy nie mają wątpliwości, że zmiany przełożą się na wzrost poziomu bezpieczeństwa. Rozmaite eksperymenty drogowe dowodzą, że pieszy wyposażony w elementy odblaskowe jest widoczny dla kierowcy z odległości nawet 300 metrów.
- Bez odblasków odległość maleje w skrajnych przypadkach do dwudziestu-czterdziestu metrów. Niestety, ale nawet na suchej jezdni droga hamowania z przepisowej prędkości bywa dłuższa. Jeszcze gorzej jest, gdy nawierzchnia jest śliska, na przykład podczas deszczu – mówi Jan Jędrzejko z rzeszowskiego oddziału Polskiego Związku Motorowego.
Argumentów przemawiających za noszeniem odblasków jest znacznie więcej. Np. taki, że kierowca patrzący na drogę oświetloną reflektorami swojego auta dostrzega pieszego idącego poboczem bez takich elementów z odległości 40 metrów. Na mokrej i śliskiej jezdni, gdy z naprzeciwka nadjeżdża inne auto, widoczność zmniejsza się do ok. 10-15 metrów. Od momentu dostrzeżenia pieszego, do chwili rozpoczęcia hamowania mija sekunda. Przy prędkości 50 km/h samochód pokona w tym czasie ok. 15 metrów.
źródło: http://regiomoto.pl

Osobiście jako kierowca z tylko 3 letnim stażem jestem zadowolony z tego pomysłu. Mam tylko nadzieję, że przy okazji tego przepisu nasi politycy nie będą chcieli ugrać paru groszy dla siebie wprowadzając zapis narzucający np. producentów odblasków itp.
A co wy myślicie o tym?
 

La Bella Luna

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2012
Posty
657
Punkty reakcji
118
Wiek
35
Miasto
Wrocław
Pomysł bardzo dobry. Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce. Teraz z tym różnie bywa. Nie tak dawno jechałam po zmroku do domu główną przez las, w ostatniej chwili zauważyłam faceta na poboczu, oczywiście bez odblasku. Kamizelki nie są drogie, a mogą uratować życie. Oby się przyjęło.
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
Pomysł bardzo dobry. Miałem raz taką sytuację kiedy to w ostatniej chwili zauważyłem idącą z naprzeciwka pannę ubraną w ciemne ciuchy. Osobiście biegając po zmroku używam odblaskowej opaski na ramię, czasem jak jest gorsza pogoda to ubieram kamizelkę odblaskową, ale to głównie na jesieni i wczesną wiosną.
Wszystko pięknie, ładnie, ale nie sądzę że osoby mniej lub bardziej drinknięte będą pamiętały o odblaskach, a to oni z reguły są najbardziej podatni na błądzenie po nieoświetlonych poboczach.
 

Lunari

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2013
Posty
22
Punkty reakcji
1
Pomysł świetny. Proponuje na stałe znakować pijaków, którzy notorycznie wychodzą mi z przydrożnego lasku pod koła, bo są akurat w stanie łaski uświęcającej - wszystkie grzechy utopili w barze.
Ludzie myślą,że ich widać w ciemnościach. Nieraz mają pretensje i wymachują łapami, bo im strzelę długimi światłami - chyba lepiej,żebym ich widziała, niż miałabym przejechać, skoro są nieoznakowani i często mało tego idą po niewłaściwej stronie ulicy...Ale nie przetłumaczysz niektórym.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Pomysł kompletnie do bani. Nie jeżdżę samochodem i nie obchodzi mnie wygoda kierowców. Zdecydowanie bardziej wolę wkurzyć jednego z nich wpadając pod koła niż świecić niczym niedorobiona lafirynda. Człowiek najpierw dostał nogi, a nie samochód. Później dostał konie, które-również-miały-nogi.

Jestem druidem i nie dam się oznakować, bo komuś się chce szybciej podjechać.
 

Lunari

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2013
Posty
22
Punkty reakcji
1
Ale to nie chodzi o wygodę kierowców, tylko o bezpieczeństwo pieszych. Jeżdżę uważnie, inaczej miałabym na koncie już kilka dusz. Tylko,że piesi niestety myślą, że wystarczy jeść naszprycowane chemią zupki chińskie żeby świecić w ciemnosciach, ale to nie jest takie proste. Jesteś nieoznakowany - ty uważaj przede wszystkim. Choćby mała opaska na nadgarstku czy nogawce - można być druidem i mozna nie świecić jak ta wywołana przez Ciebie do tablicy lafirynda :) albo po prostu nie chodzić po ulicy jak święta krowa i liczyć na to, że światła reflektorów wystarczą kierowcy, żeby widział,że jaśnie wielmożny pieszy akurat kroczy dumnie przed siebie pewien,że nikt mu nie przerobi tyłka na garaż.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Bardzo dobry pomysł-zastanawiam się tylko jak to ma być egzekwowane?Policja będzie teraz jeżdzić wiejskimi drogami po zmroku i szukać popełniających wykroczenie?Najczęściej grożne sytuacje zdarzały mi się na wioskach,gdzie podchmieleni panowie wracają z knajpy do domu,często prowadząc rowerek-także bez nawet jednego światełka odblaskowego.
Rozsądni ludzie sami starają się być widoczni i nie potrzebuja do tego nakazu.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Albo kierowcy powinni pobawić się w elfów i pomykać między drzewami, zamiast terroryzować praworządnych ulicznych pielgrzymów :)

EDIT: U mnie tak robią. Tylko że bardziej poszukują aktualni ludzi jadących rowerem pod wpływem alkoholu, albo brak oświetlenia - takie pierdoły. Zazwyczaj pod koniec miesiąca.
 

Montaggamer

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
293
Punkty reakcji
15
Wiek
30
Miasto
Warszawa
Nie jestem za, ani przeciw.
Nie mam zdania, ale czy zwykła ostrożność nie wystarcza?

W zasadzie nie miałbym wiele przeciwko noszeniu takich odblasków- moją pierwszą, odruchową reakcją był bunt przeciwko takiemu pomysłowi. Nie lubimy, gdy się chce cokolwiek zmienić w naszym życiu, nawet jeżeli miałoby to realnie zwiększyć bezpieczeństwo.
Tylko realnie! Dlatego wymagałoby to przeprowadzenia odpowiednich badań i obserwacji. Stąd nie tratkuję tego pomysłu zbyt poważnie. Dodatkowe koszty, czas, a przede wszystkim <w Polskich warunkach jest to poważny problem> potrzeba wysilenia się, żeby sprawdzić, czy w ogóle jest sens wprowadzania takiego przepisu.

Zastanawiam się jeszcze, czy to nie będzie kolejne źródełko pieniędzy, nowa opcja podskubywania portfeli podatników.
Mandaty za brak lub noszenie zbyt małych odblasków wydają się całkiem dochodowe.
Widzę jeszcze jedno, poważne przeciw- co z rodzinami żyjącymi w ubóstwie? Sądzę, że państwo nie pokusi się o sfinansowanie każdemu członkowi nowego środka bezpieczeństwa.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Montaggamer napisał:
Sądzę, że państwo nie pokusi się o sfinansowanie każdemu członkowi nowego środka bezpieczeństwa.
Z drugiej strony odblask to nie jest duży wydatek,dzieciom w szkołach już dziś są rozdawane za darmo.
 

Montaggamer

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
293
Punkty reakcji
15
Wiek
30
Miasto
Warszawa
Masz rację.
Nie wiem dokładnie, jak to wygląda w przypadku szkół- tzn. czy we wszystkich się takie rozdaje, bo <przynajmniej kiedy ja chodziłem jeszcze do podstawówki, a ukończyłem ją dokładnie 7 lat temu> pamiętam, że chyba nie.

Myślę, że największą przeszkodą jest to, co już powiedziałem- nikt by nie chciał zająć się przeprowadzeniem odpowiednich badań, żeby sprawdzić, czy taki pomysł w ogóle podniósłby bezpieczeństwo.
Podejrzewam, że raczej nie i potem okazałoby się, że tak naprawdę nie było to konieczne... klasyk.
Bo niby dlaczego miałoby być?
Współczesne środki bezpieczeństwa, przepisy w połączeniu z odpowiednią edukacją przyniosłyby dużo więcej dobrego.
 
C

Czart

Guest
"Nie chcemy w ten sposób wyciągać od nikogo pieniędzy, ale zależy nam na promocji bezpiecznego zachowania. Zamiast karania lepsze będzie przypominanie ludziom o tym obowiązku – uważa poseł Aleksandrzak."
yhy

"Mandaty za brak lub noszenie zbyt małych odblasków wydają się całkiem dochodowe."
No, a Rostowskiemu zginęło 27 mld zł.

Na rowerzystach również można zarobić.

Obowiązek tylko do 18 roku życia. Widzę pieszych, w dzień i w nocy, więc odblaski są mi obojętne. Będąc piszemy? nie do twarzy mi w jaskrawym.
 

Mrówa85

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2011
Posty
210
Punkty reakcji
6
Miasto
wawa
Tylko w całej sprawie, jakoś łatwo się zapomina, że najwięcej ludzi wcale nie ginie przy drogach nocą, tylko na przejściach dla pieszych, w tym z powodu tej piekielnej zielonej strzałki, którą mają piesi i kierowcy jednocześnie. I to jest bzdura, bo jakby zrobić badania, to pewnie z połowa kierowców uznałaby, że ma prawo przejeżdżać ludzi na pasach. Piszę to, bo kiedyś poleciałem kilka metrów z powodu pana, co jechał, bo w końcu miał zielone.
 

Mexter

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2009
Posty
730
Punkty reakcji
23
Wiek
37
Miasto
Kraków
Myślę że dobry pomysł:) Nawet jadąc 40-50 na godzinę niekiedy ciężko zauważyć kogoś poruszającego się po poboczu, tym bardziej jeżeli ubrany jest na ciemno i nie ma nawet lamp przy drodze:)


Mrówa85 napisał:
Tylko w całej sprawie, jakoś łatwo się zapomina, że najwięcej ludzi wcale nie ginie przy drogach nocą, tylko na przejściach dla pieszych, w tym z powodu tej piekielnej zielonej strzałki, którą mają piesi i kierowcy jednocześnie. I to jest bzdura, bo jakby zrobić badania, to pewnie z połowa kierowców uznałaby, że ma prawo przejeżdżać ludzi na pasach. Piszę to, bo kiedyś poleciałem kilka metrów z powodu pana, co jechał, bo w końcu miał zielone.
Tyle że dużo pieszych ginie na własne życzenie. Zdrowy rozsądek mówi żeby nawet przy zielonym świetle dla pieszych popatrzeć na prawo i lewo a są tacy co nawet nie popatrzą czy coś nadjeżdża tylko włażą na pasy jak święte krowy, a wariatów na drogach nie brakuje.
 

Szpieggrupa

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2013
Posty
23
Punkty reakcji
2
Jak najbardziej przydatne na wsiach i wioskach gdzie oświetlenie jest wyłaczane o 22
 

Luka Wars

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2013
Posty
159
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Lublin
Pomysł świetny, jednak już toczy się w tej kwestii bezsensowna walka polityczna. Poseł PiS (nazwiska nie pamiętam) stwierdził, że jego partia poprze projekt, jeśli z obowiązku noszenia odblasków zostaną zwolnieni użytkownicy dróg gminnych (pozostawienie decyzji samorządom), co dla mnie jest kompletnym idiotyzmem. Największe zagrożenie dla kierowców sprawiają drogi gminne, nieoświetlone, często nie posiadające chodników. Wyłączenie ich z powszechnego obowiązku czyni ten projekt bezwartościowym.
 

ZlodziejNickow

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2013
Posty
116
Punkty reakcji
6
Ja również popieram taki obowiązek. Dużo razy sam się "nadziałem" na grupkę gimnazjalistów lub jakiegoś alkoholika zataczającego się na nieoświetlonej ulicy po północy i tylko szybki ruch kierownicą wybawia od wypadku.
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
Widzę że każdy kierujący to już przeżył.

Wystarczy głupia opaska czy breloczek.

Teraz jesień, ciemno, mroczno a tu jakiś typek idzie z dzieciakiem oczywiście jak to nasza moda prawie na czarno.
 

Luka Wars

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2013
Posty
159
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Lublin
Lou_Cash_2013 napisał:
Kolejne martwa ustawa...Przecież to ludzie sami zadecydują czy i co będą nosić :p
Ale brednie. W takim razie po co Polsce Kodeks karny, skoro i tak ludzie zdecydują, czy przechodzić na czerwonym świetle lub napaść na drugiego człowieka.
 
Do góry