Proste czynności, zachowania, która na pozór wydają się być nieznośne, potrafią cieszyć. Dlaczego nieznośne? cały w tym urok, że kobiety są inne, inaczej myślą, inaczej działają. Czy to przeszkadza? jeśli tak, zawsze można zostać gejem. Trudno pisać o wadach kobiecych, zwłaszcza kiedy się je pokocha, kiedy się je zaakceptuje, przyzwyczai się do nich. Pewne rzeczy doceniamy, rozumiemy po ich utracie. Zamiast narzekać, trzeba się ciężyć, starać się zrozumieć, zaakceptować.
Dama? myślę, że tkwi w każdej kobiecie. Często schowana jest ona gdzieś gębko, tłumiona przez masy, przez media, które narzucają schematy. Jeśli kobieta w sobie odnajdzie cechy charakteryzujące "klasę", damą zostanie ona do końca życia. Brak ich bardzo doskwiera. Brak? nie, one gdzieś są, jest ich tylko mało. Znałem jedną damę, nie była ona z tego pokolenia, "była" ponieważ śmierć odwiedza wszystkich. Czy można kobiety winić za brak klasy, kiedy większość facetów to fiuty? Czas płynie, rzeczywistość się zmienia, zmieniają się ludzie, cech pożądane, lecz gdzieś tam w świecie jest jeszcze garstka opornych niedobitków, na których otoczenie nie wywiera "negatywnego" wpływu.
Zrobiło się smutno, więc na zakończenie coś wesołego.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dq5UNUJoWLo