Nieśmiertelny

telekk

Killa'
Dołączył
26 Kwiecień 2007
Posty
907
Punkty reakcji
1
Bob - kim on dla Was jest??Co on dla Was znaczy??

Prekursor?Bóg?Czy tylko artysta?Piszczie.


Od siebie powiem,ze nie ma i nie będzie lepszego od niego.Może nie żyję bardzo muzyką reggae,ale dla mnie Marley to bardzo istotny kamień milowy w moim muzycznym światopoglądzie.
Relaks zawsze kojarzył mi się z Jamajką.A Jamajkę zawszę będę łączył z nim - nieśmiertelnym władcą rytmów reggae.
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
heh. Nieśmiertelny Bob na zawsze w naszych sercach. Jeżeli chodzi o jego muzykę to prawda, jeden z pionierów, no bo przecież nie zapominajmy o Tosh'u lub innych. Ale roots reggae w jego wykonaniu to po prostu miód dla uszu.

Bóg? Spotkałem się z takimi opiniami. Ale dla mnie to przesada. Jedne Bóg, jedna miłość- Jah almighty. Ale Bob... był tylko, i AŻ dobrym człowiekiem. Dobrym człowiekiem, prawdziwym rasta, dobrym muzykiem. Nikim innym. I to wystarczy.

R.I.P.!!
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Niebywały człowiek.
Wielka indywidualność.
Szkoda że się wykończył.
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
Szkoda że się wykończył.

No i tu jest problem.
Wykończył się?
No trzeba przyznać, głupio postąpił nie pozwalając na amputacje tego palca (jak wiadomo nowotwór palca przeszedł na mózg). Ale tak każe rastafarai- nie pozwolę na członkowanie swego ciała. Dziwne... Bo praktycznie skazał się na śmierć.
Ale czy mi wydaje się, czy tobie chodziło o to, że wykończył się poprzez narko??
 

telekk

Killa'
Dołączył
26 Kwiecień 2007
Posty
907
Punkty reakcji
1
Myślałem,że temat będzie miał wzięcie,a tu lipa...Tak podobno go wszyscy cenimy,nie??

CAŁA GÓRA BARWINKÓW LEPSZA OD MARLEYA??Ż.A.L I NIC WIĘCEJ!!
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
CAŁA GÓRA BARWINKÓW LEPSZA OD MARLEYA??Ż.A.L I NIC WIĘCEJ!!

Nie rozumiem Cię zupełnie.
Ilość postów świadczy o tym, kto jest lepszy?
-_-

Ekhm. Przykładowa sytuacja. Mamy temat o zespole A i temat o zespole B. Na temat zespołu A 1000 postów, same bluzgi. Na temat zespołu B 2 posty, same pochwały...

Zmień nazwę tematu na Bob Marley. Może przyciągnie to uwagę -_-

A ja uważam że nigdy nie wolno porównywać zespołów bo każdy ma coś innego do zaprezentowania.
 

kingulinda

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
gdzieś na skraju snów :)
I otóż to. porównywanie Boba do kogokolwiek nie ma sensu. On jest wielką indywidualnością i chyba trudno sie jest wypowiadać o kims tak wielkim :)
Bob jest (hmm a może raczej był) genialnym muzykiem i duzo po nim odziedziczyli jego synowie :D
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
Temat jego synów... właściwie to ilu ich było? 13? A ile z nich jest prawdziwymi synami Boba? Z czego pamiętam to nazwisko Marley to taki jamajski Kowalski- czyż nie? Ja kojarzę Ziggy'iego, Damiana, Stephen'a... Co do reszty ni słychu.
 

kingulinda

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
gdzieś na skraju snów :)
Mówiąc o zdolnych synach Boba miałam na myśli właśnie Damiana bo to jego twórczość bardzo mi pasuje :) Co do Zigiego to sie nie wypowiadam, bo po prostu sie słucham....
 

telekk

Killa'
Dołączył
26 Kwiecień 2007
Posty
907
Punkty reakcji
1
Nie rozumiem Cię zupełnie.
Ilość postów świadczy o tym, kto jest lepszy?
-_-

Ehhhhhhh.Nie chodzi o posty,ale o sam fakt,czego Polacy słuchają,i jakie mają pojęcie o PRAWDZIWYM reggae.
I nie ważne , że moga tam znajdować się bluzgi czy pochwały.O zainteresowanie chodzi.

Btw,jak w pierwszej chwili zobaczyliscie "Nieśmiertelny",to zupełnie nie było wiadomo,o kim mowa??
Ehhhhh,ta nasza świadomość muzyczna...Pal nią licho :/!
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
Było wiadomo. Dla mnie. Ale kto chciałby zacząć z reggae nie wie zapewne o co chodzi. Zna takie nazwisko jak Marley, ale nie wie jak bardzo go szanujemy.
Nieważne zresztą. Ta muzyka ma jednoczyć, nie skłócać. Temacik się rozkręca : )
Bless!
 

calamrun

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2007
Posty
171
Punkty reakcji
1
Hm. Coś nie chce mi się wierzyć, że tak mało osób ma coś do powiedzenia na temat Boba...
Ech, gdzie jesteście Reggaeludzie??
 

Zamyślona

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2006
Posty
1 507
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Bob Marley. Hmm bardzo Go cenie, świetną muzyke robił.
Przeszedł do historii i chyba nie znam osoby, która by Go nie znała ;)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Chętnie go słucham, pozwala się wyluzować jak mało która nutka. Najbardziej przypadło mi do gustu "Buffalo Soldier". Od czasu do czasu odświeżam jego twórczość. Bob forever :>.
 

Mamatwojejbabci

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2007
Posty
60
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
piekło!
najlepsze określenie-NIEŚMIERTELNY
bo boba słuchają wszystkie pokolenia i chyba nie ma osoby, ktora by o nim nie słyszała']
 

Martuś1991

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2007
Posty
122
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Jest gdzieś lecz nie wiadomo gdzie...
Kto słucha reggae - a nawet kto nie słucha chyba też - natknął się na Boba. A jak się natknął to już tak go nakręciło i tak poleeeciało...
Wg mnie po prostu ikona i ojciec reggae. :) Wielki szacunek!
 

natKa_24

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2007
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Wrocław
Bob Marley? Prawda prekursor tej muzyki, jak ktoś napisał ojciec. Ale czy Bóg? Jak dla mnie nie... Ale w muzyce, którą tworzył był Jah. No cóż... Nieśmiertelny, zależy jak dla kogo. Nie zgodzę się, że każdy o nim słyszał. Czasami jak komuś mówię o Bobie to robi tylko na mnie wielkie oczy i w ogóle nie wie o kogo chodzi. Przykre. A tak poza tym to kocham polskie reggae. Chociaż moim ulubionym wykonawcą tej muzyki jest Gentleman :) Ale on po prostu rządzi. No i właśnie co sądzicie o reggae w wykonaniu Gentlemana? Bo ja je kocham :D
 
Do góry