Dziś na basenie pod koniec zajęć , powiedziałem do instruktora , co pan pije że.. ( chciałem dokończyć ale pan mi przerwał ) . On powiedział: Co? Ja sie spieszyłem więc powiedziałem :nic nic, nie ważne. W szatni instruktor zrobił mi awanture o to , że go oskarżam , że jest alkoholikiem itp. Powiedział ,że zgłosi to na policję lub do dyrektora szkoły... A chciałem sie go wtedy spytać : Co pan pije , że jest pan taki energiczny? . Mówi , że moja wersja go nie obchodzi , bo on wie jak było...Coś mi za to grozi?
Ps.nie ukończyłem 18 lat
Ps.nie ukończyłem 18 lat