"Nie powinni żreć tyle mięsa" jednorazowa głupota czy nowa tendencja lekceważenia biedniejszych od siebie?

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
Janusz Filipiak jest profesorem doktorem habilitowanym w zakresie nauk technicznych. Od ponad czterdziestu lat zajmuje się nowoczesnymi technologiami. W 1993 r. założył Comarch - pierwszą firmę w Polsce opartą na wiedzy. Janusz Filipiak jest redaktorem i autorem czasopism, konsultantem instytucji krajowych oraz zagranicznych.

Jak się więc wydaje czego jak czego ale intelektu facetowi powinno się zazdrościć.
Osobiście wolałbym żeby on sponsorował krakowską Wisłę a nie jej lokalnego rywala ale teraz Filipiak takiego wyboru już nie ma gdyż Wisła spadła do 1 ligi.
A jednak ten inteligentny Filipiak ma za złe tym mniej zarabiającym że oni "tak dużo mięsa żrą".
Co więcej on widzi związek między "żarciem" (należy się domyślać że przez biednych) a wzrostem gazów cieplarnianych.
Jakby tego było mało Filipiak miał powiedzieć że ci "biedusy" nie powinni latać samolotami do Grecji , Turcji czy na Kretę gdyż te samoloty ślad węglowy zostawiają.
Jak to rozumieć? Mają dojeżdżać koleją?
Natomiast on sam musi latać ponieważ on ma interesy w 90 krajach na świecie.

Nie chodzi mi aby biednego Filipiaka kopać czy opluwać za to co powiedział bo przy jego dochodach opinie społeczeństwa ma on "poniżej pleców".
Raczej bym zapytał czy w ostatnich latach ktoś pokroju Filipiaka czyli np prezes znanej spółki palnął coś równie innych ludzi lekceważącego a jeśli tak to kto ewentualnie co?
Przypominam sobie w przeszłości różne zachowania Palikota ale w moim przekonaniu Filipiak go "przebił".
Zatem słowa Filipiaka to nowa moda na obrażanie biedniejszych od siebie czy też jednorazowy wygłup Filipiaka a podobnych zachowań nie było (i nie będzie) także ze strony innych majętnych Polaków?
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Wszyscy uczestnicy szczytu klimatycznego w Davos, na którym gigabogaci ludzie dyskutują o tym, jak uratować klimat i... większość przylatuje tam prywatnymi odrzutowcami, a z lotniska lecą sobie śmigłowcami na sam szczyt.


Szczyt to to jest, ale obłudy.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
Miałem raczej na myśli krajowe podwórko i ewentualną powtarzalność wyczynu Filipiaka.
Co do Filipiaków mam nadzieję że kiedyś Polska otrząśnie się z tej Pisowsko-Peowskiej szarańczy
i właśnie tacy ludzie którzy w życiu coś osiągnęli czy do czegoś doszli będą nie tyle ministrami
ile doradcami mającymi wpływ na polską gospodarkę jak i na odpowiednich ministrów.

Co do wypowiedzi Filipiaka jest ona wyjątkowo głupia i zastanawia mnie czy ona wynika z jego osobistych
problemów czy też z frustracji jego środowiska działaniami obecnego rządu.
Jeśli to drugie to takie zachowania zaczną się powtarzać.

Choć to głupia wypowiedź i będzie to wbrew regułom demokracji ludzie którzy mają sukcesy
czy też ich działalność przynosi duże wpływy z podatków do budżetu mają dzięki temu prawo do swoich głupot
i tak patrzę na zachowanie Filipiaka.
Jeśli muszę wybierać to wolę to od "opiłowywania katolików z ich przywilejów" przez Nitrasa czy też
czy też chwalenie się że się było "dupiarzem" przez niedoszłego Prezydenta RP.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Co do Filipiaków mam nadzieję że kiedyś Polska otrząśnie się z tej Pisowsko-Peowskiej szarańczy
i właśnie tacy ludzie którzy w życiu coś osiągnęli czy do czegoś doszli będą nie tyle ministrami
ile doradcami mającymi wpływ na polską gospodarkę jak i na odpowiednich ministrów.
Ta i będą lobbować na rzecz swoich kumpli, albo swoich firm, super pomysł. Zresztą, masz premiera, który był prezesem Santandera.

Jeśli muszę wybierać to wolę to od "opiłowywania katolików z ich przywilejów" przez Nitrasa czy też
czy też chwalenie się że się było "dupiarzem" przez niedoszłego Prezydenta RP.

A ja nie, bo jak ludzie pokroju Filipiaka będą mieli do powiedzenia aż tyle, by realnie o czymś decydować, to zamkną mnie w domu i zakażą mi jeść mięsa, latać samolotami, jeździć samochodami spalinowymi w imię ekologii, a sami będą mieli po kilka willi, kilkadziesiąt drogich i paliwożernych samochodów spalinowych oraz prywatne samoloty, którymi będą latać bez ograniczeń. Sądzę, że z jedzeniem mięsa też nie będą mieli problemu.

Innymi słowy zrobią ze mnie niewolnika do zapierdzielania w ich własnych fabrykach ku chwale ojczyzny, a sami będą się bawić za owoce mojej pracy.

To hipokryta i jeden z niebezpieczniejszych sortów człowieka, zwłaszcza gdy jest u władzy.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 311
Punkty reakcji
199
Ta i będą lobbować na rzecz swoich kumpli, albo swoich firm, super pomysł. Zresztą, masz premiera, który był prezesem Santandera.
1. Uważam że to jest lepsze niż PO-PiS
Oni lobbować sobie mogą ale tego skuteczność zależy dużo bardziej od polityków.
2. Santandera? A nie BZ WBK?
A ja nie, bo jak ludzie pokroju Filipiaka będą mieli do powiedzenia aż tyle, by realnie o czymś decydować, to zamkną mnie w domu i zakażą mi jeść mięsa, latać samolotami, jeździć samochodami spalinowymi w imię ekologii, a sami będą mieli po kilka willi, kilkadziesiąt drogich i paliwożernych samochodów spalinowych oraz prywatne samoloty, którymi będą latać bez ograniczeń. Sądzę, że z jedzeniem mięsa też nie będą mieli problemu.
1. Podałeś skrajne przykłady.
To lepiej podaj ich nazwiska i uzasadnienie dlaczego ich o takie zachowania podejrzewasz?
2. Wyraźnie napisałem "doradców".
Takie zachowania mogą doradzać ale jeśli jakiś Sasin ich posłucha to odpowiedzialność za to spadnie na Sasina a nie na nich.
Obawiam się że aż tak głupi Sasin by nie był.

Glowonog kiedyś trzeba skończyć z tym duopolem idiotów jakim stał sie PO-PiS.
Komu oddasz władzę?
Konfie?
Hołowni?
 
Ostatnia edycja:

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
2. Santandera? A nie BZ WBK?
Dziś Santander, ówczesny BZ-WBK

1. Podałeś skrajne przykłady.
To lepiej podaj ich nazwiska i uzasadnienie dlaczego ich o takie zachowania podejrzewasz?
Podam jedno nazwisko - Filipiak, którego tu przytoczyłeś. Mogę śmiało założyć, że reszta bogaczy (w każdym razie tych, który na pokaz dbają o klimat) myśli tak samo.

1. Uważam że to jest lepsze niż PO-PiS
Oni lobbować sobie mogą ale tego skuteczność zależy dużo bardziej od polityków.
Nie jestem co do tego przekonany, biznesmen to biznesmen, a polityk to polityk. Dla biznesmena jest jasne i logiczne, że jeśli ma firmę, w którą może pompować kasę bez ograniczeń, to nie będzie jej rozwijał, tylko wyciągał pieniądze dla samego siebie. Polityk też, ale jemu się trochę bardziej na ręce patrzą, więc próbuje to robić w białych rękawiczkach.

Nie może działający biznesmen doradzać Sasinowi, bo Sasin go zapyta "Józek, jak to zrobić, żeby kupić sobie taki jacht jak Ty masz?" i Józek mu odpowie "Ja go kupię, oficjalnie będzie mój, a nieoficjalnie Twój, ale moja firma musi dostać kontrakt na wybudowanie dwóch wież w centrum Warszawy".

Po prostu to nie może działać.

Glowonog kiedyś trzeba skończyć z tym duopolem idiotów jakim stał sie PO-PiS.
Komu oddasz władzę?
Konfie?
Hołowni?
No trzeba, ale nie za wszelką cenę. Mamy elity jakie mamy, PiS władzy nie odda teraz, nie ma się co łudzić. Nie widzę na obecnej scenie politycznej nikogo, kto by temu duopolowi miał zaszkodzić. Z pewnością nie jest to Filipiak...
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Milczenie to przywilej z którego wielu ludzi nie chce korzystać.
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Janusz Filipak- opasły jegomość z kilkoma podbródkami mówi o "ograniczeniu żarcia". Myślę, że taki komentarz z mojej strony wystarczy.
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
160
Milczenie to przywilej z którego wielu ludzi nie chce korzystać.
On powiedział tylko to, co wszyscy bogaci myślą. Dla nas lepiej, że mówi co myśli, przynajmniej o tym wiemy. Komisja Europejska np. uchwalając zakaz sprzedaży samochodów spalinowych wyłączyła z tego supersamochody. Jak sądzisz, dlaczego? Bo bogaci nie muszą dbać o klimat.

Przewodnicząca tej samej komisji potrafi 50km przelecieć samolotem odrzutowym, prywatnym (no, wyczarterowanym), jak to jest, ona może mieć w dupie klimat i spalanie tych silników odrzutowych? Tylko jak ją o to zapytasz, to nie odpowie tak bezczelnie jak Filipiak, ale TAK POMYŚLI. Lepiej więc, by mówili bezczelnie co myślą, bo wtedy ludzie będą mieli ochotę walczyć o swoje, w przeciwnym razie jakaś tam Von der Leyen zrobi głupią minę, że niby nie wie o co chodzi i ludzie przymkną oko na przywileje superbogaczy i na to, że celebryci, którzy w TV mówią o klimacie i każą im nie kupować bułek w plastikowych torbach sami śmiecą po dziesięćkroć więcej od nich, spalają setki, albo i tysiące razy więcej paliw kopalnych i UDAJĄ PRZED OPINIĄ PUBLICZNĄ, ŻE TEGO NIE ROBIĄ.
 
Do góry