Nie moge zajsc w ciaze

[Aniela]

Jak lekarz mówi, żebyś się nie przejmowała, to nie ma powodów do obaw- próbujcie dalej o niepłodności mówi się dopiero po roku strań. Nam się udało jakoś po pół roku własnie

 

[Robek28]

Jeżeli wydaje Ci się że lekarz bagatelizuje sprawę i masz jakieś złe przedczucia, to umów się na konsultację do innego albo poproś swojego ginekologa o skierowanie do kliniki leczenia niepłodności na badania.

 

[AnN27]

Z własnego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że im szybciej zgłosisz swoje wątpliwości do specjalisty leczenia niepłodności tym lepiej. My straciliśmy 2 lata - mój lekarz też mówił, żeby próbować naturalnie, a potem okazało się, że ja mam niską reserwę jajnikową i że w szybkim tempie musimy podstąpić in vitro, bo za kilka miesięcy może być po prostu za późno. W polskich klinikach były straszne kolejki i wieczny problem z umówienie się na wizytę, w czeskiej Europe IVF przeszliśmy całą procedurę w niecałe 2 miesiące, ale stresu i tych nerwów nam już nikt nie wynagrodzi.

 

[Siennna]

Temat stary ale chyba coraz bardziej aktualny. Coraz więcej par ma takie problemy. Czasem przyczyna jest banalna, trzeba ją po prostu wykryć. Nie zaszkodzi wizyta u lekarza, albo lekarzy.
Presja psychiczna też nie pomaga, ale łatwo powiedzieć- nie spinaj się....
Zdarza się też, że partnerzy są biologicznie niedopasowani i o jest chyba największe tabu.