Neuroshima

Status
Zamknięty.

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
logosesji.png


>> Muzyka <<

Mężczyzna nerwowo zmarszczył brwi. Niedopałek papierosa przeskakiwał między kącikami jego ust.
- Halo! Jest tam kto?
Uderzył kilka razy latarką o wiekową ścianę. Baterie jak na złość zaczęły się teraz wyczerpywać. Druga ręka powędrowała do skórzanego pokrowca na pasie, gdzie ukryty był rewolwer.
- Lepiej wyjdź… - …o ile masz parzyste kończyny – mógłby dodać.
Minęło ledwie parę sekund, kiedy z oddali starego, podziemnego przejścia wyłoniła się niewyraźna sylwetka. Snop światła z latarki natychmiast spoczął na zmizerniałym kształcie.
- A niech mnie – zdołał jedynie wydusić szabrownik.

Rozbili się pół mili od starej bazy. Edgar nie mógł jeszcze długo uwierzyć, kogo w istocie odnalazł. Jasne, facet mógł robić go w konia, ale nie wyglądał na takiego. Właściwie, ów ledwie trzymał się na nogach i gdyby nie potrawka z królika, którą właśnie obaj wmietli z metalowego kociołka, mógłby tu kipnąć w try miga. Tak czy inaczej, człowiek w takim stanie nie snuje intryg.
- Mówisz zatem, że dotychczas mieszkałeś tutaj… w bunkrach? Ha, to ma sens, jak się dobrze zastanowić – powiedział stary przeszukiwacz - W sumie grube ściany zabezpieczały przed radiacją, a i jedzenia pod dostatkiem. Mogę jeszcze zrozumieć, że pewnie strach było ci wychodzić, ale żeś przez tyle lat nie zwariował.
Edgar na chwilę przerwał. Z drugiej strony rozbiegany wzrok bunkrowca, jak zaczął go w myślach nazywać, wcale nie świadczył o dobrej kondycji psychicznej napotkanego. I nic dziwnego. W końcu to ponad trzydzieści lat od kiedy maszyny zgotowały piekło na ziemi. Tamten musiał być jeszcze dzieckiem, kiedy schodził do schronu, gdyż teraz Edgar dawał mu coś koło pięćdziesiątki.
- No dobra, postaram ci się to streścić jak najszybciej. Bo radosne wieści to nie będą. Rozejrzyj się po okolicy. Co widzisz? No właśnie, jak okiem sięgnąć spalona ziemia i ruina na ruinie. Nie oczekuj niczego lepszego. Nie wiem co ci mówili podczas ewakuacji. Podobno karmili ludzi różnymi bajkami, żeby zapobiec masowej histerii. Ale prawda jest taka, że to maszyny nas załatwiły.

screen1pt.jpg
Edgar odpalił kolejnego papierosa. Niełatwo mu szło odgrzebywanie wszystkiego na nowo.
- Żyliśmy w przeświadczeniu, że to my trzymamy je w ryzach, a tu d*pa. Nie wiem jak to się stało, nie pytaj. Sam urodziłem się już po wojnie. Z tego co wiem, mieliśmy już przerąbane, gdy zbuntowały się elektrownie, fabryki, komputery wojskowe i tak dalej. Przecież jakby nie patrzeć posiadały skurczybyki dostęp do niemal każdej broni na świecie, także chemicznej.
W tym momencie po spieczonym gruncie przebiegł mały kształt, jakby będąc potwierdzeniem słów. Niewielka nornica posiadała czworo oczu i kilkanaście łapek. Zapiszczała dziwnie, po czym wskoczyła do małej jamy w ziemi.
- Nie wytrzeszczaj tak gał. To norma. Nie widziałeś jeszcze mutków. Ale po kolei. Garstka, która przeżyła, już dawno wyszła ze swoich okopów. Maszyny zostawiły po naszych miastach zgliszcza, następnie zaczęły... No cóż, trudno to opisać.
Edgar podał kompanowi lornetkę i wskazał na północ, w kierunku miejsca, gdzie rozpościerała się ogromna, ciemna ściana, przysłaniająca swym ogromem cały horyzont. Przez okulary dało się dostrzec kłęby czarnego pyłu, a zza nich kontury poruszających się mechanicznie, monstrualnych konstrukcji.
- To właśnie Moloch. Skurczysyn zajął już kilka stanów i z dnia na dzień rozrasta się o kilka mil, wykorzystując jako budulec wszystko to, co znajdzie na swojej drodze. Niby można uciekać, ale roboty rozpanoszyły się wszędzie. Mają swoje bazy, obozy, zwiady i nawet chrzanioną hierarchię. Jakby tego było mało, radioaktywny pył przemienił część ludzi i zwierzęta w oszalałe stwory. Potocznie nazywamy je mutkami. Co z samymi ludźmi, pytasz się? Ano staramy się jakoś dźwignąć. Ale nie licz w dzisiejszym świecie na wzniosłe ideały. Nie znajdzie tu wielu takich jak ja. Większość rozbiłaby ci łeb i ograbiła ze szmat, jakie na sobie nosisz. Choć istnieje parę miast, tam znajdziesz względny azyl. O ile gdziekolwiek dotrzesz.



O sesji

Witam w nowej sesji. Potrzebuję czterech graczy, którzy dysponują czasem na tyle, aby aktywnie uczestniczyć w grze (tj. jeden post na dzień, dwa). Od razu chcę powiedzieć, że to moja interpretacja systemu pod względem mechaniki i jest ona maksymalnie uproszczona oraz zmieniona na potrzeby PBF. Zwyczajnie nie jestem zwolennikiem zabawy z statystykami, szczególnie przy grze internetowej. W oryginale Neuroshima posiada złożoną mechanikę i już od podstaw różni się od tego, co tutaj zaprezentowano.
Panuje względny realizm. Trzeba wiedzieć, że to system ,,brudny” w swoim klimacie. Nie ma tutaj epickich walk, odważnych herosów i tak dalej. Jest syf, brud i post-apokaliptyczna zawierucha, ale nie bez przymrużenia oka. Jeśli ktoś miał styczność z serią Fallout, wie o co chodzi. Co do walk: zapomnijcie o finezyjnych pojedynkach. Tutaj nawet krótkie spotkanie z gazrurką może skończyć się tragicznie, nie mówiąc o postrzale. Oczywiście, nie znaczy to, że należy unikać bardziej wymyślnych sposobów walk (typu: ciekawe czy zastrzelę ich podczas jazdy?), ale aby uważać z brawurą. Konwencja gry jest utrzymana w tonach, które podręcznik wymienia jako ,,rdzawe". To znaczy, że mamy do czynienia z atmosferą rozkładu, gdzie zagrożenie i strach czyhają wszędzie.
Opis świata w słowach Edgara jest rzecz jasna dużym uproszczeniem. Nie ma tu na przykład wzmianki o przedziwnej substancji zwanej Tornadem, przekazami z satelity na orbicie czy Neodżungli, której fauna jest wyłącznie mięsożerna i właściwie na tym poprzestańmy, bo niektórzy mogą właśnie jeść. Uznałem jednak, że ci gracze, którzy Neuro nie znają, będą poznawać ponure realia na bieżąco. Po drugie, polecam dobrze wczytać się w opisy przy tworzeniu postaci, bo i stąd można wynieść sporo informacji. Na pozostałe pytania postaram się odpowiedzieć w tym temacie.

Najpierw wybieramy pochodzenie naszej postaci, czyli swoistą nakładkę na jej poglądy. Nie jest musem myśleć jak podane przypadki, choć nie da się ukryć, że tak właśnie prezentuje się stereotyp danego kręgu. Potem decydujemy się na profesję, czyli właściwe zajęcie postaci. Żadna z kombinacji „pochodzenie – profesja” się nie wyklucza. Następnie wybieramy statystyki, do których instrukcja znajduje się we właściwym dziale i na sam koniec - podstawowy sprzęt. Reszta to kwestia waszej inwencji.



Tworzenie bohatera

1. Pochodzenie

poludniowahegemonia.jpg
Południowa Hegemonia
Nie obchodzi mnie kim jesteś, ani dlaczego tu przybywasz. Spróbuj tylko wejść mi w drogę, a cię zabiję. To najważniejsza zasada - zapamiętaj ją sobie. Urodziłem się w miejscu, gdzie o wszystkim decydowała siła. Chciałeś jeść? Musiałeś sobie to wywalczyć. Broń? Posiadałeś ją od zabitego przeciwnika. Tu nie ma, że wolno, czy nie wolno. Robisz co chcesz, a jak trafisz na mocniejszego, giniesz. Kapujesz? Sztuczka Urodzony morderca: +2 do dowolnych statystyk Budowy na starcie.

vegasv.jpg
Vegas
Hej chłopcze. Tak, mówię do ciebie! Co ty na mały zakład? Tak akurat się składa, że mam przy sobie kości. Partyjka w pokera? Widzę, żeś nadal niechętny. Ale, ale. Źle cię oceniłem. Od razu widać, że do tego niespokojnego miasta zawitał ktoś, kogo interesują gry dla prawdziwych mężczyzn. Rosyjska ruletka!? Obstawianie walk!? Dalej, nie daj się prosić. Życie bez ryzyka to ponura egzystencja. Sztuczka Fart: możliwość pięciokrotnego powtórzenia dowolnych testów podczas sesji.

czowiekpustyni.jpg
Człowiek pustyni
Witaj przybyszu. Wyczuwam wokół ciebie osobliwą aurę. Jesteś spaczony tym światem i nosisz w sobie wiele gniewu. Jednak potrafię dostrzec w tobie także dobro. Pielęgnuj je, noś w sercu chwałę i dumę. Hołduj zasadom spokojnego ducha. Tutaj na pustyni może wydawać się, że nikogo nie ma. Nieprawda. Obserwują nas pradawni bogowie. Widzą nasze poczynania i myśli… Trzeba być czujnym. Sztuczka Jestem duchem pustyni: umiejętność wielogodzinnej medytacji, która pozwala przeczekać trudne warunki jak na przykład brak pożywienia, upał.

nowyjork.jpg
Nowy Jork
Popatrz na to miasto! Czy nie jest cudowne! Nigdzie, w żadnym stanie nie uświadczysz tak dobrze zachowanej metropolii. I nic dziwnego. Sam Bóg wybrał nas, abyśmy obudowali z gruzów Amerykę i zrobimy to, ku chwale Stanów! Dalejże człowieku, dołącz do nas, bo jedynie my stanowimy szansę na zwycięstwo i ty to wiesz! Posiadamy spory arsenał, duże zaplecze medyczne i mnóstwo pożywienia. Zwyciężymy, albo polegniemy w chwale. Sztuczka Zalety klasycznego wykształcenia: +2 do dowolnych statystyk Sprytu na starcie.

texasv.jpg
Texas
Wkroczyłeś na teren mojej farmy. Mógłbym ci odstrzelić głowę z mojego Winchestera już teraz. Ale niech ci będzie. Co tu robię? Uprawiam ziemię. Nawet na spaczonych terenach są w miarę żyzne obszary i dlatego trzeba je szanować. Oczywiście łatwiej od uprawy roli chwycić spluwę w paranoicznym dążeniu do zwycięstwa i ruszyć ślepo na wroga. Nie, dziękuję. Mam swoją rodzinę i dom. Kiedy będzie trzeba, obronię je własną piersią. Sztuczka Zdrowa okolica: ryzyko zapadnięcia na chorobę zmniejszone o 50%.

federacjaappalachow.jpg
Federacja Appalachów
Klasa. To pierwsza rzecz jakiej u ciebie nie widzę. Aparycja pozostawia wiele do życzenia, a ten zapach… doprawdy. Odsuń się kawałek. Tak lepiej. A teraz krótko o nas, skoro już musisz wiedzieć. Obracamy się w świecie skomplikowanych zależności społecznych. Tu decyduje umiejętność retoryki, majątek i pozycja społeczna. Kiedy zaistnieje sporna sytuacja, leje się i krew. Szlachecki pojedynek na rewolwery, ot choćby. Sztuczka Szlachetnie Urodzony: +2 do dowolnych statystyk Charakteru na starcie.

miamix.jpg
Miami
Powiadają, że to upalne słońce nieco zbyt mocno przygrzało nam w dyńki i stąd ta maniera a la rewolwerowiec. Że niby cygara, głębokie kapelusze i mina twardziela, to jedynie zgrywa. Ok, może skromność nie jest naszą najlepszą cechą, ale co za różnica, kiedy w przeciwieństwie do większości cwaniaków mamy trochę stylu. Zaś w kwestii naszych umiejętności… jak myślisz, skąd mam te zęby rekina? Sztuczka Walkabout: możliwość powtórzenia każdego testu Kondycji.

saltlakecity.jpg
Salt Lake City
Dobrze cię widzieć moje dziecko. Nie, zostaw swoje interesy na później. On chciał, abyśmy się dziś tu spotkali. Ma misję dla ciebie, dla mnie, dla nas wszystkich. Nawet wliczając w to innowierców z ich heretyckimi świątyniami, których niestety w tym mieście nie brakuje. Nadchodzi zbawienie i narodziny na nowo. Wzniesiemy się w niebiosa, wielbiąc Najwyższego; zjednoczymy i wypełnimy energią. Hej, gdzie się podziałeś? Sztuczka Wierzę: raz na sesję bohater używając tytułowego zwrotu automatycznie przekonuje wybrane postaci o swojej racji.

missisipi.jpg
Missisipi
Cholerna rzeka. Przepływa przez całe nasze miasto, uzależniając nas od siebie. Wręcz stając się nami. Z jednej strony tyle już mieliśmy do czynienia z jej toksynami, że uodporniliśmy się chyba na wszystko. Z drugiej, w tych wodach pływają różne humanoidalne paskudztwa. Każdy dzień to walka z nimi właśnie. Aha. Przeczę temu, jakoby od tych nieczystości poprzestawiało nam się w głowach. Osobiście wolę mango. Sztuczka Kwas w żyłach, chlor w płucach: odporność na toksyny i radiację z wyjątkiem krytycznych dawek.

posterunek.jpg
Posterunek
Oczywiście, że pracujemy na komputerach. I nieźle się na tym znamy. W końcu musimy znać się na tej części elektroniki, która nie próbuje nas zabić. Monitorujemy Molocha, śledzimy zwiadowców na radarach, czasem schwytamy jakiegoś blaszaka i robimy coś na rodzaj autopsji. Nawet nie wyobrażasz sobie jak wróg się rozwinął. Co prawda nie walczymy otwarcie, ale myślę, że nauka to także swoista broń. Sztuczka Moloch? Coś o nim słyszałem: podczas testów związanych z maszynami Molocha umiejętność bazowa jest podwyższona o 1.

detroitf.jpg
Detroit
Ihaaa! Kogo my tu mamy? Mały, zbłąkany turysta w szalonym Detroit, co? Hahahahaha! To prawda. Jesteśmy szaleni i dobrze nam z tym. Żadnych zasad, wóda i panienki do białego rana, a nad ranem właściwie też. Świat się spsioczył, ale w sumie zawsze był porąbany. Niech Moloch idzie się walić. Ty też. Wracam do fury, ponoć szykują się jakieś derby we wschodniej dzielnicy. To jasne, że nie możesz. Rzecz nie dla mięczaków. Sztuczka Ale jazda!: +3 do umiejętności Prowadzenia Pojazdów.

nietwojinteres.jpg
Nie twój interes
Ogłuchłeś? MG losuje Sztuczkę.

2. Profesje

Najedź kursorem na portret, aby dowiedzieć się więcej. Jeśli obrazki nie mieszczą się na ekranie, albo wyświetlają się za duże pomaga [Ctrl -].

[acronym='Chemik - znasz sie na toksynach, gazach i wszelkich, bulgoczacych rzeczach, ktore dla wiekszosci stanowia enigme. Jesli trzeba wyprodukujesz nitrogliceryne, kiedy indziej wyczarujesz benzyne z niczego. (Technik)']
chemik.jpg
[/acronym][acronym='Ganger - jestes niebezpiecznym typem na motocyklu, ktory wraz ze swoim gangiem przemierza opustoszale autostrady. Uwielbiasz adrenaline i masz gleboko w powazaniu wszelkie zasady. (Wojownik)']
ganger.jpg
[/acronym][acronym='Gladiator - twoje zycie to walka. Kazdy napotkany na drodze potwor MUSI zostac pokonany, gdyz jeszcze wieczorem jego skalpem przyozdobisz swoj hangar czy gdzie tam zyjesz. Kochasz walke i uznajesz ja za surowa, ale nadal sztuke. (Wojownik)']
gladiatoru.jpg
[/acronym][acronym='Kupiec - sporo podrozujesz, starajac sie zbic interes na wszystkich i wszystkim. Czasem sprzedajesz jakies rupiecie, zbite lusterka etc., kiedy indzie trafi ci sie na handel bron. Masz gadane i wiesz jak podejsc do klienta. (Cwaniak)']
handlarz.jpg
[/acronym]
[acronym='Kaznodzieja Nowej Ery - w burzliwych czasach potrzebny jest bozy pomazaniec, ktory poprowadzi zblakane owieczki przez Doline Ciemnosci. To wlasnie ty: wybrana przez Najwyzszego ostoja czlowieczenstwa w zdeprawowanym swiecie. (Cwaniak)']
kaznodziejanowejery.jpg
[/acronym][acronym='Kowboj - przemierzasz stany bez wyraznego celu, biorac za kierunek to, co podpowiada ci twoja osobowosc skrajnego indywidualisty. Charakteryzuje cie mrukliwa natura. Przy kontaktach z ludzmi bron wyciagasz w ostatecznosci, za to z diabelska zrecznoscia. (Ranger)']
kowboj.jpg
[/acronym][acronym='Kurier - drogi miedzy skupiskami ludzkimi staly sie niebezpieczne. Dlatego jest zapotrzebowanie na takich wykolejencow jak ty, ktorzy nie obawiaja sie dostarczac miedzy nimi przesylek (Ranger).']
kurierb.jpg
[/acronym][acronym='Lowca - kiedy ktos ma do ciebie prosbe, znaczy ze szuka jakiejs osoby, przedmiotu lub dokumentu. Dzieki wrodzonemu sprytowi i obyciu odnajdziesz - predzej czy pozniej, kazde z nich. Oczywiscie za odpowiednia cene (Ranger).']
owcal.jpg
[/acronym]
[acronym='Lowca mutantow - nikt nie lubi tych paskudztw i kazdy stara sie trzymac od nich z daleka. Ale czasem mutki staja sie nazbyt upierdliwe i tam zjawiasz sie ty. Ze strzelba w reku i cynicznym usmiechem na ustach (Wojownik).']
owcamutantw.jpg
[/acronym][acronym='Mafiozo - to twoj teren. Ustalasz tu zasady, rzadzac okreslonym terenem twarda reka. Posiadasz duzy prestiz, co nie umniejsza faktu, ze wiele osob dybie na twoje zycie (Cwaniak).']
mafiozo.jpg
[/acronym][acronym='Medyk - jedna z najbardziej powazanych profesji. Nawet jesli twoja ekipe zlapia bandyci, ciebie pozostawia przy zyciu, gdyz posiadasz cenna wiedze o leczeniu chorob oraz opatrywaniu ran (Technik).']
medyk.jpg
[/acronym][acronym='Monter - cokolwiek to jest, jesli ma tryby lub czesci mechaniczne, nie stanowi dla ciebie tajemnicy. Potrafisz naprawic wiele urzadzen, lecz takze sklecic nowe (Technik).']
monter.jpg
[/acronym]
[acronym='Najemnik - czasem popilnujesz transportu benzyny, kiedy indziej tlumisz bunt. Zatrudniaja cie do wielu robot, choc nie oszukujmy sie, ze wiekszosc polega na uzyciu sily (Wojownik).']
najemnikh.jpg
[/acronym][acronym='Ochroniarz - budzisz respekt sama budowa. Wazne osobistosci wykypuje cie, gdy obawia sie, ze ktos chce je zabic lub gdy czeka je przeprawa niebezpiecznym terenem (Wojownik).']
ochroniarz.jpg
[/acronym][acronym='Sedzia - bez roznicy czy jestes samotnym, blednym rycerzem tudziez przyszlo ci pilnowac porzadku w miasteczku. Ty jestes prawem i traktujesz je smiertelnie powaznie. Smiertelnie rzecz jasna dla tych, ktorzy maja na nie inny oglad (Wojownik).']
sdzia.jpg
[/acronym][acronym='Spec - posiadasz szeroka wiedze z roznych dziedzin naukowych. Trudno czyms cie zagiac, poczynajac od biologii na informatyce konczac. O ile potrafisz wykorzystac to w praktyce, cieszysz sie niemalym uznaniem (Technik).']
speci.jpg
[/acronym]
[acronym='Szaman - powiedzmy sobie szczerze, nie jestes zdrowy psychicznie. Rzekomo slyszysz glosy duchow, a zeby wzmocnic te doznania nieobce ci sa podejrzane substancje (Ranger).']
szamanm.jpg
[/acronym][acronym='Szczury - nie ma tak brzydliwej dziury, ktora bys pominal na przeczesywaniu okolicy. Jestes marginesem, ktorego nikt nie chce u siebie. Z drugiej strony zyjac na odludziu nauczyles sie jakich miejsc unikac i gdzie mozna czasame odnalesc ciekawe fanty (Ranger).']
szczurc.jpg
[/acronym][acronym='Treser bestii - jako jeden z niewielu potrafisz poskromic dzikie zwierzeta. Wlasciwie to wolisz je od ludzi, gdyz twoi podopieczni sa wierni i dzielnie staja u twogo boku w razie niebezpieczenstwa (Wojownik).']
treserbestii.jpg
[/acronym][acronym='Tropiciel - swietnie orientujesz sie w terenie. Na podmoklych trzesawiskach, pustyni czy ogromnych ruinach - w niezwykly sposob ty zawsze znajdziesz wlasciwa droge (Ranger).']
tropiciel.jpg
[/acronym]
[acronym='Wojownik autostrady - malo jest takich osobnikow. Zawsze podazasz gdzies bryka lub motorem. I zawsze na ktorejs z glownych drog. Poszukujesz bandytow i renegatow, ktorych bez skrupolow usmiercasz. Nie wiadomo dlaczego. Niewiele mowisz (Wojownik).']
wojownikautostrady.jpg
[/acronym][acronym='Wojownik klanu - twoje ojczyste terytorium jest swietoscia. Holdujesz tradycjom, ktore uznajesz za pierwszy wyznacznik wartosci ludzkich. Zyjesz ze swoja spolecznoscia, ktora obowiazany jestes kierowac i chronic (Wojownik).']
wojownikklanu.jpg
[/acronym][acronym='Zabojca - od najemnika rozni cie wlasciwie brak sumienia. Znasz swoja wartosc i umiejetnosci. Wykorzystujesz je i robisz to naprawde profesjonalnie. Ktos wskazuje cel, ty go likwidujesz (Wojownik).']
zabojca.jpg
[/acronym][acronym='Zabojca maszyn - nienawidzisz calym sercem wszystkiego, co stworzyl Moloch. Czasem za pieniadze, kiedy indziej dla samej idei, likwidujesz kojne mechaniczne koszmary. Bez wzgledu na srodki (Wojownik).']
zabojcamaszyn.jpg
[/acronym]
[acronym='Zlodziej - masz lepkie rece, to fakt. Ale nie jestes pierwszym lepszym rabusiem. Zlodziejstwo w twoim wykonaniu to sztuka. Jesli trzeba uzyjesz liny, wylaczysz system bezpieczenstwa czy uciszysz niewygodnego straznika. Wszystko, aby dostac pozadana rzecz (Ranger).']
zlodziejq.jpg
[/acronym][acronym='Zolnierz - stanowisz czesc frontu w wojnie z maszynami na polnocy. Zyjesz, aby wykonywac rozkazy. Twardy z ciebie gosc, ktory widzial juz niejedno. (Wojownik)']
zolnierz.jpg
[/acronym]​

3. Statystyki

Najpierw zajmijmy się Sztuczkami. Są to specjalne zdolności, które dają różnorodne bonusy. Dodatkowe Sztuczki będzie można zdobyć w trakcie gry jako nagrodę za spektakularne zwycięstwa. Każdy gracz otrzymuje na starcie jedną z nich, związaną z wyborem pochodzenia.

Przy każdej z profesji znajduje się rodzaj jej specjalizacji. Od niej zależy właśnie ile punktów możesz przeznaczyć w poszczególnych kategoriach statystyk. Kategorii jest w sumie pięć, a w każdej z nich trzy właściwe wartości, na które wydajemy punkty (co daje w sumie piętnaście wartości). Kiedy wybrałeś już profesję sprawdź jej specjalizację i dobierz odpowiednio punkty. Od razu powiem, że zrobienie tzw. koksa wcale nie oznacza w tej sesji łatwiejszego życia.

Cwaniak: Budowa (3) Zręczność (3) Charakter (6) Spryt (5) Percepcja (3)
Ranger: Budowa (5) Zręczność (5) Charakter (2) Spryt (2) Percepcja (6)
Technik: Budowa (4) Zręczność (4) Charakter (3) Spryt (6) Percepcja (3)
Wojownik: Budowa (6) Zręczność (6) Charakter (3) Spryt (1) Percepcja (4)

Budowa Bijatyka [sup](x)[/sup] Kondycja [sup](x)[/sup] Walka bronią [sup](x)[/sup]
Zręczność Prowadzenie pojazdów [sup](x)[/sup] Strzelectwo [sup](x)[/sup] Złodziejstwo [sup](x)[/sup]
Charakter Blef [sup](x)[/sup] Perswazja [sup](x)[/sup] Zastraszanie [sup](x)[/sup]
Spryt Medycyna [sup](x)[/sup] Technika [sup](x)[/sup] Wiedza ogólna [sup](x)[/sup]
Percepcja Orientacja w terenie [sup](x)[/sup] Spostrzegawczość [sup](x)[/sup] Ukrywanie się [sup](x)[/sup]

Przykład: Wybierasz profesję gladiatora, któremu odpowiada specjalizacja Wojownik. To znaczy, że możesz przyznać sześć punktów wartościom w sekcji Budowa, sześć w sekcji Zręczność, trzy w sekcji Charakter, jeden w sekcji Spryt, a cztery w sekcji Percepcja.

Parę słów do statystyk, które mogą budzić wątpliwości (pomijam te oczywiste). Kondycja to norma, która określa na ile znosimy ciężkie warunki typu upał, duży balast do niesienia etc. Złodziejstwo zawiera w sobie dość szeroki wachlarz zdolności jak otwieranie zamków, kradzież kieszonkowa. Spostrzegawczość zaś nie tyle opisuje ile szczegółów z otoczenia jesteśmy w stanie wyłapać, lecz stanowi też wyznacznik zręcznych uników w sytuacjach, gdzie o ucieczce przed niebezpieczeństwem, jak np. wystrzelony pocisk, świadczy błyskawiczny ruch.

4. Sprzęt

Na koniec zakupy. W świecie Neuroshimy nie występuje jako taka waluta, gdyż świat dopiero zaczyna się odbudowywać. Co prawda w Nowym Jorku funkcjonuje jakiś pieniądz, ale poza jego granicami, każdy by wyśmiał człowieka starającego się nim płacić. Dlatego funkcjonuje handel wymienny tudzież gambling. Gamble to suma wartościowych rzeczy, jakie przy sobie posiadasz: różne, stare acz cenne rupiecie jak żarówki, kasety magnetofonowe itp. Co to dokładnie jest, możecie wymyślić sobie sami o ile nie stanowią przedmiotu istotnego dla przebiegu akcji jak latarka. Każdy przedmiot, który posiadacie także liczony jest w gamblach i co ważne – jego cena nie zmienia się, gdy go sprzedajcie jak to ma miejsce w wielu cRPG. Kupujesz sprzęt warty pięć gambli, to i za tyle samo go sprzedasz, chyba że został poważnie uszkodzony. Na początek każdy z graczy otrzymuje 100 gambli, za które może zaopatrzyć się w podstawowy sprzęt poniżej. Broń palną i amunicję kupujesz oddzielnie. Tu nie ma nic za darmo. Liczby typu 0/30 to właśnie pojemność magazynka, gdzie pierwsza wartość to aktualna liczba naboi, druga równa jest maksimum w magazynku właśnie. Ostatnią rzeczą, jaką powinieneś wiedzieć, jest to że niewykorzystane gamble pozostają w przyszłym ekwipunku, także nie musisz przepuszczać wszystkiego.
Tylko nie próbuj czegoś zwędzić, jasne?

Broń ręczna
Nóż 1 obrażeń | 10 gambli
Pałka 1 obrażeń | broń dwuręczna | 8 gambli
Łańcuch 1 obrażeń | broń dwuręczna | 8 gambli
Topór 1 obrażeń | 15 gambli
Włócznia 2 obrażeń | broń dwuręczna | 25 gambli
Miecz 2 obrażeń | 35 gambli

Broń palna/miotająca
Łuk 1 obrażeń | 0/30 | broń dwuręczna | 15 gambli
Glock 17 2 obrażeń | 0/30 9mm | 45 gambli
Walther P-99 2 obrażeń | 0/15 9mm | 45 gambli
Trzydziestka Ósemka 2 obrażeń | 0/6 .38" | 35 gambli
UZI 1-4 obrażeń | 0/30 9mm | 60 gambli
Winchester 3 obrażeń | 0/15 .40-44" | 60 gambli

Broń wybuchowa
Granat 4 obrażeń | 30 gambli
Granat zaczepny 4 obrażeń | 30 gambli

Amunicja
Strzała 1 gambel
9mm 2 gamble
.38" 3 gamble
.40-44 3 gamble

Pancerz
Kiepska zbroja śmieciowa 1 ochrony | 20 gambli

Pożywienie/płyny
Racja żywnościowa 5 gambli
Woda (1 litr) 5 gambli
Samogon 8 gambli

Podstawowy asortyment
Lina 7 gambli
Latarka 10 gambli
Radio 15 gambli
Plecak +5 dodatkowych miejsc w plecaku | 20 gambli
Analizator chemiczny 70 gambli

Medycyna
Medpack +1 do Zdrowia | 10 gambli
Odtrutka 20% wyleczenia z choroby | 10 gambli

Transport
Motocykl 80 gambli

Paliwo (1 litr)
Olej napędowy 2 gamble
Średniej jakości 5 gambli



Mechanika

Każda z umiejętności jest oznaczona wartością od 0-10. Jeśli na kości dziesięciościennej wypadnie liczba równa lub mniejsza posiadanej wartości, test się udaje. To znaczy, że gdy posiadasz pięć punktów w Prowadzeniu pojazdów, wynik musi być równy od 1-5, wszystko powyżej oznacza, że spotkasz się ze słupem drogowym. Czasem testy mogą być modyfikowane przez chwilowe podwyższanie lub zmniejszanie wartości, co jest odpowiednikiem dodatkowych okoliczności właściwie ułatwiających bądź utrudniających test. Dodatkowo poziom wartości może być zwiększony za dobry opis. Na koniec pewien patent, który nie ukrywam, że zapożyczyłem od Bishopa (mam nadzieję, że się nie obrazi ;)). Otóż umiejętności można łączyć. Jeśli wykonujemy czynność, które obejmują dwie różne statystyki, wtedy od podrzędnej odliczamy połowę z zaokrągleniem w dół i dodajemy do wspólnej sumy. Przykładem jest łączenie Bijatyki z Ukrywaniem się. Ukrywanie jest tutaj podrzędną cechą, gdyż o ostatecznym efekcie przeważa Bijatyka i dlatego jest ważniejsza. Teraz kolejny przykład. Postać posiada Bijatykę na 4 poziomie, a ukrywanie na 5. To daje jej w sumie wartość 6 dla całej akcji (połowa piątki z zaokrągleniem w dół to dwa, które dodaliśmy do podstawowej cechy, czyli czwórki). Podczas testów przeciwstawnych (tzn. kiedy dwie postaci rzucają kośćmi) wygrywa strona, która zdała test, a jeśli zdały obydwie – ta, z wyższym wynikiem.
Zdrowie bohatera określa sześć punktów. Jeśli spadną one do zera, umiera. Zbroje mogą chronić część obrażeń. Za każdy punkt pancerza MG rzuca monetą na zasadzie: orzeł – zaabsorbowanie ciosu, reszka – trafienie. Także posiadając dobry pancerz, może on nam uratować życie, ale przy niefarcie, nawet on nie pomoże przed dotkliwymi ranami



Karta postaci

Umawiamy się, że wasze KP umieszczacie w sygnaturach, a ja te edytuję, gdyby zaszła jakaś zmiana. Poniżej przedstawiam szablon, do użycia przy tworzeniu karty postaci.

Imię/nazwisko/ksywa:
Wiek:
Wygląd:
Charakter:
Pochodzenie:
Profesja:
Zagrywki:
  • Budowa Bijatyka [sup](x)[/sup] Kondycja [sup](x)[/sup] Walka bronią [sup](x)[/sup]
  • Zręczność Prowadzenie pojazdów [sup](x)[/sup] Strzelectwo [sup](x)[/sup] Złodziejstwo [sup](x)[/sup]
  • Charakter Blef [sup](x)[/sup] Perswazja [sup](x)[/sup] Zastraszanie [sup](x)[/sup]
  • Spryt Medycyna [sup](x)[/sup] Technika [sup](x)[/sup] Wiedza ogólna [sup](x)[/sup]
  • Percepcja Orientacja w terenie [sup](x)[/sup] Spostrzegawczość [sup](x)[/sup] Ukrywanie się [sup](x)[/sup]
Ekwipunek: – każdy przedmiot w oddzielnej linijce. Bez plecaka można nieść pięć przedmiotów (poza używaną bronią).
Gamble: - niewykorzystane przy zakupie sprzętu.



"Dobrze, że wojna jest taka okropna, bo inaczej moglibyśmy ją polubić." Robert E. Lee​
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Plagiat! :D (chodzi o mechanikę =)

A tak na serio - ja się piszę ale postać pewnie dopiero w niedzielę.

Fajnie się zapowiada!

PS opisy przy obrazkach nie wszystkie działają
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Śniło mi się, że Caleb robi sesję. Patrzę, i co? I jest :D Kartę napiszę później, mam nadzieje, że nie przeszkadza ci stara morda która brała udział praktycznie w każdej twojej sesji, oraz z tobą ;)
Fajny klimat, ciekawie się zapowiada. Z resztą - twoje intrygi w RPG'ach są zazwyczaj wystarczająco epickie, żeby człowiek nie spał po nocach i zastanawiał się "Kurde, niby kupiłem tą zbroję, ale cały czas coraz więcej bestii, raz się otarłem o śmierć, ciężko mi wymyślać opisy, i kurde dlaczego tak debilnie rozdałem staty?!" ;)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Nie przeszkadza. Prawdę mówiąc, bardziej zależy mi na zgranej ekipie, która będzie płynnie popychać fabułę do przodu, niźli na siłę szukać świeżej krwi. Acz dobrze, gdyby ktoś nowy dołączył.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Mam pytanie co do tresera zwierząt - czy do tresowania wchodzi tylko pies, czy jakiś kocur, albo szczur, czy mogą być bardziej egzotyczne zwierzęta jak np. Świnki morskie :D? I ile zwierząt można mieć przy sobie?
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Wszystko, co jeszcze mieści się w kategorii zwierzęcia, a nie zmutowanego potwora. Rzecz dzieje się w stanach, prócz tych północnych. Także będzie występować po części fauna, jakiej możemy się tam spodziewać (pozostała część wyginęła). Od razu powiem, że przy oswajaniu używa się perswazji bądź zastraszania, więc na początku nie spodziewaj się oswoić niedźwiedzia.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Cholera, wiesz jak tu ciężko rozdać punkty -.-? Nie znam tego systemu, tudzież nie wiem co jest najbardziej przydatne. Zwłaszcza, że chyba wybrałem najcięższą postać do zrobienia :D
Czy te zwierzęta będą mogły się bić? Stawiam, że tak, bo inaczej ciężko by było. Nie można przenosić punktów z np. Sprytu do Budowy, a szkoda. Największy problem mam z charakterem i budową właśnie. Mówisz, że kondycja jest bardzo ważna. Ok, rozumiem. To raczej nie świat klanarchii, gdzie trzeba mieć przy sobie choćby kij i umiejętności walki leżącego w śpiączce dziadka, ale ważne, żeby mieć. Dlatego mam problem z kondycją. Czy bić się, czy najpierw poszukać zwierzęcia które będzie się biło za mnie, tudzież mogę śmiało dowalić punkty w kondycję, czy zwierzęta ciężko znaleźć, a jeszcze ciężej oswoić, zwłaszcza z punktami charakteru o wielkości 3... Czy trener nie powinien być cwaniakiem xD?
Pomóż jakoś xD
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Umiejętności typu walka, spostrzegawczość przydają się każdemu. To z resztą raczej oczywiste :). Pozostałe wartości to naprawdę Twój wybór: nie ma mniej istotnych statów od innych, chyba że Wiedza ogólna jeśli nie masz grać mędrkiem. Ja sam będę się starał prowadzić sesję tak, aby wszystkie atrybuty miały praktyczny przerzut na rozgrywkę.
Treser ma mało punktów do początkowego charakteru, bo z biegu mógłbyś wyłapać sporą bestię i wtedy byłoby zbyt na skróty. On sam jest z reguły postawny i nie unika walki, stąd też taka specjalizacja. A zwierzaki mogą walczyć i mają własne statystyki. Im wyższe, tym trudniej je oswoić.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
roadwarrior1.jpg

Imię/nazwisko/ksywa: Blis "Rock" Mandown
Wiek: 25 Lat
Wygląd: Na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia. Wysoki mężczyzna, kilkudniowy zarost, krótkie, czarne włosy z lekko postawioną grzywką. Ubrany w skórzaną, czarną kurtkę. Spodnie, a raczej to co z nich zostało, to zwykłe, rozszarpane dżinsy. Patrząc już na to, obuwia można się łatwo domyślić - a mianowicie duże, mocne glany.
Spod przymrużonych oczu wydaje się, jakby cały czas obserwował okolicę, jakby był czujny.
Jego usta nie mogą ustać w ruchu, dlatego też ma pomiędzy wargami, czy to fajkę, czy to wykałaczkę lub słomkę - nie ma znaczenia, byleby zaspokoić odruchy.
Charakter: Daj mi człowieku spokój... Myślisz, że mam zamiar z tobą rozmawiać? Spier***aj. Nie lubię ludzi. Gdy tylko dorwą się do władzy, są jak te maszyny. Że co, że ty jesteś inny, że jesteś wojownikiem o wolność? Daruj... Daruj mi tego żałosnego pomruku, które według ciebie to mowa. Sam jestem człowiekiem, wiem o tym. I żałuję. Wolałbym być ptakiem, rybą, wilkiem. Takie już moje szczęście, że urodziłem się człowiekiem, i siedzę w tym gównie. Czy cię polubię? Nie wiem. Zależy... No zależy, kur*a, czy będę miał humor, czy nie, po ch*j drążysz temat?! Umiesz szanować to, co jest? To co żyje oprócz nas? Jeżeli tak, to może nie będę zwracał na ciebie uwagi….
Mimo to, póki co cię nie lubię, idź stąd.
Pochodzenie: Południowa Hegemonia
Profesja: Treser bestii
Zagrywki: Urodzony morderca(Albo brak)

Budowa: Bijatyka (0) Kondycja (3) Walka bronią (5)
Zręczność: Prowadzenie pojazdów (0) Strzelectwo (6) Złodziejstwo (0)
Charakter: Blef (0) Perswazja (3) Zastraszanie (0)
Spryt: Medycyna (1) Technika (0) Wiedza ogólna (0)
Percepcja: Orientacja w terenie (0) Spostrzegawczość (4) Ukrywanie się (0)


Ekwipunek: –
- Miecz 2 obrażeń
- Glock 17 2 obrażeń | 5/30 9mm
- Woda (1 litr)
- Racja żywnościowa

Gamble: - 0
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Jest ok, tylko za dużo dodałeś punktów w Budowie - jest w sumie osiem, a powinno być sześć.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Sztuczka Urodzony morderca: +2 do dowolnych statystyk Budowy na starcie.
?
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Mam tak skacowany dzień, że dziś nie myślę :p. Fakt, mój błąd.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
2gvlqht.jpg

Imię/nazwisko/ksywa: King Bishop

Wiek: 27

Wygląd: Ubrany w to co uważał za przydatne i co ściągnął z trupów różnych gangerów. Jedną rękę trzymał zawsze na swym gnacie. Zawadiaka, ryzykant, człowiek niebezpieczny - tak można opisać pierwsze wrażenie jakie sprawiał jego wygląd. Był dość wysokim facetem z dłuższymi włosami opadającymi spod wojskowego hełmu. Na ubraniach nosił różnorakie ozdoby (naszywki, breloki itp), z których większość zdobył w wyścigach. Oczy skrywał za ciemnymi goglami a twarz pod domowej roboty maską gazową. Na hełmie flamastrem wypisał: "Born to lose, live to win!"

Charakter: King jest indywidualistą lubiącym zbędne ryzyko, igraszki ze śmiercią, hazard. Ma niewyparzoną gębę, jest arogancki, lubi sarkazm. Nienawidzi gdy ktoś mu rozkazuje i chadza własnymi ścieżkami choć umie też działać zespołowo jeśli widzi w tym sens a ludzie wydają się godni zaufania. Potrafi jeździć i strzelać. Jeśli chodzi o jego życie wystarczy wiedzieć, że żyje szybko i niebezpiecznie a wojownikiem autostrady został bo świat go wk*rwiał.

Pochodzenie: Detroit

Profesja: Wojownik Autostrady (tymczasowo bez transportu)

Zagrywki: Ale jazda!: +3 do umiejętności Prowadzenia Pojazdów.

Statystyki:

Budowa: Bijatyka 3 Kondycja 3 Walka bronią 0
Zręczność: Prowadzenie pojazdów 5 Strzelectwo 4 Złodziejstwo 0
Charakter: Blef 3 Perswazja 0 Zastraszanie 0
Spryt: Medycyna 0 Technika 1 Wiedza ogólna 0
Percepcja: Orientacja w terenie 0 Spostrzegawczość 4 Ukrywanie się 0

Sprzęt:

-Glock 17 (2 obrażeń) 12/30 9mm
-Medpack
-Latarka
-
-

Gamble: 1
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Bishop, na tyle amunicji Cię nie stać. Cennik liczy naboje za sztukę, nie magazynek.
 
Status
Zamknięty.
Do góry