Nawigacja do 600 zł

mwolomierski

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2022
Posty
3
Punkty reakcji
0
Siemka, ma ktoś do polecenia jakąś navi z androidem, bądź bez do 600 zł? Generalnie zależy mi, żeby się nie zacinała i miała możliwość wgrania aktualnych map. Na stronce https://efinch.pl/GPS-i-akcesoria znalazłem takie okazy, może ktoś polecić coś od nich, albo z jakiejś innej stronki coś fajnego? Z góry dziękuje, z początkiem czerwca jadę do chorwacji i chciałbym mieć sprawę załatwioną, pozdrawiam!
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Te wszystkie nawigacje na stronie do które dałeś link mają powgrywane pirackie igo. Najrozsadniej będzie kupić tablet i zainstalować na nim igo z google play jezeli juz koniecznie chcesz igo. Poza tym sprecyzuj czy chodzi Ci o urządzenie czy o program.
 

AntyPolak

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2023
Posty
210
Punkty reakcji
6
Miasto
Kazachstan
Nawigacja to dziś prehistoria już.
Nie warto!

Moim zdaniem lepszy jakikolwiek smartfon na iOS lub Androidzie, ale taki obsługujący QZSS, Bajduu, GPS, Glonass i inne.

Czemu?
  • większy wybór map
  • szybka aktualizacja online
  • sprzęt szybszy bo często 4/8 cores
  • sprzęt wydajniejszy bo często z 2/3/4GB RAM

To, co w Polsce sprzedają za 500-700-900zł to często stare wraki, które przez wiele lat się nie sprzedały. Popatrzcie na parametry sprzętu za 700zł, kpina jakaś, rozdzielczości ekranów sprzed 15 lat.
Ja używam w Europie i Azji map:
  • MapsME
  • MapCZ
  • GoogleOffline
oraz jednej Topo.

Mapa tylko Rosji (offline) firmy MapCZ na iPhone ma 17.47GB, tylko Rosja. Natomiast cała Unia Europ. bez UK, ISL, IRL dodatkowe 37.3GB z dodatkiem Białorusi.

Czym zatem są mapy Europy na zwykłe nawigacje, gdy mają zaledwie 4-6GB w całości?
Niczym innym jak starym śmieciem.

Nie nabierajcie się na stary szajs firm takich jak MIO, TomTom, Lark bo to wydawanie kasy w błoto. Za pewien model Mio Moov 500 płaciłem w roku 2009 530zł jako nowy w sklepie stacjonarnym. Miał w sobie najnowszą AutoMapę EU XXL. Ten sam sprzęt po 14 latach w chorej Polsce nadal kosztuje 500zł, często nawet więcej.

A nasza rodzima mapa Automapa firmy Aqurat Sp. z o.o. to najgorszy tego typu twór na Świecie. W Polsce jeszcze jako/takonto działa ale w UE to zawału idzie dostać, tam jedyną aktualizacją jest zmiana cyferek przy oznaczeniu wydania mapy. AM nie ma w sobie 98% szlaków choćby rowerowych i minimum 80% innych dróg. Mowa o szutrach choćby na Litwie, Łotwie, w Estonii i całej Skandynawii. Testowałem AM wydaną w grudniu 2022 na terenie Turcji. Nawet 7 dniowego triala (okresu próbnego) nie zużyłem. Dno a nie mapa. Wróciłem do darmowej czeskiej MapsCZ.
Made in Poland niestety bardzo często oznacza: WIELKIE GÓWNO.

Imbecyle tworzący te mapy w Polsce nie wpadły na pomysł, aby kupić do testów dobrego iPada, iPhonea, Androida i testować mapy konkurencji, to trzeba mieć łeb niezły, no ale tak to jest gdy liczy się tylko hajs. Anonamenciki i ceny AM w dzisiejszych czasach są po prostu śmieszne a 7 dniowy trial to niech sobie w d... wsadzą, nie ma szans w takim czasie przetestować mapy UE nawet śmigając jak ja na TIRach.
Moim zdaniem super nawigacją jest dziś skromny iPad4 z LTE, mający ekran 9" i pamięć 256GB.
Nie pakujcie się w Apple poniżej 256GB, nie warto, moje sprzęty mające 128GB od dawien dawna zapchane są mapami w całości.
Od jakiegoś czasu mam 256GB wszędzie i jest ok. Dlaczego? Tylko trzy mapy (MapsMe, MapsCZ, GoogleOffline) w całości w każdej cała UE + BY + UA + RU oraz okoliczne jak Mołdawia, BIH, Gruzja i podobne to około 110GB danych. A gdzie reszta?

Na serio polecam i wiem co mówię. Mam za sobą już 4.750.000km
Po wakacjach będzie duża impra, trzasnę 5 milion za kierownicą ciężarówki, z czego lekko ponad 3.500.000 bez GPS bo wtedy tego nie było. Znam każdą mapę dostępną na każde urządzenie wydaną po roku 2008 aż do teraz, zatem wiem co mówię.
 
Do góry