wiki9969 napisał:
Pojawiają się plotki o tym, że jakiś duży klub piłkarski może przejąć Nawałke. Czy osiągnięcie wysokiej pozycji w Mistrzostwach sprawi, że polska reprezentacja pozostanie bez trenera?
Bez przesady

Nawałka jeszcze nic nie osiągnął na tym turnieju. Ale jak jakiś solidny średni europejski klub (napewno nie duży typu Barca, ManU, Chelsea, Real, Juve czy Bayern

) złoży mu propozycję, to kto wie. Wątpię, aby przyjaźń z Bońkiem była na tyle dobra, że naszemu prezesowi udałoby się go przekonać do przedłużenia kontraktu. Ale trzeba też wiedzieć, że selekcjoner to nie to samo co trener klubowy. Można być dobrym selekcjonerem ale słabym trenerem w kubie i na odwrót. Nawałka z klubami niewiele osiągnął, a trenował między innymi Wisłę Kraków czy Górnika Zabrze.
MacaN napisał:
Przecież Polacy zawsze grali w świetnych klubach
Grali, ale zwykle grzali ławkę, albo grali w rezerwach, lub zostawali wypożyczeni do słabszych klubów. Wiele polskich talentów się tak zmarnowało. Za wcześnie opuszczali naszą ligę, a potem nie potrafili się odnaleźć za granicą. To, że się Lewy, Piszczu czy Kuba tak dobrze rozwinęli, to w dużej mierze jest zasługą niejakiego Kloppa z Borussi Dortmund, który uparcie na nich stawiał, mimo, iż w początkowych występach nic ciekawo nie byli w stanie pokazać. Przy innym trenerze dawno by przepadli w rezerwach. Pozostałym filarom naszej reprezentacji też się udało jak Glik czy Krychowiak, ale to wyjątki. Lepsze szkolenie i dobre decyzje dotyczące rozwoju kariery to klucz do sukcesu i z tym jest u nas już coraz lepiej. Szkółki robią swoje a agenci z głową wybierają kluby dla swoich młodych podopiecznych. Jedyną formacją, która zawsze była u nas na wysokim poziomie to linia bramkowa. Od lat mamy dobrych bramkarzy, choćby Dudek czy Boruc

Teraz Szczęsny, Fabiański ciągną dalej dobre polskie tradycje, a w kolejce już ustawia się inny talent 19-letni Bartłomiej Drągowski z Jagiellonii Białystok.