Narkotyki, używki, nałogi

Bartek_Bialy

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
3
Punkty reakcji
0
Proszę bardzo:
http://www.youtube.com/watch?v=i-4ECrP71rI
http://www.youtube.com/watch?v=BpHiFqXCYKc
 

elvadero

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2012
Posty
90
Punkty reakcji
1
Miasto
Kraina Gejzerów
Kilka dni temu skończyłem czytać bardzo wstrząsającą i dającą do myślenia książkę
"Pamiętnik narkomanki" - Barbary Rosiek.
To prawdziwe notatki dziewczyny, później kobiety, w których zamkniętych zostało piętnaście lat życia na krawędzi, we wciąż na nowo podejmowanej walce z nałogiem.
Przeżywałem jej walkę razem z bohaterką i spowodowała ona całkowitą zmianę moich poglądów na temat uzależnień i ludzi uzależnionych.
Przerażające jest to co się z nimi dzieje i jak oni to przeżywają, i jak cierpią nie potrafiąc, mimo szczerych chęci, wyrwać się z nałogu.

Kto z Was kiedyś "próbował" narkotyków - niech sobie tę książkę przeczyta.
Daje ona do myślenia.Ja nie biorę i nie mam zamiaru brać "prochów" - tym bardziej kiedy czytało się w/w książkę.

P.s
Moja ŚP.kuzynka (miała raptem 25 lat) była narkomanką. Widziałem na własne oczy co prochy robią z człowiekiem. Byłem kilkakrotnie z nią jako tzw."wsparcie" na mityngach uzależnionych od prochów. Swoje już widziałem i nie było to miłe.
 

raudex

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2012
Posty
176
Punkty reakcji
0
ja też mam kumpla który wyramował przez dragi ale ja widze to zupełnie inaczej jeżeli ktoś jest słaby to nie powinien brać ale i tak jak pisałem znam takich ludzi co przesadzają z dragami ale znajomi z mojego otoczenia są inni mam grupę przyjaciół którzy biorą dragi sam do nich sie zaliczam proch zioło dropsy i od czasu do czsu grzyby nie jesteśmy już nastolatkami mamy pokończone studia dobre prace i jesteśmy odpowiedzialni dobrze sie bawimy przy dragach o takich ludziach nikt nie pisze tylko o wykolejeńcach P.S. ja biore dragi dla przykładu dobre 10 lat z umiarem i nie jestem uzależniony
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Wiesz, to poniekąd jest zrozumiałe. Kampanie muszą być proste, żeby przemówiły do człowieka. Gdyby polegały na sloganie typu: nie bierzcie narkotyków, bo to zło... no chyba, że sporadycznie i jesteście odpowiedzialni - to coś takiego nie ma prawa bytu z punktu widzenia psychologii tłumu. Do ludzi mówi się prostymi symbolami i przekazami, bo te najlepiej przemawiają do świadomości. Żeby przeforsować jakikolwiek koncept nie może być żadnych ,,ale" ,,chyba że..." etc. Z resztą, czasem lepiej, żeby ktoś brał na wszelki wypadek, niż żeby miał się przejechać na swojej rzekomej dojrzałości. Kto jest lotny, ten sam dojdzie jak jest.
 

ProrokBe

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Ludzie ćpali od wieków. Ćpają nadal i ćpać będę. Wszystko rozchodzi się o to, co.
Ludzie z Biblii, Apostołowie, Jezus, Noe - lubili napić się wina.
W latach 60. - palić zioło i zarzucać kwasa.
Kiedyś - palić fajki. Nawet w pewnym momencie paliła większosć społeczeństwa.
Teraz? Przez prohibicje ludzie biorą co popadnie, z niepewnych źródeł, robiąc szkodę sobie i otoczeniu.
 

Poyeb

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2012
Posty
26
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Co do mnie. Uważam, że wszystko jest dla ludzi. Ktoś może zażywać coś latami i dawać sobie z tym radę, a inny weźmie parę razy i tak go to kręci i jara, że nie może wytrzymać bez tej używki. Sam jestem palaczem. Lubię skopcić blanta i wychillować. Nie ma w tym nic złego. Wolę to, niż alkohol, ponieważ po alkoholu nie jestem sobą i bardzo mi odpierd... Wódka nie dla mnie i już się tego nauczyłem. Palę sporo czasu i w sporych ilościach, jednak nie mam z tym problemu. Palę bo lubię, tak samo jak ktoś piję alkohol bo lubi, żeby się odprężyć.

Co do pozostałych używek. Twardszych narkotyków. Nie jestem zwolennikiem ćpania fety itp. Raz kumpel posypał mi kreche. Wciągłem, żeby zobaczyć jak jest(ciekawość). Jednak ani trochę mnie ta używka nie przekonała i nie kręci mnie więc po prostu tego nie biorę od tamtej pory. Więc to nie jest tak, że trawa jest furtką do innych gorszych używek. Każdy ma swój rozum i wie co robi. Jednak jeżeli ktoś za bardzo coś polubi to ma problem :) chodzi mi tutaj o twarde narkotyki :).
Więc myślcie ludzie co robicie :D
 

amanda02

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2010
Posty
352
Punkty reakcji
8
Miasto
łódzkie
Żyjemy w kraju gdzie histerie społeczne to coś normalnego. Nawet legalizacja marihuany. Najczęściej wypowiadają się starsi ludzie, którzy nawet nie próbowali, ale że nazywa się marihuanę "narkotykiem" to już na samo to słowo trzeba tępić. Ile dzieci miałoby normalniejsze dzieciństwo gdyby prędzej rodzic zajarał niż pił alkohol. Po marihuanie chociaż ludzie są spokojni.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Dlaczego marijuana jest uznawana za narkotyk, a handel nią jest przestępstwem? Dlaczego heroina prawnie nie stoi na równi z alkoholem?

Przecież alkohol:
- zmienia świadomość,
- codziennie dostarczany do organizmu powoduje uzależnienie,
- prowadzi do powstania raka.

Dlaczego kupienie piwa jest okej, ale działki koki już nie? Dlaczego papierosy są w porządku, ale tępi się zażywanie produktów zawierających DXM? Na podstawie jakich kryteriów się stwierdza, że coś będzie legalne, a coś nie?

Zastanawiające.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Świete słowa!
Słusznie nawołujesz do zakazu palenia i innego używania tytoniu oraz do zakazu spożywania alkoholu i posiadania go w za duzych ilościach :p
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Nałogowo można nawet robić zakupy-jakoś nikt ich nie zakazał.Ogólnie uważaam,że zakazy nie spełnią swej roli,bogacą się tylko handlarze tych substancji.Sama nawet nie palę-wolę wypić drinka czy piwo.Każdy człowiek powinien móc wybrać- od czego chce się uzależnić lub nie.Jak dla mnie najgorszy jest alkoholizm -Używka dostępna bez ograniczeń.Ale na tym państwo zarabia,więc pijmy jak najwięcej dla dobra ojczyzny.
 

Mateusz Ostrowski

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2012
Posty
48
Punkty reakcji
1
Wymiatacz -bo na alkoholu państwo zarabia sporo kasy, a na marysi już nie. to też państwo o nas się szalenie martwi i broni nam wielu używek w trosce o to abyśmy dożyli do wieku emerytalnego i cały czas płacili składki ZUS. na emeryturze mamy za to świetną opiekę zdrowotną i szeleni powalające perspektywy długiej starości i dożycia 100 lat ;)
 

Andrzej Baczko

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2012
Posty
123
Punkty reakcji
0
Tat tak wszystko szkodzi. Codziennie się o tym mówi. Nie jedz tego, nie pij tego, nie rób tego. A przeciesz wszystko jest dla ludzi.
 
Do góry