Najlepszy zespól Punkowy w Polsce i zagranicą

[Biernat]

dla mnie git sa Plagiat 199, Dezerter i ze wzgledu na stare dzieje The Analogs

 

[królewnaa]

Słucham Farben Lehre - wczoraj miałam przyjemność być na ich koncercie - dawali "czadu" równo :mruga:
Przykre jednak jest,że tak słabo są wypromowani na arenie ogólnopolskiej,bo moim zdaniem swoją muzyką przebijają np.Dode :sexy:

 

[Adamoss]

Chciałabys żeby taka muzyka była w mediach? Sami wykonawcy (np. FL) by tego nie chcieli. Ta muzyka jest niszowa i ma taka być.

 

[Mushkin]

Green Day, Ramones, The Clash, Sum 41, Rise Against..

poza tym - The Damrockers - świetna kapela z Kaszub - ekstra teksty i genialna muzyka - chociaż nie wiem do końca czy można to zaliczyć do punku

i jeszcze Solburners - pewnie mało kto zna

 

[Dobuch66]

Moim zdaniem to Fever. Powiedzmy jasno, Leniwiec to nie punk. To namiastka, młodzieżowa namiastka. Ostre granie, trzy akordy, darcie mordy. To właśnie przewodzi temu stylowi. Biała Gorączka - dowolny kawałek to istna symfonia nadająca się na porządne pogo albo mosh.

 

[Endriu.]

Słucham punka od nie dawna. Dawniej gustowałem głównie w różnych odmianach metalu.
A więc co do polskich zespołów to oczywiście Farben Lehre - za świetne teksty i muzykę, która wpada w ucho. The Analogs - za teksty np. :cenzurana Era Techno ;P fajny kawałek, no i chyba Pidżama Porno - mają także fajne teksty no i głos Grabaża jest świetny.
Co do zespołów zagranicznych to taki klasyk jak Sex Pistols - niebanalne teksty i w sumie jak na punk rocka niezła rytmika, no i wokal mi się podoba. Rancid mi się podoba lecz nie umiem określić czemu, no i Ramones.

 

[jacobbs]

Moim zdaniem to Fever. Powiedzmy jasno, Leniwiec to nie punk. To namiastka, młodzieżowa namiastka. Ostre granie, trzy akordy, darcie mordy. To właśnie przewodzi temu stylowi. Biała Gorączka - dowolny kawałek to istna symfonia nadająca się na porządne pogo albo mosh.

Muszę Cię zmartwić, ale Leniwiec to jest punk. Wesoły i pokolorowany ska, ale punk. A trzy akordy i darcie mordy nijak mają się do Białej Gorączki. To raczej domena tych bardziej prymitywnych, garażowych punkrockowych kapel. Biała Gorączka to już trochę wyższa szkoła polskiego punkrocka.

 

[misiektygrysek]

Z polskich to Smar SW,Zgon Nestora,Moskwa,Dzieci Kapitana Klossa,Baba Jaga Ojo,Straadom Terror,Bunkier,Uliczny Opryszek Oj!(jak i jego klony Robotnik i Nauka o gównie),Stan Oskarżenia,Para Wino itd....

Zagraniczne: G.B.H.,Exploitted ,nie słucham zagranicznych

 

[jacobbs]

Uliczny Opryszek powstał później niż Nauka o Gównie, a założył go właśnie perkusista tego drugiego zespołu, więc nie wiem kto tu jest czyim klonem.

Poza tym przypominam:

Trzy słowa od Ojca Prowadzącego: Proszę wymieniać max 2-3 zespoły, żeby temat nie zmienił się w "Wymień wszystkie zespoły punkrockowe jakie znasz". Proponuję też pisać uzasadnienia do poszczególnych kapel, co sprawiło, że akurat tą uważacie za najlepszą.

 

[givemefire]

Widzę że duża część osób ma małe pojęcie o prawdziwym punku , wymieniają kapele typu green day, billy talent, sum 41 te kapele nawet czysto muzycznie nie grają punk rocka całkiem inny styl.
Zespoły jak Farben Lehre ,rise against itp nie są uważane za punkowe mimo że muzycznie pasują do tego nurtu gdyż , te zespoły przeczą wszelkim wartością punk rocka są komercyjne, ich teksty nie nawiązują do tematyki.
To nie znaczy że nie można słuchać takich zespołów tylko nie nazywajmy zespolów sum 41 , boys like like girls itp ale zespołami punkowymi ich nie nazywajmy i nie wstydzę się sam zaczynałem od zespołów pidzama porno , farben lehre, green day twierdziłem że to punk dopiero później zagłębiłem się dalej w tą kulturę w tą muzykę.

Moim zdaniem najlepsze kapele punkowe zagraniczne to :
chared GBH , The Exploited, Conflict, Virus, The Vibrators, Ramones, The Acidts, The Casualties, UK Subs, Anti-nowhere legue ,
Polskie to :
Siekiera,Apatia ,Dezerter, Defekt Muzgó,Bunkier,Brygada Kryzys, Włochaty,Schizma

 

[winowocowe]

To nie znaczy że nie można słuchać takich zespołów tylko nie nazywajmy zespolów sum 41 , boys like like girls itp ale zespołami punkowymi ich nie nazywajmy

Popieram.
Moje typy zagraniczne:
Sex Pistols, Clash (nagrania z lat 70, Clash za czasów Should I stay to już nie to), Exploited i mój ukochany zespół, którego piosenki przyprawiają mnie o ciarki już przy pierwszych dźwiękach - Casualties.
Jeśli chodzi o polskie to naprawdę trudno jest wymienić tylko kilka.. No nic... Dezerter za to, że był i jest wzorem dla wielu młodych zespołów, za całe lata 80, za cudowną energię na koncertach mimo 30 lat na scenie. Moskwa za proste, dające do myślenia teksty, wrzaski wokalisty, które są lekarstwem dla uszu i jak w przypadku Dezertera wspaniałe koncerty, aczkolwiek całkiem inne. A trzeci? Apteka! Za... za... Mendę

 

[Dekadentyzm21]

Sex pistols to "wielki szwindel" ,tak naprawde nigdy nie byli dobrzy. The clash pelna zgoda ,exploited jeeee f*ck the usa.
A dezerter tylko ze skandalem.
Moje typy to G.B.H oraz the adicts ,no i cockey reject a wpolsce ramzes and the hooligans ,to nic ze nie zagrali zadnego koncertu oi oi oi

 

[marek70]

Z polskich KSU,Bulbulators,Bachor,The Junkers,DDT,Patologia{ciąży},All Bandits,Awantura,Lumpex 75,The Sandals,The Gits,
Z zagranicznych die Arzte,The Ramones,The Exploited,Serum 114