Najlepszy podkład jaki miałyście
- Thread starter martynana
- Rozpoczęty
KarolowaOla
Nowicjusz
To powinien jej podpasywać, a tak z ciekawości. Jak Wy dobieracie podkład? W sensie gdzie nakładacie? 
Z taką ilością odcieni nie powinno być problemów z odnalezieniem odpowiedniego
Z taką ilością odcieni nie powinno być problemów z odnalezieniem odpowiedniego 
majszka
Nowicjusz
- Dołączył
- 6 Kwiecień 2015
- Posty
- 108
- Punkty reakcji
- 0
akurat z affinitone mam odcień 09, dobierałam go w drogerii na rączkę i na policzek, ogólnie jak nakładam podkład to zaczynam od nosa i polików, ponieważ tam mam najbardziej zaczerwienione i potrzebne jest największe krycie w tych miejscach, potem rozciągam dalej
KarolowaOla
Nowicjusz
Byłam dzisiaj z nią w drogerii Zachwycona oczywiście Fajnie się rozprowadza, bo w sumie też testowałam na sobie Ale nakładałam od policzków aż po szyje. Dla niej kolor 03, a dla mnie bo oczywiście też musiałam wziąć 14 Fajne też jest opakowanie, poręczne jak dla nastolatki. Mogą zabrać ze sobą wszędzie.
Zachwycona oczywiście Fajnie się rozprowadza, bo w sumie też testowałam na sobie Ale nakładałam od policzków aż po szyje. Dla niej kolor 03, a dla mnie bo oczywiście też musiałam wziąć 14 Fajne też jest opakowanie, poręczne jak dla nastolatki. Mogą zabrać ze sobą wszędzie.Ja używam różnych podkładów, zimą muszą być trochę bardziej kryjące, mam też zaczerwienienia i kupuję http://www.lorealparis.pl/makijaz/cera/nude-magique/cc-cream-anti-redness.aspx, a latem to zazwyczaj coś lekkiego, jak podkład mus, czy z kremem, BB. Podkład to podstawa, ale ważny jest też suchy puder, ja lubię w kuleczkach, co do marki też nie mam ulubionej
W tej chwili też mam podkład z L'oreala, ale Infallible. Latem zdarza się, że poza większymi wyjściami, imprezami, w ogóle nie używam podkładu, za to zimą, nie wyobrażam sobie, że miałoby go nie być. Tym bardziej, że poza efektem wizualnym, jest też bareirą ochronną prze mrozem.
Dzięki pompce w opakowaniu wystarczy naprawdę kropka, którą rozcieram na twarzy gąbeczką (jajeczkiem) i dzięki temu pięknie dopasowuje się do cery i jest trwały. A dodatkowym plusem jest to, że kupiłam go w promocji
Dzięki pompce w opakowaniu wystarczy naprawdę kropka, którą rozcieram na twarzy gąbeczką (jajeczkiem)
i dzięki temu pięknie dopasowuje się do cery i jest trwały. A dodatkowym plusem jest to, że kupiłam go w promocji 
modliszka23
specjalista
A mnie babeczka w drogerii poleciła teraz Infallible Loreal. Kupiłam, bo w sumie zawsze te kosmetyki mi odpowiadały J Podkład po 3 dniach stosowania jest ok. Zależało mi na tym, żeby dobrze trzymał się na skórze bez efektu maski i tak się dzieje. I daje porządny efekt, a jednocześnie z taką naturalnością.
O
Obrusik
Guest
Latem Max Factor Facefinity Compact Foundation, a zimą Bourjois Healthy Mix.
modliszka23
specjalista
Scandal, kurcze, nie zauważyłam Twojego wpisu Ale sie zgrałyśmy jesli chodzi o wybór podkładu
Czyli coś jest na rzeczy. Kiedys też tak miałam z pomadką. Zresztą i pomadka, podkład i tusz to te rzeczy które musze mieć w kosmetyczce.
Ale sie zgrałyśmy jesli chodzi o wybór podkładu Czyli coś jest na rzeczy. Kiedys też tak miałam z pomadką. Zresztą i pomadka, podkład i tusz to te rzeczy które musze mieć w kosmetyczce.
U mnie jest tak z pomadką, ale ochronną, mam ich naprawdę sporo, właściwie w każdej torebce. A gdyby było mnie stać, w każdej torebce miałabym flakon perfum ) Z podkładami jest tak, że używam ich raczej w domu, więc zazwyczaj mam jeden (góra dwa, czasem mieszam kolory), no i na lato też lubię lekkie, raczej coś w stylu kremu bb, chociaż bywa, że latem czasem w ogóle nie używam, szczególnie, kiedy jestem na urlopie, skóra też musi odpocząć
) Z podkładami jest tak, że używam ich raczej w domu, więc zazwyczaj mam jeden (góra dwa, czasem mieszam kolory), no i na lato też lubię lekkie, raczej coś w stylu kremu bb, chociaż bywa, że latem czasem w ogóle nie używam, szczególnie, kiedy jestem na urlopie, skóra też musi odpocząć kosmetyczka191
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Wrzesień 2015
- Posty
- 20
- Punkty reakcji
- 0
ja mam z dr ireny jest nieco drozszy ale jak sa promocje w rossmanie to kosztuje mniej
Ja kilka tygodni temu kupiłam sobie coś, co mogę nazwać prawdziwym cudem dla skóry. To podkład Revitalift od L'Oreala. Zawsze miałam problem z tym, że różne podkłady, które wcześniej miałam wydawały mi się bardzo suche i obciążające skórę. A ten jest po prostu idealny dla mnie. Ma mega przyjemną konsystencję, a jednocześnie świetnie kryje nawet przebarwienia. Do tego zawiera serum przeciwzmarszczkowe, więc jednocześnie pielęgnuje skórę. Ja jestem w nim absolutnie zakochana
