Najlepsza sztuka walki na... Ulicę

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
na ulice, w tlumie, to najlepiej znalezc jakas pale, i atakowac z falszywca od tyl i pozniej znowu sie chowac, metoda niezwodna ;)
 

milusinka11

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2007
Posty
217
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
miasto z ludźmi.
to, że była w u can dance nic nie świadczy. obejżyj kulisy, tam tłumaczą, że to dali bo ...nie pamiętam, ale nie mówili o capoeira jako o tańcu.

podoba mi się, że ludzie coraz bardziej się orientują : )
 

JeetKuneDo1989

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2009
Posty
1
Punkty reakcji
0
Ja powiem tak że w 90% może troche więcej, trafisz na ulicy na fightera z ulicy, bez stylu, więc low kick góra mid, łokcie, kolana, proste no i cepy hehe ale ogólnie chaos. Taki zaprawiony w boju koleszka może sprawiać problemy ale tylko nowicjuszom albo niedzielnym karatekom( nie mam nic do karate po prostu gdy ktoś mówi sztuka walki większość ludzi myśli karate) którzy trenują bo trenują. DOBRZE WYSZKOLONY w każdej sztuce walki da rade na ulicy z jedny dwoma napastnikami ale gdy jest ich więcej czasem lepiej się zastanowić zwłaszcza gdy są to napompowani towarem pseudo ochroniarze klubów nocnych. Ulica to nie film z Chuckiem Norrisem powalisz jednego, drugiego, trzeci na nieświadomce ożeni Ci kose i walić Twój trening i medale na zawodach. Jak chodzisz po ulicach na których napada Cię grupa 5 czy 6 "odważnych i mocnych" to kup żel piepszowy i trzmaj rękę w kieszeni.

Jeśli mówimy tu o konfrontacji sztuk walki 1 na 1 to wiadome że jeśli judoka, bjj fighter czy zapaśnik obali karatekę, thai boksera czy kogoś kto walczy stylem w którym nie ma lub prawie nie ma parteru np: wing tsun, choy lee fut to przegra. Ale tylko w parterze, bo gdy ktoś z wing tsun czy ninjitsu zasypie zapaśnika gradem ciosów albo zmłuci go bokser to po walce. Nie ma stylu na ulice to jest pewne, jest tylko to, co robiłeś na i po treningu sztuki którą trenujesz. Ale jeśli koniecznie miałbym coś polecić to mt albo kickboxing ze względu na techniki tak kopane jak i bokserskie z dużym naciskiem na te drugie.

Ktoś pisał że kop w jaja, strzał w łeb i na glebe potem but na jape, drugi, trzeci jest nie do wstania tak, a ten kto da rade, to nie jest człowiekiem... Powal gościa na klonach albo koksie.
 

Safari

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2008
Posty
776
Punkty reakcji
1
Jeśli ktoś ma opanowana jakaś ST to na pewno siebie poradzi , nie zależnie jaka jest to sztuka walki . A tak odnosząc się do pytania to uważam że Tajski boks i krav mage
 

albo_albo

Pan i Władca
Dołączył
20 Marzec 2009
Posty
2 757
Punkty reakcji
78
Wiek
43
Miasto
SKM Kraków
Tak znalazl sie znawca, nie bede ci tutaj wypisywal roznych rzeczy bo i tak :cenzura: zrozumiesz. Pisac to kazdy umie ale w realu pewno srasz jak ktos sie na ciebie popatrzy. Z tylu buteltka w leb ahahaha, od czego masz kumpli? Chyba ze z ciebie taki kozak ze sam 20 zalatwiasz naraz lool. Sluchaj dalej swoich kolegow a bedziesz glupszy niz jestes.

wybacz ale ośmieszasz się, Pablo ma 100% rację, z resztą powyżej opisał bardzo ładnie kolega NHB wiele stylów.

Jedna jest zasada, każda sytuacja na ulicy jest INNA. trudno jest określić na dobrą jakąkolwiek regułę a co dopiero jaka sztuka walki jest najlepsza.

Za dużo zmiennych, których nie da się przewidzieć: teren, miejsce, czas, przeciwnik, ilość przeciwników, uzbrojenie, alkohol, stres itd.

To co uczą na krav madze np., że po 3 latach będziesz w stanie się obronić przed 3 napastnikami i nożem można sobie schować między bajki, są to nic innego jak hasła reklamowe, zabieg czysto marketingowy.

Ja interesuję się hobbystycznie sztukami walki, trenuję dla własnej przyjemności a nie po to aby się bić na ulicach, i powiem szczerze jak mam możliwość uniknięcia walki, to jej unikam, bo nie ma tak na prawdę zwycięskiego pojedynku. A z walki na ulicy wyjść bez jakiegokolwiek szwanku nawet psychicznego, to można jak się poszturchasz z pijanym żulem któremu nic nie zrobisz poza kopnięciem w tyłek. Ciekawy jestem ilu z was widziało kogoś umierającego to wielu krzykaczy co oni by komu nie zrobili na ulicy (łamanie karków, rąk itd) by pewnie zamilkło. Miałem sytuację wiele lat temu (6 - 7) jak złamałem nos chłopakowi a on stracił przytomność. Wystarczy, że miałem traumę uderzyć kogokolwiek później nawet na treningach.

Co do samego tematu, w przypadku w miarę czystej walki 1-1 z amatorem (zawodowiec to już inna bajka) oczywiście jest dobrze mieć w miarę przekrojowy trening, że tak powiem mój typ to w skrócie: ręce - boks, nogi - KB albo MT, parter - BJJ albo zapasy. Oczywiście można zamienić KB na Taekwondo a zapasy na judo czy jak kto woli. jest wiele systemów do siebie podobnych, nie miej podstawy w większości (charakterystycznych dla siebie typów oczywiście) są takie same albo bardzo do siebie podobne.

na sam koniec polecam aby nauczyć się walczyć też przedmiotami (bronią) bo na ulicę jest to w zasadzie najbardziej skuteczne tu polecam kombat kalaki.
 

Taliman

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Heh co do Capoeiry to JEST uliczna sztuka walki. Po co ci mocna, pewna obrona skoro i tak nikt nie trafi ? Jedynym minusem jest to by osiągnąć mistrzostwo, czyli zostać Mestre trzeba wielu lat praktyki. Capoeira i wolne ruchy, no pośmiałem się dzięki. Serio ty chyba widziałeś tylko początkujących zawodników. Kiedyś uczyłem się Capoeiry i mój nauczyciel choć nie był Mestre, i dużo mu jeszcze brakowało za przeproszeniem za***przał jak mały samochodzik, gdybyś z nim walczył to mógłbyś widzieć najwyżej jego cień kiedy robił (nie wiem jak to się nazywa po brazylijsku) salto bez użycia rąk :] Prawdziwa, autentyczna historia. Pewien kolo który uczył się Capoeiry od kilku lat, miał Mestre, owy Mestre też miał swojego Mestre ( ponad 50 lat ) I ten Mestre najstarszy z tej trójki był kiedyś w parku. Jakiś kolo ukradł mu portfel, ten zaczął go gonić, w końcu dobiegli do kryjówki złodzieja. I co w środku ? Około 25 innych ziomków. Położył wszystkich, sam jeden ... No ale to nie Neo z Matrixa więc leżał w śpiączce 3 miesiące. Pewnie nie przekonałem wszystkich więc dodam że owy Mestre ćwiczył od 6 roku życia :] (Do bycia Mestre potrzeba około 15 lat pracy, on ćwiczył ponad 50 :])

PS. Polecam Capoeire do walki na ulicy (to musi dziwnie brzmieć :S) Bo to walka chaotyczna dla wroga. Zapewniam że byle kto nie będzie wiedział co się dzieje jak zaczniesz :] Nawet podstawy potrafią zmylić wroga dość mocno, bo niewielu widziało tą sztukę walki kiedykolwiek.
 

Aluno

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2011
Posty
16
Punkty reakcji
0
Miasto
Kielce
Dobra, to i ja się wypowiem. NIE MA idealnej sztuki walki na ulicę, każda sztuka walki kładzie nacisk na co innego.

Według mnie nie liczy się o trenujesz liczy się kim jesteś. Wynik walki jest zależny od tego jakim jesteś człowiekiem.

LUDZIE! Capoeira to nie tylko taniec! Capoeira to sztuka walki, muzyka, taniec, akrobatyka, historia i przede wszystkim AXE(dobra energia).
 

Kamilosekk

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2010
Posty
95
Punkty reakcji
4
Miasto
Wodzisław śl
Najlepszą taktyką na ulicę jest kogoś obalić,kolano na brzuch,zacząć go okładać a potem szybko uciec.
Jeżeli jest więcej przeciwników to tylko uciekać,albo chycić jednego za łeb przywalić mu z kolanka i nim odgradzać się od innych.
Jeżeli chodzi o walkę bez obalenia to głównie boks.
Kopnięcia tylko frontalne(ale szybkie) i szybkie niskie low kicki. Jakieś kopnięcia z pół obrotu nie są dobrym rozwiązaniem ponieważ:
-możemy stać na czymś śliskim
-nie jesteśmy rozgrzani
-prawdopodobnie mamy spodnie ograniczające ruchy
-przeciwnik może nam złapać nogę

Wnioski. Najlepsze muay thai,Kick-boxing + nauczyć się jakiegoś łatwego sprowadzenia i podstaw walki z parterze
 

Yep.

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2013
Posty
11
Punkty reakcji
0
Najlepszą taktyką na ulicę, jest przełknięcie swojego honoru i sprint na 100 metrów w dobrych butach : )
 

Zanik13

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Najskuteczniejsze sztuki walki to:

1- Rosyjska "Systema"
linki - http://fr.wikipedia.org/wiki/Systema , http://pl.wikipedia.org/wiki/Systema ,http://en.wikipedia.org/wiki/Systema
Moim zdaniem ta wojskowa sztuka walki jest najskuteczniejsza, problem w tym że dzieli się na różne style.
http://www.systemapoland.pl/o-nas
Systema – rosyjski system walki stworzony na potrzeby wojska, jednostek Specnazu, agentów specjalnych i agentów ochrony najwyższego szczebla. Systema ma swoje korzenie w tradycji, kulturze i folklorze Rosji i jej krajów peryferyjnych.
https://www.youtube.com/watch?v=yVo-6NZCVO4
https://www.youtube.com/watch?v=2PKfW2R6x_E
2- Izraelski system samoobrony "Krav maga"
linki - http://en.wikipedia.org/wiki/Krav_Maga , http://pl.wikipedia.org/wiki/Krav_maga ,
Krav maga jest trochę brutalną sztuko walki.Posiada różne pchnięcia i uderzenia na okolice gardła, oczu, kopnięcia w strefę krocza oraz w nogi.Cele ataku stanowią czułe punkty ciała ludzkiego: oczy, gardło, obojczyki, mostek, nerki, wolne żebra, splot słoneczny, krocze, kolana, staw skokowy.Kładzie się nacisk na szybkość, wytrzymałość, siłę, odpowiedniość obrony do ataku, koordynację ruchów, lecz najważniejsza jest technika.
http://www.kravmaga.org.pl/
https://www.youtube.com/watch?v=5hXjr_7bSdg
3- Jońskie "Aikido"
linki - http://pl.wikipedia.org/wiki/Aikido , http://en.wikipedia.org/wiki/Aikido
Nic dodać nic ująć.
4- Sztuki mieszane
Nic dodać nic ująć.

Mogę jeszcze powiedzieć że istnieją tajne sztuki wojskowe które biją wszystkie inne na łeb! Są w nic triki typu: systema, cios w krtań, paraliżujący cios w pewne miejsce na kręgosłupie, włożenie palca lub kciuka za ucho i wciśnięcie z całej siły, zabicie człowieka jednym ciosem palca, itp. Nie wiem za wiele o tym ale można coś o tym wygrzebać w internecie lub spytać się starego, byłego wojskowego.
 

twardziel2

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2013
Posty
15
Punkty reakcji
3
Oczywiście, że na ulice najlepsze jest MMA, ponieważ to przekrojowa walka we wszystkich płaszczyznach. Stójka, parter, zapasy. Jest to najbardziej zbliżone do ulicznej walki. Trzeba jednak pamiętać, że walka sportowa to nie to samo co bójka na ulicy, ponieważ tu nie ma limitu czasowego, lekarzy, sędziego i chwytów zabronionych. Rzecz jasna osoba trenująca sporty walki (MMA, BJJ, boks, zapasy czy boks tajski) mają przewagę na ulicy, bo mają lepiej wyrobioną kondycje, siłę, dynamikę i technikę, ale Ci którzy chodzą na sztuki walki tylko po to, żeby dokopać komuś na ulicy są zwykłymi dupkami. Fakt faktem jest to atut przy treningu, który warto wykorzystać jednak należy pamiętać to jest sport, a nie nauka bójki ulicznej.
 

Kravkickboxing

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2013
Posty
1
Punkty reakcji
0
Najlepsza sztuka walki na ulice..
Zacznijmy od tego że Krav Maga nie jest sztuką, jest to system walki wręcz i samoobrony. Mieszanina Sportów walki, muay-thai,aikidoo,kickboxingu itd... Ja osobiscie trenuje KM i kickboxing. lecz polega to na tym, że trenuje nas jeden i trener który na kravce wkręca nam elementy kickboxingu i Tajskiego boksu. Co swietnie się ze sobą komponuje, ponieważ czerpiemy z pełnego arsenału uderzeń, kopnięć, obchwytów wyjść. Polecam trenowanie Krav Maga jest prosta do nauczanie i jeśli wkładacie to sporo serducha to napewno nie zawiedzie was na ulicy. Bezsensownym jest uczyć się przykładowo 5 stylów walki, jak mozna nauczyc sie jednego, ale do perfekjcji, na ulicy nie wiadomo kogo spotkacie, albo z kim przyjdzie wam walczyć. Odpowiadając na twoje pytanie: Chłopie rusz dupe i zacznij trenowac krav mage nauczyć sie pełnego arsenału uderzeń kopniec rozmaitego rodzaju. Nie jest to sport walki, lecz system który polega na ZASKOCZENIU przeciwnika. W krav maga opiera się na jednej z kilku zasad.
,,Najleprzą obroną jest atak" a nie czekanie na zbawienie lub bóg wie co..
Pozdro i powodzenia na treningach
 

Izka90

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2015
Posty
3
Punkty reakcji
0
Polecam krav maga albo sztuka walki sambo, ma w sobie typ militarny, w sam raz na samoobronę ;p
 

Rakuzanka

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2013
Posty
64
Punkty reakcji
1
Yep. napisał:
Najlepszą taktyką na ulicę, jest przełknięcie swojego honoru i sprint na 100 metrów w dobrych butach : )
To akurat PRAWDA

ale słyszałam, że sistema albo krav maga najlepiej się sprawdzają na ulicy
oprócz szybkiej ewakuacji, oczywiście :D
 

mrok8

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2011
Posty
54
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Ja osobiście nie polecam boksu. Trenuję już kilka dobrych lat i nie wyobrażam sobie siebie bijącego się na ulicy. Jeżeli taki osobnik chciałby to rozegrać na spokojnie, szachując się, lub prezentując chociaż odrobinę techniki za pewne nie miałby większych szans. Jeżeli natomiast wpadłby we mnie jakimiś kołowrotkami, lub z jakimś narzędziem, pewnie nie dałbym rady. Mam tak poprzestawiane w głowie od treningów, że zawsze będę próbował rozwiązać to na chłodno. Co nie zawsze się skończy pewnie dobrze.

Jak do tej pory miałem jeden przypadek bójki od kiedy trenuję. Skończyło się dobrze, tylko ze względu na siłę uderzenia jaką sobie wyrobiłem przez te lata. Dwa ciosy, dwa nokauty (było ich dwóch), chociaż nie zanosiło się na to, bo przez kilkanaście / kilkadziesiąt sekund dostawałem, zasłonięty podwójną gardą. Szybkie otrzeźwienie, dwa ciosy i po sprawie.
 

golgi

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
565
Punkty reakcji
3
Wiek
42
Miasto
wrocław
mieszane sztuki walki ale nie mma, taki trening samoobrony po prostu, łącznie z obsługą pałki teleskopowej
 
Do góry