Najczęstsze błędy mężczyzn w relacjach z kobietami

[16042014]

Sadze, ze szczesliwy, spelniony zwiazek moga stworzyc ludzie silni, ktorzy bedac singlami byli rowniez szczesliwi.

 

[Einherjar]

Nie można mylić bycia zbyt miłym z dopasowywaniem się do niej, do wszystkiego, co ona mówi.

Zbyt. Słowo "zbyt" samo w sobie jest już sugestią, że dawka czegoś jest większa niż zdrowy rozsądek podpowiada.

Miłym trzeba być, ale wciąż pozostając sobą. Na pewno nie można przytakiwać wszystkiemu, co ona mówi, bo to faktycznie jest nudne. Ale kultura, empatia, potrafienie słuchania jej, to są rzeczy, które na pewno pozytywne wpływają na pierwsze spotkanie. Co do proszenia o rozmową, to mam swoje zdanie.

Mówisz "wciąż pozostając sobą", a potem co jest dobre na pierwsze spotkanie, sugerując jednocześnie że dane zachowanie jest anomalią i jest ono stosowane tylko po to, by zrobić dobre wrażenie. To nie jest bycie sobą, tylko odgrywanie ról.

Sam poznałem swoją partnerkę na mydwoje i trochę czasu tam spędziłem, więc wiem, że teksty typu "może popiszemy" nie mają sensu w internecie.

Nigdzie nie mają.

Jednak większość kobiet jednak potrzebuje takiej "męskiej ręki", męskiego zdania, mimo walczenia o równość,

Walczenia o równość? To ta racjonalna walka jeszcze trwa, czy mówisz o tych współczesnych oszołomach walczących o równość równiejszą od tej, która już jest?

ale na początku w dużej mierze facet powinien przejąć inicjatywę, pokazać po prostu, że jest facetem.

Wystarczy zdjąć spodnie.

 

[adii]

Od zawsze tak było, jest i będzie, że prowadzenie, to rola mężczyzn, a kobieta za Tobą podąża. Pamiętaj, to Ty przejmujesz inicjatywę, Ty kreujesz ścieżkę, za którą ona podąża.

Padłam. Co za stek bzdur~ Żyjemy w 21. wieku. Z takim myśleniem polecam wyprowadzkę do Arabii Saudyjskiej.

Tak sądzisz? No właśnie mi się nie wydaje. Mężczyzna jest samcem ALFA i praktycznie każda kobieta szukając faceta szuka w nim własnie takiego samca. Na jakiej zasadzie to działa? Większość kobiet, powtarzam większość, będzie wam w WIĘKSZOŚCI ulegała, ponieważ jeżeli dokonujecie zawsze dobrych wyborów i decyzji, to one będą za wami gnać. Nie chodzi o to, aby w związku pionierem był tylko facet, ale kobieta zawsze pyta faceta o najważniejsze decyzje w życiu, nieprawdaż? Kobiety nawet nas, facetów pytają o sukienkę w której dobrze by wyglądały, więc chyba bardzo liczą się z naszym zdaniem. ^_^

Czyli albo mężczyzna prowadzi, a kobieta za nim podąża, albo jest uległy.
...gratuluję i życzę braku dzieci w przyszłości, a zwłaszcza córek.

PS Nie wiem, która by poleciała na mężczyznę z takim podejściem. Chyba jednak Arabia to dobry pomysł.

Żadna. Ale każda kobieta poleciałaby na prawdziwego faceta, który wie czego w życiu chcę, gna do tego, a przede wszystkim jest pewny siebie. Skoro facet mówi zróbmy to, zróbmy tamto i jest to dla kobiety satysfakcjonujące - to uwierz, że działa.

Haha Myślę, że w tamtych czasach to nawet ten piasek im nie przeszkadzał

W tamtych czasach nic nie przeszkadzało. Szkoda, że maczugi nie działają do dziś.

Mnie sie wydaje, ze kluczem do dobrych relacji z kobietami jest ukladanie tych relacji z odpowiednią kobieta. Wszystko jest łatwiejsze gdy jest chemia.

No tak, zgadzam się. Kiedy kobieta i facet razem coś do siebie czują, to próbują tą relacje jak najdłużej utrzymać. Ale przecież wiadomo nie od dziś, że skoro chemia między dwoma osobnikami płci przeciwnej zaistnieje, to prędzej czy później będą ze sobą, bo warto w życiu próbować wszystkie, ze wszystkimi. Ale co zrobić, gdy po prostu takiemu facetowi podoba się kobieta, ale ona tej chemii nie czuje, bo jeszcze go nie zna? No nie oszukujmy się, tak jest w 90% przypadków, a żeby tak chemia jednak się pojawiła, to troszeczkę trzeba się wysilić. Więc podsumowywując - chemia jeśli jest, to jest łatwiej. Natomiast jeśli tej chemii nie ma, to trzeba się o nią postarać, bo można być najgorszym człowiek z wyglądu, ale mieć złote serce, które pokocha każda. rzewraca: