żadna praca nie hańbi. ( czy na czarno ?bravo)
Słowem"państwo";można określić formę rządzenia wielu krajów,zarówno trzeciego świata,jak i kraju rozwiniętego cywilizacyjnie,Szwecję i Burkina Faso.Nieprecyzyjna definicja tego terminu powoduje więc różne niepotrzebne nieporozumienia i animozje.Zależy,co uznajemy za prawdziwe,dobrze rządzone i zorganizowane Państwo.Ty wrzucasz wszystko do jednego worka i wysnuwasz wniosek ,że lepsza byłaby nawet anarchia niż państwo oligarchiczno-korupcyjne.Tymczasem tak być nie musi.Zgodnie z Informacją o warunkach kontroli organów państwowych oraz władz Stoczni Gdańskiej w okresie od 1998 r. do upadłości Spółki z lutego 1997 r. podpisaną przez R. Szyca z NIK-u, raport wykazał wiele nieprawidłowości związanych z nadzorem skarbu państwa nad Stocznią Gdańską : za niedoprowadzenie do prywatyzacji Stoczni Gdańskiej (...) odpowiedzialność ponosi pan J. Lewandowski.za zaniechanie nadzoru właścicielskiego i brak zainteresowania sprawami Spółki do 1 kwartału 1996 r. (...) odpowiedzialność ponosi pan W. Karczmarek,- za niepodjęcie działań wynikających z ustawy o ppp., a także za przekraczanie pełnomocnictwa otrzymanego od Ministra Przekształceń Własnościowych (...) odpowiedzialność ponosi pan M. Płażyński.Co ci "trzej królowie" mają wspólnego ze sprawnie funkcjonującym państwem? Przyczyny leżą więc gdzie indziej,nie mylmy ich ze skutkami.
Albo,zależy co ty rozumiesz przez socjalizm i gdzie ten "socjalizm" umieścisz.To pojęcie ogólne,na ogół nie utożsamia się go z likwidacją praw pracowniczych i ważnych społecznych funkcji które wykonuje państwo.Ja zazwyczaj podaję jako pozytywny przykład socjalizm skandynawski,nie koreański.Nie wrzucajmy wszystkiego do jednej szuflady,bo narobimy bałaganu pojęciowego.Najogólniej mówiąc,jest to ideologia sprawiedliwości społecznej.Pomoc i współpraca w interesie wszystkich dają bowiem dużo lepsze rezultaty aniżeli dbanie wyłącznie o własny interes. Egoizm jako pierwotny instynkt charakterystyczny jest dla zwierząt i organizmów prymitywnych. Im wyżej wspinamy się po drabinie ewolucji ustępuje on instynktowi społecznemu.Popularne wśród Szwedów powiedzenie „czego nie udało się Leninowi wprowadzić w ZSRR, to udało się u nas” jest w pewnym stopniu adekwatne do poziomu życia Szwedów i stanu gospodarki w ich kraju. Pragmatyzm Szwedów jest stale nagradzany. Wzrost gospodarczy na poziomie 4,6% winien zadowolić nawet neoliberałów.PKB wynoszące w 2006 roku 42 tys. 383 dolary jest jednym z najwyższych na świecie.Jednak w mediach gloryfikujących wyzysk i bogactwo elit o tym sza!
Piszesz o jakiejś abstrakcyjnej,nierealnej sytuacji a kiedy rzeczywistość temu zaprzecza,obwiniasz za to jakiś nieobecny w (PO)lsce od dawna socjalizm.Podaj jakieś fakty,gdzie "nasz" Aferał ręczył i później odpowiadał za przekręty ograniczeniem wolności oraz swoim majatkiem zdobytym nieuczciwie,a potem dopiero pogadamy.Zejdź na ziemię Dirku luby!
sam dałeś przykład kiedyś : http://www.rmf.fm/fakty,157975,Bernard,Madoff,skazany,na,150,lat.html
Kazałeś mi pisać o Polsce,to piszę,nie o Ameryce i Madofie.Zapomniałeś, że mamy wzrost gospodarczy?Zyski są,tylko niesprawiedliwie dzielone.
Uroda też. Tych ładniejszych należało by oszpecić?
Drogi Lobo!Za brak urody,np.garb,zez pretensje do Pana Boga lub rodziców alkoholików(skazy genetyczne).Za bezkarną grabież pretensje do złodziei oraz ich wspólników-całej sitwy( skorumpowanego gangu?).
Traktuj drugiego-jak siebie samego!to Biblia Hebrajska oraz Pan Jezus!Nie mogę przestać w to wierzyć,bo to podstawa moralności cywilizacji zachodu!Złodziejstwo na skalę całego kraju to wynik naszego pecha przy wybieraniu władz politycznych a także duchowych.Być może to także rezultat naszych własnych wad i grzechów.Ci ludzie nie powstali z niczego.
Pawianie przestań mydlić znów !!
Chodzi o równość wobec prawa czyli normę konstytucyjną wymagająca,aby prawodawstwo traktowało sprawiedliwie osoby niezależnie od zajmowanego stanowiska,stanu posiadania,płci,urodzenia,rasy,wykształcenia,zawodu i wyznania.Termin równości w prawie nakazuje tworzenie treści prawa w sposób eliminujący bezpodstawną dyskryminację lub uprzywilejowanie.Prawo Mojżeszowe:"15. Nie będziecie czynić krzywdy w sądzie; nie będziesz dawał pierwszeństwa biedakowi, ale też nie będziesz miał względów dla bogatego.Nie będziesz brał łapówek. Sprawiedliwie sądzić będziesz bliźniego swego."13. Nie będziesz uciskał swego bliźniego i nie będziesz go obdzierał. Nie będziesz zatrzymywał u siebie przez noc do rana zapłaty najemnika.
Jak to się ma do... podatku progresywnego?
nie wie jak to się ma bo nie wie co to podatek progresywny a jak odpowie to tyradą na tematy ogólne !!
Polska jest republiką parlamentarną i wprowadza m,in.gospodarkę rynkową,jest określana jako Państwo unitarne i scentralizowane,choć w teorii mówi się o dualizmie rządowo-terytorialnym.I tu ciebie zaskoczę,typ państwa unitarnego występuje głównie w Afryce,Azji i Ameryce Południowej.Co do podatku progresywnego,zacznijmy od tego,ze w kraju trzeciego świata nie ma najmniejszego znaczenia typ podatku,gdyż nie zostanie on przeznaczony ani na cele socjalne,ani na inwestycje gospodarcze,modernizację przemysłu np.zakup nowych technologii,tylko ukradziony przez łże-elity.Elitom nie potrzeba żadnych innowacji,gdyż dysponują darmowa siłą roboczą,aby się na niej bogacić.Odnośnie kwestii równości społecznej,to dla lewicy oznacza prawo do chleba i wynagrodzenia pozwalającego na opłaty mieszkaniowe.Dla liberała postulat równości podatków wydaje się sprawiedliwy,choć dla wyzyskiwanego pracownika 20% może oznaczać biologiczna zagładę,a dla prezesunia-aferała drobną kwotę niewartą spluniecia.
Ale jak podatek progresywny ma się do "równości wobec prawa", o której wcześniej wspominałeś? To nie jest dyskryminacja ze względu na stan posiadania?
Prawo do chleba?
Mój błąd,sorki.Chodziło mi o bezpodstawne uprzywilejowanie.Ale widzę,ze uciekasz od niewygodnych kwestii etycznych w sofistykę,łapanie za słówka,przekręcanie wypowiedzi.To metoda bardzo skromna żeby kogoś przekonać do dzikiego kapitalizmu.