miłością rozwalić wszystko..

musi_ca

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2008
Posty
227
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
cały czas stykam się z sytuacjami gdzie dwoje ludzi [ chłopak i dziewczyna ] przyjaźnią się pare ładnych lat. Nagle zaczynają coś do siebie czuć, są ze sobą ale nagle sie coś sypie i rozstają sie. Nie sadzicie że niby miłość jest pięknym uczuciem a wszystko niszczy zazwyczaj??
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Bo wlasnie to jest milosc..
Milosc nie oznacza ze jestesmy wlasnoscia drugiej osoby,i to jest piekne
Widocznie tak bywa,nie latwo jest znalezc bratnia dusze
 

ciekawaswiata

...my kisses don't lie^^
Dołączył
27 Luty 2008
Posty
1 476
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Polska ;)
no bo jeżeli ktoś ma układ przyjacielski i wszystko się układa rewelacyjnie to trudno go zamienić na inny układ.
w przyjacielskim panują inne reguły niż w miłości.
 

LovelyMadame

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
15
Punkty reakcji
0
hmm.. a ja mam przykład z własnego życia, bo z moim (nawet obecnym :p ) chłopakiem przyjaźniliśmy się 4lata i już prawie 2lata jesteśmy ze sobą... wiesz, szczerze mówiąc to wszystko zależy od relacji jakie są między tymi przyjaciółmi ;)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
hmm.. a ja mam przykład z własnego życia, bo z moim (nawet obecnym :p ) chłopakiem przyjaźniliśmy się 4lata i już prawie 2lata jesteśmy ze sobą... wiesz, szczerze mówiąc to wszystko zależy od relacji jakie są między tymi przyjaciółmi ;)
Ale tu mowa o rozstaniu...myślałaś o tym co by było/ jak by było jak by się sypnęło?
Myślisz,że u3mywalibyście ze sobą kontakt?
Nie wiem nie wiem...W większości chłopaków nie mialam przyjaciół <nie chciałam mieć>...
I jak sie kończyło to na zawsze...
Teraz nawet przypomniałam sobie,że z facetem z którym byłam pół roku, nie powiedzieliśmy sobie ani razu "kocham Cie"...O losie... Naprawde nie wiem po co i dlaczego z nim byłam...Związek bez miłości bycie dla bycia... Sic.
 

pysiex91

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2008
Posty
430
Punkty reakcji
0
Miasto
Józefów woj. Lubelskie
przyjazn to przyjazn a milosc to milosc..a to raczej nie chodzi zbyt czesto w parze,zalezy jeszcze jakie charaktery. wszystko zalezy od ludzi ich checi itp.
 
K

kinga_sc

Guest
ja utrzymuje mimowolny kontakt z moim przyjacielem i byłym facetem zarazem. Mimo, że wszystko sie posypało. Życie jest brutalne:(
 

MamWiatrWeWłosach

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2009
Posty
25
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Poznań ;)
milosc moze mieć swoj poczatek w przyjazni, ale to jest gwarancja nieudanego zwiazku...

miedzy dwojgiem ludzi musi byc troszke tajemnicy, mistycyzmu a przyjazn to wyklucza

takze szkoda niszczyc te przyjazn jesli wiele dla Ciebie znaczy ;)
 

szapka

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2008
Posty
34
Punkty reakcji
1
He he,
mi się wydaje, że najlepiej jest najpierw się zwyczajnie zakolegować z drugą osobą, później (jeśli chcemy) spróbować z miłością a jak się nie uda, to zostajecie przyjaciółmi :p

Ale nie pisze, żeby do każdej lgnąć... czasami jest ładna/fajna przyjaciółka, a czasami po prostu przyjaciółka ;]

...to ma sens ;P
 

ninette

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2008
Posty
155
Punkty reakcji
2
Miasto
Rzeszotary
hmm.. to zależy czy to właśnie przyjaźń jest dla ciebie wszystkim. Ale przecież to nawet dobrze jeśli w najbliższej osobie możesz mieć przyjaciela. To raczej rzadkość, ale przydaje się gdy miłość się wypala. Nie pozostaje się wtedy kimś obcym, ale nadal najbliższą osobą. A jeśli się coś sypie mimo wszystko to znaczy że nie byliście prawdziwymi przyjaciółmi. Nie uważasz?
Poza tym z własnego doświadczenia wiem,że przyjaźń między facetem i dziewczyną prędzej czy później przechodzi zauroczenia. Byłam kiedyś z przyjacielem, rozstaliśmy się, ale po czasie okazało się,że lepszy z niego przyjaciel niż partner. I kumplujemy się do dziś, także jeśli tego nie chcemy to się nie całkiem rozpadnie.
 

agnienia

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2008
Posty
286
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z marzeń.
bo niektórzy nie umieją rozdzielić przyjaźni od miłości
przyjaźń to przyjaźń.
miłość to miłość.

ot to cały problem!
 

06081a

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2008
Posty
627
Punkty reakcji
0
Miasto
Wyspa Bezludna
Więc większość z Was myśli, że miłość wyklucza przyjaźń?
A ja uważam, że najlepsza miłość jest wtedy, gdy opiera się na przyjaźni i zaufaniu.
 

agnienia

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2008
Posty
286
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z marzeń.
Solka, źle mnie zrozumiałaś.
oczywiście że w miłości powinna być przyjaźń i zaufanie.
ale trzeba też rozgraniczyć przyjaźń od miłości. żeby właśnie nie było takiego typu niespodzianek jak te podane tutaj. :)
 
Do góry