maks94
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Styczeń 2010
- Posty
- 50
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 31
Mam problem z dziewczynami . Na sylwestra 2009/2010 zaprosiłem parę osób , w tym koleżanki i przyjaciółkę jednej z nich. Mam szesnaście lat więc więc cos mocniejszego było. Odurzyliśmy się wszyscy trochę, ale wszyscy byli normalni ( wiecie bez pijaństwa ) Wszystko było dobrze do póki nie przyszła Żaneta przyjaciółka jednej mojej koleżanki . Kiedy ja ujrzałem , poczułem śmieszne ale miłe uczucie w żołądku. Przyszły wcześniej by mi pomóc przygotować jedzenie , kiedy podawałem rękę by się z nią przywitać miałem ochotę ja pocałować . nie zrobiłem tego , powstrzymałem się, by mnie nie uznała za jakiegoś erotomana. Po chwili usłyszałem jej piękny głos
Podczas kiedy dziewczyny rozmawiały czekając na innych gości zacząłem rozmyślać ( " taka ładna dziewczyna , pewnie ma chłopaka , nie będę się narzucał, Będę się starał ja ignorować)
Kiedy impreza sie trochę rozkręciła zagadałem do niej , dowiedziałem sie ze nie ma chłopaka - poczułem wtedy wielka ulgę.
Nasza rozmowa sie kleiła i spodobaliśmy się sobie . Po wypiciu kilku małych drinków przytuliła sie do mnie , potem poszliśmy na górę , tam siedzieliśmy na łóżku przytulając sie do siebie. Byłem w niebie . Zacząłem rozmowę na temat (czy nie chciała byśmy sie bardziej poznali . A ona na to odparła nie mogę , "bardzo mi przykro ale zakochałam sie w innym bez wzajemności , i staram sie go zdobyc" i wyszła z płaczem - całe to zdarzenie zobaczyła Andżelika moja przyjaciółka , też bardzo sie rozpłakała , ja nie wiedziałem o co jej w tym momencie chodzi , czemu płacze?
Dopiero na drugi dzien pogadałem z Andzią i Żaneta .Angelika wyznała mi ze mnie kocha , a Żaneta że nie może być ze mną . Nie wiedziałem co robić , ta mnie kocha a ta mie może mnie kochać.
Postanowiłem chodzić z Andzia , ale po długim namyśle złe zrobiłem bo Angelika to moja najlepsza przyjaciółka i nie kocham jaj
Dwa dni później wyjechała do belgi bo mieszka tam na stałe i wpada do polski na różne święta .
przyjedzie znowu za 3 miesiące , i dlatego ja nie jestem gotów by czekać te 3 miesiące i po dwóch tygodniach znowu wyjedzie.
Ratujcie Mnie - nie wiem co mam zrobić , Żanetę kocham nad życie a Andżelikę inaczej jak przyjaciółkę. Dodarcie coś :
Podczas kiedy dziewczyny rozmawiały czekając na innych gości zacząłem rozmyślać ( " taka ładna dziewczyna , pewnie ma chłopaka , nie będę się narzucał, Będę się starał ja ignorować)
Kiedy impreza sie trochę rozkręciła zagadałem do niej , dowiedziałem sie ze nie ma chłopaka - poczułem wtedy wielka ulgę.
Nasza rozmowa sie kleiła i spodobaliśmy się sobie . Po wypiciu kilku małych drinków przytuliła sie do mnie , potem poszliśmy na górę , tam siedzieliśmy na łóżku przytulając sie do siebie. Byłem w niebie . Zacząłem rozmowę na temat (czy nie chciała byśmy sie bardziej poznali . A ona na to odparła nie mogę , "bardzo mi przykro ale zakochałam sie w innym bez wzajemności , i staram sie go zdobyc" i wyszła z płaczem - całe to zdarzenie zobaczyła Andżelika moja przyjaciółka , też bardzo sie rozpłakała , ja nie wiedziałem o co jej w tym momencie chodzi , czemu płacze?
Dopiero na drugi dzien pogadałem z Andzią i Żaneta .Angelika wyznała mi ze mnie kocha , a Żaneta że nie może być ze mną . Nie wiedziałem co robić , ta mnie kocha a ta mie może mnie kochać.
Postanowiłem chodzić z Andzia , ale po długim namyśle złe zrobiłem bo Angelika to moja najlepsza przyjaciółka i nie kocham jaj
Dwa dni później wyjechała do belgi bo mieszka tam na stałe i wpada do polski na różne święta .
przyjedzie znowu za 3 miesiące , i dlatego ja nie jestem gotów by czekać te 3 miesiące i po dwóch tygodniach znowu wyjedzie.
Ratujcie Mnie - nie wiem co mam zrobić , Żanetę kocham nad życie a Andżelikę inaczej jak przyjaciółkę. Dodarcie coś :