Michael Jackson - jak oddziałuje na Was jego twórczośc?

[patrycja-michaelAlltime]

Chciałabym, abyście pisali tu o uczuciach towarzyszących Wam podczas słuchania piosenek Jacksona, oglądania materiałów z nim związanych czy fotografii.
Dla mnie Michael jest wszystkim ( zapraszam do strony ' O mnie ') . Wiem o nim bardzo wiele, kiedy oglądam jego niesamowite występy jestem pod ogromnym wrażaniem. Michael jako osoba sceniczna, w mojej opinii jako jedyny zasługuje na miano GWIAZDY. Nie potrafię porównać go do nikogo, gdyż nikt na to nie zasługuje. Reakcja ludzi na jego koncertach tłumaczy wszystko.Widowiska, którymi nas obdarzał były niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju. Jeśli chodzi o jego życie, bardzo mu współczuję. Nie mając dzieciństwa Michael musiał momentalnie dorosnąć, co potem odbiło się na jego życiu. Od najmłodszych lat zarabiał krocie, na każdym kroku spotykał się z euforią fanów, a mimo to był tak skromny i ciepły. Prawdę mówiąc, wbrew wizerunkowi kreowanemu przez brukowce, Michael był bardziej normalny niż nam się wydaje, do ostatnich chwil.
Mogę pisać o moich uczuciach jeszcze bardzo wiele, ale wolę Was nie zanudzać. Mam nadzieję, że dzięki Waszym postom odnajdę tu, na forumowisku, ludzi którzy podzielają moje zdanie.

 

[patrycja-michaelAlltime]

błagaaaam, piszcie!

 

[Troll]

Skoro nalegasz.

Jego tworczosc budzi moj gleboki niesmak jak caly gatunek POP czy total komerc-POP z jakim mamy doczynienia wspolczesnie.

On ten caly (...) zapoczatkowal.

Bez urazy

 

[patrycja-michaelAlltime]

ok, nic nie szkodzi, każdy ma prawo do własnego zdania ;p

 

[patrycja-michaelAlltime]

o Wy ludzie niedobrzy ! ;d podzielcie się opiniami, bardzo chiałabym je poznać. No już, do dzieła, wypowiadamy się odnośnie Michaela. trzymam kciuki i czekam :*

 

[Troll]

po 1 troche cierpliwosci

po 2 zapoznaj sie z regulaminem bo nie mozna pisac postow pod postem

 

[patrycja-michaelAlltime]

jak zauważyłeś, cierpliwość nie jest moją mocną stroną. ale ok , wytrzymam

 

[Misuzu]

To tak: kiedy słucham piosenek Jacksona ogarnia mnie jego geniusz. Uwielbiam jego twórczość. Na ogół nie słucham POPu, ale piosenki Michaela poprostu same się proszą o ich słuchanie. Lubie patrzeć na nagrania, jak wczuwa się w ta muzykę i nią żyje.
I co tu jeszcze napisać.
Ładnie wszystko wyraziłaś w swoim profilu "o mnie"
Lubie Jacksona i myślę, że zasługuje na szacunek
I masz rację: Michael był normalniejszy niż większość ludzi, którzy go oczerniali.

 

[preston]

kiedy słucham Michaela wiem że zyję , słuchałem go niemal od urodzenia i jest dla mnie najepszy na świecie , jego utwory zawsze beda towarzyszyć ludzkości ;d

Zastanawia mnie jedno jak jeden człowiek mógł zrobić coś takeigo , ;D ;D

Takiego talentu juz nie bedzie ;(
[*]

 

[Panna Jackson]

Jego muzyka jest ucieczką od rzeczywistości.,, Do Neverlandu, Jego wyśnionej krainy, w której nie miało być bólu i cierpienia, tam zapomina się o problemach, tylko oddaje się chwili. Tak właśnie na mnie działa. Nie wiem jak by wyglądało moje życie bez Michaela i Jego muzyki. Musze się przyznać, że wiele razy mnie uratowała. Takie utwory jak "Man in the mirror", "One the line", "Keep the faith" zmuszają do podjęcia działania. Mike krzyczy "Stand up, stand up!" i podnoszę się. Nawet gdy nie widzę żadnej nadziei. Nie dawno byłam w takiej sytuacji...

Każda nutka jest niezwykła i hipnotyzująca. Dopracowane do perfekcji. Możemy poczuć jakie emocje w sobie krył śpiewając dany utwór, dzięki czemu Jego piosenki się "przeżywa", a nie jedynie słucha. Za to Go pokochano, nigdy nie dawał Nam tego, co sam nie uznał za doskonałe. To był geniusz. Ja jestem dumna, że żyłam w Jego czasach, że wychowałam i żyję z Jego muzyką.

 

[temptation_]

jestem fanką Michaela Jacksona od wczesnego dzieciństwa. Moja mama wychowała się na jego muzyce i potem to przeszło na mnie. Już gdy miałam ok. 3 latka tańczyłam do piosenek takich jak "Say, Say, Say" z Paulem McCourtneyem, albo do innnych hitów. Jednak Say, Say, Say pamiętam najbardziej z dzieciństwa, a teraz moimi ulubionymi piosenkami Jacksona są "Give In To Me", "Remember the time", "Dirty Diana". I słucham tez innej muzy,
np. Dżem, The Beatles, Queen, Metallica, Guns 'n Roses. )


teraz mam szał na piosenki - I want to break free - Queen, McHammer - Can't touch this, Vavamuffin - Bless, Metallica - Jak widać mój gust muzyczny jest niezrównoważony. ;PP