Męskie doświadczenia z ex partnerkami

malaru

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2011
Posty
217
Punkty reakcji
4
Miasto
Tarnobrzeg
Chciałabym zacząć nowy i chyba dość kontrowersyjny temat.
Czy Wasi Panowie podzielili się kiedyś z Wami ilością kobiet z którymi łączyły ich bliższe kontakty?
Czy chciałybyście wiedzieć o tym?
Czy ma sens pytać...
Albo Wy Panowie, dlaczego Wam tak ciężko o tym opowiadać.

Mój obiekt westchnień nie chce mi powiedzieć z iloma kobietami miał bliższy kontakt. Twierdzi, że o mężczyznach nie powinno się wiedzieć wszystkiego.
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Czy Wasi Panowie podzielili się kiedyś z Wami ilością kobiet z którymi łączyły ich bliższe kontakty?

W sumie ... tak, ale czy to była prawda ? Myślę, że nie :p

Czy chciałybyście wiedzieć o tym?

Oczywiście - ja zawsze pytam :p

Czy ma sens pytać...

Trzeba w końcu się dowiedzieć z kim ma się do czynienia ;)

Mój obiekt westchnień nie chce mi powiedzieć z iloma kobietami miał bliższy kontakt. Twierdzi, że o mężczyznach nie powinno się wiedzieć wszystkiego.

Hmm ... Rozumiem, że tego typu pytania są "niekomfortowe", ale powinien być szczery i normalnie Ci odpowiedzieć :)
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Mój były mężczyzna sam poruszył ten temat. Powiedział ile miał partnerek seksualnych, zadał mi pytania, był bardzo otwarty w przeciwieństwie do mnie w tamtym czasie. Uważałam, że jest jeszcze trochę na to za wcześnie, ale on chyba wiedział, że skradnie mi serce ;)
 

kakamka

Nowicjusz
Dołączył
31 Sierpień 2005
Posty
17
Punkty reakcji
0
Mój obecny chłopak wspomniał mi raz, że przede mną miał jedną dziewczynę, a z drugą i trzecią oprócz mnie sama mu pomagałam, więc nie musiałam pytać(mieliśmy dwuletnią przerwę, a potem wróciliśmy do siebie;) Mój chłopak mówi mi wszystko, nie wiem, czemu Twój ukrywa swoją przeszłość. Może wiążą się z nią bolesne wspomnienia?
 

malaru

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2011
Posty
217
Punkty reakcji
4
Miasto
Tarnobrzeg
A mój to uparciuch i nadal mam ten sam problem. Wiele razy zaczynałam ten temat i nadal wiem to samo: wielkie nic. Ciężko z Nim. Pytania i rozmowy układałam na tyle sposobów, że już mi ich brakuje. Jest troszkę starszy ode mnie i nie wiem, po prostu nie wiem dlaczego nie chce mi udzielić odpowiedzi na te pytania. To raczej nie przez wiek, bo o innych drażliwych tematach potrafi rozmawiać ze mną a na ten nie. Teraz przez to, że On zawsze ucieka od odpowiedzi to pytanie nurtuje mnie jeszcze bardziej...
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Facet, który jest szczery potrafi odpowiedzieć na takie pytanie wprost - jeżeli nie - z pewnością ma coś do ukrycia.
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
Kwestia gustu.
Jeden z moich dobrych kolegów nie pochwali się nawet ile zarabia, albo za ile kupił samochód... tj. miał coś do ukrycia. W rozmowie wynikało że to jest tj. jego sprawa, albo nawet rzecz "intymna" o której nie rozmawia.

Tu również on wcale nie musi mieć coś do ukrycia żeby nie rozmawiać o byłych partnerkach. Przecież można uznać że "o takich rzeczach z kobietami się nie rozmawia".
Można uznać też że może ma jakąś traume, nie chce wracać do przeszłości okrytym bólem.

Osobiście rozmawiam na takie tematy.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Chciałabym zacząć nowy i chyba dość kontrowersyjny temat.

Ani troche nie jest kontrowersyjny :)

Czy Wasi Panowie podzielili się kiedyś z Wami ilością kobiet z którymi łączyły ich bliższe kontakty?

Wystarczy mi wiedziec, że jakies były nie była to jedna, ale po cholere mi taka informacja? Bardziej interesuje mnie to, że jest zemną szczęśliwy dobrze mu zemną w łóżku i że on sam jest wprawionym zawodnikiem.

Czy chciałybyście wiedzieć o tym?

Po co żeby się denerwowac i zastanawiac jak wypadam na tle innych??

Czy ma sens pytać...

Nie ma sensu chyba że wyjdzie tak samo z siebie bez krempacji i nacisków i nie zmieni to waszych relacji. Chyba że istnieje zagrożenie, że był strasznym bawidamkiem i może zarazić Cię jakimś syfem...

Albo Wy Panowie, dlaczego Wam tak ciężko o tym opowiadać.

Nie wiem jak Panowie, ja sama nie odczówam potrzeby opowiadania o moich przygodach. Czy nie wystarczy, że wie, że mam już w tym pewne doświadczenie?

Mój obiekt westchnień nie chce mi powiedzieć z iloma kobietami miał bliższy kontakt. Twierdzi, że o mężczyznach nie powinno się wiedzieć wszystkiego.

I uszanuj jego zdanie. Wiadomo kwestia podejścia danej osoby, mozna o tym opowiedziec, ale uważam że pewne szczegóły powinno sie zachować dla siebie.
 

Lorellai

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2015
Posty
184
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Katowice
Ja jestem pierwszą swojego mężczyzny, wcześniej nie miał ani dziewczyny ani nikogo w łóżku. :D
I w sumie się cieszę ogromnie bo zazdrośnica jestem. :pokrecony:
 
Do góry