Mamy ożywienie gospodarcze

quisquei

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2012
Posty
194
Punkty reakcji
10
Najnowsze dane GUS nie pozostawiają wątpliwości: Mamy ożywienie gospodarcze! Rośnie sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa i co najważniejsze eksport. Jak myślicie? Kiedy zwykły obywatel odczuje te zmiany i w jaki sposób wykorzystać tę sytuację?
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
quisquei napisał:
Najnowsze dane GUS nie pozostawiają wątpliwości: Mamy ożywienie gospodarcze! Rośnie sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa i co najważniejsze eksport. Jak myślicie? Kiedy zwykły obywatel odczuje te zmiany i w jaki sposób wykorzystać tę sytuację?
W POlskich realiach przecietny obywatel zaczyna odczuwać skutki ożywienia dopiero przy około 5% wzroście :))))

Beneficjentami wzrostu są zachodnie koncerny, które mają zwolnienia podatkowe lub "optymalizują" zyski a kasę z kraju wywożą ciężarówkami. Dla nas zostały tylko najniższe stanowiska więc z naszej perspektywy ten wzrost gospodarczy jest widoczny jako więcej stanowisk po 1600 zł brutto.

Udział płac w zyskach spada regularnie w ostatniej dekadzie i już jest jednym z najniższych w europie. U nas jest to biedne 33% do PKB a np w takiej Szwajcarii prawie 60%.

Przestań już naganiać na platforme OK ??


.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
shogu napisał:
Beneficjentami wzrostu są zachodnie koncerny, które mają zwolnienia podatkowe lub "optymalizują" zyski a kasę z kraju wywożą ciężarówkami. Dla nas zostały tylko najniższe stanowiska więc z naszej perspektywy ten wzrost gospodarczy jest widoczny jako więcej stanowisk po 1600 zł brutto.
Jasne....tylko, że zachodnie firmy płacą Polakom średnio 40% więcej niż te polskie.

"Gdzie Polak może zarobić najwięcej? Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że o wiele większe wynagrodzenia wypłacają swoim pracownikom zagraniczni pracodawcy w firmach zlokalizowanych na terenie Polski. W 2011 roku przeciętna płaca pracownika w firmie z większościowym kapitałem zagranicznym wynosiła niemalże 4,5 tys. zł. W polskiej firmie było to zaledwie 2,6 tys. zł."
Żródło: http://www.biznes-firma.pl/Zagraniczne_korporacje_placa_wiecej,18948.html

"Wynagrodzenie w firmach zagranicznych jest aż o 72 proc. wyższe niż w rodzimych przedsiębiorstwach. Najlepiej mają menedżerowie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Według danych GUS firmy z większościowym kapitałem zagranicznym w 2011 r. płaciły swoim pracownikom przeciętnie prawie 4,5 tys. zł, a polskie - ponad 2,6 tys. zł."
Żródło: http://praca.wp.pl/title,Zagraniczne-firmy-placa-o-2-tys-wiecej,wid,15220102,wiadomosc-kariera-zarobki.html?ticaid=111394

Kolejne wyssane z palca teorie Pana Shogu :)
 

Montaggamer

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
293
Punkty reakcji
15
Wiek
29
Miasto
Warszawa
Fakty są takie, że zagraniczne firmy są albo lepiej zarządzane, niż nasze, albo mają stworzone dogodniejsze warunki przez ichnie rządy.

Z punktu widzenia pracownika wiadomo- lepiej zatrudnić się tam, gdzie więcej płacą.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
Montaggamer napisał:
Fakty są takie, że zagraniczne firmy są albo lepiej zarządzane, niż nasze, albo mają stworzone dogodniejsze warunki przez ichnie rządy.

Z punktu widzenia pracownika wiadomo- lepiej zatrudnić się tam, gdzie więcej płacą.
Są dwa główne powody:
Pierwszym jest inna mentalność. W Polsce dzisiejsze firmy tworzą dawni socjaliści, którzy dzięki układom i złodziejstwie dochodzili do posad.
Kiedyś okradali Państwo....a teraz okradają pracowników. Mentalność złodziejska pozstała.
Drugim jest lepsze zarządzanie czyli to o czym pisałeś.
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
danielr9 napisał:
Beneficjentami wzrostu są zachodnie koncerny, które mają zwolnienia podatkowe lub "optymalizują" zyski a kasę z kraju wywożą ciężarówkami. Dla nas zostały tylko najniższe stanowiska więc z naszej perspektywy ten wzrost gospodarczy jest widoczny jako więcej stanowisk po 1600 zł brutto.
Jasne....tylko, że zachodnie firmy płacą Polakom średnio 40% więcej niż te polskie.

"Gdzie Polak może zarobić najwięcej? Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że o wiele większe wynagrodzenia wypłacają swoim pracownikom zagraniczni pracodawcy w firmach zlokalizowanych na terenie Polski. W 2011 roku przeciętna płaca pracownika w firmie z większościowym kapitałem zagranicznym wynosiła niemalże 4,5 tys. zł. W polskiej firmie było to zaledwie 2,6 tys. zł."
Żródło: http://www.biznes-firma.pl/Zagraniczne_korporacje_placa_wiecej,18948.html

"Wynagrodzenie w firmach zagranicznych jest aż o 72 proc. wyższe niż w rodzimych przedsiębiorstwach. Najlepiej mają menedżerowie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Według danych GUS firmy z większościowym kapitałem zagranicznym w 2011 r. płaciły swoim pracownikom przeciętnie prawie 4,5 tys. zł, a polskie - ponad 2,6 tys. zł."
Żródło: http://praca.wp.pl/title,Zagraniczne-firmy-placa-o-2-tys-wiecej,wid,15220102,wiadomosc-kariera-zarobki.html?ticaid=111394

Kolejne wyssane z palca teorie Pana Shogu :)
Ale czemu znowu manipulujesz i nie dopowiesz że te róznice istnieją głównie na najwyższych stanowsikach ( prezesi , managerowi ) a róznica w pensji podrzednych pracowników praktycznie nie istnieje ( albo jest bardzo mała napewno nie 40% procentowa )

Pozatym ty atakujesz strawmenem , to nie ma nic wspólnego z tym że głownym beneficjentem wzrostu PKB są dalej te zachodnie korporacje i za pomocą optymalizacji podatkowej wysysają pieniądze z kraju.
Tutaj dlaczego w POlsce to jest takie popularne

Polski system podatkowy na 114. miejscu na świecie

http://finanse.wp.pl/kat,1033759,title,Polski-system-podatkowy-na-114-miejscu-na-swiecie,wid,15878518,wiadomosc.html


Tak jak pisałem dopiero przy 5% wzroscie realne bezrobocie zaczyna spada i realne pensje wzrastać, ponieważ udział wypłat w PKB jest założnie niski i ciągle spada !!!

Pozatym tutaj GUS znowu uprawia manipulacja , cos nie wydaje mi sie żeby próba statystyczna była znacząca , jakoś nie widze żeby uwzgledniał np ludzi pracujących po workach w tesco za 5,5zl brutto za godzine

.


.


.
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
shogu napisał:
Pozatym tutaj GUS znowu uprawia manipulacja , cos nie wydaje mi sie żeby próba statystyczna była znacząca , jakoś nie widze żeby uwzgledniał np ludzi pracujących po workach w tesco za 5,5zl brutto za godzine
Cytat z forum:
"mam znajomą w Tesco ale nie jest na kasie tylko na stoisku z wędlinami zarabia na czysto 1350 zł 40 godz tyg ,nocek nie ma ,powiedziała że w życiu nie poszła by na kasę w Biedronce ponoć się polepszyło ,dobry socjal mają ale ile tam się zarabia to nie wiem ,ale widzę jak te biedne dziewczyny zapierdzielają tu rozpakowują towar ,a tu już na kasę dzwonek i jeszcze magazyn posprzątać ,a tak w ogóle to co chwila widzę nowe twarze na kasach."
Jak widać zarabiają 8,50zł netto/godzinę a nie 5,50zł brutto....
Wspis jest z roku 2010....kolejny wpis z tego samego forum:

29.11.10 [18:58]
[zgłoś do usunięcia]

Muzeumianka

NA RĘKE:

1 153 w Biedronce
1 284 w Lidlu
1 308 w Tesco
1 377 w Empiku

Tak więc przestań przekręcać. To piszą zwykli ludzie, którzy tam pracują....i nie mają interesu pisać nieprawdy czy zakłamywać statystyk.



shogu napisał:
Ale czemu znowu manipulujesz i nie dopowiesz że te róznice istnieją głównie na najwyższych stanowsikach ( prezesi , managerowi ) a róznica w pensji podrzednych pracowników praktycznie nie istnieje ( albo jest bardzo mała napewno nie 40% procentowa )
Ktokolwiek ma doświadczenie w pracy....na jakimkolwiek stanowisku...sekretarka, księgowa...to wie doskonale, że zagraniczni pracodawcy łacą DUŻO więcej.
Proszę bardzo tutaj masz analizę:

http://praca.wp.pl/title,O-ile-wiecej-zarabiaja-w-zagranicznych-firmach,wid,15462787,wiadomosc-kariera-zarobki.html?ticaid=1113b5

W każdej dziedzinie zagraniczni pracodawcy mający firmy w Polsce płacą dużo więcej Polakom niż pracodawcy polscy.
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
.

danielr9 napisał:
Cytat z forum:
"mam znajomą w Tesco ale nie jest na kasie tylko na stoisku z wędlinami zarabia na czysto 1350 zł 40 godz tyg ,nocek nie ma ,powiedziała że w życiu nie poszła by na kasę w Biedronce ponoć się polepszyło ,dobry socjal mają ale ile tam się zarabia to nie wiem ,ale widzę jak te biedne dziewczyny zapierdzielają tu rozpakowują towar ,a tu już na kasę dzwonek i jeszcze magazyn posprzątać ,a tak w ogóle to co chwila widzę nowe twarze na kasach."
Jak widać zarabiają 8,50zł netto/godzinę a nie 5,50zł brutto....
Wspis jest z roku 2010....kolejny wpis z tego samego forum:
29.11.10 [18:58]
[zgłoś do usunięcia] Muzeumianka NA RĘKE:

1 153 w Biedronce
1 284 w Lidlu
1 308 w Tesco
1 377 w Empiku

Tak więc przestań przekręcać. To piszą zwykli ludzie, którzy tam pracują....i nie mają interesu pisać nieprawdy czy zakłamywać statystyk.
Normalnie szał wypłaty a teraz przeczyatj mój ogrinalny post do którego sie przyczepiłeś

"Dla nas zostały tylko najniższe stanowiska więc z naszej perspektywy ten wzrost gospodarczy jest widoczny jako więcej stanowisk po 1600 zł brutto."

Jak widać co do perspektywy mam racje , a kwota miesci sie w błędzie statystycznym bo nie bedzie ze nawet mamy te stanowiska za 1900 brutto :)) , niewiele to zmienia

shogu napisał:
Ktokolwiek ma doświadczenie w pracy....na jakimkolwiek stanowisku...sekretarka, księgowa...to wie doskonale, że zagraniczni pracodawcy łacą DUŻO więcej.
Proszę bardzo tutaj masz analizę:

http://praca.wp.pl/title,O-ile-wiecej-zarabiaja-w-zagranicznych-firmach,wid,15462787,wiadomosc-kariera-zarobki.html?ticaid=1113b5

W każdej dziedzinie zagraniczni pracodawcy mający firmy w Polsce płacą dużo więcej Polakom niż pracodawcy polscy.
Po pierwsze zadałęm sobie trud aby sprawdzić metodologie tych badań no więc 75% badanych to osoby z wykształceniem wyższym !?!? ( to ma być reprezentatywna grupa ??? )

Pozatym nie ważne dalej atakujesz strawmenem Tak jak pisałem dopiero przy 5% wzroscie realne bezrobocie zaczyna spada i realne pensje wzrastać, ponieważ udział wypłat w PKB jest założnie niski i ciągle spada !!!
 

quisquei

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2012
Posty
194
Punkty reakcji
10
shogu napisał:
Beneficjentami wzrostu są zachodnie koncerny, które mają zwolnienia podatkowe lub "optymalizują" zyski a kasę z kraju wywożą ciężarówkami. Dla nas zostały tylko najniższe stanowiska więc z naszej perspektywy ten wzrost gospodarczy jest widoczny jako więcej stanowisk po 1600 zł brutto.
Dlaczego tylko zachodnie koncerny? Ogromna liczba Polskich firm korzystała na wszelkich hossach rynkowych, tak jak np., Solaris, Barlinek, Inter Groclin, Witchen, Reserved, Inglot, Black Red White, mógłbym tak wymieniac długo.

Czemu również twierdzisz, że dla nas zostały tylko najniższe stanowiska? W Polsce jest cała armia świetnych managerów na wysokich posadach. Trochę nie doceniasz Polaków i masz o nich złe zdanie. Polscy managerowie pracują zarówno w firmach polskich jak i zagranicznych.




shogu napisał:
Przestań już naganiać na platforme OK ??
Widzę, że temat o rozwoju gospodarczym Polski kojarzy ci się z Platformą. To chyba dobrze?

Ale oczywiście przepraszam, to się już więcej nie powtórzy. Obiecuję, że postaram się być bardziej negatywnie nastawiony do Polski i będę udowadniał jak jest źle i że nic już się nie da zrobić. W nagrodę prosiłbym o łaski w bojówkach jedynych prawych i sprawiedliwych :)




danielr9 napisał:
"Wynagrodzenie w firmach zagranicznych jest aż o 72 proc. wyższe niż w rodzimych przedsiębiorstwach. Najlepiej mają menedżerowie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Tak to prawda, choć dobrze by było aby i polskie firmy mogły też lepiej wynagradzać. Ten fakt wynika z tego, że zagraniczne firmy mają duże zaplecze finansowe i nie musza liczyć się z efektywnością w krótkim okresie czasu. Polska powinna takie zaplecze budować i nawet próbuje. Namiastką tego ma być projekt powołania spółki "Inwetycje Polskie S.A.", ale co z tego wyjdzie to jeszcze nie wiemy.




Montaggamer napisał:
Fakty są takie, że zagraniczne firmy są albo lepiej zarządzane, niż nasze, albo mają stworzone dogodniejsze warunki przez ichnie rządy.
Zgadzam się. No i sami ludzie są w wielu krajach bardziej pragmatyczni.




danielr9 napisał:
Pierwszym jest inna mentalność.

Zgadzam się

W Polsce dzisiejsze firmy tworzą dawni socjaliści, którzy dzięki układom i złodziejstwie dochodzili do posad.

Kiedyś okradali Państwo....a teraz okradają pracowników. Mentalność złodziejska pozstała.

Bez przesady, nie nazywaj każdego przedsiębiorcy złodziejem, który doszedł do pieniędzy dzięki układom. takich jest w Polsce zdecydowanie mniej, tylko o nich się najwięcej mówi. Ja również mam firmę i co? Jestem złodziejem?

Drugim jest lepsze zarządzanie czyli to o czym pisałeś.

Tu się zgadzam
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
shogu napisał:
Jak widać co do perspektywy mam racje , a kwota miesci sie w błędzie statystycznym bo nie bedzie ze nawet mamy te stanowiska za 1900 brutto ) , niewiele to zmienia
Skoro pensje spadają to dlaczego te firmy (sieci handlowe w których zwykle płace są najniższe) nie płacą min. krajowego czyli 1600zł brutto a 1900-2000zł brutto? Skoro pensje spadają to dlaczego ich płace rosną?


shogu napisał:
Po pierwsze zadałęm sobie trud aby sprawdzić metodologie tych badań no więc 75% badanych to osoby z wykształceniem wyższym !?!? ( to ma być reprezentatywna grupa ??? )
Napisałeś, że zagraniczne koncerny płacą Polakom niskie pensje a ja Tobie udowodniłem, że tak nie jest.
Nigdzie nie jest napisane, że 75% to wyższe wykształcenie. Są tam specialiści, kierownicy, ale także robotnicy.
Wszystkie słupki w przypadku pracodawców zagranicznych mających firmy w Polsce pokazują, że są najlepszymi pracodawcami jeżeli chodzi o płace i sferę socjalną.
Mało tego - w zagranicznych firmach mniej widoczne są negatywne zjawiska takie jak nieprzestrzeganie BHP, kodeksu pracy czy mobbing.
Praktycznie te zjawiska tam nie istnieją.
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
danielr9 napisał:
Skoro pensje spadają to dlaczego te firmy (sieci handlowe w których zwykle płace są najniższe) nie płacą min. krajowego czyli 1600zł brutto a 1900-2000zł brutto? Skoro pensje spadają to dlaczego ich płace rosną?
Rosną ?? Ja pracując w Hipermarkecie 14 lat temu zarabiałem 4,30zl brutto za godzine ( jako pracownik dorywczy czyli za troche mniejsza stawke niz reszta ), biorać pod uwagę o ile koszta życia wzrosły przez ten czas , pensje w najlepszym dla ciebie wypadku stoja w miesjcu.

Nawet manipulujący GUS podaje skumulowaną inflacje 70% od tamtego okresu, oczywiscie jest ona mocno zaniżona , szczególnie od ostanich kilku lat i po zmianie metodologi jej liczenia

Pozatym trend pensyjek barzdiej jest odczuwalmy w krajach rozwinietych ze wzgledu ze sila robocza tam jest droższa i bardziej opłaca sie scinac koszty pracy.( to już też pisałem , po co wudawać kupe kasy na robota , kiedy można mieć Polaka :)) )


danielr9 napisał:
Napisałeś, że zagraniczne koncerny płacą Polakom niskie pensje a ja Tobie udowodniłem, że tak nie jest.
danielr9 napisał:
1 153 w Biedronce
1 284 w Lidlu
1 308 w Tesco
1 377 w Empiku
:D




danielr9 napisał:
Nigdzie nie jest napisane, że 75% to wyższe wykształcenie. Są tam specialiści, kierownicy, ale także robotnicy.
W arykule nie ma napisane to nie znaczy że tak nie jest.
Zajrzyj sobie do źródła i metodologii badan ...




danielr9 napisał:
Mało tego - w zagranicznych firmach mniej widoczne są negatywne zjawiska takie jak nieprzestrzeganie BHP, kodeksu pracy czy mobbing.

Praktycznie te zjawiska tam nie istnieją.
Może i tak ale to kolejny strawman i ni jak ma sie do tego co napisałem w pierwotnym poście.


.


.


.

quisquei napisał:
Widzę, że temat o rozwoju gospodarczym Polski kojarzy ci się z Platformą. To chyba dobrze?
ja sie ciebie pytam jakim rozwoju. Udział płac w PKB jest załośnie niski i ciagle spada , wiec pensje maleja .
Dopier zaczynają realnie wzrastać przy 4 , 5 % rozwoju.
Każdy mniejszy rozwój to jest zwijanie sie dla przecietnego Kowalskiego i widmo emigracji.

Zwykła matematyka się kłania !!


.
 

quisquei

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2012
Posty
194
Punkty reakcji
10
shogu napisał:
ja sie ciebie pytam jakim rozwoju. Udział płac w PKB jest załośnie niski i ciagle spada , wiec pensje maleja .

Dopier zaczynają realnie wzrastać przy 4 , 5 % rozwoju.

Każdy mniejszy rozwój to jest zwijanie sie dla przecietnego Kowalskiego i widmo emigracji.



Zwykła matematyka się kłania !!
Kłania to się raczej ekonomia i to Tobie. Czemu akurat udział płac do PKB niby miałby być jedynym wyznacznikiem rozwoju gospodarczego? Bo tak ci wygodnie? To, że nie poradziłeś sobie w życiu i jesteś nie zadowolony ze swoich zarobków nie oznacza, że musisz już opowiadać jak to wszędzie jest źle. Poszukaj innej pracy i weź się w garść. Miliony Polaków zarabia całkiem nieźle i daje sobie radę.

A poza tym do wzrostu płac wcale nie jest potrzebny wzrost i to dokładnie wyższy niż 4%. Nie wiem skąd takie bzdurne teorie. Oznaczałoby to, ze w takich Niemczech czy Francji nie było wzrostu płac od 30 lat, bo oni co roku rozwijali się nie więcej jak 2-3%. Czasem nawet mieli recesję.
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
quisquei napisał:
Kłania to się raczej ekonomia i to Tobie. Czemu akurat udział płac do PKB niby miałby być jedynym wyznacznikiem rozwoju gospodarczego
Udział płac w PKB nie jest wyznacznikiem rozwoju tylko wskaźnikiem kto z niego korzysta.

Co z tego że mamy rozwój skoro korzysta z niego zaledwie kilku uprzywilejowanych ( np Kasia Tusk )



quisquei napisał:
Bo tak ci wygodnie? To, że nie poradziłeś sobie w życiu i jesteś nie zadowolony ze swoich zarobków nie oznacza, że musisz już opowiadać jak to wszędzie jest źle.
Brawo zaczynamy od argumentów ad personam , ja nigdzie swoich zarobków nie podawalem one są statystystycznie nieznaczące , ja opisuje sytuacje makro-ekonomiczna



quisquei napisał:
Poszukaj innej pracy i weź się w garść. Miliony Polaków zarabia całkiem nieźle i daje sobie radę.
No spoko ja też niedługo wyjeżdzam z POlski ....

Pozatym zabawne są twoje zwroty jak "Milliony polaków" "armia świetnych managerów na wysokich posadach"
wyjęte niczym z trybuny ludu

Pytanie ile dostajesz za posta ? Może też bym se dorobił ...



quisquei napisał:
A poza tym do wzrostu płac wcale nie jest potrzebny wzrost i to dokładnie wyższy niż 4%. Nie wiem skąd takie bzdurne teorie. Oznaczałoby to, ze w takich Niemczech czy Francji nie było wzrostu płac od 30 lat, bo oni co roku rozwijali się nie więcej jak 2-3%. Czasem nawet mieli recesję.
Po pierwsze : To zależy od stosunku płac do PKB a te państwa aż takiego spadku w dół nie zanotowały ja POlska ( kłania się matematyka ).
Po drugie : mówimy o realnym wzrosćie płac nie nominalnym. W zimbabwe też ostatnio płace rosły ...
Po trzecie : Dokładnie tak jak mówisz same Niemcy i Francja borykają się włąsnie ze stagnacją płac w ostatnich trzech dekadach , ba zachodnio Niemieckie pensje realnie spadły w porownaniu z rokiem 1991 !!!!!!!

Ogólnie jak dla mnie należy ci sie pała z matematyki logiki i makroekonomii .


.


..
 

danielr9

Wyjadacz
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
6 519
Punkty reakcji
321
Wiek
40
Miasto
KRAKÓW
shogu napisał:
Rosną ?? Ja pracując w Hipermarkecie 14 lat temu zarabiałem 4,30zl brutto za godzine ( jako pracownik dorywczy czyli za troche mniejsza stawke niz reszta ), biorać pod uwagę o ile koszta życia wzrosły przez ten czas , pensje w najlepszym dla ciebie wypadku stoja w miesjcu.
Zadałem Tobie pytanie: Dlacego te hipermarkety nie płacą 1600zł....a płacą 1900-2000zł?
Przecież mogłyby płacić 1600zł...


shogu napisał:
Po pierwsze : To zależy od stosunku płac do PKB a te państwa aż takiego spadku w dół nie zanotowały ja POlska ( kłania się matematyka ).
Po drugie : mówimy o realnym wzrosćie płac nie nominalnym. W zimbabwe też ostatnio płace rosły ...
Po trzecie : Dokładnie tak jak mówisz same Niemcy i Francja borykają się włąsnie ze stagnacją płac w ostatnich trzech dekadach , ba zachodnio Niemieckie pensje realnie spadły w porownaniu z rokiem 1991 !!!!!!!
Tylko problem polega na tym, że Ty nie rozumiesz przyczyn tego stanu rzeczy upartując go w kapitalizmie i jak to nazywasz neo liberaliźmie.
Nie rozumiesz też tego, że każde zjawisko ekonomiczne ma swoje lepsze i gorsze lata. To nie będzie nigdy ani krzywa rosnąca....ani spadająca...to są wariancje, które są normalnym procesem.
Niemcy spadły bo były w szczycie i zaczął się im rynek konsolidować właśnie na początku lat 90...i dlatego potrzebowały poszerzenia strefy euro. Na razie dopłącają do pozostałych krajów (swoim kosztem) ale potem jak już one się wyrównają i będzie tam klasa średnia gotowa na kupno niemieckich i dobrych towarów to Niemcy znów będą potęgą Europy.
To jest oficjalna polityka Angeli Merkel, nawet w zeszłym tygodniu była w tej sprawie duża konferencja o przyszłości ekonomicznej Niemiec.

Ty nie rozumiesz, że jeżeli Świat powiększa się o 1 000 000 000 ludzi w ciągu 14 lat (1999-2013) to żaden system ekonomiczny nie jest wstanie reagować na tak szybką zmianę demograficzną (wzrost o 15% ludności) ciągłym wzrostem gospodarczym i spadającym bezrobociem jakbyś sobie tego życzył. Wsadź sobie te statystyki w tyłek.
To co następuje to poprzez biedotę w Azji (4,2 mld ludzi) Europa (0,7mld) musi przenieść w tej sytuacji dużą część przemysłu do Azji.
Dlaczego?
Ano dlatego, żeby utrzymać politykę handlową i jedność świata w budowaniu lepszego życia dla ludzi.
Europa mówi: Wy macie za dużo ludzi więc musicie pracować za 10 dolarów dziennie - wtedy my Wam damy pracę....ale robimy to po to, że ją odbieramy Europejczykom...ale nie za darmo. My chcemy mieć tańsze produkty. Za to Wy macie pracę i będziecie kupować też od nas w przyszłości również dobra, które my wytwarzamy.
Zatem jak widzisz wynki światowe chcą dażyć do równości ekonomicznej.
Wystarczy, że w jednym z krajów konflikt to już akcje na giełdach spadają...ropa rośnie i złoto też...
Świat dąży do Nowego Porządku czyli polityki równości.

Twoje statystyki pokazują, że bogata Europa i USA oddały sporą część przychodu na rzecz Azji - zgadzam się w 100%.
To nie znaczy, że przyczyną tego stanu rzeczy jest kapitalizm....tylko ukryta polityka utrzymania ludzi w jedności i pokoju.
Myślisz, że dlaczego Korea Północna dostaje od całego świata co roku ogromne miliony dolarów?
Przecież gdyby tym rządził kapitalizm to nie dostaliby ani grosza....jakim niby prawem?
Tu jest szersza polityka na którą Ty masz zamknięty umysł.
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
danielr9 napisał:
Tylko problem polega na tym, że Ty nie rozumiesz przyczyn tego stanu rzeczy upartując go w kapitalizmie i jak to nazywasz neo liberaliźmie.

Nie rozumiesz też tego, że każde zjawisko ekonomiczne ma swoje lepsze i gorsze lata. To nie będzie nigdy ani krzywa rosnąca....ani spadająca...to są wariancje, które są normalnym procesem.
Warciacja co trwa przez 30 lat bedzie pespektyw na poprawe ??
To nie jest zadna wariacja tylko błąd systemowy lub celowe działąnie.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
shogu zaciekawiłeś mnie tym że Kasia Tusk korzysta z pracy niewolniczej Polaków. Przedstaw może trochę faktów bo o ile pamiętam to prowadzi dobrze prosperujący bloog i kompletnie nie uczestniczy w życiu politycznym kraju ani nie sprawuje żadnych funkcji bądź nie obsadziłą żadnego stanowiska urzędniczego
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
danielr9 napisał:
Niemcy spadły bo były w szczycie i zaczął się im rynek konsolidować właśnie na początku lat 90...i dlatego potrzebowały poszerzenia strefy euro. Na razie dopłącają do pozostałych krajów (swoim kosztem) ale potem jak już one się wyrównają i będzie tam klasa średnia gotowa na kupno niemieckich i dobrych towarów to Niemcy znów będą potęgą Europy.

To jest oficjalna polityka Angeli Merkel, nawet w zeszłym tygodniu była w tej sprawie duża konferencja o przyszłości ekonomicznej Niemiec.
Ewenement o którym pisze ma charakter globalny i nie jest wogóle skorelowany z polityka




danielr9 napisał:
Ty nie rozumiesz, że jeżeli Świat powiększa się o 1 000 000 000 ludzi w ciągu 14 lat (1999-2013) to żaden system ekonomiczny nie jest wstanie reagować na tak szybką zmianę demograficzną (wzrost o 15% ludności) ciągłym wzrostem gospodarczym i spadającym bezrobociem jakbyś sobie tego życzył. Wsadź sobie te statystyki w tyłek.
Nie żaden - tylko neo-liberalny kapitalizm.

Masz bardzo błędne założenie że cele które stawia sobie kapitalizm są tak naprawdę dobrymi celami.

Zastosujmy na chwile nauke w celach rozwiązywania społeczno ekonomicznych
* Biosfera i zasoby odnawialne powinny być w stanie stabilnym więc populacja nie powinna przkraczać w optymalnym dla nas rozwiązaniu 10 millardów ludzi bo na tyle by było nas narazie stać.
* Ciągły wrzost gopodarczy jest zwykłym marnotrastwem i matematyczna niemożliwościa. Trzeba unikać cyklicznej konumpcji gdzie się tylko da.
* Bezrobocie wcale nie jest złym objawem , większość prac powinny wykonywać maszyny i komputery a wszystkie prace zbędne ( prace dla samej pracy i utrzymania status quo ) należało by usunuąc

Jak widzisz kapitalizm sam sobie zakłąda cele które są niemożliwe do dokonania ( np niekończący się wzrost ) a później się dziwisz że coś nie działa , a potem jeszcze generalizujesz i twierdzisz że "żaden system" podczas gdy mamy tak naprawde tylko jeden dominujący ( globalny kapitalizm gdzie myślą przewodnia jest neo-liberalizm )


.




danielr9 napisał:
Świat dąży do Nowego Porządku czyli polityki równości.
ta chyba do POlityki równania pensji do zera.
Realne pensje w krajach azjatyckich już zaczeły spadać ...

A to jest ekonomiczne sepuku. Padająca ekonomia = wojna.

.




Herbatniczek napisał:
shogu zaciekawiłeś mnie tym że Kasia Tusk korzysta z pracy niewolniczej Polaków. Przedstaw może trochę faktów bo o ile pamiętam to prowadzi dobrze prosperujący bloog i kompletnie nie uczestniczy w życiu politycznym kraju ani nie sprawuje żadnych funkcji bądź nie obsadziłą żadnego stanowiska urzędniczego
Zacznij sobie od zadania pytania , dlaczego gotowka i skad aż tyle .. to tyle co mam dopowiedzenia na ten temat na publicznym forum ....

Ale jeszcze ciekawszym przypadkiem jest MT. :)))

Zreszta przykłady nie ważne to nie to miało być przedmiotem dyskusji.

.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
dlaczego gotówka i aż tyle ??? Piszesz szyfrem bo nic nie rozumiem. Jakie masz zastrzeżenia do uczciwego zarabianie pieniędzy przez córkę premiera ?
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
Herbatniczek napisał:
dlaczego gotówka i aż tyle ??? Piszesz szyfrem bo nic nie rozumiem. Jakie masz zastrzeżenia do uczciwego zarabianie pieniędzy przez córkę premiera ?
Nie mam żdanych ! Mówiłem nie ciągnij wątku
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
to po co pisałeś te słowa

"Co z tego że mamy rozwój skoro korzysta z niego zaledwie kilku uprzywilejowanych ( np Kasia Tusk )". Rozumiem krytykowanie jej ojca bo odpowiada za stan kraju, ale winić dzieci za czyny rodziców ? Nie zachowuj się jak polityk, oni mogą kłamać i manipulować bo to ich zawód
 
Do góry