MAGIA

M

MacaN

Guest
Witajcie. Wprowadźmy trochę mistycyzmu w nasze nudne życie.

Ciekawi mnie Wasze zdanie na temat magii. Mianowicie... Czy magia istnieje naprawdę, czy to tylko zbiór sztuczek iluzjonistów i oszustów? Czy istnieją ludzie zdolni panować nad mocami, których na co dzień nie widzimy?

Jeśli istnieją, to czy można się tego nauczyć? Jeśli tak, to od kogo? Czy są dostępne stare niegdyś zakazane księgi prawiące o magii i o czarach, przetłumaczone na język polski?

Czy umiejętności magicznych, rzucania uroków, klątw i wywoływania różnych sił można się nauczyć tylko z literatury? Czy spotkaliście się z działaniem magii, czy to jednak tylko sfera fantasty? ;)
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Nigdy nie spotkałem się z taką Magią o jakiej zdawać by się mogło piszesz. Mistyczną i działającą, nie licząc tej "magii" płynącej z samej wiedzy w służbie psychologi.
Natomiast największą dla mnie magią jest samotna matka wychowująca 3 dzieci bez pomocy państwa, pracująca na 2 zmiany,
mająca zawsze ciepły uśmiech dla swoich pociech.


To prawdziwa Magia.
 
E

Elen

Guest
Ech.... ales MacaN wyciagnal temat "ciezkie dzialo." :D Przede wszystkim nalezy wyraznie odroznic Iluzje (sztuczki magicow np David Copperfield w tv na pokazach) od Ezoteryki (wrozby z kart czy run, wiedza poparta zyciem i psychologia majaca pomoc ludziom wyjsc z roznych kryzysow zyciowych itd) i w koncu te dwie wymienione wczesniej od prawdziwej Magii czyli Okultyzmu. Rozumiem ze pytasz wlasnie o ta ostatnia czyli Okultyzm. Odpowiadajac krotko i tresciwie- tak, magia istnieje. Czym jest? ukierunkowaniem dzialan energii wlasnej badz pochodzacej np z zywiolow (przyrody) na zmiane czegos (sytuacji) i osiagniecie celu. Jak sie to dzieje? poprzez szereg cwiczen pozwalajacych wyczuc energie, medytacji itd. Sa ludzie ktorzy rozwijaja np widzenie aury czy duchow, a sa tacy ktorzy skupiaja sie na rytualach. Czy sa specjalne ksiegi? tak, sa. Jedne w jezyku polskim, inne w angielskim. Jedne zakazane, inne nie. Magia moze stac sie dla kogos pasja, podobnie jak np skoki ze spadochronem, lub wspinaczka wysokogorska. Jest to bowiem osiaganie kolejnych stopni wiedzy, praktyki, umiejetnosci. Wbrew pozorom wcale nie tanie, bo wymaga finansow na caly potrzebny asortyment i czasochlonne. Nie bez przyczyny porownalam do wspinaczki w gorach... jeden falszywy krok a cena moze byc ogromna. Nie kazdy moze i nie kazdy powinien sie tym zajmowac, do tego trzeba silnej woli, dyscypliny i... wiedzy, oraz lat praktyki. czesto kosztem zycia osobistego. Zdarza sie, ze ktos laduje po pewnych praktykach w psychiatryku. Osobiscie...odradzam kazdemu. Gra nie warta swieczki. Lepiej ludzie - zyjcie normalnie, kochajcie sie, pracujcie nad soba. Moim zdaniem Magia zmienia nieco osobowosc. *** I na koniec dodam odnosnie "szamanow" - tych z powolania i prawdziwych jest bardzo malo. Bycie szamanem np u Indian, to powolanie, to kontakt z duchami a one nie z kazdym chca rozmawiac. To nie jest kwestia nauczenia sie lecz bardziej wrodzonych talentow i Przeznaczenia. Po prostu ktos sie rodzi i idzie droga powolania, podobnie jak ksiadz, polityk, nauczyciel czy lekarz. Tak tez jest z szamanem. Ponoc najbardziej znani sa szamani z Syberii badz z Meksyku, to ludzie zyjacy w scislym kontakcie z Natura. Mam nadzieje, ze moja wypowiedz cokolwiek wyjasnila.

Kaznodzieya napisał:
Natomiast największą dla mnie magią jest samotna matka wychowująca 3 dzieci bez pomocy państwa, pracująca na 2 zmiany,
mająca zawsze ciepły uśmiech dla swoich pociech.
Owszem, masz racje. To jest zyciowy wyczyn, bardzo karkolomny czasem. ;)
 
M

MacaN

Guest
Kaznodzieya napisał:
Natomiast największą dla mnie magią jest samotna matka wychowująca 3 dzieci bez pomocy państwa, pracująca na 2 zmiany, mająca zawsze ciepły uśmiech dla swoich pociech.
No fajnie, ale jednak chodziło mi o całkowite odpłynięcie od rzeczywistości :)

Elen - od kogo się uczyć? Znasz księgi, które mogłabyś polecić?
 
E

Elen

Guest
MacaN napisał:
Czy umiejętności magicznych, rzucania uroków, klątw i wywoływania różnych sił można się nauczyć tylko z literatury? Czy spotkaliście się z działaniem magii, czy to jednak tylko sfera fantasty? ;)
To nie fantasy. Jest cala masa ksiazek z zakresu "bialej magii" tej ochronnej i dobrej. Czesto znaczace daty zbiegaja sie z obyczajami np nocy swietojanskiej ktora ma swoje obrzedy staropolskie od wiekow odprawiane w roznych rejonach kraju. Albo wielkanocne czy inne. Magia ludowa to obszerny dzial. Nasze babki i prababki znaly sie na odczynaniu urokow np nad malym dzieckiem ktore chorowalo itd. Od dawna znane jest pojecie "zlego oka" (rowniez w Egipcie). Wszedzie na calym swiecie ludzie uzywaja roznych symboli ochronnych dla siebie, bliskich czy domu (w zaleznosci od wiary). To nie jest nic nowego ani nadzwyczajnego. Czy sie mozna nauczyc z ksiazek? mozna, ale to tak jak z jazda autem, jeden bedzie dobrym kierowca, inny takim sobie... troche talentu trzeba. Ps. Klatwy i czynienie zla odradzam. Lepiej nie dac sie poniesc zlym emocjom. Ten kij na 2 konce.

MacaN napisał:
Elen - od kogo się uczyć? Znasz księgi, które mogłabyś polecić?
Znam MacaN. Polecic moge Ci prywatnie ogolnodostepne pozycje w ksiegarniach ezo, o magii ochronnej (ziolka, swiece itd). Natomiast jesli chodzi o ksiegi magii zaawansowanej- NIGDY! Jestem zdrowomyslaca i rozsadna osoba, a przynajmniej za taka sie uwazam. Na pewno zdajesz sobie sprawe MacaN z tego, ze wiele roznych osob bedzie czytac ten temat na forum. Ja nie wezme na swoje sumienie ani Ciebie ani tych mlodych ludzi. Musisz mnie zrozumiec, wybacz. Nie pchne nikogo na ta droge. Tym bardziej, ze jesli ktos sam bedzie szukal, to znajdzie.
 
E

Elen

Guest
MacaN napisał:
Może znajdę, jak tylko znajdę czas. Ah, " biała " magia mnie nie interesuje.
Ze co... Ty sobie zartujesz? Cokolwiek masz na mysli, to odradzam zaczynanie od ciezkiego kalibru. To czesty blad, a pozniej placz i lament z powodu konsekwencji. Najpierw poznaj podstawy, wiedza jak chronic siebie, to podstawa. Nie szarzuj.
 
W

wiki9969

Guest
Dla mnie magia nigdy nie istniała i była wytworem ludzkiej wyobraźni. Ale ostatnio postanowiłam trochę o tym poczytać i teraz sama nie wiem co mam o tym myśleć. :niepewny: Religia mówi o jej istnieniu, a nauka temu zaprzecza. Ogólnie nie wierzę w wróżbiarstwo, bo dla mnie to jed\st zwyczajne naciąganie naiwnych ludzi na wydatki. Rzucanie uroków to też bajka, bo nie wierzę w to, że słowa mają aż tak wielką moc. Nie wiem natomiast co sądzić o jasnowidzeniu i snach proroczych. Dla chrześcijan i muzułmanów jest to czarna magia i umiejętności dane przez złego ducha...
 
E

Elen

Guest
Wiki ja bym tego nie mieszala z Religiami. Tak sie sklada ze w Seraju w palacach muzulmanskich bardzo czesto korzystano z Magii walczac z wrogami, wielokrotnie Sultanki rzucaly przy pomocy szeptuch uroki na rywalki z haremow i nie tylko (mimo oficjalnego zakazu). Na dworach krolewskich europejskich wcale nie bylo lepiej... krolowie korzystali z uslug wrozbitow, a dzis politycy a nawet... ksieza chodza do wrozek (i to jest fakt). :) ***** Wrozbiarstwo a Magia to niezupelnie to samo. Juz to tlumaczylam. Zwykle jest tak, ze ludzie krytykuja wrozki, ale.... jak sami chca COS zdobyc dla siebie (milosc, pieniadze) albo jak maz zdradza, to pierwsi leca po pomoc. Taka jest prawda. Czlowiek to przewrotne stworzenie. :D

Odnosnie jasnowidzenia i snow proroczych, tacy ludzie z wyjatkowymi zdolnosciami rodzili sie od wiekow. Sek w tym, zeby umiec dobrze ten swoj "dar" wykorzystac. Ja uwazam, ze jest dany od Boga. Nie potepiam, wszak nawet detektywi kryminalni korzystaja z uslug jasnowidzow. Slyszalam rowniez taka ciekawa opinie, ze- pierwszym Magiem obdarzonym wyjatkowymi zdolnosciami byl ... Jezus. I trudno sie nie zgodzic patrzac na opisy dokonywanych cudow. Wszystko zalezy od tego jak kto Magie pojmuje. Powiem, ze ona byla pierwsza w wierzeniach Slowian czy innych pradawnych ludow. Gdziekolwiek siegniesz w opisach znajdziesz opisy roznych rytualow ku czci bostw, drzew, roslin, zywiolow.
 
W

wiki9969

Guest
Elen, stosowanie magii dla muzułmanów jest grzechem, tak samo jak dla chrześcijan.

Wróżbiarstwo należy do magii, bo wszelkiego rodzaju przepowiednie według niektórych są wynikiem "nadprzyrodzonych mocy".
Ja osobiście nigdy bym z takich porad nie skorzystała, ponieważ nie wierze w nie.

Elen, a nie sądzisz, że umiejętność jasnowidzenia może być przekleństwem a nie darem? Ludzie posiadający takie umiejętności zazwyczaj nie ujawniają się, bo boją się reakcji otoczenia.
 
M

MacaN

Guest
wiki9969 napisał:
Religia mówi o jej istnieniu, a nauka temu zaprzecza. Ogólnie nie wierzę w wróżbiarstwo, bo dla mnie to jed\st zwyczajne naciąganie naiwnych ludzi na wydatki. Rzucanie uroków to też bajka, bo nie wierzę w to, że słowa mają aż tak wielką moc
Więc wierzysz, czy nie? Pytanie więc - skąd w Kościele brał się strach, który kazał palić czarownice i czarowników na stosach? Ten strach musiał mieć swoje źródło.

Jeśli wierzysz w Boga, to musisz wierzyć w magię i moc słów. Magia opiera się na korzystaniu z tej mocy zza światów. Przyzywanie demonów, szczucie ich... To ciągle operacje wykorzystujące istoty, które rzekomo istnieją.



Elen napisał:
Nie potepiam, wszak nawet detektywi kryminalni korzystaja z uslug jasnowidzow.
Nie masz chyba na myśli Jackowskiego? Zresztą, zawsze można sobie przesłuchać kilka jego wywodów z okazji nowego roku, albo coś... Jeszcze nie udało mu sie niczego klarownie przepowiedzieć.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
wiki9969 napisał:
Dla mnie magia nigdy nie istniała i była wytworem ludzkiej wyobraźni. Ale ostatnio postanowiłam trochę o tym poczytać i teraz sama nie wiem co mam o tym myśleć. :niepewny: Religia mówi o jej istnieniu, a nauka temu zaprzecza. Ogólnie nie wierzę w wróżbiarstwo, bo dla mnie to jed\st zwyczajne naciąganie naiwnych ludzi na wydatki. Rzucanie uroków to też bajka, bo nie wierzę w to, że słowa mają aż tak wielką moc. Nie wiem natomiast co sądzić o jasnowidzeniu i snach proroczych. Dla chrześcijan i muzułmanów jest to czarna magia i umiejętności dane przez złego ducha...
Do tego demonizowanie wszytkiego i reklama połączona ze strachem oraz dania upuistu nienawiści dopełnia wizerunku marketingowego magii :)
 
E

Elen

Guest
wiki9969 napisał:
Elen, stosowanie magii dla muzułmanów jest grzechem, tak samo jak dla chrześcijan.
Co nie zmienia fakty, ze STOSUJA Magie do wlasnych celow. I chodza do wrozek- prawie wszyscy. Nawet ksieza. Nie masz pojecia nawet o wielu sprawach koscielnych. Sam Watykan az kipi magia, nawet symbolika na posadzkach i sufitach. **** Grzechem jest tez zlodziejstwo i zdradzanie meza/zony. I co z tego? To po co ludzie to robia? A ksiadz ich rozgrzesza? :D Pozamalzenstkie dzieci to tez grzech <ponoc> .

wiki9969 napisał:
Wróżbiarstwo należy do magii, bo wszelkiego rodzaju przepowiednie według niektórych są wynikiem "nadprzyrodzonych mocy".
Ja osobiście nigdy bym z takich porad nie skorzystała, ponieważ nie wierze w nie.
Jesli karty lub wrozby z fusow nazywasz nadprzyrodzonymi to tak. :D Alez.... nie korzystaj. Nikt Cie nie zmusza. Masz prawo do swego pogladu.

wiki9969 napisał:
Elen, a nie sądzisz, że umiejętność jasnowidzenia może być przekleństwem a nie darem? Ludzie posiadający takie umiejętności zazwyczaj nie ujawniają się, bo boją się reakcji otoczenia.
Czy jest darem czy nie, to juz kwestia Twojej interpretacji. Jedni sie ujawniaja, inni nie, co nie zmienia faktu, ze dar jest dany od Boga. Podobnie jak wszystkie talenty- poetycki, malarski czy inny.

Kaznodzieya napisał:
Dla mnie magia nigdy nie istniała i była wytworem ludzkiej wyobraźni. Ale ostatnio postanowiłam trochę o tym poczytać i teraz sama nie wiem co mam o tym myśleć. :niepewny: Religia mówi o jej istnieniu, a nauka temu zaprzecza. Ogólnie nie wierzę w wróżbiarstwo, bo dla mnie to jed\st zwyczajne naciąganie naiwnych ludzi na wydatki. Rzucanie uroków to też bajka, bo nie wierzę w to, że słowa mają aż tak wielką moc. Nie wiem natomiast co sądzić o jasnowidzeniu i snach proroczych. Dla chrześcijan i muzułmanów jest to czarna magia i umiejętności dane przez złego ducha...
Do tego demonizowanie wszytkiego i reklama połączona ze strachem oraz dania upuistu nienawiści dopełnia wizerunku marketingowego magii :)
Oczywiscie. Reklama zla czy dobra, ale ...reklama. ;) Ludzie zmieniaja punkt widzenia, jak potrzebuja pilnie pomocy.
 
K

kate2

Guest
Elen napisał:
Co nie zmienia fakty, ze STOSUJA Magie do wlasnych celow. I chodza do wrozek- prawie wszyscy.
:huh: :przewraca:

Są wróżki naciągaczki i takie , które parają się mocami nadprzyrodzonymi. Nie chodzę i chodzić nie będę ani do jednych ani do drugich. A w ściąganie na siebie zła i nieszczęścia szukając porad i odpowiedzi w zaświatach wierzę.
 
E

Elen

Guest
MacaN napisał:
Pytanie więc - skąd w Kościele brał się strach, który kazał palić czarownice i czarowników na stosach? Ten strach musiał mieć swoje źródło.

Jeśli wierzysz w Boga, to musisz wierzyć w magię i moc słów. Magia opiera się na korzystaniu z tej mocy zza światów. Przyzywanie demonów, szczucie ich... To ciągle operacje wykorzystujące istoty, które rzekomo istnieją.
Strach w Kosciele bral sie stad, ze Kosciol zawsze traktowal Magie jako "konkurencje" i wolal zeby ciemny lud skladal pieniadze i daniny Kosciolowi. Tylko i wylacznie. Owszem jesli wierzysz w Boga, to masz rowniez swiadomosc istnienia przeciwstawnej sily czyli Szatana. Magia nie polega tylko na demonach i zaswiatach ale rowniez na wykorzystaniu mocy zywiolow (wody, ognia, powietrza, ziemi). i ukierunkowaniu energii. W duzym skrocie. **** Osobiscie jestem przeciwna Zlej Magii, oraz paktowaniu z demonami. To sie zawsze konczy zle, a najczesciej psychiatrykiem. No ale kazdy ma wolna wole i robi ze swoim zyciem co mu sie podoba, jeden zapija sie alkoholem i cpaniem na smierc, inny wybiera np czarna magie. A jeszcze ktos inny..... np polityke, klamie ludzi, oszukuje, wyzyskuje a pozniej dostaje zawal serca. Ktos inny rodzi dzieci i wydaje mu sie ze jest wzorowym rodzicem a ze sie zdarzy wyrodna corcia lub synek, rodzica wykonczy na amen, to juz inna bajka. Jedno pewne- Jakis koniec musi byc. ;)
 
K

kate2

Guest
Wróżbiarstwo i magia

2115 Bóg może objawić przyszłość swoim prorokom lub innym świętym. Jednak właściwa postawa chrześcijańska polega na ufnym powierzeniu się Opatrzności w tym, co dotyczy przyszłości, i na odrzuceniu wszelkiej niezdrowej ciekawości w tym względzie. Nieprzewidywanie może stanowić brak odpowiedzialności.

2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość. Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu.

2117 Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim - nawet w celu zapewnienia mu zdrowia - są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Możiwym jest że jest pewien "nie znany nam świat". Krążą o nim opowieści, mity i legendy powodowane zazwyczaj wrodoznymi ludzkimi pragnieniemi jak i nadzieją.
Ale jak wiadomo plotka zmienia się w opowieść, z czasem opowieść w mit, mit z wiekami w legendę.

Jeżeli jest owy "inny świat" magii to powienien i zapewne jest on zamknięty, co by sobie człek "kuku" nie zrobił w własnej głupocie.
Jednak wielu jest takich co sobie uzurpują wiedzę na ten temat i zwodzą wielu kłamstwem z różnych pobudek.

Tyle na kolanie odemnie.
 
E

Elen

Guest
Kaznodzieya napisał:
Jeżeli jest owy "inny świat" magii to powienien i zapewne jest on zamknięty, co by sobie człek "kuku" nie zrobił w własnej głupocie.
Jednak wielu jest takich co sobie uzurpują wiedzę na ten temat i zwodzą wielu kłamstwem z różnych pobudek.
Potwierdzam, masz racje. Ja wiem, ze ten swiat istnieje. Wiem tez ze wielu probuje wykorzystac pewna wiedze do swoich niecnych zamiarow, chocby zdobycia wladzy i pieniedzy. Ale ten "swiat" nie jest bezwolny i bezbronny, tam wszystko ma swoja cene. Wiec jesli sie komus zdaje, ze bedzie oszukiwal ludzi, mamil ich wiedza i mozliwosciami ktorych nie posiada, to ten "swiat" odbierze mu wiele w ramach wyrownania rachunkow. Prawo Rownowagi. *** I popieram, ze dla wiekszosci ludzi pewna wiedza powinna byc na zawsze ukryta. Dla ich wlasnego dobra. Egipscy kaplani tez nie wszystko odkrywali.
Kate2- nie wysilaj sie. Nie widze i nie czytam twoich postow, ani wpisow na czacie. Takze swoje uwagi ementualne kieruj poza mnie.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Każda wiedz ma swoją cenę Elen. Pozostaje jeszcze kwestia nie taka czym ktoś chce za to zapłacić (bo wielu pewnie by chciało), ale czy ktoś chce (powinien) to sprzedać.
Ale to już inna dyskusja i także czysto hipotetyczna.



(Wow ... widze coś się wydażyło jak mnie nie było.)
 
E

Elen

Guest
Kaznodzieya napisał:
Każda wiedz ma swoją cenę Elen. Pozostaje jeszcze kwestia nie taka czym ktoś chce za to zapłacić (bo wielu pewnie by chciało), ale czy ktoś chce to sprzedać.
Ale to już inna dyskusja i także czysto hipotetyczna.
Owszem, wszystko ma swoja cene. Ale...najwyzsza jest zycie swoje lub kogos, a tu juz ....gra nie warta zachodu. Tak uwazam. I to nie kwestia sprzedazy ale "chcenia". Nic nie dostaje sie za darmo.
Kaznodzieya napisał:
(Wow ... widze coś się wydażyło jak mnie nie było.)
Niewazne. Nie wymaga to publicznego komentarza. Zwykle ktos ustepuje, tym razem ja.
 
Do góry