TomBombadil
Nowicjusz
Rzadko, ale chodzę, za stówę można ubrać się od stóp po głowę w markowe ciuchy. Też często w lumpach prócz ciuchów można spotkać elektronikę, w ten sposób za piętnaście złotych upolowałem wieżę wartą prawie półtora stówy i chyba najbardziej cieszącą mnie rzecz, czyli oryginalny scyzoryk Victorinox, dostałem za darmo, bo pani nie miała mi jak wydać kilku złotych.