Listonosz lub Kurier

Kisio

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
98
Punkty reakcji
0
Zgadzam się z tobą w 100%. Nie można wszystkich brać pod wspólny nawias. Wolę jednak korzystać z usług firmy kurierskiej. To o wiele szybszy i tańszy sposób( szczególnie jeśli korzysta się z AIN) . Fajne jest to,że na rynku mamy teraz ogromną konkurencję. Możemy dzięki temu wybrać najkorzystniejszą dla nas opcję. Firmy prześciagają się w pomysłach żeby mieć klientów czyli nas:)
 

pis en lof

Nowicjusz
Dołączył
20 Luty 2010
Posty
244
Punkty reakcji
0
Można wybrac najlepszą dla nas opcje, ale niestety często nie wiemy o tym, że mamy taki wybr, no bo skad?
Moi dziadkowie np. ciągle korzystają z PP mimo, że wałkuje im, iz sa ciekawsze firmy kurierskie, ale oni upierają się przy swoim mimo tych wszystkich afer. Ech.
 

backspace

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2010
Posty
683
Punkty reakcji
1
No czasem trudno jest się przekonać do nowych rzeczy.
Starszym ludziom trudniej jest się chyba przestawić, bo są przyzwyczajeni do poczty i nie mają zaufania do prywatnych firm. Ja tam nie miałem problemów z przestawieniem się na kuriera. Chociaż z poczty też czasami korzystam. Z ofertą tej firmy, o której pisze kisio zdążyłem się też zapoznać. Fajny mają kalkulatorek na stronce - spore ułatwienie.
 
B

bone1906

Guest
Ja z usług poczty korzystam z zerowym entuzjazmem i tylko jak muszę u nich coś zrobić. Sklejam modele plastikowe, zamawiam je w sklepach internetowych, bo te stacjonarne są słabo zaopatrzone i drogie. Skorzystałem z przesyłki Poczty Polskiej tylko dwa razy, za pierwszym miałem w modelu nadprogramowe części, pudełko było praktycznie sprasowane. Za drugim razem czekałem na przesyłkę ponad miesiąc. Teraz korzystam z usług AIN, nie spóźniają się z przesyłkami i modele dojeżdżają całe.
 
B

bone1906

Guest
Ja mam listonosza gbura i do tego lubi wypić. W każdym bądź razie, rozmów raczej z nim nie prowadzę, tylko on odburknie dzień dobry i tyle. Dlatego wolę kurierów, oni przynajmniej przynoszą paczkę i nie wdają się w gadki. A zdarzają się fajni kurierzy, którzy pomogą wnieść paczkę.
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
Ja mam bardzo fajnego listonosza, jak nie chce by coś dawał do skrzynki to nie da i mi poda jak się spotkamy kiedyś tam. Bo nie wszystko rodzina wiedzieć powinna.
 

misiu26bb

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Ja prowadzę troszkę towarzyski tryb życia, także zdarzało mi się spotykać swoich listonoszy na imprezach, którzy podchodzili do mnie i recytowali moje dane adresowe :) Zdarzało mi się też pić piwko wśród listonoszy, którzy zrobili sobie spotkanie po tygodniu pracy - mają świetne opowieści :) Teraz jednak listonosz przynosi same niechciane polecone, ale widzę w jego oczach współczucie :)
Zacząłem korzystać z usług kurierskich, z firmy Tani Kurier - przyjeżdża kurier z paczką.. i oczywiście też znajomy :) Świat jest mały :)
 

natalia1986

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2011
Posty
222
Punkty reakcji
1
ja tam bardziej polecam przesyłki za pośrednictwem firm kurierskich. Oczywiście jeżeli zależy wam na tempie. Jeżeli to bez znaczenia - poczta może być. Ja korzystałam ostatnio z AIN i byłam zadowolona. To właściwie nie jest kurier a broker, więc w sumie lepiej bo mają niższe ceny.
 

plasticnic

Nowicjusz
Dołączył
4 Luty 2011
Posty
129
Punkty reakcji
0
Oj, ja też mam przesympatyczną panią listonoszkę, ale od kiedy zamontowano u mnie w bloku skrzynki pocztowe - praktycznie w ogóle jej nie widuję. Ale z tego co czytam wynika, że wielu osobom PP zalazła za skórę ... No ale nie można dogodzić każdemu - w kazdym razie dobrze, że jest coraz wieksza konkurencja wśród kurierów oraz brokerów kurierskich dzięki czemu - jak już ktos zauważył - korzystamy my :)
 

kooyak

Nowicjusz
Dołączył
28 Kwiecień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
ja juz nie mam problemów z listonoszem Juz xD
kiedys były problemy to zleciał ze schodów od tamtego czasu.... Lisy zaadresowany do mnie przynosi mi je do mieszkania na 4 piętro
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
37
Już parę ładnych miesięcy temu koło mnie (jakieś 400m)pobudowali się ludzie.
Tak się złożyło że mamy ten sam numer np my nr 8 a oni 8a i od tego czasu jest zemsta z kurierami.
Bo o ile listonosz, nawet jeśli przyjedzie jakiś nowy na zastępstwo, to potrafi rozróżnić tą drobną aczkolwiek znaczącą różnice w adresach to już kurierzy ABSOLUTNIE NIE.
Tak więc paczki próbują zostawiać pod tamtym adresem i może nie było jeszcze by w tym nic strasznego gdyby nie to, że tamci ludzie okazali się być niezwykle problemowi w wielu aspektach i nam na złość paczki czasami odbierają i zatrzymują sobie i absolutnie nie zamierzają oddać.
Ostatnio miał przyjść kurier i tak sobie zaglądałam na stronę internetową firmy kurierskiej i śledziłam przesyłkę i mocno się zdziwiłam jak nagle pojawiła się informacja, że przesyłka dostarczona i ponoć odebrałam ją ja.
Poczekałam kilka godzin sądząc, że być może kurier zaraz zawita ale się nie doczekałam.
Jak się później okazało kurier przesyłkę zostawił u tamtych ludzi i uparcie twierdził, że adres się zgadzał (ta literka "a" to chyba tylko dla picu w adresie widnieje).
Paczkę na całe szczęście udało się odzyskać po tym jak zadzwoniłam do siedziby firmy i narobiłam rabanu (gdyby ten kurier mógł to zabiłby mnie wzrokiem) ale obawiam się, że to nic nie da i nadal przyjeżdżać będą skrajni analfabeci lub po prostu lenie którym się nie chce pokonać 400m dalej samochodem.
 

Jendrula

Haps!
Dołączył
15 Listopad 2008
Posty
1 083
Punkty reakcji
549
Ja mam fajną listonoszkę, dzielnie brnie po moim dość dużym podwórku mając koło nogi mojego upierdliwie szczekającego pekińczyka :lol:

Ale nigdy nie ma pretensji tylko się śmieje, że przynajmniej pracę ma ciekawą ;)
 

Martalett745

Nowicjusz
Dołączył
10 Wrzesień 2020
Posty
6
Punkty reakcji
0
Mnie kurier zawsze pyta o nazwisko, a jak już podam to nie wie jak zanotować i zawsze speszony dopytuje. Ustaliliśmy, że po prostu będę mieć pod ręką karteczkę z napisanym to sobie potem przepisze. I odchodząc w pośpiechu zawsze życzy miłego dnia :) Kiedyś zrobię jakąś kawę lub herbatę w kubku na wynos. Raz dałam zapakowaną tortille domowej roboty to był niesamowicie wzruszony. Chyba celowo wybiera paczki akurat do mnie, żeby je dostarczyć
 
Do góry