Dziś o 1.15 uruchomił mi się budzik w telefonie. Budzik którego nigdy o tej godzinie nie ustawiałam. Wyłączyłam go i zaskoczona wchodzę w ustawienia budzika, by godzinę 1.15 usunąć z opcji. Wszystko dokładnie sprawdzam a tam takiego budzika w ogóle nie ma. Pierwszy uruchomi się dopiero o 6.00, a drugi o 7.00.
Myślę sobie, może mi się coś przyśniło... Ale okazało się że nie. Wszystkie ustawienia nocne wraz z budzikiem w telefonie się wyłączyły i od 1.15 telefon funkcjonował jak w ciągu dnia. Dziwne jest to, że po budziku nie ma śladu, ale jak jeszcze raz coś takiego się powtórzy, to przysięgam, że telefon wyląduje za oknem.