Kraje w ktorych jest wysoki socjal to kraje socjalistyczne?

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
Myślisz, że po prostu wymyśla te wszystkie bzdury?

A mój rower bardzo mi się podoba ;)
 
S

serwor

Guest
Bardzo proszę o źródełko ;)
No widac ze nie potrafisz czytac ze zrozumieniem lub po prostu w ogiole nie czytasz tekstow ktore maja wiecej niz 5 zdan.
Ale to przeciez nie moja wina.
Na forum te dane sa od jakis 3 tygodni ,ale czytanie szkodzi?
Jakby Miszczo to napisal to byscie wykuli na pamiec?!

Dla forumowiczow specjalnej troski.


nie ma sensu nigdy nie podaje ...

To wy nigdy nie podajecie ,to wlasnie rozni nie sekciarzy od sekciarzy MIszcza.
Sekciarze nie potrafia szukac w necie,znaja tylko strony z MIszczem.

Mialem nie dawc cytaty ale jak kazdy socjalista mam dobre serce,wiem ze kolega ma problemy z czytaniem wiec...

Składka na singapurski odpowiednik ZUS, w całości kontrolowany przez państwo i zarządzany przez państwowych urzędników, Central Provident Fund, wynosi obecnie 34,5%,

Dodajcie do tego podatki osobiste,ktos z kolibrow pisal o 14% i jest prawie 49% calkowitej daniny panstwowej.
W Sigapurze Skladki na swiadczenia spoleczne ZUS nie wliczaja do podatku,w europie tak,tak wiec urodzil sie nam tygrys liberalny z niskimi podatkami.
Wystarczylo skladki na ubezpieczenia odliczyc od podatku!

Do tego w Singapurze sa oczywiscie inne podatki jak vat itd.

Tylko Vat tam nazywa sie inaczej ,ale czy to roznica?
Wazne ze ludzie go placa.

Podatek od wartości dodanej po raz pierwszy wprowadzono we Francji po drugiej wojnie światowej. W ciągu trzydziestu lat rozpowszechnił się niemal na całym świecie. Nie zawsze nazywa się VAT. W Singapurze, Nowej Zelandii, Australii i Kanadzie podatek VAT jest nazwany GST (Goods and Service Tax - podatek od dóbr i usług). Nieliczne kraje nie wprowadziły VAT-u, między innymi Stany Zjednoczone (ale tam obowiązuje podatek obrotowy od sprzedaży) i Hongkong, znany z ogólnej niechęci do podatków

O widze ze moderator poprawil moj blad z tytulem tematu,dzieki.
Mam pytanie ,Singapur ze swoim socjalem wyroznia sie wyraznie w Azji do tego panstwoe firmy zajmuje mocna pozycje w tym miescie kraju wiec czy to panstwo sosjalistyczne? Bo na pewno socjalne.
 
S

serwor

Guest

Nie moj ,raczej jakis liberal ,ale wszedzie sa linki i wszystko mozna sprawdzic ,dane sa prawdziwe.

Pisze bardzo ciekawe i mocno udokumentowane artykuly.Wszedzie jesli o czyms pisze daje linki .

Czyj to blog? serwor.
No to masz ,w prawym gornym rogu.

Trystero


Autor bloga jest inwestorem giełdowym i doktorantem na czołowym polskim uniwersytecie. Publikowane na blogu teksty dotyczą rynku kapitałowego, ekonomii, gospodarki i życia społecznego– w takiej mniej więcej kolejności więcej »
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Nie mogę znaleźć nazwiska autora ale pisze dość ciekawie i będę go czytał regularnie choć już na pierwszy rzut oka widzę sprzeczności i raczej to nie liberał.

Dzięki za link.
 
S

serwor

Guest
Nie mogę znaleźć nazwiska autora ale pisze dość ciekawie i będę go czytał regularnie choć już na pierwszy rzut oka widzę sprzeczności i raczej to nie liberał.

Dzięki za link.
No przeciez nie po to pisze pod psedonimem aby dawac nazwisko,numoer NIP itd.
Ale to raczej liberal ,tylko wyjatkowo nie z sekty.

Ale mozna do niego napisac ,dal adres meila.

O autorze

Autor bloga jest inwestorem giełdowym i doktorantem na czołowym polskim uniwersytecie.

Pisze pod pseudonimem ponieważ się do tego przyzwyczaił :). To w tej chwili jedyny powód nie używania imienia i nazwiska.
Kontakt z autorem bloga

Proszę pisać na: trystero.pl@gmail.com
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Czytam oficjalne strony ekonomistów i wiem kto to pisze i jakie ma kwalifikacje a tu tego nie ma(ja też mógłbym się za kogoś podać a ktoś mógłby mi uwierzyć), nie zmienia to faktu że pisze dość ciekawie.
 

Jack Sparrow

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
...stratyfikacja i bieda.
Chcialem zauwazyc dodatkowo zwiazek miedzy stratyfikacja spoleczna a korpucja im mniejsze rozwarswienie tym mniejsza korupcja...
O stratyfikacji społecznej decydują władza pieniądze,status społeczny, wykształcenie i wybitne osiągnięcia .W każdym społeczeństwie pewne warstwy s,toją wyżej, inne zaś niżej, niższe podlegają wladzy wyższych kast,jest to bezlitosne prawo natury.Mniejsze rozwarstwienie dokonane w sztuczny sposób przez państwo oznacza zepchnięcie lepiej przystosowanych,uzdolnionych,przedsiębiorczych i zaradnych,tych których przeznaczeniem jest władza nad czarnoroboczym robactwem do roli zwykłych pracowników.Biznesmeni jako istoty wyższe powinni bronic sie i organizować przed buntem tłuszczy jak przed atakiem dzikich zwierząt. :eek:k:
 
S

serwor

Guest
Czytam oficjalne strony ekonomistów i wiem kto to pisze i jakie ma kwalifikacje a tu tego nie ma(ja też mógłbym się za kogoś podać a ktoś mógłby mi uwierzyć), nie zmienia to faktu że pisze dość ciekawie.
Ale czy to wazne kto to pisze?
Wazna jest tresc i czy to co pisze to prawda a on zawsze podaje linki i wszystko mozna samemu sprawdzic.
No ale dla niektorych wazniejsze jest nie to czy to prawda tylko kto to pisze.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Ale czy to wazne kto to pisze?
Wazna jest tresc i czy to co pisze to prawda a on zawsze podaje linki i wszystko mozna samemu sprawdzic.
No ale dla niektorych wazniejsze jest nie to czy to prawda tylko kto to pisze.
Treści zależy od autora już nie mówię że to nieuczciwe podszywać się pod kogoś ale dla każdego kto czerpie dane z takich źródeł powinno zależeć kto to pisze. Ja ciebie naprawdę nie rozumiem serwor ale niech ci będzie.
 

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
No widac ze nie potrafisz czytac ze zrozumieniem lub po prostu w ogiole nie czytasz tekstow ktore maja wiecej niz 5 zdan.
Ale to przeciez nie moja wina.
Na forum te dane sa od jakis 3 tygodni ,ale czytanie szkodzi?
Jakby Miszczo to napisal to byscie wykuli na pamiec?!

Dla forumowiczow specjalnej troski.




To wy nigdy nie podajecie ,to wlasnie rozni nie sekciarzy od sekciarzy MIszcza.
Sekciarze nie potrafia szukac w necie,znaja tylko strony z MIszczem.

Mialem nie dawc cytaty ale jak kazdy socjalista mam dobre serce,wiem ze kolega ma problemy z czytaniem wiec...



Dodajcie do tego podatki osobiste,ktos z kolibrow pisal o 14% i jest prawie 49% calkowitej daniny panstwowej.
W Sigapurze Skladki na swiadczenia spoleczne ZUS nie wliczaja do podatku,w europie tak,tak wiec urodzil sie nam tygrys liberalny z niskimi podatkami.
Wystarczylo skladki na ubezpieczenia odliczyc od podatku!

Do tego w Singapurze sa oczywiscie inne podatki jak vat itd.

Tylko Vat tam nazywa sie inaczej ,ale czy to roznica?
Wazne ze ludzie go placa.



O widze ze moderator poprawil moj blad z tytulem tematu,dzieki.
Mam pytanie ,Singapur ze swoim socjalem wyroznia sie wyraznie w Azji do tego panstwoe firmy zajmuje mocna pozycje w tym miescie kraju wiec czy to panstwo sosjalistyczne? Bo na pewno socjalne.
Serwor, Ty naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz.
Przecież te 34,5 % to maksymalna stawka (są przecież też inne) tyle, że łącznie: składka pracodawcy + składka pracownika
Jesteś coraz bardziej zabawny ;)
 

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
Acha, dość ciekawie brzmi to:
Autor bloga jest inwestorem giełdowym i doktorantem na czołowym polskim uniwersytecie.

Chroń nas Boże (kto wierzy, ja nie) od takich inwestorów i ew. kadry owych czołowych uczelni ;)
Czego można oczekiwać od osobników nie rozumiejących prostego słowa pisanego?
 

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
To, że socjalizm i szerzej: lewicowe brednie „robią bokami” jest dla mnie naturalne - wszak ta ideologia to czysta aberracja.
Czyli normalka – naciąganie rzeczywistości przez wyznawców owej aberracji do swoich własnych bajek, legend i podań…
Ale jak ktoś, nie pierwszy raz zresztą, podaje linka którego treści nie rozumie, to bardziej zastanawiam się nie nad idiotyzmami, które wypisuje, ale nad jego zdolnościami umysłowymi (a raczej nad ich brakiem) ;)
 
Dołączył
22 Czerwiec 2011
Posty
273
Punkty reakcji
38
System liberalny jest niestabilny. Podaż rośnie, ale popyt maleje. Sprzedający mogą rywalizować ze sobą głównie ceną, ponieważ głównymi konsumentami dóbr są zwykli ludzie, a ogromną większość z nich nie stać na dobra luksusowe. Dlatego sprzedający obniżają ceny do maximum (na tyle, by produkcja, wykonywanie usług było jeszcze w miarę opłacalne). Pracownicy otrzymują mniejsze pensje i są wykorzystywani przez pracodawcę, któremu zależy na zwiększeniu konkurencyjności (obniżeniu cen). Jednak skoro pracodawcy mniej płacą swoim pracownikom, czyli potencjalnym nabywcom towarów, to zmniejsza się siłą rzeczy portfel społeczeństwa, czyli potencjalnych konsumentów. Powstaje błędne koło - nie ma, komu kupować, bo lud nie ma za co, ponieważ pracuje na przeżycie. Jednocześnie chętnych do pracy - nawet za grosze - są masy (pracodawcy mimo niskich płac nie muszą się martwić o pracownika).

tam gdzie przede wszystkim liczy się zysk, tam jest wyzysk. Niech nikt mi nie wpiera, że system kapitalistyczny jest dobry, sprawiedliwy i jest ostateczną odpowiedzą na odwieczne dążenia ludzkosci. jestem pewien, że ludzkość stać na więcej, niż ten zbrodniczy system.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Widzisz w Kapitalizmie tylko do ludzi zależy ile i za ile będą pracować w socjalizmie decyduje organ a nie jednostka i to jest ustrój zbrodniczy odbiera jednemu a daje drugiemu.
 

Scipio

Nowicjusz
Dołączył
8 Marzec 2008
Posty
439
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Powstaje błędne koło - nie ma, komu kupować, bo lud nie ma za co, ponieważ pracuje na przeżycie. Jednocześnie chętnych do pracy - nawet za grosze - są masy (pracodawcy mimo niskich płac nie muszą się martwić o pracownika).
Wspomniane błędne koło istnieje jedynie w twojej głowie. Według badań Peter'a Lindert'a i Jeffrey'a Williamson'a w ciągu pierwszych 70 lat dzikiego dziewiętnastowiecznego kapitalizmu realne zarobki pracowników wzrosły o 140%. Co ciekawe w XXw. gdy związki zawodowe zaczęły zyskiwać na znaczeniu a dobrobyt robotników zaczął być nośnym tematem w amerykańskiej polityce nastąpiła 40 letnia stagnacja w realnych placach amerykańskich robotników. Jak już kiedyś wspominałem siłą wolnego rynku jest alokacja wszelkich środków tam gdzie ich wartość jest największa. Oznacza to najszybszy wzrost ogólnego dobrobytu społeczeństwa.
 
S

serwor

Guest
Wspomniane błędne koło istnieje jedynie w twojej głowie. Według badań Peter'a Lindert'a i Jeffrey'a Williamson'a w ciągu pierwszych 70 lat dzikiego dziewiętnastowiecznego kapitalizmu realne zarobki pracowników wzrosły o 140%. Co ciekawe w XXw. gdy związki zawodowe zaczęły zyskiwać na znaczeniu a dobrobyt robotników zaczął być nośnym tematem w amerykańskiej polityce nastąpiła 40 letnia stagnacja w realnych placach amerykańskich robotników. Jak już kiedyś wspominałem siłą wolnego rynku jest alokacja wszelkich środków tam gdzie ich wartość jest największa. Oznacza to najszybszy wzrost ogólnego dobrobytu społeczeństwa.
To dlaczego XIX w to wiek strajkow krwawo tlumionych przez policje i bandytow wynajmowanych przez wlascicieli fabryk?
Z nudow pracownicy dawali sie mordowac zbirom?
 
Do góry