Cebulakolandczyk
Nowicjusz
- Dołączył
- 7 Grudzień 2012
- Posty
- 357
- Punkty reakcji
- 12
Nigdy nie przepadałem za kotami, ale po pilnowaniu przez 2 miesiące Savannah[ krzyżówka serwala z kotem domowym, nie ta brytyjska mieszanka] przyjaciółki doszedłem do wniosku, że kot zachowujący się jak pies jest idealnym kotem dla mnie.
Teraz chcę kupić 2 Savannah F2[ bodajże drugie pokolenie, gdzie dziadkiem jest serwal], mam już zaplanowane miejsce na wybieg gdzie będą mogły wychodzić bezpośrednio z domu, ale mam też pewne wątpliwości. Otóż kot w stosunku do mnie zachowywał się jak przytulanka, ale był dość negatywnie nastawniony do moich grzywaczy chińskich... przez co brałem go ze sobą do pracy z uwagi na bezpieczeństwo psów.
Dlatego zastanawiam się, czy dam radę wychować je z psami tak jak inne rasy kotów? Wiem, że pytanie może wydawać się idiotyczne, bo dla niektórych kot to kot... ale zastanawiam się, czy taka bliskość z genami dzikiego kota nie sprawi mi z tym kłopotów i nie będę musiał wtedy kupić jednak jakiegoś dalszego pokrewieństwa.
Teraz chcę kupić 2 Savannah F2[ bodajże drugie pokolenie, gdzie dziadkiem jest serwal], mam już zaplanowane miejsce na wybieg gdzie będą mogły wychodzić bezpośrednio z domu, ale mam też pewne wątpliwości. Otóż kot w stosunku do mnie zachowywał się jak przytulanka, ale był dość negatywnie nastawniony do moich grzywaczy chińskich... przez co brałem go ze sobą do pracy z uwagi na bezpieczeństwo psów.
Dlatego zastanawiam się, czy dam radę wychować je z psami tak jak inne rasy kotów? Wiem, że pytanie może wydawać się idiotyczne, bo dla niektórych kot to kot... ale zastanawiam się, czy taka bliskość z genami dzikiego kota nie sprawi mi z tym kłopotów i nie będę musiał wtedy kupić jednak jakiegoś dalszego pokrewieństwa.