korzystacie z portali erotycznych z ogłoszeniami kobiet?

[marioKnZ]

Kiedyś korzystałem ale średnio polecam - ryzykujesz mężatkami i czasem mocno zaburzonymi osobami - musisz się liczyć z konsekwencjami. Takim osobom średnio można ufać i nie mówię o związku tylko raczej 'logistyce' związanej z chorobami wenerycznymi, czy Ci zazdrosny partner o którego istnieniu nie wiesz nie wypierdoli na ulicy. No i wiesz 'Don' t put your dick in Crazy' bo to się czasem naprawdę tragicznie kończy. Lepsze bardziej ztonowane portale myślę ale ja już 10 lat nie w grze więc z dystansu tak radzę. Powodzenia.

 

[Stalowy]

Przecież to zwykłe wyciąganie kasy i szukanie frajerów, nic tam nie jest realne...

No, zgadza się.
Ja zaobserwowałem na takich serwisach erotycznych, jak to wygląda i to jest... sztuczne... Prawie każdy w takich miejscach: czy to faceci, czy kobiety nie szuka normalnej relacji, z wzajemnością.
Tam chodzi o to, by się... "zabawić", na chwilę... , a potem zapomnieć.
I do tego chodzi też o kasę, bo w dzisiejszych czasach często już jest tak, że za darmo to już mało kto komuś oferuję seks.
Bardzo często kobiety, a nawet bardzo młode dziewczyny, nastolatki w tego rodzaju miejscach szukają... frajerów... , z których mogą mieć dobrą korzyść finansową.
One zaoferują facetom seks, ale nie za darmo.
To jest normalna usługa seksualna za kasę, gdzie: "za przyjemność trzeba zapłacić", bo nie dostanie się tego za darmo.
Mało kto w takich miejscach będzie chciał, szczerze i prawdziwie poznać kogoś, nie tylko do seksu, aby stworzyć fajne relacje realne.
I trzeba także uważać w takich miejscach, bo bywa niebezpiecznie, jak to w Internecie.
Na pewno wiele osób na tego rodzaju portalach udaję kogoś kim nie jest i ma zakłamany profil.
Ale tak samo się dzieję właściwie na każdym portalu randkowym.

 

[Stalowy]

Nie zgodzę się, na Erodate, Badoo, Randkujmy są normalne profile i można się umówić. A wcześniej omówić wspólne zainteresowania, fetysze. To działa całkiem normalnie

A ja się z Tobą nie zgodzę do końca, bracie.

Na każdym portalu, czy to erotycznym, czy normalnym randkowym są jakieś profile nieprawdziwe i zakłamane i na to tam trzeba uważać i mieć to na uwadze.
Nie można wierzyć we wszystko, co się widzi i co ktoś napisze, bo Internet jest wykorzystywany do złych celów.
To też zawsze zależy od tego na kogo się tam trafi, bo jeżeli szczęście dopisze i los będzie sprzyjał, to można trafić na ciekawą osobę i można przenieść rozmowę z portalu erotycznego do realnego życia.
W moim przypadku to się nigdy nie udało, a miałem jakiś czas temu, kilka lat temu profil na jednym z serwisów erotycznych, ale stwierdziłem, że nie ma sensu dłużej w takim miejscu przebywać i wykasowałem tam swój profil.
Poza tym takie "serwisy" erotyczne nie są bezpłatne i trzeba płacić za korzystanie z nich, bo ktoś tam na tym zarabia.
Za darmo nikt nikomu nie udostępni korzystanie w takich serwisach.
Ja raz za to zapłaciłem i od razu dałem sobie z tym spokój, bo żadnej korzyści z tego nie miałem.
Nikogo tam nie poznałem, a i mało która kobieta się do mnie odzywała, kiedy ja pisałem do kobiet wiadomości.
Nikt nikomu w takich miejscach nie da gwarancji: dobrej, fajnej znajomości i... realnej, płacąc za korzystanie z takiego serwisu.
A również, to nie są tanie serwisy i to też zniechęca niektórych forumowiczów do: korzystania z tego.
Bo oni sobie sporo liczą, i to nawet, by płacić za trzy miesiące, za pół roku z góry, a i tak nikogo się tam nie pozna i nie będzie korzyści z tego.
No chyba że ktoś lubi z kimś tylko samo... pisanie wiadomości w formie wirtualnej...

 

[Stalowy]

Nie wiem czy seks za kasę może być aż tak fajny i przyjemny?
Są ludzie: faceci i kobiety, którzy lubią płacić za przyjemność i to jest łączenie: przyjemności z kasą.
Ale to wcale tak nie jest fajne do końca.
Jak kobiety, nastolatki spotykają się z różnymi facetami i oferują: sprzedawanie własnego ciała za korzyść finansową, i to dość dobrą korzyść finansową, to trafiają na różnych facetów, z różnymi charakterami.
Nie zawsze jest przyjemne uprawiać z seks ze starym dziadem... , tak brzydko powiem, ale jeżeli kobieta chce dostać dobrą sumę, to się na to godzi i się zmusza.
Na serwisach erotycznych też często seks, przyjemność jest oferowany za kasę i to jest wprost oferowane facetom przez kobiety, które o tym piszą na swoim profilu.
A do tego kobiety tam mają pewne wymagania... oczekiwania... , a jak któryś facet tego nie spełni, to: "żegnam Ciebie".
Tak to w takich miejscach wygląda. Prawie żadna kobieta tam nie ma żadnych sentymentów dla facetów, a seks i przyjemność może nie mieć nic wspólnego z prawdziwym uczuciem i z miłością, i to jeszcze wzajemną.

 

[Kibic Polski]

Normalny facet uprawia sex.
Skutkuje to tym że nie wypisuje bzdur na forum.
To że on za sex płaci chluby mu nie przynosi
ale przecież nikt nie musi się tym chwalić.
Czym się różni ten który sexu nie uprawia od pozostałych?
A tym że jest na tyle przez to głupi
że ma czelność ich na forum w tej sprawie innych pouczać.

 

[PissLover]

A ja się z Tobą nie zgodzę do końca, bracie.

Na każdym portalu, czy to erotycznym, czy normalnym randkowym są jakieś profile nieprawdziwe i zakłamane i na to tam trzeba uważać i mieć to na uwadze.
Nie można wierzyć we wszystko, co się widzi i co ktoś napisze, bo Internet jest wykorzystywany do złych celów.
To też zawsze zależy od tego na kogo się tam trafi, bo jeżeli szczęście dopisze i los będzie sprzyjał, to można trafić na ciekawą osobę i można przenieść rozmowę z portalu erotycznego do realnego życia.
W moim przypadku to się nigdy nie udało, a miałem jakiś czas temu, kilka lat temu profil na jednym z serwisów erotycznych, ale stwierdziłem, że nie ma sensu dłużej w takim miejscu przebywać i wykasowałem tam swój profil.
Poza tym takie "serwisy" erotyczne nie są bezpłatne i trzeba płacić za korzystanie z nich, bo ktoś tam na tym zarabia.
Za darmo nikt nikomu nie udostępni korzystanie w takich serwisach.
Ja raz za to zapłaciłem i od razu dałem sobie z tym spokój, bo żadnej korzyści z tego nie miałem.
Nikogo tam nie poznałem, a i mało która kobieta się do mnie odzywała, kiedy ja pisałem do kobiet wiadomości.
Nikt nikomu w takich miejscach nie da gwarancji: dobrej, fajnej znajomości i... realnej, płacąc za korzystanie z takiego serwisu.
A również, to nie są tanie serwisy i to też zniechęca niektórych forumowiczów do: korzystania z tego.
Bo oni sobie sporo liczą, i to nawet, by płacić za trzy miesiące, za pół roku z góry, a i tak nikogo się tam nie pozna i nie będzie korzyści z tego.
No chyba że ktoś lubi z kimś tylko samo... pisanie wiadomości w formie wirtualnej...

Cześć, dzięki za komentarz. Ale ja się trzymam przy tym co napisałem, bo te portale osobiście sprawdziłem i wiem, że można tam poznać zupełnie fajne i normalne osoby. Jest dużo dziewczyn, które zarabiają w ten sposób i tu też różne podziały na mniej lub bardziej prywatne "biznesy". Są też pewnie zupełnie fake konta ale bardzo mało. I właściwie od razu jak wchodzisz to masz dostęp do prawdziwych kont. Nie mówię, że bezpłatnie tylko mówię, że są tam prawdziwe osoby. A co do kosztów to tak, są, ale nie uważam że bardzo wysokie.
A są portale i tych teraz narobiło się bardzo dużo, gdzie wydaje się, że piszesz z automatami AI, bo nawet sprawnie rozmowa idzie ale nie zgadzają się czasem różne rzeczy. I w tych portalach płaci się za każdą wysłaną wiadomość, a te automaty naciągają do tego, żeby prowadzić konwersację. Tyle wiem, tyle przekazuję. Jeśli ktoś chce wiedzieć jakie portale tak działają to mogę podac kilka przykładów. Bo trochę szukam obecnie portali dla fetyszystow i sprawdzam różne opcje.
Wlasnie to forumowisko znalazłem na swojej drodze i też sprawdzam czy jesteście prawdziwi

 

[Stalowy]

Cześć, dzięki za komentarz. Ale ja się trzymam przy tym co napisałem, bo te portale osobiście sprawdziłem i wiem, że można tam poznać zupełnie fajne i normalne osoby. Jest dużo dziewczyn, które zarabiają w ten sposób i tu też różne podziały na mniej lub bardziej prywatne "biznesy". Są też pewnie zupełnie fake konta ale bardzo mało. I właściwie od razu jak wchodzisz to masz dostęp do prawdziwych kont. Nie mówię, że bezpłatnie tylko mówię, że są tam prawdziwe osoby. A co do kosztów to tak, są, ale nie uważam że bardzo wysokie.
A są portale i tych teraz narobiło się bardzo dużo, gdzie wydaje się, że piszesz z automatami AI, bo nawet sprawnie rozmowa idzie ale nie zgadzają się czasem różne rzeczy. I w tych portalach płaci się za każdą wysłaną wiadomość, a te automaty naciągają do tego, żeby prowadzić konwersację. Tyle wiem, tyle przekazuję. Jeśli ktoś chce wiedzieć jakie portale tak działają to mogę podac kilka przykładów. Bo trochę szukam obecnie portali dla fetyszystow i sprawdzam różne opcje.
Wlasnie to forumowisko znalazłem na swojej drodze i też sprawdzam czy jesteście prawdziwi

To zawsze zależy na kogo trafisz na tego rodzaju serwisach erotycznych.
Zależy kogo tam poznasz.
Trzeba mieć zawsze na uwadze, że szczególnie w serwisach erotycznych, ale i na normalnych serwisach randkowych są kobiety, które nie są szczere i nie mówią prawdy facetom.
Miałem taką sytuację, że poznałem kobietę ( kontakt z kobietą tą miałem z jakiegoś czatu ), która okazała się kłamczuchą... była nieszczera i nie wiem też czy za kogoś się nie podawała?
W słowach to zawsze jest się mądrym, bo nie widzi się drugiej osoby i to jest: na odległość.
Łatwo kogoś okłamywać, nie sprawdzając tego, bo ktoś wie, że ktoś tego nie sprawdzi.
Także, kobiety często po prostu kłamią... udają... , jak rozmawiają z facetami na czatach, serwisach.
A jednocześnie kobiety takie kontaktują z kilkoma facetami naraz i każdemu wciskają kłamstwa i bzdury.
To jest wykorzystywane w sieci, bo tam jest anonimowość.
Ta kobieta z którą miałem przez kilka lat kontakt, ani razu się ze mną nie chciała spotkać, a były plany na spotkanie realne.
Za każdym razem się... dziwnie wycofywała ze spotkania...
Miała coś do ukrycia i się czegoś bała... wstydziła...
Nie brakuje takiego zachowania na portalach erotycznych, i to nie tylko ze strony kobiet, ale i facetów.
Wracając do typowo erotycznych serwisów w sieci, to cóż, nie brakuję w dzisiejszych czasach ludzi z róznymi zboczeniami psychicznymi ( zarówno kobiety, jak i faceci, w różnym wieku ), którzy zakładają profil na takich serwisach, aby tam szukać: zboczeń, dziwactw erotycznych... jakichś fetyszy różnych...
To właśnie najczęściej można zaobserwować w tego typu miejscach, bo właśnie serwisy erotyczne są dla ludzi zboczonych, także z zaburzeniami i "fanatyzmem" erotycznym.
Oczywiście, może nie wszyscy tacy są, mając profil w tego typu miejscach i też nie chcę uogólniać, ale niektórzy na pewno mają zboczenia różne.
To też bywa niebezpieczne w niektórych sytuacjach, poznając kogoś na takim serwisie.
Słyszy się teraz o różnych: świrach... wariatach... , którzy siedzą także w sieci, na takich serwisach erotycznych.
No a tam każdy ma anonimowość, bo swoje dane można zawsze zmienić, wykasować i podać nieprawdziwe informację i nikt tego nikomu w sieci nie może zabronić.
W Internecie jest wolność.

 

[Stalowy]

W sieci to teraz zrobił się taki... syf...
Zarówno na różnych serwisach społecznościowych, jak i randkowych, erotycznych szczególnie.
Internet moim zdaniem ma mniej dobra niż zła w dzisiejszych czasach.
Kiedyś jeszcze, jak: Internet się rozwijał w Polsce i nie był tak rozpowszechniony, to jeszcze nie było widać "syfu" internetowego, bo nie było jeszcze tylu portali i społecznościowych.
To się dopiero rozwijało w sieci.
A teraz jest niestety coraz gorzej i to chociażby na przykładzie: portali erotycznych, niektórych forów oraz portali randkowych i społecznościowych.
Myślę, że nie przesadzam.

Nigdy nawet nie pomyślałem, by płacić za seks.
Zresztą jakoś szkoda by mi było na kasy.
Seks dla mnie to jest albo sama przyjemność, albo połączony z prawdziwym, szczerym uczuciem.
Nigdy nie uznawałem: płacenia za seks i nigdy nie zapłaciłem ani razu za to.
Jak się spojrzy na niektóre opisy kobiet, na profilu portali erotycznych, to owszem niektóre kobiety wprost opisują "nie oczekują od facetów żadnych pieniędzy za seks", ale czy to tak zawsze jest szczere ze strony tych kobiet?
Co innego może się okazać w realnym spotkaniu, a rzeczywistość weryfikuję.
Opisać można każde kłamstwo na swoim profilu.
Oczywiście, są kobiety i faceci, mający profil na portalu erotycznym, którzy rzeczywiście nie oczekują: płacenia za seks, w jedną czy drugą stronę.
Nie będę mówił, że każdy tam oczekuję tylko seksu za kasę, bo tak nie jest.
Ale nawet, jak: nie seksu za kasę, to także moga to być osoby z różnymi zboczeniami i także niebezpieczne osoby: faceci i kobiety.

 

[Kibic Polski]

Nie zgodzę się, na Erodate, Badoo, Randkujmy są normalne profile i można się umówić. A wcześniej omówić wspólne zainteresowania, fetysze. To działa całkiem normalnie

Ciągle jesteś monotematyczny.
Badoo to nie jest portal erotyczny a randkowy.
Tam teoretycznie nie umawiasz się na sex.
Nie znam natomiast Erodate.
Przypuszczam że Zeus miał na myśli tylko portale erotyczne.
Wydaje mi się że te wyróżnia to że tam płacisz za każdą przesłaną wiadomość.
Byłem na takim "Bez zobowiązań" i wydaje mi się że to był przekręt.
Skąd takie podejrzenie?
Bo z jednej strony zapewniały mnie że jestem "ach jaki interesujący!"
a z drugiej nie chciały przenieść korespondencji na miejsce zwolnione od opłat.
Wniosek?
Moim zdaniem to przekręt portalu.
Czyli strata czasu i pieniędzy.
Swoje niepowodzenie jeszcze latem ubiegłego roku sobie odbiłem.

 

[PissLover]

Ciągle jesteś monotematyczny.
Badoo to nie jest portal erotyczny a randkowy.
Tam teoretycznie nie umawiasz się na sex.
Nie znam natomiast Erodate.
Przypuszczam że Zeus miał na myśli tylko portale erotyczne.
Wydaje mi się że te wyróżnia to że tam płacisz za każdą przesłaną wiadomość.
Byłem na takim "Bez zobowiązań" i wydaje mi się że to był przekręt.
Skąd takie podejrzenie?
Bo z jednej strony zapewniały mnie że jestem "ach jaki interesujący!"
a z drugiej nie chciały przenieść korespondencji na miejsce zwolnione od opłat.
Wniosek?
Moim zdaniem to przekręt portalu.
Czyli strata czasu i pieniędzy.
Swoje niepowodzenie jeszcze latem ubiegłego roku sobie odbiłem.

Tak, to przekręt
A co do monotematycznosci to rozmawiamy na konkretny temat i przekazujemy sobie spostrzeżenia i doświadczenia. To o czym mam pisac?
Jeżdżę jeszcze w wingiem na surfskate. To fajny temat ale czy tu?
W Erodate jest tak, że płaci się na miesiąc chyba ze 30zl, moze troche więcej i nie ma opłat za wysyłanie wiadomości. Można dokupić premium I wtedy są różne dodatki typu surfowanie anonimowe itp.
Teraz sprawdzam taki portal coś tam randki lokalnie. Potem powiem co wyszło, bo wyglądało na to że automaty odpowiadały ale teraz rozwinęły się jakieś konkretne rozmowy. Zobaczymy
Ale tu wlasnie płaci się za wysłana wiadomość i to wtedy wygląda na naciąganie
Poza tym najgorsze są portale gdzie trzeba podpiąć kartę żeby za cos płacic. Nie róbcie tego, strasznie ciężko się Z tego wyplątać

 

[Kibic Polski]

W Erodate jest tak, że płaci się na miesiąc chyba ze 30zl, moze troche więcej i nie ma opłat za wysyłanie wiadomości. Można dokupić premium I wtedy są różne dodatki typu surfowanie anonimowe itp.

Prócz mnie i jednego forumowicza który założył profil na portalu erotycznym "z ciekawości" raczej nikt nie deklaruje takiego zainteresowania.
Więc ta informacja na wiele się nie przyda.

Poza tym najgorsze są portale gdzie trzeba podpiąć kartę żeby za cos płacic. Nie róbcie tego, strasznie ciężko się Z tego wyplątać

Nie wiem jak jest z erotycznymi natomiast słyszałem kiedyś że Badoo "doiło z karty" i to ponoć legalnie gdyż właściciel karty nie dostrzegał
w konstrukcji umowy o premium informacji że taka opłata stale będzie z karty pobierana.
Nie dostrzegł nie dlatego że miał "nie te okulary" na nosie lecz dlatego że takowa informacja w tekście była jakby zakamuflowana.
Ogólnie uważam że jak najrzadziej należy "podpinać kartę" a raczej szukać usług które tego nie wymagają.

 

[Stalowy]

Kobiety, które nawiązują rozmowę, kontakt z facetami na portalach erotycznych trochę ryzykują, bo ktoś może się okazać niebezpieczny, a są przypadki, kiedy to jakiś gość gwałci kobietę, biję ją, a nawet zabiję.
Gdzieś tam kobieta poznaję jakiegoś typa na portalu erotycznym i czasami zdarzają się takie sytuację.
Na pewno jest tak, że coraz więcej kobiet ma już świadomość niebezpieczeństwa w Internecie, na portalach erotycznych/randkowych i boją się kobiety tak szybko nawiązywać rozmowę.
To znaczy, sama rozmowa na portalu erotycznym/randkowym nie jest jeszcze niebezpieczna, bo na razie ludzie się nie widzą i nie są ze sobą blisko.
Dopiero jak się spotykają realnie, to może to być niebezpieczne.
Ale są i takie kobiety, które nie zważają na niebezpieczeństwo i spotykają się z facetami realnie.
No przecież każda kobieta, która świadczy usługi seksualne musi się realnie spotykać z facetami w różnych miejscach.
To mogą być spotkania w mieszkaniu, które nalezy albo do kobiety, albo do faceta ( i to już jest niebezpieczne, jeżeli kobieta się spotyka z obcym gościem, np. w jego mieszkaniu, który może ją tam uwięzić, zgwałcić, pobić i jeszcze robić różne inne rzeczy ). Spotkania w hotelu ( oczywiście najlepiej, żeby za pokój w hotelu zapłacił facet, bo kobieta może tego od faceta oczekiwać ) lub też w innych miejscach.
Świadczenie usług seksualnych nie ma nic wspólnego z uczuciem, miłością, angażowaniem się w relacje.
To są tylko jednorazowe spotkania za korzyść finansową, a potem każdy o tym zapomina.
Na takich portalach również mają profil mężatki, matki z dziećmi, które szukają romansów z facetami, bo nie mają juz żadnej przyjemności z mężami.
Po prostu chcą zdradzać z innymi facetami.
I robią tez tak faceci, którzy mają żony.
No a wiadomo, że jak się kogoś zdradza i ma się romans, to się ukrywa to.
I wtedy: żona, mąż ukrywają to w Internecie, podając nieprawdziwe dane na profilu, zmieniając zdjęcia albo nie umieszczają w ogóle żadnych swoich zdjęć, aby to nie zostało sprawdzone.
Także, można mieć pełną właściwie anonimowość w sieci i to jest wykorzystywane.

 

[Stalowy]

Miałem profil na jednym z portali erotycznych, ale nie nastawiałem się tam od razu na erotyczne znajomości.
Na początek bardziej chodziło mi o ciekawą rozmowę z kobietą, jednak jak zobaczyłem, ile trzeba było płacić za krótki czas korzystania z portalu, to dałem sobie spokój.
Niestety, liczą sobie tam za dużo, a szkoda na to kasy.
Jak niektórzy chcą i wolą płacić im sporo, to niech płacą. Ja płacił nie będę.
A i tak nigdy nie miałem konta bankowego ( poza normalnym, pocztowym kontem do przelewów ) i nie mógłbym i tak płacić za portal przelewem, z karty bankowej.
Można także płacić przez SMS, z telefonu i ja tak zapłaciłem ( ale tutaj małe sprostowanie i to pominąłem wcześniej, gdyż ja dwa albo trzy razy tak zapłaciłem przez SMS z telefonu za najniższy pakiet tylko na tydzień czasu, na portalu erotycznym i to niestety było dla mnie nieopłacalne finansowo ).
Jednak drożej wychodzi płacenie SMS-em za tego rodzaju portal niż płacenie z normalnego konta bankowego.
Więc tym bardziej to mi nie odpowiadało.
Także, jak widać: na seksie i przyjemności sie dość dobrą kasę zarabia...
Nie tylko przez normalne świadczenie usługi seksualnej prywatnie lub poprzez Agencję towarzyską, ale też prowadząc taki portal erotyczny w sieci.
Bo jestem przekonany, że portale erotyczne w sieci są prowadzone przez osoby indywidualne, które na tym zarabiają albo przez także normalne agencję towarzyskie.

 

[dawid128]

Nie wiem czy seks za kasę może być aż tak fajny i przyjemny?
Są ludzie: faceci i kobiety, którzy lubią płacić za przyjemność i to jest łączenie: przyjemności z kasą.
Ale to wcale tak nie jest fajne do końca.
Jak kobiety, nastolatki spotykają się z różnymi facetami i oferują: sprzedawanie własnego ciała za korzyść finansową, i to dość dobrą korzyść finansową, to trafiają na różnych facetów, z różnymi charakterami.
Nie zawsze jest przyjemne uprawiać z seks ze starym dziadem... , tak brzydko powiem, ale jeżeli kobieta chce dostać dobrą sumę, to się na to godzi i się zmusza.
Na serwisach erotycznych też często seks, przyjemność jest oferowany za kasę i to jest wprost oferowane facetom przez kobiety, które o tym piszą na swoim profilu.
A do tego kobiety tam mają pewne wymagania... oczekiwania... , a jak któryś facet tego nie spełni, to: "żegnam Ciebie".
Tak to w takich miejscach wygląda. Prawie żadna kobieta tam nie ma żadnych sentymentów dla facetów, a seks i przyjemność może nie mieć nic wspólnego z prawdziwym uczuciem i z miłością, i to jeszcze wzajemną.

Kiedyś dawno temu z ciekawości sprawdziłem takie portale erotyczne typu erodate itp. i pamiętam , że na takich portalach we większości to ogłaszały się prostytutki , typu szukam sponsora , czasem te same osoby szło znaleźć na portalach typu roksa.
A jakieś normalne osoby to był jakiś mały procent , myślę , że lepiej poznawać dziewczyny na normalnych portalach rankowych.

 

[Stalowy]

Kiedyś dawno temu z ciekawości sprawdziłem takie portale erotyczne typu erodate itp. i pamiętam , że na takich portalach we większości to ogłaszały się prostytutki , typu szukam sponsora , czasem te same osoby szło znaleźć na portalach typu roksa.
A jakieś normalne osoby to był jakiś mały procent , myślę , że lepiej poznawać dziewczyny na normalnych portalach rankowych.

Ja także tak uważam.
Takie serwisy erotyczne to nie jest to takie... fajne.
W sieci jest więcej zła niż dobra i to dużo ludzi wykorzystuję.
Każda kobieta, która oferuję seks za kasę i sprzedaje swoje ciało, jest: lafiryndą, za przeproszeniem.
Oczywiście, to jest sprawa prywatna tychże kobiet i to jest ciało kobiet, ale ja tego nie uznaję.
Nigdy nie korzystałem z usługi seksu za kasę i nie zamierzam.
To żadna przyjemność.
Nigdy nie będę płacił za seks i nigdy nie będę tego uznawał za: produkt, który można kupić albo sprzedać.