Konwenty

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Konwenty (czyli swego rodzaju zjazdy) są nieodzownym elementem społeczności fanów RPG. Zazwyczaj organizowane cyklicznie, na większą skalę. Chciałbym abyście w tym temacie pisali jakie jest wasze podejście do konwentów (wiadomo, niektórzy je lubią, inni nie przepadają). Na jakich konwentach byliście? Reklamujcie także te, które odbędą się w waszej okolicy i nie tylko.

Ja osobiście na konwent wybierałem się dwa razy, na Yamikon, zgorzelecki konwent rpg, fantasy i anime. Tego ostatniego niestety było najwięcej i mnie to zniechęciło. Nie znoszę kultury japońskiej, japońskich bajek, etc.

Teraz w planach mam TDF 2008
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Też byłem ze 2 razy na konwencie. Na którymś Krakonie i raz w Zabrzu, nie pamiętam nazwy, Drakul może... Ogólnie bardzo fajna rzecz wybrać się grupą pasjonatów na taki zjazd. Teraz trochę już tetryczeję, więc pewnie moja kariera konwentowa sie skończyła :D

A w ogóle jakie są argumenty tych co niby nie przepadają za konwentami? Bo ja widzę same plusy. Dużo fantastyki w dużym wyborze w krótkim czasie. Jak wolisz idziesz na seans filmowy, jak masz inne preferencje możesz wybrać panel dyskusyjny, sesję RPG lub LARP, prelekcję, spotkanie z pisarzem, udział w konkursie, czy np. jakiś pokaz walk rycerskich. Naprawdę jest w czym wybierać.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
Ale znam na przykład takich miłośników fantastyki, którzy wolą raczej siąść sobie po cichu w domu i poczytać jakąś ciekawą książkę, albo spotkać się z wąskim gronem przyjaciół i rozegrać jakiś scenariusz, niż uczestniczyć w większych imprezach
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Ja nigdy nie byłem na konwencie. Natomiast wybieram się na Polcon 2010 oraz Eurocon 2010, które mają odbyć się w Cieszynie.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Ale znam na przykład takich miłośników fantastyki, którzy wolą raczej siąść sobie po cichu w domu i poczytać jakąś ciekawą książkę, albo spotkać się z wąskim gronem przyjaciół i rozegrać jakiś scenariusz, niż uczestniczyć w większych imprezach
No bo miłośnicy fantastyki to w przeważającej większości introwertycy, ale raz na jakiś czas taki konwent to świetna rzecz.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
jacobbs napisał:
Konwenty (czyli swego rodzaju zjazdy) są nieodzownym elementem społeczności fanów RPG. Zazwyczaj organizowane cyklicznie, na większą skalę. Chciałbym abyście w tym temacie pisali jakie jest wasze podejście do konwentów (wiadomo, niektórzy je lubią, inni nie przepadają). Na jakich konwentach byliście? Reklamujcie także te, które odbędą się w waszej okolicy i nie tylko.

Ja osobiście na konwent wybierałem się dwa razy, na Yamikon, zgorzelecki konwent rpg, fantasy i anime. Tego ostatniego niestety było najwięcej i mnie to zniechęciło. Nie znoszę kultury japońskiej, japońskich bajek, etc.

Teraz w planach mam TDF 2008
heh... u mnie w okolicy mało konwentów, a o ostatnim dowiedziałem się... troszkę za późno.

co do japońskich bajek, to czasem tylko oprawa ale treść wspaniała. Code Geass jakby nie było anime na pewno by Cie jako historia zaciekawiło. Lub Kino no Tabi, warto zobaczyć nawet jak się nie lubi anime (od razu mówie akcji malutko i jak jest to flegmatyczna taka raczej, anime skupia się na przemyśleniach)

czy ktoś tu bywa na lubelskich konwentach?


na Falkon ktoś w listopadzie jedzie?
 

dastin

Nowicjusz
Dołączył
12 Sierpień 2008
Posty
717
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
KRAKÓW
ja jeszcze nigdzie nie byłem nie ciągnie mnie na taki zlot... gram na kompie w rpg z kolegami albo na chatach i to mi wystarcza jak narazie...
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
A co, ja blisko miałem do Małopolski, czy na Śląsk? Sama jazda na taki konwent, zwłaszcza w grupie, pociągiem, to też fajna sprawa.
nie lubie jazdy, zwłaszcza w grupie, bo gdy jade to śpię, a nikomu na tyle nie ufam żeby przy ludziach spać na spokojnie. gdy jadą często szukają rozrywki, kto wie co strzeli im do łba
poza tym nie mam czasu na wyjazdy, poza jednym wykładem żadnych zajęć nie moge opuszczać a i roboty mam, ledwo się zaczęło projektowanie już się muszę martwić tym że moge być niedopuszczony do oceny pracy semestralnej :)
nie wiem czy na falkon będe miał czas :)
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
ja jeszcze nigdzie nie byłem nie ciągnie mnie na taki zlot... gram na kompie w rpg z kolegami albo na chatach i to mi wystarcza jak narazie...
Dla mnie zarówno internetowe sesje jak i komputerowe gry RPG, to nie jest RPG.
Internetowe sesje jak dla mnie nie mają klimatu
A komputerowe RPG to zabawa, a nie roleplay, czyli odgrywanie roli.

Ten Falkon zapowiada się ciekawie, ale raczej z kasą nie wyrobię. Już zaplanowałem, że pojawię się w Toruniu na Toruńskich Dniach Fantastyki. A do tego 30 listopada koncert KAT-a we Wrocu także też troche kasy odejdzie.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
klimat? na projektowaniu trzeba wymyśleć rodzinkę i dla niej dom projektujemy, jako że i ojciec a po nim i syn lubią RPG w piwnicy chce zaprojektować salonik fantasy, biblioteczka, kominek, stół fotele (nie klasyczne, żeby było wygodnie siedząc opartym ale i schylając się do stołu) nie chce krzeseł bo zbyt sztywnie, myślałem o podłodze i poduszki, ale pomyślał ja że masywny stół będzie pasował bardziej jak go dobrze uformować. jedyny problem to przejście do tego miesca z normalnej części domu, bo chce ogółem dom wzorować na japońszczyźnie, ale i z tego się wyplączę :)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Byłem na tegorocznym Falkonie w Lublinie, całkiem fajnie, ale planu się nie trzymali. Przychodzisz na prelekcję to albo okazuje się, że inna albo, że gdzie indziej. Tak czy inaczej, sporo się działo i spotkań, gier, konkursów etc. nie brakowało. Wszystko natomiast osadzone w pirackich klimatach.
Za rok dziesiąty jubileusz, ciekawe co wtedy wymyślą.
 

dzony212

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2007
Posty
38
Punkty reakcji
0
Czy ktoś się wybiera na FANTAZJADE czerwcową??
I co sądzicie o niej?Ja chętnie się wybiorę z kimś z Podlasia okolice Łomży, Ostrołęka itp. Jeśli ktoś chętny zgłaszać się:D
 

GreenCat

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2008
Posty
316
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
Wybieracie się może na Pyrkon 2008?
Jest obecnie jednym z największych konwentów w Polsce.
 

Luphis

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2009
Posty
1 372
Punkty reakcji
5
Wiek
35
Miasto
Warszawa
Ja bylem kiedyś w Olsztynie na Olkonie (M&A + RPG). Bardzo przyjemnie było;). Potem wybierałem się na Piernicon do Torunia, i czekałem od 3-6 na spóźniony autobus, który się nawet nie zatrzymał :grymasi: . A w tym roku mam nadzieję w Warszawie się załapać, jeżeli jakiś będzie konwent.
 

Wikta

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2009
Posty
151
Punkty reakcji
3
Wiek
26
Miasto
Poznań
W jednym zdaniu- to jest do kitu i jest to bez sensu. Nie lubie tych ,,spotkań" bo i tak potem tam robić nic nie można, żadko takie coś jest w suchym lesie albo w poznaniu, i poprostu kiedyś byłam w ŁODŹI jak byłam w PILE i no poprostu mój cenny czas straciłam bo nudno było, tandeta itp. no poprostu nie cierpie tego!
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Podaj jakieś konkretne argumenty, bo jak na razie zrozumiałem tylko, że tandeta. Co niewiele mi mówi.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Wikta, bo widzisz... PBF różni się sporo od prawdziwej sesji RPG. Jako iż ja lubię to i to, lubię też konwenty. O ile się nie mylę w Lublinie jest jakiś Falcon czy cuś i niedługo się tam wybieram. Zobaczymy jak sobie poradzi mój krasnoludek ;P
 

GreenCat

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2008
Posty
316
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
Konwenty są rozrywką, która może się znudzić. Jak chodziłam jeszcze do liceum i wyjeżdżaliśmy ze znajomymi na Teleport do Gdańska, to była to dla mnie świetna zabawa. można było się wyrwać z domu, przygoda, bez nadzoru rodziców, można było grać, poznawać nowych ludzi i siedzieć przez całą noc. Ale wyprowadziłam się z domu i nadzór rodziców już mnie nie obowiązuje. Jakoś nie leży mi już spanie pokotem na podłodze, spora część rpgowców wkurza mnie swoją egzaltacją, jeszcze większa część to w porównaniu ze mną dzieci.
Innymi słowy - jestem w stanie podać kilka personalnych argumentów na rzecz opinii Wikty... no ale - wszystko zależy od osoby.
 
Do góry