Konstytucja 3 maja

[Grabaz5]

Pewności nie będzie miał nikt i nigdy, ale tak naprawdę to ta konstytucja wiele nie zmieniła, gdyż obowiązywała zbyt krótko.

 

[Lobo2007]

Nie obowiązywała w zasadzie w ogóle. Nie było czasu, aby wdrożyć zapisy, po za tym cały czas trwała wojna.

 

[Grabaz5]

Otóż to, a spór czy wywołała ona reakcje Rosji jest niepoprawny gdyż jakaś reakcja tak czy siak miała by miejsce.

 

[Lobo2007]

Dodatkowo Polska już od prawie wieku, miała fatalne położenie. Od sejmu niemego, nie była faktycznie suwerenna, więc kiedy ta konstytucja miała być uchwalona? Dalsze czekanie na spowodowało by poprawy sytuacji, a ekspansja Napoleona, która poprawiła potem nasze położenie była nie do przewidzenia.Każdy na miejscu reformatorów założyłby że im później tym gorzej.

 

[Brave]

odświeżę temat swym wpisem blogowym
http://www.forumowisko.pl/blog/1867/entry-8278-o-konstytucji-3-maja-nieco-inaczej/
co o tym sądzicie?

 

[Herbatniczek]

tak jak przedstawiłem w komentarzu do blogu

w tamtych warunkach należało przymilać się do carycy, spokojnie unowocześniać państwo ale bez rewolucji. Przecież każda szybsza próba zmian spowodowałaby powstanie stronnictwa opozycyjnego (słynna targowica) które by szybko znalazło pierwszeństwo do ucha carycy. Naturalnym wrogiem były przede wszystkim Prusy, z ich ugruntowanym stanowiskiem już od czasów wielkiego elektora, rozwiniętym przez Fryderyka II. Byli mistrzami mydlenia oczu i grabienia sąsiadów.
Tylko głupiec mógł sądzić że można się było układać z Prusami

 

[Brave]

niestety emocje i bezmyślność zbyt często w Polsce zwyciężają...

 

[Herbatniczek]

tak, szabelka i naprzód

ale tak się zastanawiam nad rozwojem scenariusza. Czy warto było się związać wtedy sojuszem wojskowym z Rosją i wysłać np wojska do walki z Turcją, oczywiście nie jakieś wielkie ilości ale symboliczne pokazanie sojuszu. Moze namówienie do wspólnego frontu przeciwko Prusom, choć to jednak nie były czasy carycy Elżbiety. Trudno powiedzieć co należało konkretnie robić

 

[Brave]

drażnienie Rosji było niemądre, taq wygrala ze Szwecją i Turcją, po czym zajęła się Rzeczpospolitą...