Konsekwencje posiadania narkotyków

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
co moze grozic 16 latkowi gdy mędy go złapią z niewielką iloscia ganji?????
chodzi o takie ilosci jak np. 0,5g-2,5g
z góry dzieki :eek:k:

Ma się dość bardzo przerąbane. Na pewno sąd rodzinny. A dlaczego przechlapane- jeżeli jesteś pełnoletni (i złapali cię z mj ale w właśnie takich ilościach lub na uprawie do 3 krzaków) to możesz w piśmie do prokuratora powołać się na niską szkodliwość społeczną czynu i tym samym wymigać się od nawet rozprawy w sądzie. Lub też przy złapaniu z małą ilością, twierdzić że to jest przeznaczone do natychmiastowego spożycia (spożywanie nie jest karane) i poprosić policjanta o uwzględnienie tego w protokole, wtedy na ogół w sądzie pomyślnie dla "ofiary systemu" kończy się cała sprawa. Ale wątpię, aby takie tricki dało się zastosować w przypadku osoby niepełnoletniej.

W przypadku złamania jakiegoś przepisu przez nieletniego (poniżej 17roku życia) postępuje się w sposób opisany tutaj: LINK
Również ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii, mówi, że w przypadku osób uzależnionych, nieletnich, mogą zostać skierowani na odwyk lub umieszczeni nawet w poprawczaku, gdzie między innymi takie jednostki funkcjonują. Jednak nie doszukałem się konkretnego przepisu.

Posiadanie- do 3 lat,
handel – do 8 lat,
za częstowanie – do 3 lat,
za częstowanie niepełnoletnich – do 5 lat,
za hodowanie w doniczce – do 2 lat,
za przewóz przez granice – do 5 lat.

Do każdego z wyroków sędzia może orzec do 50 000 zł kary na cele zapobiegania i zwalczania narkomani.

Dowiedziałeś się więcej niż chciałeś wiedzieć ^_^ .

Tylko czy na pewno prawdziwe informacje dowiedział się?
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii mówi o takich karach:
art. 63:
Uprawa w małych ilościach- 3 lata
Uprawa na większą skalę - 8 lat
art. 58:
Dilerka - od roku (3 w przypadku nieletnich) do 10 lat
 

xxx_wawa

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2010
Posty
10
Punkty reakcji
0
Zawiasy na 3 lata i tyle. Czyli nic ;)
Ale za drugim razem to juz trzeba uwazac :D
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
jak znajda ci pol gram to dostaniesz grzywne 1000 zl jak znajda ci 2.5 grama to moze pochodzisz na odrobki spoleczne jak sedzia bedzie mial zly humor
pamietaj tylko zeby nikogo potem nie oskarzac bo policja cie bedzie trzymala az sprawdzi dane ktore podales a i tak nic na tytm nie zyskasz
wiec sam sobuie tylko zaszkodzisz
Gdzie ty mieszkasz? Bo na pewno nie w Polsce. Nie ma takiej ustawy. Na dzisiejszy dzień sprawa wygląda tak, że jeżeli jesteś na tyle ogarniętą osobą i masz tylko zarzut posiadania (a nie np. udzielania) to za np. 5g nawet możesz nie zobaczyć sędziego, bo prokurator umorzy sprawę...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Kolego posluchaj zaden prokurator ci sprawy nie umorzy. Nie w polsce. Doi sadu cie za taka ilosc nie musze doprowadzac
ale jest takie cos jak sadzenie zaoczne a skoro popelniasz przestepstwo wiec postepowanie musi byc. Jest tak jak mowisz ze prokurator umorzy sledztwo ale jak powydajesz ludzi od ktorych kupowales. Zanim napiszesz cos madrego dowiedz sie o tym od wewnatrz zamiast nabijac sobie posty.
Nikt ci w polsce za darmo nie podaruje. Znam chlopaka ktoremu z lufki wygrzebano o.oo2 grama marihuany na pol wypalonej
i chlopak do dzisiaj chodzi do zoo odrabiac prace spoleczne. Sam bylem zatrzymywany wielokrotnie wiec nie pisz takich bzdur bo jeszczer ludzi zaczna po twouich komentarzach paradowac przy policji z malymi ilosciami myslac ze nic im nie grozi

Z całym szacunkiem, ale zanim zaczniesz oskarżać kogoś o pisanie bzdur, zastanów się czy sam tego nie robisz. Bo piszesz teraz bzdury. Nic dziwnego, że ludzie jeszcze dostają wyroki za samo posiadanie, skoro wolą pisać bzdury po forach, zamiast troszkę poszperać i poczytać. Nie nabijam postów, tak jakbyś ty chciał, bo licznik postów przestał mnie interesować po przekroczeniu 100, czyli dobrych parę lat temu...
Zapoznaj się z tym: Prawny poradnik konsumenta konopi , a następnie zacznij się wypowiadać.
Poradnik istnieje od około roku, wiele ludzi miało "przyjemność" testować go (poczytaj na forum otwartapestka.info w dziale Wpadka) . O ile nie dostali oprócz posiadania zarzutu udzielania, sprawa rozwiązywała się z automatu, czyli była umarzana przez prokuraturę, a złapana nie musiała nigdy nikogo sprzedawać, bo na przesłuchaniu na policji odmawiała składania zeznać.

Prokurator może umorzyć sprawę na podstawie Art.1.§2 KK , (a już art. 17 § 1 pkt 3 kpk nakazuje nie wszczynać postępowania a wszczęte umorzyć). Wystarczy, że troszkę zatroszczysz się o swój tyłek i wyślesz stosowne pismo do prokuratury. Zresztą co będę się rozpisywał, wszystko ładnie i profesjonalnie opisane jest w poradniku.

Wiesz dlaczego tak się nie robi w praktyce ( w zdecydowanej większości przypałów)? Bo ludzie nie znają prawa, nie umieją nim operować. A takie poradniki ignorują.
Jak ich łapią to dają sobie wcisnąć każdy kit na policji, sypią znajomych, a na koniec podpisują dobrowolne poddanie się karze, które jest dla nich najzwyklejszą kulą w łeb, zamiast "pomocną ręką prokuratury". Dobrze Cię rozumie i tak wygląda sprawa w większości przypadków. Tylko zapytaj tych ludzi, którzy mają zawiasy za posiadanie (nie mówię o udzielaniu, a tym bardziej dilerce, bo to komplikuje na tyle sprawę, że umorzenie jej może okazać się niemożliwe), czy próbowali się zastosować do poradnika. Gwarantuję Ci, że większość z nich zrobi wytrzeszcz oczu na nazwę tego poradnika, a połowa z nich przyzna się, że poddali się dobrowolnie karze.

I tutaj mam jeszcze na ten temat (dobrowolnego poddawania się karze) ciekawy artykuł (żeby nie było to tylko moje takie gdybanie): Link

jesli nic nie powiessz wychodzisz z dołkka i za miesiac dostajesz postanowienie sadu
No, a dlaczego dostajesz list od sądu? Odpowiedź prosta- bo siedzisz na 4 literach i nic nie robisz w swojej sprawie. Przeczytaj ten poradnik do którego dałem link (żadna nowinka, tylko działający sposób na nasze prawo z którego już wiele osób skorzystało), a zrozumiesz co trzeba było zrobić, żeby tego listu z sądu nie dostać.

Twoja sytuacja jest zupełnie inna, ciebie ten poradnik się nie tyczy. Mówię o ludziach z czystymi kartotekami, którzy dostają jeden zarzut. Nie muszę zresztą tobie udowadniać tego, że w większości przypadków ten poradnik działa, bo wystarczy, że sam wiem jak postępować...
Owszem masz trochę racji- zależy też trochę od prokuratora. Ale jeżeli nawet trafisz na upierdliwego to masz duże szanse na umorzenie sprawy w sądzie na takiej samej podstawie jak u prokuratora. Nie będę się rozpisywał. Po prostuj przeczytaj dokładnie ten poradnik, później pisz o tym.
 

Dzejkoob

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2011
Posty
95
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Please try later..
Kurde właśnie kilka dni temu wjechali mi na chate i na komendę wzięli za tzw ogarnianie :/ Najpierw nie chciałem nic mówić to Pan Policjant mi :cenzura:ał sztukę w nos. Potem przesłuchali i dali mi karteczkę "Prawa i obowiązki przed pierwszym przesłuchaniem" a dostałem to po przesłuchaniu jak mi zarzuty zrobili. Mam pytanie jak mi wzięli tel co tam będą sprawdzać?
 

heriffa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2011
Posty
53
Punkty reakcji
2
Wiek
40
Miasto
Warszawa
skoro Ci wzięli telefon, to pewnie wszystko, co tam masz, mogą sprawdzić ;). a ogólnie fajnie się czyta te rozmówki w wątku, ale to i tak chyba wszystko zależy od konkretnego policjanta, jak on potraktuje sprawę, bo gdyby mieli dawać po 3 lata wszystkim, których łapią z trawą, czy tych, którzy uprawiają, to szybko straszna papka by się z tego zrobiła - chyba szkoda im zachodu...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Kurde właśnie kilka dni temu wjechali mi na chate i na komendę wzięli za tzw ogarnianie :/ Najpierw nie chciałem nic mówić to Pan Policjant mi :cenzura:ał sztukę w nos. Potem przesłuchali i dali mi karteczkę "Prawa i obowiązki przed pierwszym przesłuchaniem" a dostałem to po przesłuchaniu jak mi zarzuty zrobili. Mam pytanie jak mi wzięli tel co tam będą sprawdzać?

Historia połączeń + smsy które dostałeś i wysłałeś z tego telefonu. Jeżeli z kimś sobie korespondowałeś i pisałeś wprost, że zioło mu przyniesiesz itp. to ta osoba może być na 99% pewna, że minimum otrzyma wezwanie na policję, czasami kończy się to wjazdem na chatę, w zależności co tam pisaliście. Ale uwaga, nawet jeżeli używałeś slangu to w naszym kraju są specjaliści od rozwalania tego i czasami (ale zazwyczaj dopiero w sądzie) nie przejdzie, że sprzedawałeś komuś mąkę (a nie tak jak było na serio, że np. amfę).

Tak przy okazji- niepotrzebnie się odzywałeś. Trzeba było pozostać przy tym, że nic poza swoimi danymi adresowymi nie wiesz i odmawiasz składania zeznań. A jak policjant bił, to trzeba było się nastawiać tak, aby pozostało jak najwięcej śladów, później obdukcja i skarga do komendy.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Poczytaj poradnik do którego dałem link, może jeszcze skontaktuj się z rzecznikiem osób uzależnionych (czy jakoś tak się to zwało), to powinno Ci jeszcze bardziej rozjaśnić sprawę.
 

Dzejkoob

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2011
Posty
95
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Please try later..
Witaj, pomóż mi Wloocibor.
Co mogę dostać za:
1.w okresie tym i tym do nia tego i tego roku w miejscowosci x wbrew przepisom ustawy ulatwil temu i temu uzycie srodka odurzajacego w postaci ziela konopi okolo 10gram.
2.w drugim tygodniu x miesiaca w miejscowosci x wbrew przepisom ustawy nieodplatnie udzielil osobie x srodek udurzajacego w postyaci ziela konopi poprzez wspolne wypalenie.
3. za utudnianie sledztwa?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Grunt, że nie masz nigdzie dilerki postawionej. Wiesz nie znam się na tyle, aby poradzić Ci dokładnie co i jak, ale na oko mi to wygląda, że jeżeli udałoby Ci się dobrze wybronić to nie dostałbyś może zawiasów tylko jakąś mniejszą karę.
Mogę Ci poradzić tylko, abyś napisał jeszcze na otwartapestka.info , tam prędzej pomogą Ci, jest ich tam więcej w temacie.
A może udałoby Ci się nakłonić ziomka, który złożył zeznania na ciebie, aby je zmienił?

Utrudnianie śledztwa? To co konkretnie robiłeś takiego?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
to w sądzie chyba wiesz co mówić, zastraszyli Cię na policji, zeznawałeś tak jak kazali Ci policjanci...
 

Michał Tomczuk

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Mam pytanie natury prawnej co do samej definicji posiadania np. marihuany. Czy jeżeliby na przykład jakimś sposobem można było zassać np. wiaderko albo grube bongo, tą gęstą chmurkę, samo mleczko, do zbiorniczka ciśnieniowego, z którego to po otwarciu zaworka owa chmurka pod ciśnieniem wpadałaby do ust, to czy to jest legalne, czy nie? Czy chmurka to stan, który kwalifikuje się pod posiadanie? Czy spożycie? Czy co?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Mam pytanie natury prawnej co do samej definicji posiadania np. marihuany. Czy jeżeliby na przykład jakimś sposobem można było zassać np. wiaderko albo grube bongo, tą gęstą chmurkę, samo mleczko, do zbiorniczka ciśnieniowego, z którego to po otwarciu zaworka owa chmurka pod ciśnieniem wpadałaby do ust, to czy to jest legalne, czy nie? Czy chmurka to stan, który kwalifikuje się pod posiadanie? Czy spożycie? Czy co?

Trochę późno, no ale. W chmurce masz THC więc z prawnego punktu widzenia zawartość zbiorniczka nadal jest nielegalna :) W praktyce udowodnienie winy przypuszczam, że mogłoby być niemożliwe :)
 

marass

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
15
Punkty reakcji
0
Ja z kolei mam pytanie o tzw. space cake'i, z którymi miałem doczynienia na obczyźnie. Że policjant w życiu nie wpadnie, że dane ciacho to space cake, tylko zwykły "murzynek" to oczywiste, ale jak wygląda sprawa z psami (chodzi mi o te zwierzęta- nie policję ;-) ) ? Czy tresowane policyjne psy mogą wyczuć marychę w ciastku? Co mi grozi jeśli na oczach policjanta jako "zatrzymany do kontroli" oszamię całe ciacho, a potem odpłynę?
Pytam bardziej z ciekawości i "na przyszłość.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
@marass: pies nie powinien wyczuć, jest szkolony na zapach marihuany, haszyszu i innych dragów, a nie zapach murzynka. Ciastko robione jest z tłuszczu (masła z rozpuszczonym w nim THC), więc chyba pachnie ciastkiem, nie trawą ;)
Inna sprawa w przypadku zbadania takiego ciastka testerem, nie wiem czy tester nie wykazałby obecności THC w kosmicznym ciastku.
Pamiętaj też, że na fazie można być legalnie, nielegalne jest posiadanie. Coś kiedyś obiło mi się o uszy, że w razie gdyby np. znaleźli przy tobie jednego skręconego jointa to mógłbyś składać wyjaśnienia w prokuraturze, że jesteś uzależniony i było to przeznaczone do natychmiastowego spożycia. Ale akurat o tym piszę, na zasadzie, że gdzieś dzwoniło, ale nie wiem gdzie, to było chyba jakieś rozporządzenie. Ogólnie cały ten mój post nie traktuj, że tak na pewno jest.
Ale praktycznie chyba nie jest możliwy przypał, jeżeli policja przetrzepałaby Cię i znaleźliby ciastka w szafce :) Chociaż, gdybyś był na fazie i miał przy sobie np. jedno ciastko, to możliwe...
 
Do góry