Kłamstwa historyczne

koles git

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
312
Punkty reakcji
9
Miasto
Świat
taak a obozy na Majdanku , Bełżcu , Chełmnie to pięciogwiazdkowe hotele ... Zastanów się kilka razy zanim coś powiesz ... Jeżeli chodzi o okrucieństwo w obozach zdecydowanie (nie tylko moim zdaniem) przodowali japończycy , o dziwnych eksperymentach , których to mało kto jest w stanie sobie nawet wyobrazić , zresztą jest nawet w tej materii nie tak nowy film
"Man behind the sun"
O jednostce 731.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_731
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Choćby rdzennie polski charakter dzisiejszych ziem wschodnich Polski. Kwestia Podlasia, które w opinii Rosjan i Białorusinów dostaliśmy w prezencie, ze szkodą dla Białorusi. Polskość Chełmszczyzny. Czyli kwestie widziane zupełnie inaczej przez dwa narody, przez nas oczywiście z perspektywy polskiej. Zacznę od postawienia tezy, że Białystok rzeczywiście powinien być częścią Białorusi, w Polsce był w historii krótko i z przerwami.
wiesz, pod Łukowem (niedaleko Siedlec) - ponad 100 km na zachód od Bugu była enklawa (kilku wsi) gdzie przed wojną nie było ani jednego Polaka, znowu np. na naddniestrzu środkowym, smoleńszczyźnie, itd były enklawy, gdzie mieszkali tylko i wyłącznie Polacy (do czasu Rewolucji) bo przed wojną (zwłaszcza po czystach lat 30-tych) zdarzało się, że nie pozostał ani jeden Polak w całej wsi - wymordowano lub/i wywieziono na wschód wszystkich)
czy ziemia łukowska jest rdzennie ukraińska?
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Wracając do tematu.
Lukrecja Borgia - wielka trucicielka. Do dziś pokutuje ten mit i nawet stał się sloganem językowym.
Lukrecja Borgia, córka papieża Aleksandra VI (Rodrigo Borgia) i siostra Cezare Borgia (na nim min. wzorował swojego "Księcia" Machiavelli) przez całe swe życie była narzędziem do robienia polityki przez ojca i brata. A tak naprawdę już jako księżna Ferrary (tzn. po tym jak jej rodzinka poprzednich mężów wyeliminowała) okazała się kobietą, zacną, mądrą, rozważną, dociekliwą i szybko się uczącą.
W czasach gdy kobiety nie zajmowały się biznesem i zarządzaniem, ona zgromadziła w swoich rękach potężny majątek. Będąc już osobą dojrzałą okazała się też wielka mecenaską sztuki włoskiego renesansu. W efekcie do dziś podejrzewa się ją o romans ze znanym ówcześnie poetą. Niestety wyleciało mi z głowy jak się nazywał :frusty:
Ten mit zawdzięczamy głównie Victorowi Hugo i jego utworowi.
 

Han Pasado

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2011
Posty
142
Punkty reakcji
6
Wiem to był żart. Podobno byli też folksdojcze z Vojvodiny. Z resztą w nazwie były Czechy (Bohemia) i Morawy.
Nie wnikałem akurat konkretnie w jednostkę Bohmen und Mahren, ale jeśli się nazywała właśnie "Czechy i Morowy", to raczej nie mogli w niej służyć volksdeutsche , gdyż w jednostkach narodowościowych takich jak np. "Wallonie" czy "Blau Division" niebyło ani jednego z nich. Co więcej, to nawet Volksdeutsche tam służyć nie mogli gdyż oni byli wcielani do jednostek niemieckich.
 

Huehuecoyotl

Bywalec
Dołączył
20 Wrzesień 2011
Posty
2 732
Punkty reakcji
54
Bardzo często spotykam się z opiniami że współczesne książki zatajają lub przeinaczają niektóre fakty historyczne. Założyłem ten temat żeby pisać konkrety, a nie sypać ogólnikami, że podręczniki kłamią, więc proszę o rzetelne informacje. Chętnych zapraszam do dyskusji.

Wszystko to klamstwa historyczne. Prawda historyczna jest niemozliwa. Zawsze jest tylko wersja tego ktory historie opowiada/pisze.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Wszystko to klamstwa historyczne. Prawda historyczna jest niemozliwa. Zawsze jest tylko wersja tego ktory historie opowiada/pisze.

Muszę przyznać, że takie slogany mnie drażnią. Twoje słowa są prawdziwe tylko w przypadku gdy historią zajmują się kompletni laicy i dokładają do niej tony filozofii, polityki współczesnej i religii.
Historia to dziedzina faktów i logiki a nie spekulacji.
Pogląd że każdy fakt historyczny można sobie dowolnie przedstawiać a naukowiec na siłę szuka potwierdzeń swoich przypuszczeń rozpowszechniają media i te środowiska które bardzo boją się historii i ...faktów.

Następne kłamstwo:
"Hitler był kiepskim malarzem. Co najwyżej....pokojowym"
Nieprawda. Jako artystka-malarka, bez względu na moje osobiste przekonania stwierdzam, że był całkiem dobrym malarzem i niezaprzeczalnie miał talent.
A biorąc pod uwagę, że właściwie był samoukiem (lekcje z wiejskim nauczycielem nie stanowią tutaj żadnego argumentu) i malował tylko za młodu nie mając okazji sie rozwinąć to.... nawet bardzo dobrym,
Pod to kłamstwo podciąga się powszechnie kolejne; "gdyby był dobrym malarzem to jego obrazy chciano by kupować i sporo by kosztowały"
A skąd to stwierdzenie, że nikt nie chce ich kupować???! Wszędzie gdzie się pojawią "rozchodzą się" jak ciepłe bułeczki.
-w styczniu na Słowacji w drodze licytacji sprzedano obraz Hitlera za 32tys euro.
- w zeszłym roku również na Słowacji jeden mały obraz.
-pod koniec zeszłego roku na licytacji w Szwecji 7 szt.
http://kultura.wp.pl...b&_ticrsn=3
-w 2010 Brytyjczycy zorganizowali aukcję obrazów i szkiców Hitlera.
- itd.

Dla chętnych, którzy mają wolę sami ocenić:
234127_8.jpg


Czy tak maluje beztalencie?

Dla przykładu jeden z najdroższych obrazów XXw autorstwa Marka Rothko z 1950r CENA 137 mln $ (siiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiic!)

Gratuluję talentu panie Rothko.... phiiiiii.. do marketingu, reklamy, autopromocji i znajomości z Davidem Rocefellerem

bo do malowania to na pewno nie....!

 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Masz rację on był niezłym malarzem. Ale czy przypadkiem brak zrozumienia dla jego sztuki nie było rosnącą frustracją.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
9.Taktyka zastępowania jednego mitu drugim.
Technika tworzenia kolejnego mitu na potrzeby otoczki tego pierwszego
Charakteryzuje się nieustannym ich budowaniem co powoduje w efekcie, że meritum zawsze jest pokazywane w jednej tylko słusznej odsłonie.
Przykład;
dot. Adolfa Hitlera - cyt "Masz rację on był niezłym malarzem. Ale czy przypadkiem brak zrozumienia dla jego sztuki nie było rosnącą frustracją"
 

Huehuecoyotl

Bywalec
Dołączył
20 Wrzesień 2011
Posty
2 732
Punkty reakcji
54
Muszę przyznać, że takie slogany mnie drażnią. Twoje słowa są prawdziwe tylko w przypadku gdy historią zajmują się kompletni laicy i dokładają do niej tony filozofii, polityki współczesnej i religii.
Historia to dziedzina faktów i logiki a nie spekulacji.
Pogląd że każdy fakt historyczny można sobie dowolnie przedstawiać a naukowiec na siłę szuka potwierdzeń swoich przypuszczeń rozpowszechniają media i te środowiska które bardzo boją się historii i ...faktów.


To nie slogany ale fakty. Historia czesto zajmuja sie laicy, myslisz ze jak jakis profesor siedzi nad pismami to nie ma on czesto doczyniania z jakims zrodlem ktore jest pochodna jakis przekazow ustnych zwyklych ludzi ?

Albo historia wspolczestna ? W podrecznikach historii jest Solidarnosc i jest Okragly stol i pisza bzdury a nie fakty ze komunisci dogadali sie kolegami z "opozycji". Albo 9/11, oficjalnie w podrecznikach bedzie to zamach terrorystyczny oczywiscie.

Oficjalna wersja historii to w wiekszosci stek bzdur.

Ten poglad to zdrowy rozsadek i logika bo tak, kazdy fakt historyczny moze miec rozne interpretacje i punkty widzenia - to zalezy od opowiadajacego.

Następne kłamstwo:
"Hitler był kiepskim malarzem. Co najwyżej....pokojowym"
Nieprawda. Jako artystka-malarka, bez względu na moje osobiste przekonania stwierdzam, że był całkiem dobrym malarzem i niezaprzeczalnie miał talent.
A biorąc pod uwagę, że właściwie był samoukiem (lekcje z wiejskim nauczycielem nie stanowią tutaj żadnego argumentu) i malował tylko za młodu nie mając okazji sie rozwinąć to.... nawet bardzo dobrym,


To tylko potwierdzenie moich slow. Ty przedstawiasz SWOJA WERSJE historii i swoja opinie bo WEDLUG CIEBIE Hitler dobrym malazem byl. A inny opowiadajacy te historie powie ze byl do bani. I tak sie mozna bawic...

Czy tak maluje beztalencie?

To jest sprawa dosc wzgledna i subiektywna nie uwazasz ?

W tamych czasach fotografia byla w powijakach, nie bylo aparatow w komorce ani YT, reczne wykonywanie grafiki/rysowania bylo odpowiednikiem. Takze malarz/rysownik to byl zawod jak dzisaj fotograf.

Takich "fotografow" bylo setki jak nie tysiace, Hitler potrafil rysowac/malowac ale czy w tamtych realiach moglo to byc ocenianie jako ponad przecietne to juz ocenic moglby chyba tylko znawcy sztuki tamtej epoki.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
9.Taktyka zastępowania jednego mitu drugim.
Technika tworzenia kolejnego mitu na potrzeby otoczki tego pierwszego
Charakteryzuje się nieustannym ich budowaniem co powoduje w efekcie, że meritum zawsze jest pokazywane w jednej tylko słusznej odsłonie.
Przykład;
dot. Adolfa hitlera - cyt "Masz rację on był niezłym malarzem. Ale czy przypadkiem brak zrozumienia dla jego sztuki nie było rosnącą frustracją"

więcej o taktykach http://www.forumowis...zm/page__st__80

Jak ty uwielbiasz teoretyczne konstrukcje, a umiesz pisać wprost ?
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Czy tak maluje beztalencie?

To jest pytanie.
Można na nie odpowiedzieć tak lub nie.
zarzucasz komuś manipulowanie faktami a sam co robisz?

Albo historia wspolczestna ? W podrecznikach historii jest Solidarnosc i jest Okragly stol i pisza bzdury a nie fakty ze komunisci dogadali sie kolegami z "opozycji". Albo 9/11, oficjalnie w podrecznikach bedzie to zamach terrorystyczny oczywiscie.
masz absolutna rację tylko skoro tak uważamy i tak będziemy głosić dalej i nauczać swoje dzieci to żaden papier tego nie powstrzyma.
Tylko że Ty twierdzisz, że prawda obiektywna jest niemożliwa.....
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
31
Miasto
Pomorze Zachodnie
Historia to dziedzina faktów i logiki a nie spekulacji.

Teoretycznie, w praktyce jest ona od zarania dziejów uzależniona od linii polityki historycznej w danym okresie.
Oczywiście da radę dojść do prawdy w taki czy innym stopniu, ale na wielu (jak nie na większości) źródeł ciążą przekłamania z tym związane.

Dajmy na przykład źródła rzymskie na temat podbitych ludów (chodź by Galów), średniowiecznych kronikarzy, czy współczesna historię interpretowaną przez pryzmat "poprawności politycznej". Z resztą mamy problemy by do końca wyjaśnić, czy też zbadać wydarzenia z poprzedniego stulecia, nie mówiąc już o wydarzeniach oddalonych od nas o kilkaset lat.

Czy tak maluje beztalencie?

Widocznie w Wiedeńskiej ASP się nie spodobały.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Średniowiecznych kronikarzy to my mamy już od dawna bardzo dobrze zweryfikowanych. Współczesną jak widać wyżej też.
Jasne że zostają niuanse. Jasne że takim niuansem można oświetlić fakt do zaślepienia.
Ja się wychowałam na szkole profesora Michałowskiego i może w kwestii oceny historii na siłę próbuję wszystkich mierzyć swoja miarką
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
31
Miasto
Pomorze Zachodnie
Współczesną jak widać wyżej też.

Polecam rzucenie okiem na wątek o wojnie domowej w Hiszpanii. Można mocno nabrać wątpliwości czy rzeczywiście ta współczesna historia jest tak dobrze zweryfikowana :)

Średniowiecznych kronikarzy to my mamy już od dawna bardzo dobrze zweryfikowanych.

Gorzej jak ich działa stanowią główne bądź jedyne źródła w danym obszarze historii, całkowita weryfikacja jest wtedy niemożliwa.

No i oczywiście sporo źródeł historycznych poszło z dymem, bądź zostały zniszczone z innych powodów na przestrzeni wieków, a w tej sytuacji pozostaje tylko spekulacja i źródła pośrednie, co ostatecznie wyłonieniu "prawdy obiektywnej" niezbyt służy.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
E tam, a co Ty byś chciał mieć? Pamiętnik obiektywny państwa dzień po dniu?
Cała radocha jest w szukaniu prawdy. Przynajmniej dla mnie.

Ja mówiłam o naszej współczesnej.
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
31
Miasto
Pomorze Zachodnie
E tam, a co Ty byś chciał mieć? Pamiętnik obiektywny państwa dzień po dniu? Cała radocha jest w szukaniu prawdy. Przynajmniej dla mnie.

Niczego takiego nie wymagam, tylko podkreślam, że czasami całkowicie obiektywny obraz historii jest niemożliwy do uzyskania.

Ja mówiłam o naszej współczesnej.

Z naszej współczesnej, to dobrym przykładem na braku odpowiedniej weryfikacji jest postać Wałęsy.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Z naszej współczesnej, to dobrym przykładem na braku odpowiedniej weryfikacji jest postać Wałęsy.
Nie mam z tym nic wspólnego :D
Ale... od 15 lat nie spotkałam człowieka ani młodego ani starszego który nie wiedziałby o co z Wałęsą chodzi.
I przez te 15 lat parę razy z domu wyszłam :D
Kiedyś doznawałam straszliwego uczucia wchodziąc na Uczelnię. Przenosiłam się do Matrixa. Po prostu bywają środowiska którym byt nieświadomy odpowiada. Śmieszyły mnie te sprawy poważne i te śmiesznostki zupełnie małe. Kiedys tłumaczyłam lasce przez godzinę że winogrona to nie pomidor i jak zostawi zielone to jej sie nie zrobią granatowe na rano. Była pewna że drę z niej łacha.
 

Huehuecoyotl

Bywalec
Dołączył
20 Wrzesień 2011
Posty
2 732
Punkty reakcji
54
To jest pytanie.
Można na nie odpowiedzieć tak lub nie.
zarzucasz komuś manipulowanie faktami a sam co robisz?


Tylko ze zadna odpowiedz nie bedzie wiazaca bo opini moze byc wiele. Sprawa jest dosc wzgledna. Wiec Ty dokonalas manipulacji. Sugerujac ze kazdy kto uwaza ze Hitler to beztalencie to klamie bo Ty wiesz lepiej ze nie.

masz absolutna rację tylko skoro tak uważamy i tak będziemy głosić dalej i nauczać swoje dzieci to żaden papier tego nie powstrzyma.
Tylko że Ty twierdzisz, że prawda obiektywna jest niemożliwa.....


Poki my zyjemy... (ale patos wyszedl :)) Jednak nastepne pokolenia beda karmione wersja oficjalna zawsze i prawda moze sie w tym wszystkim zagubic.
Czasy takie ze historii sie czlowiek uczy jednak z podrecnzikow a nie opowiadan dziadka.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Wiec Ty dokonalas manipulacji. Sugerujac ze kazdy kto uwaza ze Hitler to beztalencie to klamie bo Ty wiesz lepiej ze nie.

O tym czy ktoś jest dobrym malarzem decydują dwa czynniki; warsztat i przekaz.
Technika i warsztat są faktem. Względne jest tylko to czy się komuś podobają czy nie.
Przykład : warzywa są zdrowe - jest faktem
nie lubię warzyw - subiektywne odczucie nie podważające faktu.
 

Xatu89

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2012
Posty
75
Punkty reakcji
1
Trafilem kiedys na teorie neonazistow ze to Zydzi wymyslili holocaust. Ale co poczac, co zrobic jak ci ludzie sa w taki sposob wychowywani, przez cale lata karmieni ta bezmysna w swojej bezkompromisowsci kulture. Mam teorie Hitler zdecydowal ze zaatakuje akurat Polske bo przypadkowo dowiedzial sie ze jego nazwisko jest podobne do kolesia ktorego nostradamus nazwal Hister i mial on wedlug przepowiedni zaczac inwazje na Polske. Mozliwe nawet ze uzywal tego w swojej propagandzie, hehe. Po to aby przekonac ludzi ze jest wybranym przez sile wyzsza i zeby zwiekszyc samoocene ktora podobno mial slaba.
 
Do góry