Kiedy UE rozleci się i jak będzie wyglądała za 10lat...

[jestemZpisu]

Jak myślicie, czy Unia ma szansę rozlecieć się z czasie do 5 najbliższych lat?
Jest Waszym zdaniem taka opcja że będą dwie Unie? Zachodnia i Wschodnia?
Praktycznie niby już są takowe - zwą się Uniami różnych prędkości - słowa autorstwa słynnej Angeli M.

Jeśli o mnie chodzi to za 10 lat widzę to tak:

Druga opcja jest taka:

ponieważ Italia może nie wytrzymać rozkazów Królestwa Germanów (dot. uchodźców). Już dziś 40% Italii to Afryka 2.

Jest jeszcze jedna opcja - bardzo odważna:

bo szczerze mówiąc Finów nikt nie chce

W związku z tym iż uchodźcy demolują Skandynawię - może stać się też i tak:

Jak myślicie. Która opcja jest najbardziej prawdopodobna prócz tej że Unia zachowa się w obecnym kształcie??

A teraz pytanie z innej beczki.
Takie coś jak na mapce poniżej jest w ogóle możliwe:

biorąc pod uwagę to że pół Ukrainy ukradną Ruskie...
??

 

[Isen1822]

Tak, a na sam koniec przybędzie husaria i za 10 lat Polska będzie graniczyć z Chinami.


Jedynym realnym sposobem na rozpad UE jest to, że Francja w końcu stawi opór Niemcom. Dopóki Francja jest wasalem Niemiec, nie ma szans na to, by coś się zmieniło. Dobitnie pokazały to ostatnie wybory, w których to Francuzi sami wybrali swojego kata. Jest to też ważna informacja, odnośnie tego jak bardzo w populacji Europy Zachodniej zakorzenione są pseudowartości płynące z Brukseli. Żeby coś zmieniło się w ich toku myślenia potrzeba lat i bardzo mocnych bodźców. Seria zamachów nie zmieniła ich toku myślenia, a to pokazuje z kolei, że ich umysły są zindoktrynowane i zabetonowane. Wokół tych dwóch państw, krążą jak satelity wszystkie mniejsze- Belgia, Austria itp itd. W związku z tym można zaryzykować stwierdzeniem, że UE w swojej lewackiej utopii jest wciąż bardzo silna.

Nawet gdyby powstała jakimś cudem unia państw z ostatniego zdjęcia, to na co jest w tym wszystkim potrzebna Ukraina? Chyba tylko do wywoływania wewnętrznych problemów.

 

[kszyrztofff]

edynym realnym sposobem na rozpad UE jest to, że Francja w końcu stawi opór Niemcom

Unia Europejska nie rozpadnie się i to jest pomysł rodem z "chorego umysłu". Swoją drogą w znanej mi definicji jeśli coś się rozpada to tego czegoś nie ma nie może wiec to za 10 , 100 czy 1000 lat przyjmować jakiegoś wyglądu. Trzeba może Autora zapytać co on miał z logiki w szkole. W kwestii Francji wydaje mi się że taka jej rola tak trochę "wasala Niemiec" z nieznanych mi przyczyn jej odpowiada. Jedyny pożytek z założonego tego wątku jest taki że można go przekierować na zmiany w Unii jakie nastąpią czy tez nastąpić powinny. Czy np nastąpi podział na Unię "dwóch prędkości". Czy Unia będzie się zmieniać w kierunku Superpaństwa czy raczej w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy? Natomiast jakoś nie mogę sie przekonać do sensowności wprowadzania wspólnej waluty euro.
Może w krajach EWG to ma uzasadnienie ale w byłych demoludach to po co?

 

[Isen1822]

Wystarczy przekroczyć południową granicę naszego Państwa i zobaczyć ile "dobra" sprawiło tam wprowadzenie euro.

 

[kszyrztofff]

Ale tu nie chodzi o samo euro. Choć np trudno mi sobie wyobrazić "rozlecenie się Unii" w przypadku gdy Słowacja i o ile pamiętam Litwa Łotwa i Estonia wprowadziły u siebie unijną walutę. Innymi słowy są jakby trochę do Unii "przyklejone". Chodzi mi raczej o to że bogaty Zachód będzie wciąż jakąś Unię tworzył tylko że raz to się będzie nazywało Wspólnota Węgla i Stali innym razem będzie to Europejska Wspólnota Gospodarcza. Ewentualne "xity" skończą się tym że komuś w Unii "rozum wróci" w wyniku czego Unia się zmieni w bardziej pożądanym kierunku zaś kraje które ją opuściły zapragną do niej powrócić. Czym się Autor "podniecił" i po co ten wątek założył nie wiem ale z tej strony przemyślanych wpisów czy wątków się nie spodziewam.

 

[Herbatniczek]

może kiedyś się rozwali ale na pewno nie za 10 lat

 

[Kaagular]

Pytanie jest źle postawione bo tak: UE ma SZANSĘ się rozpaść, tak samo jak ma SZANSĘ dokoptować Turcję, Ukrainę czy Szwajcarię. Wskazane scenariusze to political fiction.

UE nie ma interesu w tym, żeby się rozpaść. Niemcy nie mają interesu w tym, żeby były administracyjne UE dwóch prędkości (praktycznie oczywiście mogą takie być i to definiowane jak kto chce). Niemcy nie zabiorą nam dofinansowań - bo przecież oni nam dają kasę a my kupujemy ich produkty w ich sklepach. Jesteśmy ich rynkiem zbytu, bardzo wygodnym rynkiem. Pogróżki mają swoją funkcję - ugrywanie różnych detali (np. po co im rząd, który straszy ich sklepy podatkiem, kiedy może być rząd, który podatki im zmniejszy). Ponadto można odnieść wrażenie, że gros uwagi UE poświęca nie na gospodarkę tylko na ideologie co też może wskazywać na to, że rozpadu nie będzie (przekonania przekonaniami, ale biznes jest biznes).

 

[Herbatniczek]

2/3 naszego eksportu idzie do Niemiec, czyli Niemcy są naszym rynkiem zbytu

 

[Kaagular]

2/3 naszego eksportu idzie do Niemiec, czyli Niemcy są naszym rynkiem zbytu

Bez danych tego nie łyknę. Sama kwestia importu i eksportu to faktycznie 7,5 mld E na nasz plus, ale co dalej?

Nowszego nic nie znalazłem: https://www.wprost.pl/291010/UE-placi-Polsce-Niemcy-zarabiaja

Z każdego Euro od UE, 61 centów wraca do "piętnastki".

 

[jestemZpisu]

W takim bądź razie jak przeliczyć wtedy robociznę? Ile rączek składało Opla, Mana, VW i podobne? Nie jest przypadkiem tak że jeśli porównamy wysokość podatków, koszt pracy i reszty to z tego 1€ o którym kolega mówi wraca 2€?
Wyobraźmy sobie teraz fabrykę VW w Polsce i 2012rok. Nic nowszego nie znalazłem.
6 899 zatrudnionych średnio za 4200zł brutto = 28975800zł miesięcznie
http://www.lista500.polityka.pl/companies/show/14

W skali roku jest to 347.709.600zł.
Gdyby części te składali/produkowali Niemcy u siebie było by 1900€ brutto x 6899 = 13.108.100€ x średnio 4,12zł = 54.005.372€ x 12 m-cy = 648.064.464zł
Zysk Niemiec po roku wynosi zatem 648mln - 347mln = 301 mln. złotych.
A gdzie projekt ZERO PODATKÓW, ziemia za friko oraz tańsze media i transport?
Spokojnie 400mln. złotych po roku.
Oddział w Poznaniu powstał w 1993r. Ile to lat do dziś? 24?
24 x 400mln. = 9.600.000.000 zł zysku w różnicy.
Unia dała czy my Polacy daliśmy??


Najlepsze jest tylko to że takowe jak ot by VW Passat zawsze kosztował równowartość 25-30 średnich Niemieckich pensji. Koszt produkcji zmniejszony (tańsza siła robocza) a cena auta została.
I tak jest ze wszystkimi - nie tylko z VW. VW to tylko taki skromny przykład.

Nie ma tak że Unia da 1€ a dostanie nazad pół Euro. Sądzą koledzy że to instytucja Matki Teresy??
Nigdy w życiu Niemiec nie dał nic za friko. Tym razem tez tak jest.

Kolejna sprawa to sprawa rozpadu Unii. O wyjściu UK z UE jeszcze 10lat temu nikt a nikt nawet nie śnił. Dziś nei śnią o rozpadzie Unii.
Niemniej jednak Niemcy z robakami będą chciały coś teraz zrobić i dymu wcale mało nie będzie.
I teraz - powiedzmy - nowi inwestorzy gdzie osiedlą dupska??
W Arabii tuż za Odrą czy w spokojnej Polsce???

 

[pan k]

edynym realnym sposobem na rozpad UE jest to, że Francja w końcu stawi opór Niemcom

Unia Europejska nie rozpadnie się i to jest pomysł rodem z "chorego umysłu". Swoją drogą w znanej mi definicji jeśli coś się rozpada to tego czegoś nie ma nie może wiec to za 10 , 100 czy 1000 lat przyjmować jakiegoś wyglądu. Trzeba może Autora zapytać co on miał z logiki w szkole. W kwestii Francji wydaje mi się że taka jej rola tak trochę "wasala Niemiec" z nieznanych mi przyczyn jej odpowiada. Jedyny pożytek z założonego tego wątku jest taki że można go przekierować na zmiany w Unii jakie nastąpią czy tez nastąpić powinny. Czy np nastąpi podział na Unię "dwóch prędkości". Czy Unia będzie się zmieniać w kierunku Superpaństwa czy raczej w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy? Natomiast jakoś nie mogę sie przekonać do sensowności wprowadzania wspólnej waluty euro.
Może w krajach EWG to ma uzasadnienie ale w byłych demoludach to po co?

Rozpadnie się.
Jest Molochem urzędniczym .
Stworzyła nadmiar urzędów które nie mają żadnej realnej władzy.
Mają wspaniałe wynagrodzenie a później wspaniałe odprawy i emeryturę.
Stracili kontakt rzeczywistością .
Ich pomysły na wyjście z kryzysu gospodarczego to dodruk pieniędzy.
Zamiast wyrzucić Grecję za oszustwa finansowe nadal jest tej organizacji i każdy płaci za ich oszustwa.
Sama promuje oszustwa bo Europarlamencie który nie posiada żadnej
realnej władzy Europosłowie mogą swobodnie
nie przychodzić na zebrania i dostają wynagrodzenia a po skończeniu kadencji
bardzo wysokie odprawy.
Wielka Brytania już nie dopłaca do niej .
Pojawiła się dziura w budżecie .
Urzędniczy mają raj na ziemi a reszta żyje w nędzy .
Nie da się utrzymywać systemu który daje urzędnikom raj na ziemi i tworzy korupcję .
Ma aż dwie siedziby na które wydaje nadmiar pieniędzy .
Brukseli i Strasburgu.
Finansowo nie pociągnie długo.
Austrii wygrają wybory Parlamentarne siły nie popierające tej organizacji.
Tym kraju jest oczywiste że jest molochem który to pochłania coraz więcej
pieniędzy i sprowadza terroryzm Islamski.
Nawet w Niemczech staje się to oczywiste .
Pierwszy raz historii pojawili nowa partia Alternatywa dla Niemiec a jeśli nie wygra
to będzie swobodnie blokować obecną politykę Merkel .
Ma szansę wygrać wybory i większości regionów posiada radnych .
Sondaże ukrywają jej istnienie bo tym hordy Bolszewików swobodnie dewastują miasta .
Pokazał to wybitnie szczyt G8 w Hamburgu .
Hordy Bolszewickie dewastowały miasto a wcześniej swobodnie dotarli do niego.
W całej Europie rośnie przeciw wobec polityki imigracyjnej tej organizacji.

 

[jestemZpisu]

I o tym ja Panie mówiłem... że UE ma mieć jeden Rząd, kilku przedstawicieli w każdego kraju i jeden wielki unijny system identyczny w każdym kraju tyle że ot by takim niemcom - identyczność tu i tam bardzo by się nie opłacała.
Unia to nic innego jak rynek zbytu. Łatwiejszy rynek zbytu. Wzięli Litwę, Polskę i kilku innych do UE, znieśli cła to i gospodary im ruszyły. Kilkanaście lat wystarczyło by się nahapać a teraz trzeba zamykać by nie zacząć tracić tego co hapnęli.
I tyle w temacie.

 

[serwor]

2/3 naszego eksportu idzie do Niemiec, czyli Niemcy są naszym rynkiem zbytu

A kto jest włascicielem fabryk które eksportują do Niemiec? Czy czasem nie są to filie niemieckich firm?
A więc to żaden nasz eksport bo zysk z tego idzie na zachód. Jedyne co pozostaje u nas to śmieszne pensje polskich pracownikow.
W czasie II wojny Polaków łapano w łapankach i wywożono do pracy w Niemczech. Teraz mamy luksus, możemy pracować dla Niemiec w Polsce.

Nigdy w życiu Niemiec nie dał nic za friko. Tym razem tez tak jest.

Nie tylko Niemiec, nikt nikomu nic nie daje za darmo........ no oprócz nas, my daliśmy Ukrainie miliard euro.

Sondaże ukrywają jej istnienie bo tym hordy Bolszewików swobodnie dewastują miasta .

Możesz to przetłumaczyć na polski? Bo nic z tego zdania nie rozumię.

Chcesz powiedziec że po ulicach niemieckich miast biegają BOLSZEWICY?! Skąd się tam wzieli?

 

[Herbatniczek]

jak to skąd ? Pan K ich wygnał z polski siłą swoich wartości i oni przestraszeni uciekli przez Odrę

 

[kszyrztofff]

Mało tego. Uciekli wpław! Taką Pan K ma siłę "przekonywania". Dajmy Mu już spokój bo to przecież niegroźny idealista.

 

[Herbatniczek]

jasna sprawa, przepraszam za te śmieszki pod jego adresem

 

[pan k]

2/3 naszego eksportu idzie do Niemiec, czyli Niemcy są naszym rynkiem zbytu

A kto jest włascicielem fabryk które eksportują do Niemiec? Czy czasem nie są to filie niemieckich firm?
A więc to żaden nasz eksport bo zysk z tego idzie na zachód. Jedyne co pozostaje u nas to śmieszne pensje polskich pracownikow.
W czasie II wojny Polaków łapano w łapankach i wywożono do pracy w Niemczech. Teraz mamy luksus, możemy pracować dla Niemiec w Polsce.

Nigdy w życiu Niemiec nie dał nic za friko. Tym razem tez tak jest.

Nie tylko Niemiec, nikt nikomu nic nie daje za darmo........ no oprócz nas, my daliśmy Ukrainie miliard euro.

Sondaże ukrywają jej istnienie bo tym hordy Bolszewików swobodnie dewastują miasta .

Możesz to przetłumaczyć na polski? Bo nic z tego zdania nie rozumię.

Chcesz powiedziec że po ulicach niemieckich miast biegają BOLSZEWICY?! Skąd się tam wzieli?

Ostatni szczyt G8 w Hamburgu.
Na tym szczycie hordy Bolszewików zwane Anarchistami , Antyglobalistami lub Antyfaszystami
dewastowali swobodnie to miasto.

 

[kszyrztofff]

W zasadzie jestem zdania że każde zwierze drapieżne powinno mieć miano Bolszewika. Czy Pan K się ze mną zgadza?

 

[serwor]

Ostatni szczyt G8 w Hamburgu. Na tym szczycie hordy Bolszewików zwane Anarchistami , Antyglobalistami lub Antyfaszystami dewastowali swobodnie to miasto.

Ok teraz rozumię, tylko moim zdaniem to nie byli bolszewicy tylko tak raczej antyglobalisci. Czy ty czasem też nie masz podobnym poglądów?
Bo ja osobiscie jestem łagodnym antyglobalistą.
Mam nadzieję że ci łagodni to jeszcze nie bolszewicy?

Hm, z tego co napisałeś to jednak jesteś zwolennikiem globalizacji jesli antyglobalisci to według ciebie bolszewicy.
A więc jesteś człowiekiem Sorrosa?!

 

[Herbatniczek]

o rany przełomowe odkrycie, Serworze zgłaszam ciebie do nagrody Nobla