Kibole...

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
U mnie w mieście nie ma dużo kiboli. Klub piłkarski jest na tyle denny, że prawie go nie ma. Inaczej sprawa wygląda z koszykówką (Turów Zgorzelec zawsze w czołówce tabeli). Ale na koszykówce pseudokibiców nie ma. Owszem są dresy, które po meczu łażą i rozwalają śmietniki drąc mordy, ale na meczach jest względny spokój.
 

zielona15

Nowicjusz
Dołączył
2 Kwiecień 2007
Posty
466
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Łódź
u mnie są kibole ... jak gra ŁKS z WIDZEWEM Łódź ...to się zbiera ta hołota...ale większych awantur ni ma...
raz kilka lat temu zlali na osiedlu łańcuchami mojego sąsiada....syf a nie kibic
 

SARS

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
wawa
Zielona15 jest kibiolem - sam widziałem jak okładała łancuchami sąsiada: P
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
Pozwole sobie odkopać temat.


Najpierw rozgraniczcie fanów piłki nożnej... przyjrzyjcie sie stadionom idźcie na mecz... Zobaczycie że Ci źli to chuligani, a Ci dobrzy to ultrasi i szalikowcy, którzy są wrzucani do jednego worka - stadionowi bandyci.... To nie jest tak ;-) Tutaj pozdrawiam Yara ;-) Zobaczcie sobie zdjęcia z prezentowanych opraw, czy to nie jest sztuka wręcz? Niektórzy poświęcają dla tych 90 minut, dla dopingu, oprawy, wyjazdu.. (tutaj już nie kiedy cała sobota/niedziela/piątek/środa) Po to by być razem z klubem... Gadżety... koszulki, vlepki, bluzy, szaliki... Rozgraniczcie Ultrasów, Chuliganów i Szalikowców... no i pikników ;-)
 

ReMO

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2008
Posty
47
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Stalowa Wola
zaciekawilo mnie to co piszecie... kibole... hmm nigdy sie nad tym nie zastanawialem... twierdzilem ze kibole sa tylko do bicia i do meczy ;/
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
I tutaj jest błąd, a co byś zrobił jak byś sie dowiedział że Twój kuzyn dostał zakaz stadionowy na 2 lata (jak to brzmi.) za odpalenie racy? Które w odpowiednich rękach jest w 100% bezpieczne? To nie jest też tak że race daje sie byle komu... Pirotechnika jest dla grup ultras, a do tej łatwo sie też dostać, to nie środowisko hermetyczne ;-) Jednak by dostać sie do pirotechniki trzeba zdobyć zaufanie :)
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Wiekszość i tak będzie kojarzyć kibica piłkarskiego jako chuligana który idzie na mecz tylko po to żeby bić się z policja albo z kibicami przeciwnej drużyny taka to "reklamę" robia media.
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
Fakt, chociaż ostatnio z tym sie poprawiło (choćby patrzeć awantura GKS Katowice w Tarnowie) tutaj na + dla telewizji, jak i np prowokacje policji (a w końcu bicie pałką PO GŁOWIE za nic [są filmiki udokumentowane]) w stosunku do Hetmana Zamość... Tak można wymieniać, jednak nic nie zmieni nastawienia mocherowych berecików, i pań/panów w wieku pod emerytalnym...
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Fakt, chociaż ostatnio z tym sie poprawiło (choćby patrzeć awantura GKS Katowice w Tarnowie) tutaj na + dla telewizji, jak i np prowokacje policji (a w końcu bicie pałką PO GŁOWIE za nic [są filmiki udokumentowane]) w stosunku do Hetmana Zamość... Tak można wymieniać, jednak nic nie zmieni nastawienia mocherowych berecików, i pań/panów w wieku pod emerytalnym...
Tu nie tylko chodzi o mohery ale o ogół społeczeństwa wśród młodych też jest mit kibica brutala.
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
No fakt, że wśród młodzieży też, ale tutaj jest inny 'przejaw' każdy na fotkach, i naszych klaasch innych wpisuje sobie wielkie "kibic tego itego klubu" zdjęcia z szalikiem jakieś duperele, a o wyjściu na mecz można śmiało zapomnieć (nie mówie nawet o wyjeździe). Jednak wśród ludzi starszych bardziej kultywuowany jest ten mit "kibol/szalikowiec - chuligan"... szkoda że i babcie cały ten syf wpakowywują w głowy dzieci... :/ Przez to teraz na stadion niektórzy boją sie iść "bo mnie zbiją"... co jest parodią ..
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
No fakt, że wśród młodzieży też, ale tutaj jest inny 'przejaw' każdy na fotkach, i naszych klaasch innych wpisuje sobie wielkie "kibic tego itego klubu" zdjęcia z szalikiem jakieś duperele, a o wyjściu na mecz można śmiało zapomnieć (nie mówie nawet o wyjeździe). Jednak wśród ludzi starszych bardziej kultywuowany jest ten mit "kibol/szalikowiec - chuligan"... szkoda że i babcie cały ten syf wpakowywują w głowy dzieci... :/ Przez to teraz na stadion niektórzy boją sie iść "bo mnie zbiją"... co jest parodią ..
haha, mnie w moim mieście by zabili na stadionie, (tylko pewnie nie dowiedziałbym się czy za długie włosy - oj bardzu tu takich nie lubią - czy to już od samej mojej reputacji - jestem tu bardzo nie lubiany, sam nie wiem czemu :) )
 

Benjamin Linus

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2008
Posty
244
Punkty reakcji
0
Wiek
114
Miasto
Poland
Jeśli dobrze myślę to kibole to łysi ubrani w szaliki zasłaniające twarz około 18-letni ludzie o IQ poniżej 60 wywodzący się z patologicznych rodzin. Tak ?
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
Kibole to często ludzie inteligentni i to bardzo ;-) (znam paru, którzy studiują na prawie / resocjalizacji / psychologii / czy medycynie :!:) Także to kolejny stereotyp... I nie około 18 letni... są i tacy co mają po ~28 lat naprzykład... (tutaj mówiłem o chuliganach) bo ultrasi to zwykli ludzie którzy sie nie biją, tylko po prostu są fanatycznymi kibicami ;-) A szalikiem to i ja zasłaniam twarz, a chucherko ze mnie nie złe (prócz tego, że łysa główka...)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Jeśli dobrze myślę to kibole to łysi ubrani w szaliki zasłaniające twarz około 18-letni ludzie o IQ poniżej 60 wywodzący się z patologicznych rodzin. Tak ?



...którzy przychodzą na mecze nie w celu wspierania swojej drużyny dopingiem lecz w celu wyżycia się na kibicach lub kibolach z przeciwnej drużyny.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
haha, mnie w moim mieście by zabili na stadionie, (tylko pewnie nie dowiedziałbym się czy za długie włosy - oj bardzu tu takich nie lubią - czy to już od samej mojej reputacji - jestem tu bardzo nie lubiany, sam nie wiem czemu :) )
Nie wiedziałem że w Łęcznej trwają polowania na długowłosych, a wydawało mi się że to takie spokojne miasteczko.
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
Domyślam sie że punk ;-) skoro "takich nie lubią" ... Powiem Ci że Górnik Łęczna (byłem w tym sezonie u Was :D) nie jest aż tak nastawiony prawicowo, tutaj przoduje Lechia Gdańsk "A na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniści" ;-) Czy Śląsk Wrocław... Motor Lublin... Tutaj racja większość to ludzie skrajnie prawicowi - skinhead... Ale są także kluby typowo punkowe - KS Karkonosze :D Ale to w sumie zależy od miasta... Wszędzie znajdzie sie grupka Skinhead...
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Legia też swego czasu miała swój Biały Legion teraz coś o tym ucichło.
 

piec22

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2008
Posty
56
Punkty reakcji
0
Każda ekipa jest mniej lub bardziej radykalna ;-) Pogoń Szczecin, Korona Kielce (flaga narodowa -> Biały Honor, Biała Duma) Wywodzi sie to z tego że w latach 90' na stadionach dominowały fleki, tanie wina, flagi narodowe i wojny punk/skin ;-) Zwyciężyli skini... ;-)
 

Domelek89

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2008
Posty
326
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Trójmiasto
Chce udzielić głosu he he he... na mecze chodze od roku około i zawsze do młynu bo tam najwięcej się śpiewa i wogóle:) Kumpel mi kiedyś powiedział-"Pójdziesz ze mną raz na mecz a potem nie będe musiał Ci nawet namawiać" he he he i miał racje jestem kiedy tylko mogę:)
i do tego jeszcze z nikim się tam nie tłukłem:) chociaż trenuje Kickboxing ... Uważam też ,że ustawki gdzie obie strony chcą walczyć to bardzo dobra forma wyładowania agresji...
Do tego mieszkam w Gdyni ucze się w Sopocie który podzielony jest na Areczkę i Lechię a więc zdarzają się lekkie przepychanki ... tyle ,że nawet mój szwagier jest z Gdańska jak i kumple z klasy zapaleni kibice Lechii i jakoś się żyje wspólnie gadajac o meczach ...
Pozdro...
Tylko Arka Gdynia:)
 
Do góry