Kawały sportowe !!!

mega_mistal

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
97
Punkty reakcji
0
No to wiecie co tu pisać :)

Ja zaczne (najpierw o żarówkach):

Ilu kibiców Liverpoolu trzeba żeby zmienić żarówkę?
- Tia... Jakby w Liverpool była elektryczność

Ilu graczy Arsenalu trzeba żeby zmienić żarówkę?
- Jedenastu. Jeden zmienia a dziesięciu zastawia pułapkę ofsajdowa.

Ilu fanów City trzeba żeby wymienić przepalona żarówke?
- Żadnego. Oni dobrze czują się żyjąc w cieniu.
 

mega_mistal

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
97
Punkty reakcji
0
Kibic Arsenalu poszedł do nieba w swojej koszulce klubowej. Puka w stare drzwi i widzi, że wychodzi św. Piotr w szaliku Man United.
'Cześć kolego' - mówi św. Piotr - 'Przykro mi, ale nie wpuszczamy kibiców Arsenalu.'
'Że co?' pyta człowiek.
'Słyszałeś, żadnych kibiców Arsenalu.'
'Ale... ale... ale ja byłem dobrym człowiekiem!'
'Naprawdę? No to co zrobiłeś?'
'No... trzy tygodnie przed śmiercią dałem 10 funtów na głodne dzieci w Afryce.'
'Och, cos jeszcze?'
'No... dwa tygodnie przed śmiercią dałem 10 funtów na bezdomnych.'
'Hmmm... Coś jeszcze?'
'Tak. Tydzień temu dałem 10 funtów na sieroty w Albanii.'
'OK' mówi św. Piotr 'Poczekaj minutkę, pogadam z szefem.'
Wraca po dziesięciu minutach. Patrzy gościowi prosto w oczy: 'Szef się ze mną zgadza. Masz tu swoje 30 funciaków i spadaj!'

Mężczyzna niespokojnie chodzi wokół sklepu. W końcu wchodzi do środka i podchodzi do lady.
- Poproszę... paczkę prezerwatyw - mówi.
Sprzedawca uprzejmie wyjaśnia, ze to sklep sportowy i nie sprzedają tu prezerwatyw.
Zażenowany mężczyzna wychodzi.
Godzinę później wraca do sklepu - to samo pytanie, ta sama odpowiedz.
Pół godziny później wraca i zadaje to samo pytanie. Tym razem sprzedawca się wkurzył:
- Słuchaj, to sklep sportowy i nie sprzedajemy tu kondomów! Ile razy mam ci powtarzać?!
Mężczyzna patrzy na sprzedawcę i mówi:
- Przepraszam, ale ja chciałbym kupić koszulkę Arsenalu, tylko wstydzę się poprosić...

Dwóch gości wypłynęło na jezioro łowic ryby. Każdej soboty wyciągali swoja łódkę i wiosłowali na środek ogromnego jeziora gdzie spędzali cały dzień tylko łowiąc, w kompletnej ciszy. Nawet ze sobą nie rozmawiali zbyt wiele. Pewnego dnia, późnym popołudniem, jeden z gości odwraca się do drugiego i mówi:
- O, City znowu przegrali.
Drugi gość patrzy na pierwszego oczami otwartymi szeroko ze zdumienia.
- Jesteśmy na środku jeziora, w odległości kilku kilometrów od nas nikogo nie ma, nie masz radia ani komórki, wiec skąd wiesz, że City przegrali? - pyta.
Pierwszy gość wzrusza ramionami i mówi
- Spoko, jest za piętnaście piąta, prawda?

Kibic Manchesteru City, Muzułmanin i Hindus podróżują razem. Zaczyna się ściemniać, wiec zmuszeni są do przenocowania w jedynym motelu w mieście. Właściciel zgadza się, ale mówi, że ma tylko dwa wolne łóżka, wiec jeden z nich będzie musiał spać w chlewie. Podróżnicy losują, Muzułmanin przegrywa i udaje się w stronę chlewu.
Piec minut później wraca do pokoju przeprasza i mówi, że tam jest świnia i on nie może tam spać. Kibic City i Hindus ciągną zapałki, Hindus przegrywa, bierze swoje rzeczy i idzie do chlewu.
On również wraca po kilku minutach i mówi, że tam jest krowa i on także nie mógłby tam spać.
Ociągając się, kibic City bierze swój plecak i zmierza do chlewu, żeby trochę się przespać.
Dwie minuty później do pokoju wchodzi świnia i krowa...
 

YaCeQ

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2005
Posty
1 416
Punkty reakcji
9
Wiek
33
Miasto
Śląsk
Ja dam pare wpadek komentatorów sportowych :)

"Póścił Bąka lewą stroną boiska"

Wpadki komentatorów na Igrzystach Olimpijskich:
"Igrzyska zaczynały się od modłów,...i wzywania imienia bogów nadaremno"
"Jego zycie mialo tragiczny przebieg. Zmarl."

podczas finałów pływania na 400m stylem zmiennym Phelps miał przewage dwóch
długości ciała nad jakimś węgrem (Czsech czy jakoś tak), a Babiarz mówi, że ma
przewage dwóch długości basenu

Chylewska (ta w studiu) : komentator zaczął mówić ale nie pokazano obrazu ale
ona o tym nie wiedziała , przeczekała chwilę i gdy jeszcze obraz sięnie pojawił
ona zrobiła dziwną miną ( coś pomiędzy śmiechem a płaczem) i położyła twarz na
biurku.STOP

pomyliła nazwiska - powiedziała Gruza zamiast Góra

Otylia spojrzała w stronę swojej psycholożki....

gimnastyka artystyczna:
"zawodnik wykonal DWA i POL SRUBY..."

"No bo Figo we wczorajszym meczu tak jakby obciągał całą drużynę"
/Włodzimierz Szaranowicz/

"Mostowoj z dziesiątką, Gusjev z włosiemkom"
/Dariusz Szpakowski podaje skład reprezentacji Rosji"/

"Deco podrywa kolegów"
/Dariusz Szpakowski próbuje nas przekonać, że nawet na boisku są rozwiązywane sprawy sercowe/

"Wiele rzeczy można mówic o tej drużynie, która oczywiście nie była drużyną"
/Jacek Gmoch/

"Był kontakt między zawodnikiem a piłkarzem"
/Grzegorz Mielcarski/



"Bramkarz podobno musi byc trochę wariatem i ten warunek spełnia Joerg Stiel"
/M. Iwański/

"Hiszpanie czują się tutaj jak w domu, ponad 15 [słownie: piętnaście] hiszpańskich kibiców na stadionie..."
/Dariusz Szpakowski/

"Strzał niecelny, a do tego nie w światło bramki"
/Grzegorz Mielcarski/



"Marchena poznał świetnie hiszpańskie boiska, grał w Benfice [Lizbona]"
/Dariusz Szpakowski/

"A co ten chłopak miał zrobić. Podciągnął, walnął, no i jest"
/Jacek Gmoch/

"3 minuty potrwa ta druga połowa"
/Dariusz Szpakowski w 90 minucie meczu/

"W naszym zawodzie trener musi trawić żelazne łyżki w żołądku"
/Jacek Gmoch/

"Hiszpanie antycypują posunięcia przeciwnika"
/Dariusz Szpakowski/

"Te morale zostają podwyższone, co widać po reprezentacji Grecji"
/Grzegorz Mielcarski/

Przy zmianie w 60 minucie meczu: "trener dał piłkarzom ’przysłowiowy kwadrans’..."
/Dariusz Szpakowski odkrywa nowe przysłowia polskie/

"U Mourinho [trener Porto] za takie błędy siedziałby na ławce, dopóki by się lodówka nie roztopiła"
/Jacek Gmoch/


"Przed przyjazdem każdy z piłkarzy dostał kasety DVD"
/Dariusz Szpakowski/"

"Widać było że zawodnik celował wewnętrzną stroną stopy w róg bramki"

A na koniec kilka nazwisk wymawianych a’la Szpaq: Syczow (Sychev), Vincente (Vicente), Puziol (Puyol), Wesel (Vassell), Hergius (Hargreaves), Runi (Rooney) w dopełniaczu: Runiego (zamiast Runeja), Heski (Heskey) w dopełniaczu: Heskiego (zamiast Heskeja).
 

moella

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2005
Posty
163
Punkty reakcji
0
Miasto
Eden
· "Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman Haber.

"Jest jak Szarmach, o którym mówiło się kiedyś, że wsadzał głowę tam, gdzie inni bali się wsadzić inne rzeczy...". "A konkretnie nogę" - dialog pomiędzy Adamem Romaskim i Piotrem Sobczyskim (TVP).

~~~~~~~~~~
Dziennikarz podchodzi do biegacza, który jako pierwszy przekroczył linię mety :
-Gratulacje! Jak pan tego dokonał ?
-Po prostu chciałem mieć to już za sobą .

~~~~~~~~~~

Sportowiec przychodzi do spowiedzi. Po wysłuchaniu jego grzechów ksiądz mówi :
- A więc jesteś biegaczem ? Pokaż mi jak biegasz !
Sportowiec rozbiera się do spodenek i robi kilka rundek po kościele.
Widząc to babiny truchleją :
- Ale dziś ksiądz surowe pokuty daje ! A ja przyszłam bez gaci !

~~~~~~~~~~

Po przebiegnięciu ponad 40 kilometrów biegacz dobiega do mety maratonu. Aby pokazać widzom , że pomimo pokonania tak długiego dystansu zachował jeszcze sporo sił, przeskakuje wysoki płotek stojący tuż przed metą.
- Nieprawdopodobne! - podziwia ten wyczyn jeden z widzów.
- Cóż w tym dziwnego?- mówi stojąca obok niego żona. - Każdy by to zrobił po takim rozbiegu!

~~~~~~~~~~

Rozmawia dwóch złodziei:
- Ty, na następny skok zabierzemy tego Małysza. Słyszałem, że jest niezły.
 
Do góry