Katastrofa samolotu w USA

Status
Zamknięty.

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
22 marca w Montanie, na północy USA, w wypadku lotniczym zginęło 14 osób. Na jaw wychodzą niecodzienne okoliczności katastrofy, o których informuje serwis Fronda.pl. Do tragedii doszło bowiem na katolickim cmentarzu Św. Krzyża, niedaleko Grobu Nienarodzonego Dziecka. A samolot należał do właściciela największej sieci klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych. Zginęły jego dzieci i wnuki.
W katastrofie lotniczej zginęło siedmioro dzieci i drugie tyle dorosłych - rodzina milionera z USA. Właścicielem maszyny był Irving Moore 'Bud' Feldkamp III, który zbił fortunę na sieci klinik aborcyjnych w USA.

Irving Moore 'Bud' Feldkamp III kupił firmę Family Planning Associates już cztery lata temu. W należących do niego siedemnastu klinikach w samej Kalifornii zgłaszało się więcej kobiet niż we wszystkich pozostałych klinikach w stanie.

Córki Feldkampa leciały tego dnia na wypoczynek.

Jednosilnikowy Pilatus PC-12 rozbił się i stanął w płomieniach około 150 metrów od pasa startowego, gdy podchodził do lądowania w mieście Butte. Świadkowie widzieli, jak pikował prosto w ziemię. Maszyna wystartowała w Oroville w Kalifornii i miała lecieć do Bozeman w Montanie. Jednak pilot już w powietrzu zmienił plan lotu i skierował się do Butte.

Samolot był nowy - wyprodukowano go w 2001 roku.


co o tym sadzicie? Daje ten przypadek do myslenia oj daje...

źródło: www.onet.pl

Ps: dzieki Sunray
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Nie dałeś źródła, ale dopowiem, że piszą o tym np. na Pardonie lub Onecie.

Co do tematu- zdziwiłbym się, gdyby był to najzwyklejszy zbieg okoliczności ;) jak nie wola 'z góry', to może działanie fanatycznego aktywisty 'pro-life' :]
 

06081a

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2008
Posty
627
Punkty reakcji
0
Miasto
Wyspa Bezludna
"niedaleko Grobu Nienarodzonego Dziecka."
A co w tym takiego niezwykłego. Jakby trafił prosto w grób, to byłabym lekko zdziwiona, a tak to chyba zwykły przypadek.
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
Sunray z ta integracja pro-life'owcow to raczej malo prawdopodobne, zamachy dosc szybko wychodza na jaw, to musialaby byc ciekawa intryga. Bardziej prawdopodobne ze moglo cos pilotowi "odbic"




Zdarzają się przecież takie zbiegi okoliczności.
Nie robiłabym sensacji.

jakbys miala chociaz troche pojecia o rachunku prawdopodobienstwa, to bys tego jako zwykly zbieg okolicznosci nie traktowala.
 

Jergen

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2007
Posty
288
Punkty reakcji
1
Wiek
26
Miasto
z kątowni
Jak najbardziej zgodzę się z Kasią. Takie zbiegi okoliczności często się zdarzają. Jeśli nie często - to co z tego? Bóg nie każe za życia, lecz po śmierci. Wykluczam w tym wypadku coś nadprzyrodniczego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry