Kariera Programisty

Agnieszka Dergacz

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2014
Posty
40
Punkty reakcji
0
Jaki języki są na etapie zero a jakich się uczysz później?
To jest błędne myślenie.
Obierasz jeden kierunek i specjalizujesz się w tym kierunku, jak bedziesz chciał wszytskie języki znać, to tak naprawdę, w żadnym nie bedziesz specjalistą.
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Pozwolę sobie odświeżyć ten temat.

Kariera programisty. Tutaj trzeba być na prawdę dalekowzrocznym. Każda osoba lub przynajmniej większość osób, które chcą rozpocząć karierę programisty, nie myśli o tym, co będzie robiła w wieku 40 lub 60 lat. Chcą być po prostu super koderem i basta. Niestety, ale rzeczywistość jest bardzo brutalna. Wiem o czym piszę, ponieważ sam pracowałem w branży programistycznej przez ponad 6 lat.

Po pierwsze, 40 letni koder/programista jest wielką rzadkością w firmie programistycznej. 75% zespołu stanowią przede wszystkim ludzie bardzo młodzi (przedział wiekowy 25-28 lat). Po drugie, w wieku 40 lat pełni się z reguły stanowiska kierownicze, koordynacyjne. I tu pojawia się kolejny problem. Nie każdy chcę lub nadaje się do takiej pracy, ponadto nawet dla tych chętnych liczba etatów też jest ograniczona. Na miejscach kierowniczych nie ma takiej fluktuacji jak na stanowiskach niższych. Tak więc można śmiało zapomnieć o tym, że do emerytury będzie się klepało kod.

I na tym polega pułapka branży IT. Człowiek jest wabiony możliwościami rozwoju, dobrych zarobków. Sęk w tym, że to wszystko jest dla większości ludzi dobre tylko na krótką metę. Jak zostaniesz zwolniony w wieku 45 lat, to raczej nikt już Ciebie nie zatrudni. Będzie wolał przyjąć za mniejsze pieniądze osobę z mniejszym doświadczeniem, ale znacznie młodszą i nie mającą aż takich wysokich wymagań finansowych jak Ty.
 

Janek Zamoyski

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2016
Posty
13
Punkty reakcji
0
Patrząc teraz na rynek pracy, opłaca się przekwalifikować na programistę - ale wiadomo, trzeba coś umieć, nikt nie zatrudni Cię za ładne oczy nawet jak ludzi brakuje. Najczęściej programistów szukają firmy outsourcingowe dla swoich klientów i mają wymagania co do kandydatów.
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Janek Zamoyski napisał:
Patrząc teraz na rynek pracy, opłaca się przekwalifikować na programistę - ale wiadomo, trzeba coś umieć, nikt nie zatrudni Cię za ładne oczy nawet jak ludzi brakuje. Najczęściej programistów szukają firmy outsourcingowe dla swoich klientów i mają wymagania co do kandydatów.
W porządku. Wszystko ładnie, pięknie, ale tak jak napisałem: co będzie robił programista w wieku 45 lat? Dla większości ludzi droga programisty jest krótka, prosta, płytka oraz szeroka. To taki czerwony dywan wiodący nad przepaść.
 

Janek Zamoyski

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2016
Posty
13
Punkty reakcji
0
Baskerville napisał:
W porządku. Wszystko ładnie, pięknie, ale tak jak napisałem: co będzie robił programista w wieku 45 lat? Dla większości ludzi droga programisty jest krótka, prosta, płytka oraz szeroka. To taki czerwony dywan wiodący nad przepaść.
U mnie w firmie mamy kilku starszych programistów (około 50 lat) i w tym wieku dalej programują, i nie wydają się wypaleni. Być może w szerszej perspektywie sprawa ma się tak jak piszesz, choć z drugiej strony dzisiaj firmy dają dość duże możliwości rozwoju dla programistów również w innych dziedzinach jeśli zechcą. Sam znam kilku, którzy zostali managerami czy analitykami biznesu.

I jeszcze jedno: młody człowiek rzadko myśli o tym co będzie robił jak będzie miał 45 lat - czy ta praca będzie mu się dalej podobała czy nie. Najczęściej liczy się tu i teraz ;)

U mnie w firmie mamy kilku starszych programistów (około 50 lat) i w tym wieku dalej programują, i nie wydają się wypaleni. Być może w szerszej perspektywie sprawa ma się tak jak piszesz, choć z drugiej strony dzisiaj firmy dają dość duże możliwości rozwoju dla programistów również w innych dziedzinach jeśli zechcą. Sam znam kilku, którzy zostali managerami czy analitykami biznesu.

I jeszcze jedno: młody człowiek rzadko myśli o tym co będzie robił jak będzie miał 45 lat - czy ta praca będzie mu się dalej podobała czy nie. Najczęściej liczy się tu i teraz ;)
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Janek Zamoyski napisał:
U mnie w firmie mamy kilku starszych programistów (około 50 lat) i w tym wieku dalej programują, i nie wydają się wypaleni. Być może w szerszej perspektywie sprawa ma się tak jak piszesz, choć z drugiej strony dzisiaj firmy dają dość duże możliwości rozwoju dla programistów również w innych dziedzinach jeśli zechcą. Sam znam kilku, którzy zostali managerami czy analitykami biznesu.
Myślę, że to chyba zależy od wielkości firmy. W małej firmie jest to bardzie prawdopodobne niż np. w korporacji, gdzie 90% "załogi" stanowią ludzie młodzi. Odnośnie zaś kariery, to zależy jak się trafi. Znam przypadek, gdzie osoba pracowała przez osiem lat w tym samym projekcie. Dlaczego? Ponieważ była tzw. "silosem kompetencji". Co gorsza był to projekt w fazie "maintenance" (pol. utrzymania). Nie tworzyło się nowych rzeczy, tylko cały czas łatało dziury/poprawiało błędy. Taki tryb pracy potrafi zniechęcić człowieka już po 6 miesiącach.

Janek Zamoyski napisał:
I jeszcze jedno: młody człowiek rzadko myśli o tym co będzie robił jak będzie miał 45 lat - czy ta praca będzie mu się dalej podobała czy nie. Najczęściej liczy się tu i teraz ;)
Zgadzam się z tym. Popełniłem ten sam błąd, Z drugiej zaś strony nie myli się ten, kto nic nie robi :D
 

Janek Zamoyski

Nowicjusz
Dołączył
5 Czerwiec 2016
Posty
13
Punkty reakcji
0
Baskerville napisał:
Co gorsza był to projekt w fazie "maintenance" (pol. utrzymania). Nie tworzyło się nowych rzeczy, tylko cały czas łatało dziury/poprawiało błędy. Taki tryb pracy potrafi zniechęcić człowieka już po 6 miesiącach.

8 lat w projekcie maintenance... podziwiam za wytrwałość ;) Jakieś nowe funkcje aplikacji wprowadzał chociaż?


Baskerville napisał:
Zgadzam się z tym. Popełniłem ten sam błąd, Z drugiej zaś strony nie myli się ten, kto nic nie robi :D
Czyli ja też teraz popełniam ten błąd :) Jak na razie programowanie sprawia mi dużą frajdę i rzeczywiście nie myślę co będzie za 15 lat ;)
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Janek Zamoyski napisał:
8 lat w projekcie maintenance... podziwiam za wytrwałość ;) Jakieś nowe funkcje aplikacji wprowadzał chociaż?
Z tego, co pamiętam, to były to: rebranding i face-lifting GUI oraz migracja z obiektowej bazy danych Versant na bazę relacyjną MySQL.

Janek Zamoyski napisał:
Czyli ja też teraz popełniam ten błąd :) Jak na razie programowanie sprawia mi dużą frajdę i rzeczywiście nie myślę co będzie za 15 lat ;)
Spoko. Nawet Chińczycy twierdzą, żeby nie snuć aż takich dalekosiężnych planów.

Miłego programownia i obyś zawsze miał najniższą liczbę zgłaszanych tiketów oraz bagów. Jeśli zaś się pojawią, niech to będą same trywiale albo minory :)
 
Do góry