Jezus nie dokonał zapłaty za nasze grzechy na krzyżu w 33 rne

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Nie podważa. Potwierdza jedynie oczywistą oczywistość, iż stwierdzenie "od założenia świata" odnosi się do Księgi Życia, podobnie jak to ma miejsce np. w rozdziale 17.
Przytoczę ten sam werset, ale z najlepszej i najdokładniejszej angielskiej wersji, Biblii króla Jakuba [King James Version]:
"And all that dwell upon the earth shall worship him, whose names are not written in the book of life of the Lamb slain from the foundation of the world."

a także Dosłowne tłumaczenie Younga [Young's Literal Translation]:
"And bow before it shall all who are dwelling upon the land, whose names have not been written in the scroll of the life of the Lamb slain from the foundation of the world;"

Obydwa tłumaczenie odnoszą się do "zabitego Baranka od założenia świata". Identycznie jak można przeczytać w Biblii Gdańskiej.


Skoro doszedłeś do takiego wniosku w świetle Biblii, to z pewnością nie sprawi Ci problemów wytłumaczenie mi w świetle Twoich przekonać, fragmentów, które przytoczyłam :) Nie mam zamiaru licytować się na wersety. Najpierw odnieś się do moich przykładów, wątpliwości.
To zdanie brzmi trochę zabawnie w świetle przemilczenia przez Ciebie moich przykładowych cytatów.
Ponadto zarzucasz mi błędy, lecz sam nie potrafisz poprawić moich wniosków - podajesz inne, rzekomo potwierdzające Twoje hipotezy, nowe przykłady, bez wykazania mi gdzie popełniłam błąd.
Próbujesz połączyć coś, co nie istnieje, przy użyciu wadliwego tłumaczenia Biblii. Powołujesz się na niektóre z najgorzej przetłumaczonych Biblii [zobacz prawidłowe tłumaczenie powyżej]. Czy wiesz, że Biblia Tysiąclecia jest również określana jako "Biblia tysięcy błędów”? Proponujemy korzystanie z Biblii Gdańskiej. Jest najwierniejsza i najbardziej dosłowna wśród polskich Biblii.



Ludzie, którzy zostali wskrzeszeni przed Nim, zostali tylko z powrotem przywróceni do życia doczesnego.
Taka jest podstawowa różnica.
To nieprawda. Ja już udowodnił, że tak nie jest. Może przypadkowo pominelas ten werset, tak więc napisze ponownie::
"(1) Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. (2) Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. (3) A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim." (Ew. Mateusza 17, Biblia Tysiąclecia)

"I stało się, gdy oni przecię szli rozmawiając, oto wóz ognisty, i konie ogniste rozłączyły obydwóch. I wstąpił Elijasz w wichrze do nieba." (2 Ks. Królewska 2:11, Biblia Gdańska)

Z tych fragmentów, możemy być pewni, ze Mojżesz i Eliasz byli w niebie, zanim Jezus został ukrzyżowany. Z tym, Twoje stwierdzenie powyżej jest nieważne.


"A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy" Ewangelia Jana 3:13 BW
Jezus musiał upokorzyć się przed założeniem świata; zostać uznany za winnego, zostać zabitym przez Boga [Najwyższego Kapłana], i zmartwychwstać. Tak więc Jezus rzeczywiście wstąpił z powrotem do nieba zanim jeszcze stał się stwórcą.
Teraz możemy zadać sobie pytanie, czy Jezus nie wiedział o pismach w Ew. Mateusza 17 i 2 Ks. Królewskiej 2 [przywołane powyżej] kiedy to powiedział? Oczywiście że wiedział i nie zaprzeczył by samemu sobie. Faktem jest, że On umarł za grzechy przed założeniem świata i werset z Ewangelii Jana 3:13 harmonizuje sie z tym.


Przedstaw najpierw solidne dowody na to, że Jezus "zmartwychwstał przed założeniem świata".
Chciałbym przypomnieć, że celem tego tematu jest obalenie fałszywej doktryny nauczanej przez wszystkie kościoły, które ucza że Jezus zapłacił za nasze grzechy na krzyżu, w 33 rne. Więc byłoby bardzo miło z twojej strony, dostarczyc solidnych dowodów biblijnych, aby obronić swoją pozycję. Uważam, że podstawa tej nauki jest bardzo słaba.


"Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej...." List do Filipian 2:5 BW
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo." Ewangelia Jana 1:1 BT
i masa innych fragmentów, które są znane, jasne.
Skoro Logos było tożsame z Bogiem, musiało być wieczne, nieśmiertelne.
To by oznaczało, że nieśmiertelny Bóg [Jego boskość] - jest śmiertelny.
Nie wiem jak można powiedzieć z tych wersetów że "Jezus istniał w Postaci nieśmiertelnego Logosu". W każdym razie, moim zdaniem, Bóg [Jezus] może ponieść śmierć i nadal być nieśmiertelnym poprzez zmartwychwstanie.
Przy okazji, gdyby Jezus nie poniósł śmierci [w duchu], nie byłoby odpuszczenia grzechów.


MUSIAŁ stać się śmiertelny, czyli przybrać postać materialną.
To jest twoje zdanie, a nie co napisane w Biblii.


A dowodów, że Bóg pojednał świat z sobą przez śmierć Jezusa na krzyżu (nie wcześniej) jest wiele:
"On także jest Głową Ciała, Kościoła; On jest początkiem, pierworodnym z umarłych, aby we wszystkim był pierwszy, ponieważ upodobał sobie Bóg, żeby w nim zamieszkała cała pełnia boskości i żeby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie, pojednało się z nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża jego." Kolosan 1:18-20
"przez krew krzyża jego"
Przykro mi, ale to nie wskazuje do zapłaty NA krzyżu.


Tylko, że Ty [nie wiem z jakiego powodu] uważasz, iż Jezus przed założeniem świata jako Logos, jako Bóg czyli nie w ciele, nie w materii mógł umrzeć. I To miałoby być głównym kryterium odnośnie Jego synostwa. Z całym szacunkiem, ale to nie ma najmniejszego sensu.
Jak wyjaśniłem, Jezus stał się synem Bożym, otrzymał ten tytuł dzięki zmartwychwstaniu, według Rzymian 1:4. Jednym z dowodów, że Jezus nie zapłacił za grzechy w 33 rne są Pisma święte odnoszące się do Niego jako Syna Bożego zanim zmartwychwstał w 33 rne. Nawet Jezus przyznał, że jest synem Bożym przed Jego zmartwychwstania. Jak to możliwe?
Nie mógł cierpieć i zostać zabity jako Syn Człowieczy przed stworzeniem człowieka.
Wydarzenia na krzyżu mają nam pokazać i dać nam lepsze zrozumienie, jak Bóg cierpiał.
heh
kolejny zadufany w sobie bufon?
irish,
Co z tymi wyzwiskami? Nauczyłes się tego od Świadków Jehowy?
kolejny zadufany w sobie bufon?
ano weź Biblię do ręki i przeczytaj chociażby np 1J 2:2
a może ty masz jakąś inną Biblię? hm..
irish,

Ok, więc ten werset dowodzi, że Jezus zapłacił za grzechy na krzyżu, w 33 rne?
A on jest ubłaganiem za grzechy nasze; a nie tylko za nasze, ale też za grzechy wszystkiego świata. (1 List Jana 2:2, Biblia Gdańska)

Werset ten może być dowodem, że Jezus zapłacił za grzechy, ale nie jest dowodem że dokonał tego w 33 rne. Nie masz żadnego biblijnego dowodu w to co wierzysz.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

"Lecz On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy."

"Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska spełni się przez Niego."


Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego ten werset [prawie cały rozdział] z Księgi Izajasza 53: 5 i 10 mówi o cierpieniu Jezusa za nasze grzechy w czasie przeszłym?
 

irish

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
542
Punkty reakcji
5
znasz 1 kor. 5:7?
wiesz co to jest ofiara paschalna?
wiesz kiedy święto paschy zostało ustanowione?
rozumiesz związek święta paschy i ofiary paschalnej?

co do izajasza i czasu przeszłego: chyba wiesz że to jest proroctwo? proroctwo Boże to coś co się w oczach Boga juz spełniło chociaż z pktu widzenia ludzkiego jeszcze nie. Bo Jehowa nie rzuca słów na wiatr.

co do BG: wszystko fajnie w tych czasach to raczej należałoby używać słów współczesnych i zrozumiałych dla współczesnych ludzi. no bo jak czytam "(21) Zaginęło tedy wszelkie ciało ruchające się na ziemi, i z ptaków, i z bydła, i z zwierząt, i wszelkiej gadziny płazającej się po ziemi, i wszyscy ludzie." to wiesz.. nie brzmi to zbyt dobrze w dzisiejszych czasach a przecież współczesny jęz. pol. - choć ubogi - to jednak pozwala użyć różnych synonimów słów
 

ania90

Bywalec
Dołączył
3 Marzec 2011
Posty
162
Punkty reakcji
49
Obydwa tłumaczenie odnoszą się do "zabitego Baranka od założenia świata".
Przyjacielu :)
King James bazuje na Receptusie, a więc tekst oryginalny tego przekładu wygląda tak:
καὶ προσκυνήσουσιν αὐτῷ πάντες οἱ κατοικοῦντες ἐπὶ τῆς γῆς ὧν οὗ γέγραπται τὰ ὄνοματα ἐν τῇ βίβλῳ τῆς ζωῆς τοῦ ἀρνίου ἐσφαγμένου ἀπὸ καταβολῆς κόσμου
Ja tam nie widzę interpunkcji, a Ty?
Luther przykładowo w Biblii 1545 podzielił tekst w ten oto sposób:
"Vnd alle die auff Erden wonen / beten es an / der namen nicht geschrieben sind in dem lebendigen Buch des Lambs / Das erwürget ist / von anfang der Welt." (Offenbarung 13:8) Luther Bibel 1545
Cytaty z BT i BW są z obiektywnego punktu widzenia do przyjęcia. Podobnie jak to mam miejsce w rozdziale 17, w którym "od założenia świata" odnosi się bezpośrednio do księgi życia:
"Bestyja, którąś widział, była, a nie jest, a ma wystąpić z przepaści, a iść na zginienie; i zadziwią się mieszkający na ziemi, (których imiona nie są napisane w księgach żywota od założenia świata), widząc bestyję, która była, a nie jest, a przecię jest." (17:8) Biblia Gdańska

Przecinkiem lub brakiem przecinka i dwojakim rozumieniu jednego wersetu nie obalisz nauki Biblii.

Czy wiesz, że Biblia Tysiąclecia jest również określana jako "Biblia tysięcy błędów”?
Powiedział ktoś, kto sam się na nią powołuje :D
7Teen Napisał 04 grudzień 2014 - 14:47:
(4) Kto wstąpił do nieba i zstąpił? Kto zebrał wiatr w swoje garście? Kto wody owinął płaszczem? Kto krańce ziemi utworzył? Jakie jest jego imię? - A jakie syna? Wiadomo ci może? (Ks. Przysłów 30, Biblia Tysiąclecia)

A tak na poważnie, akurat ten werset, który podałam jest do przyjęcia w "tysiąclatce". Więc spoko.

To nieprawda. Ja już udowodnił, że tak nie jest. Może przypadkowo pominelas ten werset, tak więc napisze ponownie::
Nie pominęłam, bo wykładnia w świetle Biblii Ewangelii Mateusza 17:1-3 jest jasna: zostali wywołaniu z Szeolu, krainy zmarłych, otchłani.
"Pan zadaje śmierć, ale i przywraca do życia, Strąca do krainy umarłych, ale i wyprowadza" 1 Księga Samuela 2:6 BW
"Pan zabija i ożywia, wwodzi do grobu i wywodzi." 1 Księga Samuela 2:6, Biblia Gdańska
Tam, gdzie widnieje słowo "grób" w oryginalnym tekście hebrajskim mamy שְׁאוֹל
Czyli "Szeol". Czym jest szeol w tradycji judaistycznej, chyba nie muszę tłumaczyć.

Za to Ty notorycznie pomijasz fragmenty, w których to jest mowa o głoszeniu Ewangelii umarłym, w zaświatach, pod ziemią.
Chrystus przecież zstąpił do najniższych partii ziemi "Ale to, że wstąpił, cóż jest, jedno iż pierwej był zstąpił do najniższych stron ziemi?" Efezjan 4:9 Biblia Gdańska

"Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu. W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu, które niegdyś były nieposłuszne, gdy Bóg cierpliwie czekał za dni Noego, kiedy budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę." 1 List Piotra 3:18-20 BW
"W tym celu bowiem i umarłym głoszona była ewangelia, aby w ciele osądzeni zostali na sposób ludzki, ale w duchu żyli na sposób Boży." 1 List Piotra 4:6 BW
W wersji BG: "Przez którego i tym duchom, którzy są w więzieniu, przyszedłszy kazał." "Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangieliję, aby sądzeni byli według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga duchem."
Dlatego otwarcie Otchłani było możliwe dopiero po śmierci Jezusa na krzyżu na Golgocie:
"Ale Jezus zawoławszy po wtóre głosem wielkim, oddał ducha. A oto zasłona kościelna rozerwała się na dwoje od wierzchu aż do dołu, i trzęsła się ziemia, a skały się rozpadały. I groby się otwierały, a wiele ciał świętych, którzy byli zasnęli, powstało: A wyszedłszy z grobów po zmartwychwstaniu jego, weszli do miasta świętego, i pokazali się wielom." Ewangelia Mateusza 27:50-53, Biblia Gdańska

Dlaczego Ewangelia była głoszona umarłym, skoro już, od założenia świata jak twierdzisz, ich los był przesądzony?

Eliasz byli w niebie
Ten fragment nie mówi, że Eliasz dokonał Wniebowstąpienia (przynajmniej nie ma podstaw by tak sądzić)- lecz, że wicher porwał go ponad chmury. W Biblii mamy do czynienia z niebem w trzech postaciach: opisującym atmosferę, wszechświat (gwiazdy, galaktyki itd) i miejsce zbawionych czyli pobyt z Bogiem - trzeci poziom nieba. Biorąc pod uwagę cały kontekst, można śmiało stwierdzić, że chodzi tutaj o to pierwsze znaczenie nieba.
Tobie zapewne chodzi o hebrajskie słowo שְׁמַיָּא jak np. u Daniela 2:44 ale w 2 Królewskiej 2:11 mamy שָׁמַ֫יִם, które znajdujemy m.in. w Genesis 1:30, w 1 Kronik 27:23 czy Psalmie 113:4 - co równie dobrze można odnieść do nieba w sensie fizycznym, astronomicznym.
2Kr 2:11 nie jest dowodem na to, że Eliasz wstąpił do Nieba, raczej trąba powietrzna uniosła go tak wysoko jakby do nieba. I już go nie znaleziono (2Królewska 2:17)

Tak więc Jezus rzeczywiście wstąpił z powrotem do nieba zanim jeszcze stał się stwórcą.
Niby jak miał to uczynić, jak przed stworzeniem nie było stworzenia?
Z czego wstąpił z powrotem do nieba, gdy nie było nic poza Bogiem?

Więc byłoby bardzo miło z twojej strony, dostarczyc solidnych dowodów biblijnych, aby obronić swoją pozycję.
Fakt, że nie potrafisz obronić w sposób jasny i klarowny swojego stanowiska, jest najlepszym dowodem na to, że porywasz się z przysłowiową motyką na Słońce. A to wystarczy by Biblia się obroniła. Wykazując Tobie luki w teorii, potwierdza się chrześcijańska koncepcja chrystologii. Droga eliminacji. Dzięki temu i ja się czegoś uczę i Ty, jeśli masz otwarty umysł (w co wątpię, ale o tym niżej).

W każdym razie, moim zdaniem, Bóg [Jezus] może ponieść śmierć
Już to stwierdzenie wystarczy, by zakończyć z Tobą tę rozmowę.
To przeczy całej uznanej koncepcji Boga w religiach Abrahama, judaizmowi, chrześcijaństwu, islamowi.
To w ogóle wyklucza bóstwo jako takie.
Bóg jest nieśmiertelny:
"Który sam ma nieśmiertelność i mieszka w światłości nieprzystępnej, którego nie widział żaden z ludzi, ani widzieć może; któremu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen." 1 List do Tymoteusza 6:16 BG
Aby zostać zabity musi więc: List do Filipian 2:5-8 i List do Hebrajczyków 2:9
Nie ma innej możliwości.

"przez krew krzyża jego"
Przykro mi, ale to nie wskazuje do zapłaty NA krzyżu.
Faktycznie, POD krzyżem :D

Jak to możliwe?
Tak to jest możliwe: Ty jesteś moim Synem, Jam Cię dziś zrodził? I znowu:
Ja będę Mu Ojcem,
a On będzie Mi Synem.


To jest twoje zdanie, a nie co napisane w Biblii.
Dziwnym trafem Twoje pomysły do złudzenia przypominają wywody Harolda Campinga (familyradio):

"Tak więc, istnieje na tym świecie wielu ludzi, którzy jeszcze przed Stworzeniem zostali wybrani do zbawienia i którzy zostali dani Chrystusowi jako Jego wieczna własność. Ich grzechy zostały całkowicie i na zawsze zasłonięte, wymazane, ponieważ Jezus stał się ich Zbawicielem płacąc za ich grzechy, i to jeszcze przed stworzeniem świata." "Na krzyżu Chrystus ukazał w jaki sposób cierpiał przed stworzeniem świata, gdy płacił za wszystkie grzechy osoby wybranej."
Cytaty z książki: Harold Camping "Mam nadzieję, że Bóg mnie zbawi" http://worldwide.familyradio.org/pl/literature/books/ihgwsm.pdf

Przypadek? :)
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Warto wiedzieć, że:

100 lat przed pojawieniem się na Ziemi Mesjasza z Nazaretu 6-eść tysięcy zbuntowanych niewolników razem ze Spartakusem ich przywódzcą zostało ukrzyżowanych przez Rzymian, wzdłuż drogi Via Appia...

Uważam, że Ci ukrzyżowani niewolnicy mieli błogosławieństwo Boga w walce z tyranią Rzymian !!!
Walczyli Oni w imieniu całej ludzkości...

M. D.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
7Teen napisał:
[SIZE=13.5pt]Celem tego postu jest obalenie fałszywej doktryny nauczanej przez wszystkie kościoły, które ucza że Jezus zapłacił za nasze grzechy na krzyżu, w 33 rne. A faktycznie stało się to przed założenia świata, kiedy został zabity i zmartwychwstał. Jezus zmartwychwstał przed założenia świata, według Rzymian 1: 3-4:[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Odnośnie swego Syna Jezusa Chrystusa naszego Pana, który według cielesnej natury urodził się z nasienia Dawida;[/SIZE]
[SIZE=13.5pt]I oświadczył, że jest Synem Bożym w mocy, zgodnie z duchem świętości, przez zmartwychwstanie: [/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Sposób, w jaki Bóg napisał ten fragment nie jest łatwy do zrozumienia tego co Mówi; ale spójrz na Rzymian 1: 4 ponownie:[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]I oświadczył, że jest Synem Bożym w mocy... przez zmartwychwstanie. [/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Jeśli nie przeczytamy tekstu w środku, możemy zobaczyć jak to płynie. Został uznany za Syna Bożego PRZEZ zmartwychwstani.[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Oznacza to, że Jezus nie wziął na siebie tytuł lub nazwę "Syna", aż dopiero po, jak Powstał z martwych. To nie mogło sie stać w niedzielę rano w 33 rne., bo jeśli przeczytasz rozdziały Ewangelii, długo przed tym jak Zmartwychwstał Był nazywanym "Synem Bożym". Jeśli przyjrzysz się słowu "syn" w Nowym Testamencie, zobaczysz kilka odniesień do "Syna", a krzyża nie bedzie w widoku.[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Jak mógł być nazwany "Synem" przed pójściem na krzyż? Mógłby być nazwany, ponieważ On był Barankiem zabitym przed założeniem świata, a następnie On powstał z martwych, zanim świat został stworzony. On zapłacił karę za grzech dla Jego wybranych ludzi, długo przed, zanim świat powstał.[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Dlatego właśnie list do Hebrajczyków 4:3 mówi:[/SIZE]
[SIZE=14pt]Bowiem wchodzimy do odpoczynku gdy zaufamy, tak jak powiedział: Ponieważ przysiągłem w mojej zapalczywości, że nie wejdą do mojego odpoczynku; a przecież dzieła dokonały się od założenia świata.[/SIZE]

[SIZE=13.5pt]Objawienie 13: 8 mówi, że został zabity. List do Rzymian 1: 4 mówi, że On zmartwychwstał, aby zostać uznany za Syna Bożego. List do Hebrajczyków mówi nam, że jako Syn, On stworzył świat. Oznacza to, że On zrobił już wszystko. Prace zostały zakończone, a następnie powiedział i stworzył świat i wszechświat.[/SIZE]




Konkluzja, tytuł "Syn Boży" jest kluczem do zrozumienia, kiedy miało miejsce rzeczywiste odkupienie.
Nie rozumiesz co czytasz ani co tak stanowczo twierdzisz. Nauka o "ofierze" JCH za ludzkość ma podstawy i wymiar starotestamentowy. Natomiast w Nowym Przymierzu (NT) jest jej odbicie i rozwinięcie w wszytkich naukach Pawła i Jana oraz smego JCH. Podsumowując wypowiedź opacznie rozumiesz przedstawione i cytowane wersety. To tak jakbyć ominął wszytkie wypowiedzi autorów NT i chciał je obalić tymi z postu. Jakby wystrzelać wszytkich przeciwników przy piłkce na boisku i samemu wprowadzić piłkę do bramki twierdząc że wygrało się mecz :)


Litości ! Mam nadzieję że to tylko zwykła i nie wyszukana prosta prowokacja.


P.S.

Jeżeli natomiest nie to zbadaj czym jest "Syn Człowieczy" a czym "Syn Boży". Zacznij do Ks. Rodzaju, potem np. Ezechiel a na koniec same słowa o sobie JCH w ewangeliach. Zrozumiesz i może zasłona tych wersetów Ci się odsłoni.
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Najpierw chciałbym przedstawić biblijne dowody przeciwko powszechnie przyjętej nauce, że Jezus zapłacił za grzechy na krzyżu w 33 roku naszej ery. Zacznę bez szczególnej kolejności:


Dowód nr 1 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:
*** "Dusza" Jezusa nie umarł na krzyżu aby dokonać doskonałej ofiary dla Boga. ***

Biblia naucza, że jedyną dopuszczalną ofiarą pokuty za grzech dla Boga była "dusza" jego Syna Jezusa. A możemy znaleźć na to dowody w następujących fragmentach:


(10) Takci się Panu upodobało zetrzeć go, i niemocą utrapić, aby położywszy ofiarą za grzech duszę swą, ujrzał nasienie swoje, przedłużył dni swoich; a to, co się podoba Panu, przez rękę jego aby się szczęśliwie wykonało. (Ks. Izajasza 53, Biblia Gdańska)

(16) A zaprawdę wielka jest tajemnica pobożności, że Bóg objawiony jest w ciele, usprawiedliwiony jest w duchu, widziany jest od Aniołów, kazany jest poganom, uwierzono mu na świecie, wzięty jest w górę do chwały. (1 List do Tymoteusza 3, Biblia Gdańska)

(2) Wybranym według przejrzenia Boga Ojca przez poświęcenie Ducha, ku posłuszeństwu i pokropieniu krwi Jezusa Chrystusa. Łaska wam i pokój niech będzie rozmnożony. (3) Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa od umarłych, (1 List Piotra 1, Biblia Gdańska)

Jest to kluczowa informacja dana nam przez Boga. Czemu? Ponieważ dusza Jezusa nigdy nie umarł na krzyżu. A skąd wiem że jego dusza nigdy nie umarła? Ponieważ sam Jezus w moment przed śmiercią powiedział: Ojcze, w Twoje ręce powierzam "ducha" mojego

(46) A Jezus zawoławszy głosem wielkim, rzekł: Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego; a to rzekłszy, skonał. (Ew. Łukasza 23, Biblia Gdańska)

Tak więc Jezus umarł tylko w ciele, a jego dusza poszła do nieba, aby być z Ojcem. Kilka wersetów wcześniej [werset 43], Jezus potwierdza tę wypowiedź, obiecując jednemu z złoczyńców, ze dzis będzie z Nim w raju.

(43) A Jezus mu rzekł: Zaprawdę powiadam tobie, dziś ze mną będziesz w raju.


Wniosek; jeśli "dusza" Jezusa [doskonała ofiara] nie umarła na krzyżu, to konsekwentnie zapłata za grzechy nie została wykonana.





Dowód nr 2 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Jezus przyszedł na świat, aby "objawić" ludziom jak Zapłacił za grzechy ***

Po starannym badaniu Pisma, możemy powiedzieć bez wahania, że Jezus nie przyszedł na ten świat w ciele, aby na krzyżu zapłacić za nasze grzechy, lecz aby "pokazać" nam, jak osiągnął to przed założeniem świata. Czytamy w 1 List Piotra i List do Hebrajczyków 9 kolejno:

(20) Przejrzanego przed założeniem świata, a "objawionego" czasów ostatecznych dla was,

(26) (Bo inaczej musiałby był częstokroć cierpieć od początku świata), lecz teraz przy skończeniu wieków raz "objawiony" jest ku zgładzeniu grzechu przez ofiarowanie samego siebie.

(5) A wiecie, iż się on "objawił", aby grzechy nasze zgładził, a grzechu w nim nie masz. (1 List Jana 3, Biblia Gdańska)

(9) Który nas zbawił i powołał powołaniem świętem, nie według uczynków naszych, ale według postanowienia swego i łaski, która nam jest dana w Chrystusie Jezusie przed czasy wiecznemi. (10) A teraz objawiona jest przez okazanie się zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który i śmierć zgładził, i żywot na jaśnię wywiódł, i nieśmiertelność przez Ewangieliję, (2 List do Tymoteusza 1, Biblia Gdańska)

Kluczem do zrozumienia tych fragmentów jest słowo "objawiony" [G5319] w języku greckim. Analizując to słowo, dowiemy się następującą definicję tego słowa:
uczynić manifest lub widoczne lub wiadome, co było ukryte lub nieznane, aby zamanifestować, czy przez słowa lub czyny, lub w jakikolwiek inny sposób.

Kiedy szybko przeczytamy te wersety, mozemy zrozumiec, że Jezus pokutował za grzechy na krzyżu. Ale gdy przyjrzymy się słowu "obawiony" w szczegółach i gdy zastosujemy właściwe znaczenie tego słowa (definicja powyżej) , wersety ten ukazują kompletnie inne znaczenie. Słowo mówi nam, że coś zostało już zakończone wcześniej, ale teraz jest ujawnione, w tym przypadku to dzieło zbawienia, odkupienie; zostało dokonane przed założeniem świata, ale pokazane ludzkości na krzyżu.


Jezus PRZED śmiercią deklaruje jego ukończone dzieło:
(4) Jam cię uwielbił na ziemi, i dokończyłem sprawę, którąś mi dał, abym ją czynił. (Ew. Jana 17, Biblia Gdańska)





Dowód nr 3 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Wszystkie dzieła Boże zostały zakończone przed założeniem świata ***


W Liście do Hebrajczyków 4:3-4, Bóg zapewnia nas, że wszystkie dzieła zostały zakończone przed założeniem świata:​
"(3) Albowiem wnijdziemy do odpocznienia, którzyśmy uwierzyli, jako powiedział: Przetożem przysiągł w gniewie moim, że nie wnijdą do odpocznienia mojego; choć dokonane są dzieła Boże od założenia świata. (4) Albowiem tak powiedział na jednem miejscu o siódmym dniu: I odpoczął Bóg dnia siódmego od wszystkich spraw swoich."
Jeśli wszystkie dzieła Boże zostały dokonane przed założeniem świata, oczywiście wszechwiedzący Bóg nie zapominał by o pokucie [ A pokuta jest zdecydowanie dziełem Bożym]. Aby zapewnić kompletność tego planu, Jezus Chrystus musiał zapłacić za grzechy w tym czasie.​
"Tedy rzecze król tym, którzy będą po prawicy jego: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego! odziedziczcie królestwo wam zgotowane od założenia świata." (Ew. Mateusza 25:34, Biblia Gdańska)​






Dowód nr 4 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Jest wykonane [objawienie] ***

A gdy Jezus przyjął ocet, powiedział: Jest wykonane; skłonił głowę i oddał życie. [Nowa Biblia Gdańska: Dobra Nowina spisana przez Jana 19,30]

Można zapytać, co sie wykonanło przed Jezusa śmiercią?
To zdecydowanie nie była zapłata za nasze grzechy, ponieważ Jezus powiedział to w czasie przeszłym, zanim umarł. Tak więc, co jest wykonane? Odpowiedź: "objawienie" [zobaczyć dowód 2]. Jezus zakończył objawienie.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Wydrukowałem i w wolnej chwili Ci napiszę co o tym myślę w kontekście Biblii i jak to napisałeś - dowodów biblijnych. Choć przyznam nie mam ochoty jak widzę bezsens mojej pracy.
Powiem Ci, że z grubsza jak czytam to nie trzyma się to sensu ani tego co chcesz wykazać. Można te Twoje 4 dowody obalić nawet jedną wypowiedzią Pisma nie wspominając, iż stoi w sprzecznością w nauczaniu z całą teologią Ap. Pawła. Cz zatem powinienem to zrobić teraz ? Czy poczekać z tym na koniec - oto jest pytanie.

Powidz też sam uczciwie. Czy jest sens angażować się zbytnio w prostowanie Tobie tego, czego sam nie chcesz lub nie potrafisz przyjąć ? W co chcesz wierzyć bez względu na to co Ci napiszę ?
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Kaznodzieya napisał:
Choć przyznam nie mam ochoty jak widzę bezsens mojej pracy.
Drogi Kaznodzieyo,

Wiedz, ze Twoja retoryka nie robi na mnie wrażenia. Co robisz tutaj to tylko zaśmiecasz wątek pustymi słowami. Od dłuższego czasu grozisz obaleniem dowodow dostarczonych przezemnie, a nic nie robisz. Nawet nie zacytowales jednego wersetu z Biblii! Cała para poszła w gwizdek.
Proszę, albo przedstaw konkretne fragmenty biblijne do obrony swoich poglądów albo nie trać czasu sobie i odejdz.



Kaznodzieya napisał:
Powidz też sam uczciwie. Czy jest sens angażować się zbytnio w prostowanie Tobie tego, czego sam nie chcesz lub nie potrafisz przyjąć ?
Przedstawiam solidne dowody biblijne przeciwko twoim przekonaniom a Ty nie umesz obronić je odpowiednio. Wstyd. Biorę Twoją odpowiedź za białą flage.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Patrz co napisałem w pierwszym zdaniu mojego postu #27 i nie wypisuj głupot jakbyś nie czytał ze zrozumieniem a skupiał jedynie na emocjach jakie temu towarzyszą.
Te Twoje solidne dowody to kupa śmiechu 7teen, i powie Ci to już nawet nie student pierwszego roku teologii a przeciętny człowiek, który czyta ze zrozumieniem Pismo.
Co drugi werset wyrwany z kontekstu lub zmanipulowany znaczeniowo aby pasował do Twojej ideologii. To faktycznie biblijna jazda po bandzie i SF fantazy jak już ktoś tu Ci napisał

Ale spoko Kaz się zajmie wszystkim po kolei wieczorkiem :) Wytłuszczę Ci to zdanie po zdaniu abyś nie miał nigdy wymówki i sąd zaliczył o sobie.
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Kaznodzieya napisał:
Te Twoje solidne dowody to kupa śmiechu 7teen
Kaz,

Mylisz sie ponownie, Nie moje dowody lecz biblijne!





Dowód nr 5 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Nie ma żadnego dowodu, że Jezus zapłacił za grzechy w 33 ***

Prawda jest taka, istnieje więcej dowodów biblijnych że Jezus zapłacil za nasze grzechy przed założeniem świata, niż na to że zapłacil na krzyżu w 33 AD. Nie sądzę że istnieje jakikolwiek, moze jeden werset które mogłyby tak sugerować.

A jeśli dowody były by tak oczywiste, to zapewne ktoś przedstawil by je już tutaj, dużymi pogrubionymi literami aby mnie zamknąć.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
hehe ale jazda :)

Idźmy dalej.Twoja metodą. Nie ma żadnego dowodu, że Jezus kiedykolwiek istniał.
Normalnie "brak mi argumentów" :)

7Teen:

Najpierw chciałbym przedstawić biblijne dowody przeciwko powszechnie przyjętej nauce, że Jezus zapłacił za grzechy na krzyżu w 33 roku naszej ery. Zacznę bez szczególnej kolejności:

Dowód nr 1 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:
*** "Dusza" Jezusa nie umarł na krzyżu aby dokonać doskonałej ofiary dla Boga. ***

Kaznodzieya:

Po pierwsze aby coś mogło być dowodem musi się obronić lub być faktem. To z czym tutaj mamy do czynienia w Twojej argumentacji to stek nie merytorycznych bzdur wyrwanych z kontekstu biblijnego co za chwilę wykażę.


7Teen:

Biblia naucza, że jedyną dopuszczalną ofiarą pokuty za grzech dla Boga była "dusza" jego Syna Jezusa. A możemy znaleźć na to dowody w następujących fragmentach:

(10) Takci się Panu upodobało zetrzeć go, i niemocą utrapić, aby położywszy ofiarą za grzech duszę swą, ujrzał nasienie swoje, przedłużył dni swoich; a to, co się podoba Panu, przez rękę jego aby się szczęśliwie wykonało. (Ks. Izajasza 53, Biblia Gdańska)

(16) A zaprawdę wielka jest tajemnica pobożności, że Bóg objawiony jest w ciele, usprawiedliwiony jest w duchu, widziany jest od Aniołów, kazany jest poganom, uwierzono mu na świecie, wzięty jest w górę do chwały. (1 List do Tymoteusza 3, Biblia Gdańska)

(2) Wybranym według przejrzenia Boga Ojca przez poświęcenie Ducha, ku posłuszeństwu i pokropieniu krwi Jezusa Chrystusa. Łaska wam i pokój niech będzie rozmnożony. (3) Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa od umarłych, (1 List Piotra 1, Biblia Gdańska)


Jest to kluczowa informacja dana nam przez Boga. Czemu? Ponieważ dusza Jezusa nigdy nie umarł na krzyżu. A skąd wiem że jego dusza nigdy nie umarła? Ponieważ sam Jezus w moment przed śmiercią powiedział: Ojcze, w Twoje ręce powierzam "ducha" mojego


Kaznodzieya:

Bzdura. W tym momencie posługujesz się jedynie biblią Gdańską aby skraść z niej dla własnych potzreb termin "dusza" gdzie w innych porzakładach mamy jak w oryginaloe "życie" czego oddsaniem jest temin "dusza żyjąca". Zacytuje ten sam werset aby to pokazać i wykazać Ci kłamstwo lub zwykłe zwiedzenie:

Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda "swe życie" na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska spełni się przez Niego. (11) Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam dźwigać będzie. (12) Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy, i posiądzie możnych jako zdobycz, za to, że Siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A On poniósł grzechy wielu, i oręduje za przestępcami. (Ks. Izajasza 53:1-12, Biblia Tysiąclecia)

W biblii Gdańskiej "dusza" tak jak w starym testamencie określa całościowy byt stworzenia oto dowód:

Wziął też Abram Saraj żonę swoję, i Lota syna brata swego, i wszystkę swą majętność, której nabyli, i dusze, których nabyli w Haranie, i wyszli, aby szli do ziemi Chananejskiej; (Rodzaju 12:Ks. R6, Biblia Gdańska)

Widzimy tutaj że celowo wykorzystujesz odmienność przekładu w innym znaczeniu i znikształcasz przesłanie biblijne aby za chwilę wprowadzic swóje psaudo dowodzenie.

7Teen:

(46) A Jezus zawoławszy głosem wielkim, rzekł: Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego; a to rekłszy, skonał. (Ew. Łukasza 23, Biblia Gdańska)

Tak więc Jezus umarł tylko w ciele, a jego dusza poszła do nieba, aby być z Ojcem. Kilka wersetów wcześniej [werset 43], Jezus potwierdza tę wypowiedź, obiecując jednemu z złoczyńców, ze dzis będzie z Nim w raju.

Kaznodzieya:

Bzdura kolejna. Chrystus wyzionął ducha i zmarł jako dusza w ujciu biblii gdańskiej, gdzie "dusza" oznacza konkrene stworzenie jak człowiek czy zwierzę, gdyż to duch ożywia czowieka i tego właśnie ducha oddał i powierzył Bogu Jezus umierając na krzyżu. Czytamy w Biblii, że to duch ożywia człowiaka: Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną; niechaj więc żyje tylko sto dwadzieścia lat. (Ks. Rodzaju 6:3 Biblia Tysiąclecia)


7Teen:

(43) A Jezus mu rzekł: Zaprawdę powiadam tobie, dziś ze mną będziesz w raju.

Wniosek; jeśli "dusza" Jezusa [doskonała ofiara] nie umarła na krzyżu, to konsekwentnie zapłata za grzechy nie została wykonana.


Kaznodzieya:

I Znowu bzdura merytoryczna i teologiczna, bazująca na błędzie wyjściowym z wykorzytaniem terminu "dusza" z Biblii Gdańskiej. Podmieniasz Waść jego znaczenie dla własnych potrzeb. Wniosek jest taki, że zwodzisz sowimi naukami sam będąc zwodzony. Jezus swoim życiem poświęcając je dla ludzi a umierając na krzyżu dał dowód swojej lojalności, miłości i mocy prawości Syna Człowieczego.


7Teen:

Dowód nr 2 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Jezus przyszedł na świat, aby "objawić" ludziom jak Zapłacił za grzechy ***

Po starannym badaniu Pisma, możemy powiedzieć bez wahania, że Jezus nie przyszedł na ten świat w ciele, aby na krzyżu zapłacić za nasze grzechy, lecz aby "pokazać" nam, jak osiągnął to przed założeniem świata. Czytamy w 1 List Piotra i List do Hebrajczyków 9 kolejno:

Kaznodzieya:

Po prostu brak słów. Kolejny błąd chyba trollowany. Jak na razie po zbadaniu pisma bez wahania możemy jedynie powiedzieć, że od samego początku "dowodu 1" jesteś w błędzie, więc jak dalej możesz pisać zgodzie z prawda ? Ta sama Biblia pyta: Czyż z tej samej szczeliny źródła wytryska woda słodka i gorzka ? Czy może, bracia moi, drzewo figowe rodzić oliwki albo winna latorośl figi? Także słone źródło nie może wydać słodkiej wody. (List Jakuba 3:8-14, Biblia Tysiąclecia)

7Teen:

(20) Przejrzanego przed założeniem świata, a "objawionego" czasów ostatecznych dla was,


(26) (Bo inaczej musiałby był częstokroć cierpieć od początku świata), lecz teraz przy skończeniu wieków raz "objawiony" jest ku zgładzeniu grzechu przez ofiarowanie samego siebie.

(5) A wiecie, iż się on "objawił", aby grzechy nasze zgładził, a grzechu w nim nie masz. (1 List Jana 3, Biblia Gdańska)

(9)Który nas zbawił i powołał powołaniem świętem, nie według uczynków naszych, ale według postanowienia swego i łaski, która nam jest dana w Chrystusie Jezusie przed czasy wiecznemi. (10) A teraz objawiona jest przez okazanie się zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który i śmierć zgładził, i żywot na jaśnię wywiódł, i nieśmiertelność przez Ewangieliję, (2 List do Tymoteusza 1, Biblia Gdańska)

Kluczem do zrozumienia tych fragmentów jest słowo "objawiony" [G5319] w języku greckim. Analizując to słowo, dowiemy się następującą definicję tego słowa:
uczynić manifest lub widoczne lub wiadome, co było ukryte lub nieznane, aby zamanifestować, czy przez słowa lub czyny, lub w jakikolwiek inny sposób.

Kiedy szybko przeczytamy te wersety, mozemy zrozumiec, że Jezus pokutował za grzechy na krzyżu. Ale gdy przyjrzymy się słowu "obawiony" w szczegółach i gdy zastosujemy właściwe znaczenie tego słowa (definicja powyżej) , wersety ten ukazują kompletnie inne znaczenie. Słowo mówi nam, że coś zostało już zakończone wcześniej, ale teraz jest ujawnione, w tym przypadku to dzieło zbawienia, odkupienie; zostało dokonane przed założeniem świata, ale pokazane ludzkości na krzyżu.

Kaznodzieya:

Kolejny błąd i naciąganie terminologii do ideologii. Czemu mamy szybko czytać te wersety ? O tym jak należy rozumieć dany fragment i termin w nim zawarty decyduje ścisła egzegeza biblijna i kontekst a nie wyrwane z kontekstu słowo. Kontekst tych fragmentów jednoznacznie i bezdyskusyjnie wskazuje na to, iż autorzy tych wypowiedzi mieli na myśli 1. zaplanowane od dawna dzieło zbawienia świata przez Mesjasza oraz 2 że stało się to w tym konkretnym czasie jaki opisują. Ty natomiast skupiasz się na wypaczonym znaczeniu jednego słowa, pomijając cały kontekst wypowiedzi biblii. To jest wręcz chore i tu jesteś w wielkim błędzie tak teologicznym jak i logicznym.


7Teen:

Jezus PRZED śmiercią deklaruje jego ukończone dzieło:
(4)Jam cię uwielbił na ziemi, i dokończyłem sprawę, którąś mi dał, abym ją czynił. (Ew. Jana 17, Biblia Gdańska)

Kaznodzieya:

Enty błąd. Czy ty kiedy kolwiek słyszałeś o egzegezie tekstu czy hermeneutyce biblijnej ? Jezus Chrystus jak wynika także z kontekstu który pomijasz wskazuje na to, iż wykonał powierzone mu zadanie przez uwielbienie Boga w swoim ciele w sensie misji i działa jakie prowadził nauczając na ziemi, a finałem tego będzie ofiara z swojego życia za chwilę.


7Teen:

Dowód nr 3 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Wszystkie dzieła Boże zostały zakończone przed założeniem świata ***
W Liście do Hebrajczyków 4:3-4, Bóg zapewnia nas, że wszystkie dzieła zostały zakończone przed założeniem świata:

"(3) Albowiem wnijdziemy do odpocznienia, którzyśmy uwierzyli, jako powiedział: Przetożem przysiągł w gniewie moim, że nie wnijdą do odpocznienia mojego; choć dokonane są dzieła Boże od założenia świata. (4) Albowiem tak powiedział na jednem miejscu o siódmym dniu: I odpoczął Bóg dnia siódmego od wszystkich spraw swoich."

Jeśli wszystkie dzieła Boże zostały dokonane przed założeniem świata, oczywiście wszechwiedzący Bóg nie zapominał by o pokucie [ A pokuta jest zdecydowanie dziełem Bożym]. Aby zapewnić kompletność tego planu, Jezus Chrystus musiał zapłacić za grzechy w tym czasie.

"Tedy rzecze król tym, którzy będą po prawicy jego: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego! odziedziczcie królestwo wam zgotowane od założenia świata." (Ew. Mateusza 25:34, Biblia Gdańska)

Kaznodzieya:

Niestety ku mojemu rozczarowaniu i to co raz większemu (o znudzeniu argumentacja już nie piszę) – kolejna bzdura merytoryczna. Kolejny raz pomijasz kontekst. Słowa: "choć dokonane są dzieła Boże od założenia świata.: kontekst ukazuje jako dzieło, które czeka na nas aleśmy jeszcze do niego nie weszli. Autor nigdzie nie wyprowadza tu nauki jakoby ofiara już się dokonała przed założeniem świata. Jesteś w kolejnym wielkim błędzie. To samo dotyczy się wypowiedzi: odziedziczcie królestwo wam zgotowane od założenia świata.


7Teen:

Dowód nr 4 przeciwko pokucie w roku 33 n.e.:

*** Jest wykonane[objawienie] ***
A gdy Jezus przyjął ocet, powiedział: Jest wykonane; skłonił głowę i oddał życie. [Nowa Biblia Gdańska: Dobra Nowina spisana przez Jana 19,30]

Można zapytać, co sie wykonanło przed Jezusa śmiercią?
To zdecydowanie nie była zapłata za nasze grzechy, ponieważ Jezus powiedział to w czasie przeszłym, zanim umarł. Tak więc, co jest wykonane? Odpowiedź: "objawienie" [zobaczyć dowód 2]. Jezus zakończył objawienie.

Kaznodzieya:

Można zapytać i odpowiadam. Każdy umierający który wie że umrze powiedziałby że się dokonało gdyż potem już tego nie będzie mógł powiedzieć skoro za chwile umrze :) A poważniej to jest stwierdzenie dokonanego działa teraz i tutaj na krzyżu a nie odliczanie do czasu przeszłego. Dokonało się jest informacją dla nas uczniów, zapewnieniem, iż zapowiedziany Mesjasz zrobił co obiecane było i wykonał dzieło.

Prawdę mówiąc bardzo śmieszna i naiwna ta argumentacja a liczyłem na coś bardziej merytorycznego z powagi miny jaką robiłeś jeszcze dzisiaj. Groziłeś mi białą flagą a zajęło mi to nie więcej czasu niż jeden kubek kawy. Post wyszedł graficznie nie co niechlujnie ale niejako tak musiało wyjść skoro na samym początku tak został niechlujnie napisany.

Wybacz na koniec ale nie pozdrawiam kogoś kto podważa cierpienie i śmierć JCH na krzyżu. Biblia otwarcie nazywa takich zwodzicielami i podobnych i,m Antychrystami. duchem Antychrysta. Wersety zapewne znasz ...
Podobnie jak te o fałszywych naukach i wybieganiu zbytnio na przód.


Opamiętaj się jeszcze. Jest czas.
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Kaznodziejo,

Po przeczytaniu pierwszego zdania przestałem czytać ten nonsens.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
To zrozumiałe. Ja widzisz byłem inny niż ty.

Twój nonsens przeczytałem do końca i jeszcze poświeciłem czas aby Ci odpowiedzieć.
Ocenę pozostawiam Bogu i forumowiczom.


7Teen napisał:
Po starannym badaniu Pisma, możemy powiedzieć bez wahania, że Jezus nie przyszedł na ten świat w ciele, aby na krzyżu zapłacić za nasze grzechy,
ap. Jan uczy:

"Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga".. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.

(1 List Jana 4:1-3, Biblia Tysiąclecia)

"Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem"

(2 List Jana 6-6, Biblia Tysiąclecia)


ap.Paweł uczy:

"A bez wątpienia wielka jest tajemnica pobożności. Ten, który objawił się w ciele, usprawiedliwiony został w Duchu, ukazał się aniołom, ogłoszony został poganom, znalazł wiarę w świecie, wzięty został w chwale.Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane"

(1 List do Tymoteusza 3:14-4:2, Biblia Tysiąclecia)

"Widzimy natomiast Jezusa, który mało od aniołów był pomniejszony, chwałą i czcią ukoronowanego za cierpienia śmierci, iż z łaski Bożej za wszystkich zaznał śmierci. Przystało bowiem Temu, dla którego wszystko i przez którego wszystko, który wielu synów do chwały doprowadza, aby przewodnika ich zbawienia udoskonalił przez cierpienie. Tak bowiem Ten, który uświęca, jak ci, którzy mają być uświęceni, ... Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli.

(List do Hebrajczyków 2:1-18, Biblia Tysiąclecia)

"Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy. Gdzie bowiem jest testament, tam musi ponieść śmierć ten, który sporządza testament. Testament bowiem po śmierci nabiera mocy, nie ma zaś znaczenia, gdy żyje ten, który sporządził testament. Stąd także i pierwszy nie bez krwi był zaprowadzony. ... Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej /świątyni/, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, nie po to, aby się często miał ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie."

(List do Hebrajczyków 9:1-28, Biblia Tysiąclecia)




Bez dalszego komentarza .... lecz na świadectwo Tobie.

Żegnam
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Kaznodzieya napisał:
To zrozumiałe. Ja widzisz byłem inny niż ty.

Twój nonsens przeczytałem do końca i jeszcze poświeciłem czas aby Ci odpowiedzieć.
Ocenę pozostawiam Bogu i forumowiczom.


Po starannym badaniu Pisma, możemy powiedzieć bez wahania, że Jezus nie przyszedł na ten świat w ciele, aby na krzyżu zapłacić za nasze grzechy,
ap. Jan uczy:

"Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga".. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.

(1 List Jana 4:1-3, Biblia Tysiąclecia)

"Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem"

(2 List Jana 6-6, Biblia Tysiąclecia)


ap.Paweł uczy:

"A bez wątpienia wielka jest tajemnica pobożności. Ten, który objawił się w ciele, usprawiedliwiony został w Duchu, ukazał się aniołom, ogłoszony został poganom, znalazł wiarę w świecie, wzięty został w chwale.Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane"

(1 List do Tymoteusza 3:14-4:2, Biblia Tysiąclecia)

"Widzimy natomiast Jezusa, który mało od aniołów był pomniejszony, chwałą i czcią ukoronowanego za cierpienia śmierci, iż z łaski Bożej za wszystkich zaznał śmierci. Przystało bowiem Temu, dla którego wszystko i przez którego wszystko, który wielu synów do chwały doprowadza, aby przewodnika ich zbawienia udoskonalił przez cierpienie. Tak bowiem Ten, który uświęca, jak ci, którzy mają być uświęceni, ... Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli.

No nie jestem pewien dlaczego Piszesz te fragmenty, ponieważ ja nie kwestionuje faktu, że Jezus przyszedł na świat w ciele i kościach. Co więcej, żaden z nich nie odnosi się do czasu na krzyżu w 33 rne aby zapłacić za nasze grzechy. Ja również moge użyć tych wersetów w celu wspierania moich poglądów.



Kaznodzieya napisał:
ap.Paweł uczy: "A bez wątpienia wielka jest tajemnica pobożności. Ten, który objawił się w ciele, usprawiedliwiony został w Duchu, ukazał się aniołom, ogłoszony został poganom, znalazł wiarę w świecie, wzięty został w chwale.Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane" (1 List do Tymoteusza 3:14-4:2, Biblia Tysiąclecia)
Uważnie przeczytaj ten fragment jeszcze raz i powiedz mi, jak Jezus został usprawiedliwiony? "usprawiedliwiony został w Duchu"



Kaznodzieya napisał:
A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie."

"ukazał się" - słowo "objawiony" [G5319]: uczynić manifest lub widoczne lub wiadome, co było ukryte lub nieznane, aby zamanifestować, czy przez słowa lub czyny, lub w jakikolwiek inny sposób.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Jezus przyszedł na świat jako Dusza w pojęciu Żydowskim Nefesh (H5315 - jako "dusza"). Tenże Jezus jak wskazują dołączone przeze mnie wyżej wersety umarł jako Dusza (H5315). Ducha owego jaki w nim był oddał Bogu na krzyżu, przez co przestał żyć jako Dusza (w rozumieniu H5315) na ziemi, którego jak rzecze pismo daje Bóg aby Ciało ożyło. Ten sam Jezus zmartwychwstał dzięki duchowi jaki był w Nim - Bożemu Duchowi. W tym sensie też Jezus jako pierwszy usprawiedliwiony został dzięki owemu duchowi w Nim co jest odpowiedzią na twoje pytanie:

"... , jak Jezus został usprawiedliwiony? "usprawiedliwiony został w Duchu""

Objawienie o jakim piszesz to nic innego jak przyjście - ukazanie się w odpowiednim czasie co jest wypełnienie odkrycie owej tajemnicy ukrytej od zaranie dziejów a jak była wyczekiwana także dla pogan.



To jest jedna krótka i treściwa wypowiedź na wszystkie Twoje wątpliwości i zarzuty.
 

7Teen

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2012
Posty
355
Punkty reakcji
2
Wiek
46
Miasto
New York
Kaznodzieya napisał:
Tenże Jezus jak wskazują dołączone przeze mnie wyżej wersety umarł jako Dusza (H5315).

Nie umarł jako Dusza, bo wiemy ze Jego dusza poszla do nieba :) :

(46) A Jezus zawoławszy głosem wielkim, rzekł: Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego; a to rzekłszy, skonał. (Ew. Łukasza 23, Biblia Gdańska)
 

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
7Teen napisał:
Nie umarł jako Dusza, bo wiemy ze Jego dusza poszla do nieba :) : (46) A Jezus zawoławszy głosem wielkim, rzekł: Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego; a to rzekłszy, skonał. (Ew. Łukasza 23, Biblia Gdańska)
Umarł i jako Dusza, bo jak dobrze wiemy, nim zasiadł po Prawicy Ojca, zstąpił do otchłani lub inaczej tzw. łono Abrahamowe by wyzwolić sprawiedliwych, czekających wg tradycji judaistycznej na Dzień Sądu. Innymi słowy, by głosić Dobrą Nowinę umarłym, tym którzy umarli przed Jego przyjściem. Dlatego też po Jego śmierci otworzyły się groby i powstali święci, którzy ukazali się mieszkańcom miasta (Mt 27, 52).

"(17) Lepiej bowiem jest, abyście dobrze czyniąc, jeźli się tak podoba woli Bożej, cierpieli, niżeli źle czyniąc. (18) Bo i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby nas przywiódł do Boga, umartwiony będąc ciałem, ale ożywiony duchem; (19) Przez którego i tym duchom, którzy są w więzieniu, przyszedłszy kazał. (20) Którzy niekiedy nieposłuszni byli, gdy raz oczekiwała Boża cierpliwość za dni Noego, kiedy korab gotowano, w którym mało (to jest ośm) dusz zachowane są w wodzie. (21) Czego teraz chrzest wzorem będąc, zbawia nas (nie składanie cielesnego plugastwa, ale obietnica spólna sumienia dobrego u Boga,) przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, (22) Który jest na prawicy Bożej, szedłszy do nieba, podbiwszy sobie Aniołów i zwierzchności, i mocy." (1P 3 - Biblia Gdańska)

"(5) Ci dadzą liczbą temu, który gotowy jest sądzić żywych i umarłych. (6) Dlatego bowiem i umarłym kazano Ewangieliję, aby sądzeni byli według ludzi z strony ciała, ale żyli według Boga duchem. (7) A wszystkiemuć się koniec przybliża. (8) Przetoż trzeźwymi bądźcie i czułymi ku modlitwom, a nade wszystko miejcie uprzejmą miłość jedni ku drugim; albowiem miłość zakryje mnóstwo grzechów." (1P 4 - Biblia Gdańska)

"(7) Lecz każdemu z nas dana jest łaska według miary daru Chrystusowego. (8) Dlatego Pismo mówi: Wstąpiwszy na wysokość, wiódł pojmanych więźni i dał dary ludziom. (9) Ale to, że wstąpił, cóż jest, jedno iż pierwej był zstąpił do najniższych stron ziemi? (10) A który zstąpił, ten jest, który i wstąpił wysoko nad wszystkie niebiosa, aby napełnił wszystko." (Ef 4 - Biblia Gdańska)

"(25) Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Że idzie godzina i teraz jest, gdy umarli usłyszą głos Syna Bożego, a którzy usłyszą, żyć będą. (26) Albowiem jako Ojciec ma żywot sam w sobie, tak dał i Synowi, aby miał żywot w samym sobie. (27) I dał mu moc i sąd czynić; bo jest Synem człowieczym. (28) Nie dziwujcież się temu; boć przyjdzie godzina, w którą wszyscy, co są w grobach, usłyszą głos jego; (29) I pójdą ci, którzy dobrze czynili, na powstanie żywota; ale ci, którzy źle czynili, na powstanie sądu. (30) Nie mogęć ja sam od siebie nic czynić; jako słyszę, tak sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; bo nie szukam woli mojej, ale woli tego, który mię posłał, Ojca." (J 5 - Biblia Gdańska)

"(6) Ale sprawiedliwość, która jest z wiary, tak mówi: Nie mów w sercu swem: Kto wstąpi na niebo? to jest Chrystusa na dół sprowadzić: (7) Albo kto zstąpi do przepaści? to jest Chrystusa od umarłych wyprowadzić." (Rz 10 - Biblia Gdańska)

"(17) A gdym go ujrzał, upadłem do nóg jego jako martwy. I włożył prawą rękę swoję na mię, mówiąc mi: Nie bój się! Jam jest on pierwszy i ostatni, (18) I żyjący; a byłem umarły, a otom jest żywy na wieki wieków. I mam klucze piekła i śmierci." (Ap 1 - Biblia Gdańska)

PS: krótka bezpośrednia odpowiedz i wyjaśnienie słów Jezusa:

"Ojcze! w ręce twoje polecam ducha mojego"

"Któż zdoła wstąpić do nieba? - oczywiście po to, by Chrystusa stamtąd sprowadzić na ziemię, albo: Któż zstąpi do Otchłani? - oczywiście po to, by Chrystusa wyprowadzić spośród umarłych."

Te słowa Jezusa nie mogą stanowić dowodu na to, że w tym momencie od razu poszedł do nieba. A jedynie, że złożył ducha swojego i poddał go woli Ojca. Nie jest to jednak jednoznaczne z wywindowaniem do nieba. Tym bardziej, że w zaświatach (jak czytamy wyżej) miał do spełnienia jeszcze jedną misję.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Ładny post ale nie przekonasz raczej nim 7teen.
Ale dzięki Twojej pracy pożytek odniosą inni.
 

Davidas

Ten Nieznośny
Dołączył
4 Styczeń 2013
Posty
342
Punkty reakcji
50
Wiek
38
Kaznodzieyo, swoich wypowiedziach również trafiałeś w punkt. To proste prawdy biblijne i co ważne - spójne. Doktryna wyznawana przez 7Teen'a jest przewidywalna i dziurawa. Wystarczy przytoczyć kilka pominiętych przez niego fragmentów Pisma by ją podważyć. Zresztą jeśli chodzi o to jak Jezus "poszedł do nieba" wystarczy przeczytać choćby zakończenie Ewangelii Marka. Powyższe fragmenty dobitnie pokazują, że coś takiego jak "śmierć Jezusa przed założeniem świata" to nauka wykraczająca poza Biblię i nie ma z nią nic wspólnego. Nie dość, że nie ma w niej jakichkolwiek fragmentów to potwierdzających, to jest wiele które temu przeczą. Bo niby dlaczego Jezus miałby po śmierci krzyżowej wyzwalać z otchłani i umarłym głosić Ewangelię skoro jak twierdzi 7Teen "odkupienie miało miejsce przed założeniem świata"? Absurd. Ta doktryna wynika z faktu niemożności wytłumaczenia sobie przez niektórych ludzi tego jak działa wszechwiedza Boga względem wolnej woli człowieka stworzonego na Jego obraz i podobieństwo. Zakładają, że skoro jest wszechwiedzący, to wszystko zaplanował i zbawił człowieka jeszcze przed jego stworzeniem. Jest to czyste sprowadzenie do farsy nie tylko całej Biblii, ale Bożego Majestatu jak i Bożego planu zbawienia człowieka. Znam szczegóły, ale nie chcę w nie wchodzić, bo to kosmos. I nie warto zaśmiecać sobie tym umysłu. Wystarczy znajomość Biblii, logika, dociekanie i umiejętność zadawania konkretnych pytań. A więc postawa, którą zaleca św. Paweł :)
 
Do góry