Jakiego języka jest się łatwo nauczyć?

Alice88

Nowicjusz
Dołączył
27 Wrzesień 2011
Posty
93
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Warszawa
Nie ma czegoś takiego jak łatwy czy trudny język, dla każdego to będzie coś innego w zlaeżności o preferencji i umiejętności. Teoretycznie łatwiej powinno być z językami podobnymi, czyli w naszym przypadku z indoeuropejskimi. Choć sa i tacy, którym pewnie łatwiej wejdzie witnamski niż niemiecki.

A angielski jest jak dla mnie jednym z trudniejszych języków, przynajmniej na poziomie zaawansowanym.
 

robson12

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
552
Punkty reakcji
8
Na poziomie zaawansowanym każdy język jest trudny, dla niektórych nawet ojczysty. Jednak na poziomie zwykłym ludzkim, służącym do kontaktów angielski, będę się upierał, jest stosunkowo łatwy. Najbardziej to kwestia dobrego nauczyciela, który potrafi zachęcić człowieka do nauki.
 

adii

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2017
Posty
202
Punkty reakcji
23
Wiek
27
Grecki i Francuski jak najbardziej. Ja w szkole podstawowej miałem już 3 obowiązkowe: Angielski, Niemiecki oraz Francuski.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Najłatwiej jest się nauczyć innych języków słowiańskich przez wzgląd na ogrom podobieństw. Z języków niebędących językami lokalnymi, polski jest najbardziej podobny do czeskiego i słowackiego. Znając cyrylicę czytanie ukraińskich i białoruskich tekstów może również nie być szczególnie trudne, choć pewnie nie wszystko będzie zrozumiałe. Dalej jest język rosyjski. Języki południowosłowiańskie, czyli te używane w krajach byłej Jugosławii i Bułgarii są już trudniejsze do zrozumienia. Do nauki pewnie nadal łatwiejsze niż, powiedzmy, szwedzki. Z kolei znając ukraiński zrozumienie białoruskiego nie sprawi problemu, to samo tyczy się języka czeskiego i słowackiego.
 

adii

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2017
Posty
202
Punkty reakcji
23
Wiek
27
Malefitz napisał:
Najłatwiej jest się nauczyć innych języków słowiańskich przez wzgląd na ogrom podobieństw. Z języków niebędących językami lokalnymi, polski jest najbardziej podobny do czeskiego i słowackiego. Znając cyrylicę czytanie ukraińskich i białoruskich tekstów może również nie być szczególnie trudne, choć pewnie nie wszystko będzie zrozumiałe. Dalej jest język rosyjski. Języki południowosłowiańskie, czyli te używane w krajach byłej Jugosławii i Bułgarii są już trudniejsze do zrozumienia. Do nauki pewnie nadal łatwiejsze niż, powiedzmy, szwedzki. Z kolei znając ukraiński zrozumienie białoruskiego nie sprawi problemu, to samo tyczy się języka czeskiego i słowackiego.
No ba, ja nawet słuchając Słowackich raperów, dajmy na to Rytmusa, jestem w stanie zrozumieć w połowie to bełkotanie, przez to, że nasze języki są mega podobne. Chociaż wydaje mi się i jeżeli ja miałbym uczyć się jakiegoś języka, to były by to języki śmieszne. Czeski czy Słowacki, bo takie mnie interesowany od zawsze. Francuski mega odpychał mnie swoją wymową oraz takim nadmiernym pokazywaniem się. Francuzi po prostu lubią się afiszować a mi ich język nie odpowiada. Niemiecki bardzo ciężki język, nigdy nie mogłem go pojąć. Angielski bardzo fajny. Więc ja jak już wypowiadałem się wcześniej to poleciłbym też jednak wracając do tematu ten Czeski bądź Słowacki. A Bułgarie, to ja chętnie bym odwiedził, jeśli mowa o niej. :huh:
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
adii napisał:
No ba, ja nawet słuchając Słowackich raperów, dajmy na to Rytmusa, jestem w stanie zrozumieć w połowie to bełkotanie, przez to, że nasze języki są mega podobne. Chociaż wydaje mi się i jeżeli ja miałbym uczyć się jakiegoś języka, to były by to języki śmieszne. Czeski czy Słowacki, bo takie mnie interesowany od zawsze. Francuski mega odpychał mnie swoją wymową oraz takim nadmiernym pokazywaniem się. Francuzi po prostu lubią się afiszować a mi ich język nie odpowiada. Niemiecki bardzo ciężki język, nigdy nie mogłem go pojąć. Angielski bardzo fajny. Więc ja jak już wypowiadałem się wcześniej to poleciłbym też jednak wracając do tematu ten Czeski bądź Słowacki. A Bułgarie, to ja chętnie bym odwiedził, jeśli mowa o niej.
Istotny jest tu cel nauki. Jeśli ktoś chce poznać język raczej w świecie wpływowy, to ze słowiańskich polecałbym rosyjski. A jeśli tak dla samego poznania języka, to w zasadzie każdego warto się nauczyć.

Jakbym teraz miał wybrać język, którego chcę się nauczyć, to byłby to turecki, hebrajski lub litewski. No i łaciński. Ale to się często zmienia, w zależności od tego czego właśnie słucham.

Śmieszne języki... nie do końca rozumiem, o co chodzi w tym sformułowaniu.
 

adii

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2017
Posty
202
Punkty reakcji
23
Wiek
27
No jak to nie wiesz. Posłuchaj sobie jak mówią po czesku albo rosyjsku nawet. Nie śmieszy Cię ten sposób wymowy? Tak samo gwaro ślonsko dla mnie śmieszno jest. :lol:
 

Augusta

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2016
Posty
33
Punkty reakcji
1
Wydaje mi się, że łatwiej jest się uczyć języka, który nam się podoba (w brzmieniu, rytmie) i/lub kiedy interesuje nas kultura krajów używających tego języka. Tak jak pisałam wcześniej - nie cierpię brzmienia francuskiego i rosyjskiego, nie podobają mi się hiszpański ani portugalski. Uważam te języki za brzydkie, po prostu. Za to zawsze lubiłam ogromnie niemiecki, a od jakiegoś czasu także włoski (bardzo długo uczyłam się łaciny, którą lubię, dlatego nauka włoskiego to sama przyjemność). Lubię też słuchać szwedzkiego - pewnie z powodu jego podobieństwa do niemieckiego. Angielski jest dla mnie neutralny, ale jako język należący do grupy germańskich - nie sprawia mi większych problemów. Miły dla (mojego) ucha jest też czeski.
 

adii

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2017
Posty
202
Punkty reakcji
23
Wiek
27
No dokładnie, jakby nie patrzeć, zawsze łatwiej będzie nam przyswoić język, który lubimy i który naszym zdaniem jest najlepszy. To samo miałem z językiem angielskim, który moim zdaniem jest jednym z łatwiejszych języków, większe trudności z niemieckim mam. Ja to chętnie pouczyłbym się właśnie łaciny, ale brak czasu, chęci również.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
Zygmunt Broniarek gdyby żył to by powiedział: Angielski! Ponieważ nie zyje ja mówie : niemiecki!. Ale jesli z góry je wykluczasz to nasuwa sie pytanie: Po co głowe zawracasz?
 

mimikra

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2016
Posty
102
Punkty reakcji
3
Słowacki i czeski jest bardzo podobny, mam kolegę Słowaka i bez problemu się dogadywaliśmy on mi mówił po słowacku, ja mu po polsku i było ok, w Czechach też byłam i da się porozumieć, chociaż śmieszne są niektóre słowa które u nas znaczą zupełnie co innego np. u nas czerstwy tu u nich świeży i na odwrót. Co do języków, to angielski może jest i popularny ale żeby się go skutecznie nauczyć to trzeba mieć szczęście, bo w szkołach nie uczą solidnie, sama dopiero na kursie w speak upie ruszyłam z angielskim a przecież wiele lat się uczyłam od podstawówki do studiów
 
Do góry