Jakie piersi podobają się mężczyznom?

RevolverLady

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Zadowolona mama to zadowolone dziecko... Chyba sprobuje te tabletki wczesniej,zobaczymy... a ja tak mam ze pomimo tego ze wiem ze wiekszosci wartosciowych facetow nie zalezy na tym jakie mam cycki to ja sama przed soba sie z tym zle czuje...;| Mojemu Gabrysiowi niczego nie brakuje wiec to nie kwestia kasy tak naprawde, chociaz tez...
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
Ja słyszałam o biustonoszach korygujących kształt biustu, są w stanie zmniejszyć odległość między piersiami, ale to wymaga czasu, nie z dnia na dzień, czytałam kiedyś taki artykuł znajdę to podam. Osobiście nie stosowałam i raczej nie będę.

RevolverLady nie warto się operować, już lepiej spróbować jakiś kąpieli z masażami, kremów czy chociażby tabletek antykoncepcyjnych. Tyle słyszy się za i przeciw, ale zapewne większość to są jakieś mity.
 

RevolverLady

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Tak...ale to wszytsko cudów nie zdziała... Narazie operacja to tylko takie gdybanie... A jesli chodzi o tabletki antykoncepcyjne to nie jestem przekonana do ich stosowania. Po ich odstawieniu bardzo trudno zajsc w ciązę itd ale zamawiam w poniedziałek te powiekszajace biust, zobaczymy :)
A jeśli juz jesteśmy w temacie operacji to jest na forum ktoś kto ma takie doświadczenie??
 

RevolverLady

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
35
A nie wiesz gdzie robiła i ile ja to kosztowało tak w ogolnym rozrachunku??
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
Nie wiem, ale robiła gdzieś w Warszawie, bo tam wyjechała. A płaciła sporo, bo jej ojciec ją przeklinał, że za to można by kupić nowe auto( znaczy jakąś używkę), czyli pewnie ok 20tys.
 

RevolverLady

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Ja własnie chcialabym kwasem hialuronowym,nie silikony ... No niewazne...jeszcze to musze przemyslec...
A chce to zrobic poniewaz codziennie widze laski z pelnymi pieknymi biustami i zaczynam miec na tym punkcie obsesje....
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Ja własnie chcialabym kwasem hialuronowym,nie silikony ... No niewazne...jeszcze to musze przemyslec...
A chce to zrobic poniewaz codziennie widze laski z pelnymi pieknymi biustami i zaczynam miec na tym punkcie obsesje....

zaakceptuj siebie taka jaka jestes, bedzie taniej, mniej inwazyjnie i wszyscy beda szczesliwy, sztuczny biust jest zawsze sztuczny i nie przebije naturalnego ;)
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Ja własnie chcialabym kwasem hialuronowym,nie silikony ... No niewazne...jeszcze to musze przemyslec...
A chce to zrobic poniewaz codziennie widze laski z pelnymi pieknymi biustami i zaczynam miec na tym punkcie obsesje....

Przejdź się na plażę, od razu Twoje kompleksy znikną.
 

RevolverLady

Nowicjusz
Dołączył
30 Czerwiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Tylko ze ja na plazy zawsze widze te duze ladne biusty a nie gorsze od moich a jesli chodzi o ubranie to wlasnie chodzi mi o to ze bez niego chce czuc sie atrakcyjna... Bo kocham cale moje cialo (poza stopami :p) i mysle ze jest prawie idealne tylko te piersi...;/;/;/
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Tylko ze ja na plazy zawsze widze te duze ladne biusty a nie gorsze od moich a jesli chodzi o ubranie to wlasnie chodzi mi o to ze bez niego chce czuc sie atrakcyjna... Bo kocham cale moje cialo (poza stopami :p) i mysle ze jest prawie idealne tylko te piersi...;/;/;/

Mniejsze piersi tez przeciez moga byc piekne, nie przesadzaj.
 

miss.sunshine

pusta dziewczynka
Dołączył
2 Luty 2009
Posty
1 250
Punkty reakcji
24
Wiek
33
Hahaha te duże biusty na plaży, w kostiumach bez fiszbin wyglądają naprawdę fenomenalnie. Szczególnie jak właścicielka położy się na plecach a one rozjadą się po pachy żeby mogła sobie brzuch opalić. No naprawdę jest czego zazdrościć. A potem jak wracają autobusem te 'bliźniaczki' kleją się do siebie i pod nimi powstaje piękna apetyczna plama z potu. Bez przesady, naprawdę są gorsze tragedie niż mały biust.
Poza to czysta przyjemność chodzić bez stanika, kiedy czujesz na sutkach każdy powiew wiatru :D
 

kocury

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
1 013
Punkty reakcji
11
Wiek
36
Miasto
Tam gdzie kończy się wszystko
No ja też tam chodzę bez stanika i mam to gdzieś co ktoś o tym myśli. Czasami dziwnie się na mnie patrzą dziewczyny, bo jak tak można mając tak małe piersi. Ale zwyczajnie się z tego śmieję.


Raz nawet na dworcu słyszałam stwierdzenie, że ten co mi dziecko zrobił to chyba ślepy był albo desperat...( Panny były dość bardzo obdarzone przez naturę):/ Mało nie padliśmy z moim ze śmiechu... Zważywszy, że później próbowały z nim flirtować w pociągu, bo myślały chyba, że to mój brat czy coś. Jak się zorientowały po jakiś 7 godzinach jazdy pociągiem myślałam, że im oczy z orbit wylecą ze zdziwienia.
 

Scio

Nowicjusz
Dołączył
14 Czerwiec 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
Wiek
32
A ja lubię moje B ;D Nie są za dużę, ani za małe, a przynajmniej jędrne. Mój chłopak tez nie narzeka.
 

Beeeeeep

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
46
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
KatoCity
jestem -a raczej mój chłopak- szczęśliwą posiadaczką 75D (w porywach 75DD)

Zaraz ktoś napisze, że takie duże naturalne są mało jędrne.
Nic bardziej mylnego.
Od 3 lat mam zagwarantowane codzienne masaże ujędrniające:)
Nie zamieniłabym ich na mniejsze, ani większe. I myślę że mój współwłaściciel też nie.
Jak chce mnie pozaczepiać to kładzie głowę na brzuch i chowa się, co jakiś czas się podnosząc i mówiąc "a kuku"
 
Do góry