Jaką stosujemy antykoncepcję

Metody antykoncepcji

  • Array

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    0

chuckchuck

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2015
Posty
121
Punkty reakcji
0
Pepitka napisał:
Marta_34 - ja z tym obwinianiem tabletek o całe zło to bym taka pewna nie była. Przykład - anegdotka. Moja przyjaciółka przez wiele lat brała tabletki. Zbiegło się to z jej zmianą pracy - na cały czas siedzącą. Więc jechała do pracy samochodem, potem siedziała cały dzień w pracy i wracała samochodem do domu. W pracy podjadała - a to ciasteczko ktoś przyniósł bo akurat imieniny, a to paluszki, a to orzeszki... W pracy jadła obiad w stołówce, a po powrocie jeszcze obiadokolację z rodzicami. Rzecz jasna po pracy była tak zmęczona, że siły na jakąkolwiek aktywność fizyczną nie miała. Zaczęła tyć. Obudziła się dopiero jak waga wskazywała 85kg. Nie wyglądała dobrze. Winę zwaliła na tabletki. Poszła do ginekologa i je odstawiła. Ale schudnąć - nie schudła. Po moich namowach i tłumaczeniach, że to nie to, a jej styl życia - dała się wyciągnąć do dietetyka. Ułożył jej dietę, a ja na urodziny dostała ode mnie karnet na siłownię. Schudła błyskawicznie. Do leków też wróciła, bo akurat na siłowni poznała miłość swojego życia :) Teraz bierze Vixpo i żadnych skutków ubocznych nie ma. Można? Można :)
Jestem przekonana, że w wieeeelu przypadkach tak to wygląda. A 'dodatkowe' kilogramy to zwykle zatrzymujaca się woda, której większość osób nie pije wystarczająco dużo. Dodatkowo piję czerwoną herbatę, która wręcz pomaga schudnąć. Pracę mam niestety w dużej mierze siedzącą ale staram się ruszać przed i po więc żadnych kilogramów na plusie nie zauważyłam :) a jeśli w ciagu tych trzech lat zmienisz zdanie i zechcesz zajść w ciąze to grube stówki idą w błoto, a tanie tabletki można odstawić z łatwością
 

feelthevibe

Nowicjusz
Dołączył
25 Listopad 2014
Posty
195
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Warszawa
no ale to już raczej na poważnie się decydujemy na wkładkę i świadomie przyjmujemy te 3lata w pakiecie, w sumie właśnie to jest tym ogromnym atutem. jest masa kobiet, która szuka kilkuletniej metody, bo mają jakieś swoje założenia i wizję wejścia w życie
 

melissaa

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2016
Posty
49
Punkty reakcji
0
No jasne, że świadomie - te 3 lata zabezpieczenia, to była jeden z powodów dla którego wybrałam wkładkę. Niedawno urodziłam i kolejne dziecko planuję za 3 lata najwcześniej, więc akurat wkładka wpasowała się idealnie w moje potrzeby.
 

chuckchuck

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2015
Posty
121
Punkty reakcji
0
swiadomosc swiadomoscia, ale roznie sie w zyciu uklada, sytuacja moze sie zmienic, moze sie nagle obudzic instynkt macierzynski :) no tez zalezy w jakim wieku sie jest
 

fiska

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2015
Posty
122
Punkty reakcji
3
chuckchuck napisał:
swiadomosc swiadomoscia, ale roznie sie w zyciu uklada, sytuacja moze sie zmienic, moze sie nagle obudzic instynkt macierzynski :) no tez zalezy w jakim wieku sie jest
Zgadzam się. Mam już dzieci i nie planuję kolejnych, mimo wszystko nie zdecydowałabym się na wkładkę, po prostu nie podoba mi się pomysł noszenia w sobie czegoś takiego. Rozumiem, że dla kogoś może to być ta właściwa metoda antykoncepcji, ale mimo wszystko tabletki wydają mi się być mniej inwazyjne. Cały proces zakładania wkładki wydaje się być przerażający, chociaż dokładnie wiem jak to wygląda, zarówno od strony koleżanek które zakładały, jak i z opisu lekarza.
 

chuckchuck

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2015
Posty
121
Punkty reakcji
0
Dokladnie :) dla mnie to kolejny powod, chyba balabym sie ze cos mi wypadnie, przekrzywi sie i nie bedzie dzialac jak powinno :D
 

Patyszka

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2014
Posty
149
Punkty reakcji
0
Jeśli wkładka jest dobrze założona, a po założeniu giekolog sprawdza to poprzez badanie transwaginalne usg, to nie powinno być żadnych niespodzianek z przesuwaniem czy tym bardziej wypadaniem. To są jakieś marginalne przypadki raczej, mój ginekolog powiedział, że w swojej długoletniej praktyce miał tylko 2 przypadki.
 

majszka

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2015
Posty
108
Punkty reakcji
0
jakoś wkładka mnie nie przekonała, za każdym razem miałabym wrażenie zagrożenia, wolę już tabletki, biorę vibin już jakiś czas i dobrze się czuję, teraz z perspektywy czasu nie żałuję, że wybrałam doustną antykoncepcję
 

fiska

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2015
Posty
122
Punkty reakcji
3
Patyszka napisał:
Jeśli wkładka jest dobrze założona, a po założeniu giekolog sprawdza to poprzez badanie transwaginalne usg, to nie powinno być żadnych niespodzianek z przesuwaniem czy tym bardziej wypadaniem. To są jakieś marginalne przypadki raczej, mój ginekolog powiedział, że w swojej długoletniej praktyce miał tylko 2 przypadki.
Czyli jednak zdarzają się takie rzeczy? Ja też raczej przy Vibinie zostanę póki mi służy
 

majszka

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2015
Posty
108
Punkty reakcji
0
każda metoda ma swoje zalety, ale i niesie ze sobą pewny margines niepewności, mnie tabletki pasują, więc biorę vibin, ale nie wszyscy mogą, więc dobrze że są też inne metody, ciekawe kiedy powstaną jeszcze inne^^
 

Patyszka

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2014
Posty
149
Punkty reakcji
0
Owszem, powinno się wybierać taką metodę jaka odpowiada najbardziej. Jednym tabletki innym plastry, a jeszcze innym tak jak mi wkładka - ale jak już mamy polemizować nad marginesem niepewności to odsylam zerknąć na wskaźnik Pearla dla każdej metody :) Wkładka wypada zdecydowanie najlepiej :)
 

fiska

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2015
Posty
122
Punkty reakcji
3
Być może. Jednak wśród znajomych mam dwie osoby, które zaszły w ciążę mając wkładkę, a żadna nie zaszła na tabletkach. A większość moich koleżanek bierze właśnie tabletki. Najmniej stosuje plastry. To taki mój prywatny research. Jeśli chodzi o rodzaj tabletek to najpopularniejszy jest Vibin.
 

majszka

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2015
Posty
108
Punkty reakcji
0
widocznie jest dobrze tolerowany przez kobiety, mój organizm też dobrze go przyjął, wśród moich znajomych też dominują tabletki, a ten wskaźnik obejrzę sobie z ciekawości, bo wcześniej o nim nie słyszałam :)
 

melissaa

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2016
Posty
49
Punkty reakcji
0
fiska napisał:
Być może. Jednak wśród znajomych mam dwie osoby, które zaszły w ciążę mając wkładkę, a żadna nie zaszła na tabletkach. A większość moich koleżanek bierze właśnie tabletki. Najmniej stosuje plastry. To taki mój prywatny research. Jeśli chodzi o rodzaj tabletek to najpopularniejszy jest Vibin.
To ciekawe, ja nie znam nikogo kto by zaszedł w ciąże z wkładką, a z tabletkami kilka osób - sam wskaźnik Pearla mówi o skuteczności dwóch tych metod i wkladka z hormonami wypada najlepiej. Przy tabletkach jest wiele różnych wypadkowych, które mogą złożyć się na to, że tabletki nie zadziałają odpowiednio, moim zdaniem większe ryzyko.
 

samba_mamba

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2011
Posty
1 023
Punkty reakcji
19
Miasto
Oświęcim
No nie do końca jest tak jak piszesz. Sprawdziłam przed chwilą w tabeli na ginekologii i dwuskładnikowa ma 0,2-0,5 a wkładka 0,6-0,8. Jak dla mnie wybór to kwestia przekonań i warunków fizycznych. Osobiście wolę pigułki.
 

apra

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
975
Punkty reakcji
3
Wiek
46
Dziewczyny, a czy po plastrach tyjecie? Na ulotce lisvy jest napisane, ze nie powodują przyrostu wagi ciała, czy też tak macie? waga stoi w miejscu?
 

majszka

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2015
Posty
108
Punkty reakcji
0
ja przed vibinem miałam takie tabletki po których strasznie przytyłam, więc zmieniłam, przy plastrach to nie wiem, ale wydaje mi się, że to zależy od dawki hormonów, więc jedne mogą spowodować wzrost wagi inne nie :)
 

samba_mamba

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2011
Posty
1 023
Punkty reakcji
19
Miasto
Oświęcim
@melissaa dobrze dobrana antykoncepcja nie powoduje tycia. Źle dobrana może powodować zatrzymywanie wody albo wzrost łaknienia, ale to nie jest tak, że tyjesz od plastrów czy pigułki. To mit. W takim przypadku idzie się do lekarza i ponownie dobiera antykoncepcję po prostu.
 
Do góry