Jaką czytasz książkę?

Siennna

Bywalec
Dołączył
30 Styczeń 2023
Posty
1 049
Punkty reakcji
65
Wygrzebałam w koszyku z przeceną w Auchanie- ''Taśmy Billy'ego Boba''
Na razie przejrzałam po łebkach, ale zaskakująco dobrze się to czyta.
Szczególnie podoba mi się fragment o samozwańczych krytykach internetowych i zabijającej magię, modzie na cynizm.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
1 863
Punkty reakcji
179
Nie pamiętam kiedy pierwszy raz przeczytałem książkę autorstwa historyka Sławomira Kopra.
Mieszanka faktów(choć niektórzy zarzucają mu błędy) z poczuciem humoru.
Może dziesięć a może więcej lat temu?
W każdym razie gdy trafiła się okazja sięgnąłem po

Aktualnie jestem gdzieś w połowie tej książki gdy ma już miejsce bitwa o Anglię.
Z jednej z jego poprzednich książek

dowiedziałem się że u Anglików niezbyt popularne było zbieranie grzybów po lasach.
Aż do przybycia Polaków sądzić miano że większość leśnych grzybów jest trująca.

Tutaj mają miejsce inne zabawne sceny.
Po opuszczeniu Polski po kampanii wrześniowej większość Polaków poprzez Rumunię usiłowała
się dostać do Francji.
Chociaż Niemcy domagali się od Rumunów internowania ich w praktyce przepuszczali ich przez swoje terytorium choć raczej nie ze współczucia a z chęci zarobku(łapówki).
Trzeba było mieć cywilne ubranie aby tak sobie „podróżować”. Kolejny raz okazało się że
„Polak potrafi”.
„Bycie internowanym” oznaczało pewien luz. Nie siedziało się ciągle w obozie lecz czasem wychodziło „na miasto” inni zaś kąpać się w pobliskiej rzece(w październiku!)
Otóż któregoś razu okazało się że kilkunastu Polaków którzy pod nadzorem wartownika
kąpali się rzece….utopiło się!
Tak sądził gdyż na brzegu pozostały po nich mundury. Nie przyszło mu do głowy że w pobliżu ukryli cywilne ubrania po czym zabierając je zniknęli.
W innym obozie pewnej nocy zniknęła 1/3 internowanych Polaków.
Ujawniono to na porannym apelu zaś dowódca Polaków zapewnił że to nie z ucieczką mamy tu do czynienia ale internowani udali się pomagać rolnikom na polach. Polak podpisał wszelkie oświadczenia że „zguby się odnajdą” po czym nazajutrz okazało się że znikła połowa wczorajszej liczby Polaków.
Tym razem wściekły oficer rumuński zapowiedział że konsekwencje tej ucieczki nazajutrz dotkną wszystkich pozostałych w obozie Polaków.
Efekt?
Nazajutrz w obozie nie było już żadnego Polaka.

Osobiście rozbawiła mnie inna opisana tam historia.
Ponieważ Rumuni co jakiś czas robili Polakom rewizję w obozie ci postanowili ukrywać
cywilki...w grobowcu na cmentarzu.
Nie wiem jak pilnowali grobowca za dnia jednak na noc wystawiali „wartę” w postaci Polaka
przebranego w prześcieradło udającego ducha.
Nie wiedzieć czemu pewnej nocy wystawili dwóch duchów no i z tego wyszła szopka ponieważ
jak można się domyślić „duchy spotkały się ze sobą”.
Problem w tym że „każdy z duchów” widząc drugiego pomyślał że ten drugi jest prawdziwym
duchem i rzucił się do ucieczki.
Jak się ta heca skończyła autor przemilczał.
Moim zdaniem „szału nie ma” ale da się przeczytać.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
1 863
Punkty reakcji
179
Czasem lubię poczytać o czasach "słusznie minionych".
Wczoraj dorwałem się do "Mniej obcy" pióra Marcina Prokopa.
Jest to wywiad-rzeka z pomysłodawcą grupy Lady Pank
Janem Borysewiczem.
Lady Pank to chyba najsłynniejszy zespół lat 80-ych w PRL
i nie tylko dlatego że Borysewicz na koncercie we Wrocławiu "pokazał ptaka"
Czyta się lekko i szybko a ja właśnie dotarłem do chwili
kiedy bohater opuszcza Budkę Suflera.
Dla kogoś mającego "moje zboczenia" to lektura obowiązkowa!

 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
1 863
Punkty reakcji
179
"Nie bądź w życiu ciągle poważny bo zrazisz do siebie wszystkie blondynki!"

Podobnie też nie należy czytać tylko poważnych książek.
(choć akurat tu nie chodzi o blondynki)
Sięgnąłem więc po Czas jest najprostszą rzeczą Clifforda Simaka.


To s-f ale przyjemnie się czyta.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
1 863
Punkty reakcji
179
Sięgnąłem więc po Czas jest najprostszą rzeczą Clifforda Simaka.
W końcówce książki napięcie czy też ciekawość co będzie dalej spada.
Na pewno jeszcze sięgnę po tego autora ale wracam na razie do swoich klimatów.

Czyli Sławomir Koper i Marek Sierocki Przeboje PRL.


Kogo tu spotkamy?
Marylę Rodowicz i legendę jak to nago biegała po hotelu
Budkę Suflera i okoliczności powstania Jolka Jolka Pamiętasz
Dowiemy się jakie mogą być skutki tego że ktoś też się nazywa Leszek Moczulski
a także że Jerzy Połomski miał być...gejem.


Pozostając w kręgu muzyki
Michał Grzesiek Lady Pank biografia nieautoryzowana


Zabawne że znajomość z Lady Pank zacząłem od


Dlatego początkowo myślałem że wokalem jest tam Jan Borysewicz
a nie Jan Panasewicz.
Jan a nie Janusz Panasewicz?
Otóż okazuje się że ma on na imię Jan
lecz by go nie mylić z Borysewiczem "zmienił sobie imię".

Ciekawostka związana z Panasewiczem.

Pierwszy koncert z jego udziałem miał miejsce w Kaliszu.
Ponieważ nie znał jeszcze dobrze tekstów utworów
na scenie "dyskretnie" umieścił sobie kartki-ściągawki z tekstem.
Jednak kartki te znikły kiedy śpiewał więc z tą dyskrecją....
W każdym razie gdyby go dziś zapytać przyznałby się że pewnie
parę razy w tekście utworów się "myknął".
Co więcej deklaruje "trochę grosza" dla osoby która
dostarczy mu nagranie z tego koncertu.
 

tinderowiec

Nowicjusz
Dołączył
10 Sierpień 2023
Posty
74
Punkty reakcji
8
Stanisław Lem - pamiętnik znaleziony w wannie.

Dość abstrakcyjne nawet jak na Lema. Przynajmniej do 70 strony na której obecnie jestem.
 

marioKnZ

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2009
Posty
201
Punkty reakcji
8
Wiek
37
Miasto
Milton Keynes, UK
Bella Mackie - HOW TO KILL YOUR FAMILY - całkiem fajny odwrócony kryminał. Zabawnie napisana z sarkazmem ostrym jak brzytwa. Dopiero 150 stron ale już mogę polecić jako coś lekkiego na urlopowe czytadło.
 

Gulden

Nowicjusz
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
163
Punkty reakcji
14
Tomasz Strzembosz "W stronę zachodzącego słońca".
Zbigniew Parafianowicz " Śniadanie pachnie trupem".
Elmer Bendiner " Czas aniołów"

Pierwsze to życiorys, opis życia.
Drugie to o wojnie na Ukrainie.
Trzecie to o Wersalu, i kulisach, ustaleniach, warunków pokoju po 1WŚ.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
1 863
Punkty reakcji
179
"Przemęczyłem Lady Pank" gdzie im dalej tym mniej ciekawie.
Tak przy okazji:
idziesz na koncert Lady Pank
a tam w składzie gra "techniczny"
bo Borysewicz znowu zachlał!
Jak byś się poczuł?

By odpocząć od muzyki sięgnąłem po:


Dobrze że nie każda kobieta jest jak Kienzler
bo faceci by wpadli w kompleksy.
A książka to o mafii począwszy np od Czarnej Ręki
poprzez Five Points
do Charlesa Luciano czy Franka Sinatry.
O tym że jest dobrze napisana świadczy to że czyta się ją dość
szybko i trudno się oderwać.
Moim zdaniem...warto.
 
Ostatnia edycja:

PaulaKwiat

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2023
Posty
2
Punkty reakcji
0
Optyka geometryczna i fizyczna dla techników optyków, bo akurat z tego będę miała sprawdzian w Fаbеrzе:D
 
Do góry