Jak zdobyć czytelników

[inherentny]

Prowadzę bloga http://somatyczny.blogspot.com/ dosyć długo i nie narzekam na UW. Problem w tym, że mimo stałych aktualizacji treści i pochlebnych komentarzy dot. samego bloga liczba czytelników wcale nie wzrasta. Nie obserwuję napływu komentarzy, obserwatorów itp.
Pytanie brzmi: w jaki sposób przyciągnąć czytelników? może robię coś źle? Wchodzicie na mojego bloga i...z jakiegoś powodu nie zostajecie moimi czytelnikami. Dlaczego? Myślę, że ujęcie sprawy w ten sposób pozwoli mi na poprawę jakości strony.

Dla moderatorów: wątek nie służy reklamie bloga ani jego ocenie sensu stricto

 

[seba211]

Reklama, pozycjonowanie. Musisz polatać z linkami do swojego bloga po internecie. Samo nic nie przyjdzie.

Treściowo jest w porządku, czytałem nawet kilka artykułów. Do wyglądu także nie mam zarzutów.

 

[inherentny]

Powiedzmy sobie szczerze, nie umiem pozycjonować. Ograniczyłem się do katalogów stron i spisów blogów.

Co zrobiłem:
- reklama na forach
- marketing szeptany gdzie się dało
- wymiana buttonami
- rozprowadzenie linku wśród znajomych na fb
- wykop itp
Co jeszcze mogę zrobić?

 

[Primawera]

Twój blog wydaje sie być dosyc interesujący. Ciekawie i przystepnie opisane zagadnienia z medycyny.

 

[kama3]

- emigruj z blogspota na własny hosting i domenę
- zaproś do współpracy innych publicystów
- nakręć jakieś wywiady, reportaże półamatorsko w sensie takim żebyś nie tracił dużo kasy, ale z drugiej strony żeby nie jechało totalną amatorką i żeby poruszały jakiś konkretny problem
- wyznacz sobie cel: po co ci użytkownicy? jak chciałbyś żeby wyglądał portal za rok?

 

[inherentny]

1. Plan jest taki - zbiorę czytelników, kupuję domenę. Nie na odwrót, żeby nie tracić kasy na darmo.
2. Pracuję nad tym, obecnie podjąłem współpracę z blogiem Biologia w liceum
3. Uwierz mi, chciałbym, ale nie mam kamery.
4. Cel mam, czytelników brak.

 

[ebiznes-manager]

Nie ma co się dziwić. Wpisy w ogóle nie są robione pod Google, a dzisiaj to najważniejsze by się wybić w wyszukiwarce. Poza tym własna domena to już podstawa